Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Pytanie o "przedmiot oznaczony"

Pytanie o "przedmiot oznaczony"

Data: 2015-05-20 19:07:34
Autor: Gotfryd Smolik news
Pytanie o "przedmiot oznaczony"
  Witam.

  W wątku o to ile czasu ma na wysyłkę sprzedawca z allegro,
z lekka naskoczyłem na wątkotwórcę w kwestii jego przekonania,
że "jest właścicielem" kupionej gitary.
  O link do aukcji potknąłem się po posłaniu posta :)

  No i teraz nasunęło mi się pytanie: niewątpliwie, jest to
gitara unikalna przez to, że stanowi(ła) własność sprzedającego,
własność osobistą i jednostkową.

  Z drugiej strony, ani nabywca ani sąd, podobnie jak my, nie
mają możliwości sprawdzenia żadnej cechy, która powodowałaby,
iż jakby inkryminowany sprzedawca wysłał INNĄ, taką samą
(lub tylko podobnie wyglądającą) gitarę, to fakt podmiany
zostałby w sposób oczywisty stwierdzony.

  Czy i ew. dlaczego, Waszym zdaniem (ew. jak kto ma linki
do orzeczeń lub opisów to poproszę) taki przedmiot ma cechy
"oznaczonego co do tożsamości" czy nijak, jest tylko "oznaczony
co do gatunku"?


  Rozważam sobie następny krok - chyba już wiem, dlaczego
w sławnej sprawie o "sprzedaż od złotówki" samochodu,
adwokat kazał mu gadać że "nigdy takiego nie miał a aukcję
wystawił do testu".
  Przecież jak ktoś taki "wygrany" przez nabywcę przedmiot
dajmy na to sprzedałby inną drogą (np. drożej), a byłby
to "przedmiot oznaczony co do tożsamości" to dopuściłby
się przywłaszczenia, zgadza się?

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-05-20 14:38:54
Autor: witek
Pytanie o "przedmiot oznaczony"
Gotfryd Smolik news wrote:
  Witam.

  W wątku o to ile czasu ma na wysyłkę sprzedawca z allegro,
z lekka naskoczyłem na wątkotwórcę w kwestii jego przekonania,
że "jest właścicielem" kupionej gitary.
  O link do aukcji potknąłem się po posłaniu posta :)

  No i teraz nasunęło mi się pytanie: niewątpliwie, jest to
gitara unikalna przez to, że stanowi(ła) własność sprzedającego,
własność osobistą i jednostkową.

  Z drugiej strony, ani nabywca ani sąd, podobnie jak my, nie
mają możliwości sprawdzenia żadnej cechy, która powodowałaby,
iż jakby inkryminowany sprzedawca wysłał INNĄ, taką samą
(lub tylko podobnie wyglądającą) gitarę, to fakt podmiany
zostałby w sposób oczywisty stwierdzony.

  Czy i ew. dlaczego, Waszym zdaniem (ew. jak kto ma linki
do orzeczeń lub opisów to poproszę) taki przedmiot ma cechy
"oznaczonego co do tożsamości" czy nijak, jest tylko "oznaczony
co do gatunku"?


  Rozważam sobie następny krok - chyba już wiem, dlaczego
w sławnej sprawie o "sprzedaż od złotówki" samochodu,
adwokat kazał mu gadać że "nigdy takiego nie miał a aukcję
wystawił do testu".
  Przecież jak ktoś taki "wygrany" przez nabywcę przedmiot
dajmy na to sprzedałby inną drogą (np. drożej), a byłby
to "przedmiot oznaczony co do tożsamości" to dopuściłby
się przywłaszczenia, zgadza się?

pzdr, Gotfryd


wszystko zależy co było w opisie aukcji. Nie czytałem.
czy sprzedawał gitarę, czy gitary.

Jeśli to była gitara, konkretna, ta jedyna, ktorą posiadał to sprzedawał przedmiot oznaczy co do tożsamości.
To, że nie da się stwierdzić, czy to co wysłał jest na pewno to co sprzedał, nie ma znaczenia.

Pytanie o "przedmiot oznaczony"

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona