Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Pytanie o sens stosowania SSD

Pytanie o sens stosowania SSD

Data: 2010-11-07 16:33:07
Autor: Radosław Sokół
Pytanie o sens stosowania SSD
W dniu 05.11.2010 22:17, Marek pisze:
Po pewnym czasie wracam z tym samym pytaniem... czy obecnie zmieniło się co¶ w technologii SSD, co pozwoliłoby uznać te dyski godne zastosowania w swoim PCcie?

Zawsze były godne zastosowania. Teraz staj± się nieco tańsze
po prostu.

1. Cena - tu bezkonkurencyjne s± HDD więc SSD nie zyskaj± na tym żadnych punktów.

Ale w SSD chodzi o wydajno¶ć, a nie cenę :)

2. Prędko¶ć I/O. Złożenie dwóch HDD w RAID 0 również przewyższa SSD w każdym względzie: jest nadal tańsze, znacznie pojemniejsze a transfery rzędu 240/260M dorównuj± SSD. Więc chyba i tu SSD blado
wypadaj±?

*Przyzwoite* SSD wyprzedzaj± taki RAID 0 z HDD w transferze
sekwencyjnym bez problemu. SSD to obecnie jedyne dyski wysy-
caj±ce SATA 3.0 Gbps i wykorzystuj±ce realnie SATA 6.0 Gbps.

Poza tym zapominasz, że wydajno¶ć HDD zabija głównie czas
dostępu. Tutaj nawet wielkie macierze nie maj± szans z SSD.
Nawet Velociraptory wymiękaj± w testach losowego odczytu z
najtańszymi SSD.

3. HDD nie spowalnia po pewnym czasie jak SSD robi/robił gdy proces zapisu "przewin±ł się" przez cały dysk i wrócił do jego pocz±tku.

Ale wszystkie nowe systemy operacyjne obsługuj± TRIM.
A nowe SSD też radz± sobie z tym lepiej, niż stare.

Czy która z powyższych tez jest nieprawdziwa? Czy SSD maj± jak±¶ pominięt± tu cechę, która może być atutem na tyle silnym aby odł±czyć poczciwego HDD?

Tak. Szybko¶ć odczytu losowego i - w przypadku dobrych, ale
i drogich modeli - szybko¶ć zapisu losowego.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika ¦l±ska                   |
\........................................................../

Data: 2010-11-07 17:22:32
Autor: konieczko
Pytanie o sens stosowania SSD
Zapokmniales o czyms takim jak czas zapisu i o tym ze SSD to tak naprawde NAND Flash.

Data: 2010-11-07 18:53:38
Autor: Marek
Pytanie o sens stosowania SSD
W dniu 2010-11-07 16:33, Radosław Sokół pisze:

1. Cena - tu bezkonkurencyjne s± HDD więc SSD nie zyskaj± na tym
żadnych punktów.

Ale w SSD chodzi o wydajno¶ć, a nie cenę :)

W totka nie wygrałem :-) Macierz na SSD zrujnowałaby mnie póki co. Wobec tego o cenę też chodzi. Nie chcę wywalić kilku tys. zł po to aby przekonać się, że to jeszcze nie czas na technologię SSD ...

*Przyzwoite* SSD wyprzedzaj± taki RAID 0 z HDD w transferze
sekwencyjnym bez problemu. SSD to obecnie jedyne dyski wysy-
caj±ce SATA 3.0 Gbps i wykorzystuj±ce realnie SATA 6.0 Gbps.

A w jaki sposób to możliwe, że SSD z transferem 240...280 daje "kopa" względem "starego" rozwi±zania na HDD daj±cego 260M dla R/W? Chodzi o czasy dostępu? Nie biorę pod uwagę SSD w cenach 2 tys. zł i więcej oczywi¶cie, których to transfery s± faktycznie sporo większe. Ustawmy poprzeczkę na powiedzmy 1000zł maksymalnie.

Poza tym zapominasz, że wydajno¶ć HDD zabija głównie czas
dostępu.

Wła¶nie dlatego pod pojęciem transferu (nazwijmy "odczuwalnego") chciałbym zawrzeć wszystkie niuanse obu technologii - bez wnikania czy dłuższy czas dostępu co¶ spowalnia czy inna przypadło¶ć.

Tutaj nawet wielkie macierze nie maj± szans z SSD.
Nawet Velociraptory wymiękaj± w testach losowego odczytu z
najtańszymi SSD.

Nawet Velociraptory? :-) One maj± 2x wolniejszy transfer od popularnych Samsungów F3 (większo¶ć serii). Trudno jest ich użyć do takich porównań. Maj± jedynie krótsze czasy dostępu bo szybciej się kręc±.

Ale wszystkie nowe systemy operacyjne obsługuj± TRIM.
A nowe SSD też radz± sobie z tym lepiej, niż stare.

Tak, tu masz rację. Kto¶ już zwrócił mi na to uwagę. Poczytałem sobie o tym mechanizmie.

Tak. Szybko¶ć odczytu losowego i - w przypadku dobrych, ale
i drogich modeli - szybko¶ć zapisu losowego.

Powiedz mi jeszcze czy w normalnej pracy biurowej lecz w bardziej zaawansowanych przypadkach niż pisanie listów, czyli praca z DTP, grafik±, czy jakie¶ CADy itp ale nie serwery i bazy, szybko¶ć dostępu losowego ma duże znaczenie?

Data: 2010-11-07 19:54:45
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Pytanie o sens stosowania SSD

"Marek" ib6p32$8b9$1@news.net.icm.edu.pl

Powiedz mi jeszcze czy w normalnej pracy biurowej lecz
w bardziej zaawansowanych przypadkach niż pisanie listów,
czyli praca z DTP, grafik±, czy jakie¶ CADy itp ale nie
serwery i bazy, szybko¶ć dostępu losowego ma duże znaczenie?

Moim zdaniem ma ogromne znaczenie. Zdecydowanie większe niż sam transfer. :)

--
  ^  750 ks                                       749      ^c 440 ko                                      438
  |  740 r.17     .                2930  01       739     F|l 430 .s                                .     427
  |  730 16  18 .               . .    31   .03   729     E|i 420 617  19     .  24     .          02   . 413
 P|l 720 ęł          VVDD24 .  27              04 719     V|t 410 rł 18      22       .27 .  30 .01   .04 405
 E|/ 710 gu    VVVV   .       .                   709      |r 400 ęu     20     .   .26    29  31    03   397
 F|m 700 op   *1920* 2223**2526 *28        02     699     1|y 390 gp          *23  25   *28               393

Data: 2010-11-08 09:55:06
Autor: Marek
Pytanie o sens stosowania SSD
W dniu 2010-11-07 19:54, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Moim zdaniem ma ogromne znaczenie. Zdecydowanie większe niż sam
transfer. :)


Skoro to już druga taka opinia w niniejszej dyskusji plus moje analogiczne domysły, to mogę założyć, że tak jest :-)

Dziękuję za dyskusję ;-)

Data: 2010-11-08 10:29:35
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Pytanie o sens stosowania SSD

"Marek" ib8dtc$dbe$2@news.net.icm.edu.pl

Moim zdaniem ma ogromne znaczenie. Zdecydowanie większe niż sam transfer. :)

Skoro to już druga taka opinia w niniejszej dyskusji plus moje analogiczne domysły, to mogę założyć, że tak jest :-)

Dla mnie SSD ma dwie zalety -- krótki czas dostępu i szybkie budzenie się.
Być może ma większ± odporno¶ć na wstrz±sy. :)

Co z tego, że rzekoma szybko¶ć na dysku (2.5 cala i 5400 rpm) sięga 70 MB/s -- skoro
rzeczywista szybko¶ć kopiowania z partycji na partycję to maksimum 8 MB/s, a minimalna
jest 10 razy mniejsza -- 800 KB/s. Przy kopiowaniu dużych plików (50 MB i większych)
transfer jest ważny, ale przy masie małych (a i duże s± przecież budowane z małych
kawałków) ważny jest czas dostępu. W codziennym życiu jest masa małych plików, nie
wielgachne zdjęcia czy całe partycje.

--
  ^  750 ks                                       749      ^c 440 ko                                      438
  |  740 r.17     .                2930  01       739     F|l 430 .s                                .     427
  |  730 16  18 .               . .    31   .03   729     E|i 420 617  19     .  24     .          02   . 413
 P|l 720 ęł          VVDD24 .  27              04 719     V|t 410 rł 18      22       .27 .  30 .01   .04 405
 E|/ 710 gu    VVVV   .       .                   709      |r 400 ęu     20     .   .26    29  31    03   397
 F|m 700 op   *1920* 2223**2526 *28        02     699     1|y 390 gp          *23  25   *28               393

Data: 2010-11-08 10:36:49
Autor: BartekK
Pytanie o sens stosowania SSD
W dniu 2010-11-07 18:53, Marek pisze:
*Przyzwoite* SSD wyprzedzajÄ… taki RAID 0 z HDD w transferze
sekwencyjnym bez problemu. SSD to obecnie jedyne dyski wysy-
cajÄ…ce SATA 3.0 Gbps i wykorzystujÄ…ce realnie SATA 6.0 Gbps.

A w jaki sposĂłb to moĹĽliwe, ĹĽe SSD z transferem 240...280 daje "kopa"
względem "starego" rozwiązania na HDD dającego 260M dla R/W? Chodzi o
czasy dostępu? Nie biorę pod uwagę SSD w cenach 2 tys. zł i więcej
oczywiście, których to transfery są faktycznie sporo większe. Ustawmy
poprzeczkę na powiedzmy 1000zł maksymalnie.
W taki sposób, że raid0 (a raid5 to już w ogóle) softwarowy (z płyty gł, nie jakiś hardware kontroler adapteca za 1500zł) przy transferze 260MB/s będzie dawał obciążenie systemu/cpu (widoczne w windowsowym mierniku jako "czas jądra"), w dodatku czas dostępu będzie w złych momentach niecałe 2x większy niż pojedynczego dysku, a to czas dostępu jest najbardziej widocznym "zamulczem dysku" a nie transfer.

Poza tym zapominasz, że wydajność HDD zabija głównie czas
dostępu.
Właśnie dlatego pod pojęciem transferu (nazwijmy "odczuwalnego")
chciałbym zawrzeć wszystkie niuanse obu technologii - bez wnikania czy
dłuższy czas dostępu coś spowalnia czy inna przypadłość.
Czyli po prostu musisz usiąść do systemu z SSD i zobaczyć.
Tego się nie da tak opisać, cyfry nie przemówią póki sam nie popracujesz. To tak jak z jazdą benzyna/diesel-z-turbo - kto nie jeździł współczesnym dieslem to mówi "a mój golf ma 100 koni i jedzie jak dziki, a ten diesel to ma tylko 80 i będzie mułowaty" - a jak się przejedzie to nie liczba KM a moment cieszy kierowcę, i tego się cyframi nie przetłumaczy...

Tutaj nawet wielkie macierze nie majÄ… szans z SSD.
Nawet Velociraptory wymiękają w testach losowego odczytu z
najtańszymi SSD.
Nawet Velociraptory? :-) One majÄ… 2x wolniejszy transfer od popularnych
Samsungów F3 (większość serii). Trudno jest ich użyć do takich porównań.
Mają jedynie krótsze czasy dostępu bo szybciej się kręcą.
No bo wszystko tu się rozbija o czasy dostępu, (przykład, dla jakiegoś samsunga F1):
Co z tego że przesyłasz 250MB/s (bardzo optymistycznie przyjęte), skoro masz przesłać plik tylko np 5MB, co zajmuje 20ms, czyli masz:
- seek żeby zajrzeć w tablice gdzie jest plik (8.9ms),
- seek do samych danych (8.9ms),
- 20ms transferu tych 5MB...
= prawie 38ms, czyli realny transfer ci wyszedł ledwo 131MB/s

A wystarczy że ten plik on nie w jednym kawałku a jest sfragmentowany na 5 części, dochodzi ci jeszcze plus 5*8,9ms seeków, czyli realny transfer takie pliczku wychodzi już 80MB/s ... A w dodatku 250MB/s szczytowego transferu to raid0, więc realne czasy dostępu będą dłuższe (oba dyski muszą szukać danych, a nie robią tego zawsze idealnie "w tle" bo czas transferu danych z pierwszego dysku nie raz jest krótszy niż czas seek drugiego dysku). A w dodatku przez te 60ms masz obciążony system. Dolicz do tego że przeważnie jednak jest kilka dostępów do kilku plików, albo system jeszcze coś robi...
W prostej sytuacji typu prosty dysk (ssd), prosty transfer (nawet z wolniejszym transferem) odbywa siÄ™ prostymi metodami udma, gdzie system jest obciÄ…ĹĽany minimalnie...




--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2010-11-09 01:44:06
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Pytanie o sens stosowania SSD

"BartekK" ib8gna$p9g$1@mx1.internetia.pl

popracujesz. To tak jak z jazd± benzyna/diesel-z-turbo - kto nie jeĽdził współczesnym dieslem to mówi "a mój golf ma 100 koni i jedzie jak dziki, a ten diesel to ma tylko 80 i będzie mułowaty" - a jak się przejedzie to nie liczba KM a moment cieszy kierowcę, i tego się cyframi nie przetłumaczy...

Chodzi Ci o ten moment, ;) w którym turbodiesel dostaje chwilowego przyrostu
momentu obrotowego? Moment obrotowy jest stosownie przekładany :) skrzyni±
biegów i przekładni± główn± oraz wielko¶ci± nieokr±głych (bo opony uginaj±
się pod ciężarem samochodu -- równoważonym ci¶nieniem wewn±trz opon) kół. :)

Ważny jest nie tyle maksymalny moment siły (zwany momentem obrotowym) dawany
przez silnik, co szybko¶ć jego (maksymalnego -- lub choćby po prostu stosunkowo
dużego) uzyskania. Turbodiesle potrafi± znienacka zwiększyć ów moment szybciej
niż wolnoss±ce diesle sprzed ćwiartki wieku czy silniki benzynowe.

Za¶ do szybkiej jazdy potrzeba: małych oporów toczenia kół i reszty elementów
napędu samochodu; małych oporów powietrza; dużej mocy silnika... :)

Im większa szybko¶ć obrotowa, tym większa moc (aż do wypadnięcia silnika z możliwo¶ci
synchronizacji -- wszystkie elementy maj± swoje opóĽnienia, swoje bezwładno¶ci itp.
cechy/przypadło¶ci ¶wiata rzeczywistego, więc nie można zwiększać szybko¶ci obrotowej
w nieskończono¶ć) za¶ maksymalny moment to sprawa czasami konkretnych obrotów (słaby
silnik) lub dużej rozpięto¶ci obrotowej (tak zwana płaska charakterystyka momentu
obrotowego, czyli silnik dobry pod tym względem) więc tak naprawdę ważny jest nie
tyle moment maksymalny co obie charakterystyki danego silnika (mocy i momentu) oraz
szybko¶ć wchodzenia na dobre obroty. :)

--
  ^  750 ks                                         749      ^c 440 ko                                        438
  |  740 r.17     .                2930  01         739     F|l 430 .s                                .       427
  |  730 16  18 .               . .    31   .03     729     E|i 420 617  19     .  24     .          02   .   413
 P|l 720 ęł          VVDD24 .  27              04   719     V|t 410 rł 18      22       .27 .  30 .01   .04   405
 E|/ 710 gu    VVVV   .       .                     709      |r 400 ęu     20     .   .26    29  31    03  05 403
 F|m 700 op   *1920* 2223**2526 *28        02   *05 680     1|y 390 gp          *23  25   *28                 393

Data: 2010-11-09 10:41:05
Autor: Marek
Pytanie o sens stosowania SSD
W dniu 2010-11-08 10:36, BartekK pisze:
czas dostępu jest
najbardziej widocznym "zamulczem dysku" a nie transfer.

Faktycznie zauważyłem teraz, że przy np. testowaniu prędkości I/O, że CPU jest "pożerane". Nie pomyślałem o tym aspekcie. Dzięki :-)

Czyli po prostu musisz usiąść do systemu z SSD i zobaczyć.

Tak, masz racjÄ™. :-)

Co z tego że przesyłasz 250MB/s (bardzo optymistycznie przyjęte), skoro
masz przesłać plik tylko np 5MB, co zajmuje 20ms, czyli masz:
- seek żeby zajrzeć w tablice gdzie jest plik (8.9ms),
- seek do samych danych (8.9ms),
- 20ms transferu tych 5MB...
= prawie 38ms, czyli realny transfer ci wyszedł ledwo 131MB/s

Tak, to prawda. Im mniejszy plik tym gorzej w HDD.

Data: 2010-11-08 14:08:01
Autor: maX
Pytanie o sens stosowania SSD
Na ile ważny jest czas dostepu możesz czę¶ciowo sprawdzić już teraz. Na aktualnym HDD przeł±cz AAM. Różnica w czasie dostępu między AAM wył±czonym a wł±czonym i ustawionym na Max to ok. 30% (i tylko tu jest różnica, transfery, przepustowo¶ci, itd pozostaj± bez zmian; no i oczywi¶cie gło¶no¶ć dysku się zmieni, bo po to powstały AAM), możesz zmierzyć j± HD Tune. Popracuj jaki¶ czas i będziesz miał porównanie; no chyba że masz dysk Seagate, tam nie można regulować AAM.

Data: 2010-11-09 13:40:39
Autor: Marek
Pytanie o sens stosowania SSD
Jestem już przekonany do SSD. Zaczekam do "po ¶więtach". Ponoć z pocz±tkiem roku maj± istotne obniżki nast±pić.

Tak na marginesie: czy masz jakie¶ modele sprawdzone? Z tego co wyczytałem to OCZ dominuje póki co.

Data: 2010-11-09 16:59:19
Autor: BartekK
Pytanie o sens stosowania SSD
W dniu 2010-11-09 13:40, Marek pisze:
Jestem już przekonany do SSD. Zaczekam do "po świętach". Ponoć z
początkiem roku mają istotne obniżki nastąpić.

Tak na marginesie: czy masz jakieĹ› modele sprawdzone? Z tego co
wyczytałem to OCZ dominuje póki co.
Zawsze możesz pójść na kompromis, seagate momentus XT - 4GB SSD przeźroczysto połączone z 250GB (320GB, 500GB) hdd zwykłym 7200 rpm, z własnymi algorytmami "co wrzucić do ssd". W tą stronę chyba rynek powinien iść, tylko te 4GB ssd trochę mało w dobie win7, przydało by się tak z 16GB ssd lub więcej.
Po paru uruchomieniach systemu i aplikacji działa to całkiem przyzwoicie i przyjemnie, wszystko co często używane jest w ssd, windows xp startuje mi na laptopie (razem ze wszystkimi dodatkami, antywirusami, komunikatorami, podniesieniem interfesów itd) 40s zamiast (na zwykłym 320GB) 2.5minuty, otwarcie aplikacji typu openoffice (bez pre-ładowanego modułu!) to "klik i jest"... A równocześnie nie martwię się gdzie podziać dane, gdy nagle przyjdzie coś większego obrobić, a do laptopa 2 dysków nie zmieszczę.

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2010-11-09 19:09:17
Autor: Marek
Pytanie o sens stosowania SSD
W dniu 2010-11-09 16:59, BartekK pisze:

Zawsze możesz pójść na kompromis, seagate momentus XT - 4GB SSD
przeźroczysto połączone z 250GB (320GB, 500GB) hdd zwykłym 7200 rpm, z
własnymi algorytmami "co wrzucić do ssd".

Hmmm ciekawe... Co znaczy "przezroczysto połączone"?

Data: 2010-11-09 19:14:00
Autor: BartekK
Pytanie o sens stosowania SSD
W dniu 2010-11-09 19:09, Marek pisze:
W dniu 2010-11-09 16:59, BartekK pisze:

Zawsze możesz pójść na kompromis, seagate momentus XT - 4GB SSD
przeźroczysto połączone z 250GB (320GB, 500GB) hdd zwykłym 7200 rpm, z
własnymi algorytmami "co wrzucić do ssd".

Hmmm ciekawe... Co znaczy "przezroczysto połączone"?
Że jest w środku (o ile producent nie kłamie), ale z zewnątrz ty tego nie widzisz, działa jak przeźroczyste cache, widzisz tylko zwykły dysk o pełnej pojemności, a co on sobie z danymi robi i gdzie je przechowuje to jego sprawa. Na podstawie jakichś algorytmów sobie dane wybiera do trzymania w SSD (ale ich kopie też robi po chwili na hdd)

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2010-11-09 19:49:29
Autor: Marek
Pytanie o sens stosowania SSD
W dniu 2010-11-09 19:14, BartekK pisze:

Hmmm ciekawe... Co znaczy "przezroczysto połączone"?
Że jest w środku (o ile producent nie kłamie), ale z zewnątrz ty tego
nie widzisz, działa jak przeźroczyste cache, widzisz tylko zwykły dysk o
pełnej pojemności, a co on sobie z danymi robi i gdzie je przechowuje to
jego sprawa. Na podstawie jakichĹ› algorytmĂłw sobie dane wybiera do
trzymania w SSD (ale ich kopie teĹĽ robi po chwili na hdd)

Ahhh ... rozumiem. Sądziłem, że to jakaś konfiguracja karkołomna typu Raid :-D

Właśnie czytam kartę katalogową. Super sprawa! A pamięć SSD jest na SLC co jeszcze bardziej podkręca atmosferę. Ceny są też bardzo przyzwoite.

Analizuję http://www.seagate.com/docs/pdf/pl-PL/sales/momentus-xt-benchmark-results.pdf i nieco zmartwiło mnie, że w przypadku Adobe zysk jest zaledwie 15%. :-( To niezauważalna różnica. Zastanawiam mnie też dlaczego nie wykorzystuje się SATA3 i dlaczego Momentus XT dyskiem zewnętrznym dedykowanym laptopom a nie wewnętrznym - dla komputerów stacjonarnych. To głównie w nich stawia się na szybkość.

Data: 2010-11-10 18:20:53
Autor: BartekK
Pytanie o sens stosowania SSD
W dniu 2010-11-09 19:49, Marek pisze:
Właśnie czytam kartę katalogową. Super sprawa! A pamięć SSD jest na SLC
co jeszcze bardziej podkręca atmosferę. Ceny są też bardzo przyzwoite.

AnalizujÄ™
http://www.seagate.com/docs/pdf/pl-PL/sales/momentus-xt-benchmark-results.pdf
i nieco zmartwiło mnie, że w przypadku Adobe zysk jest zaledwie 15%. :-(
To niezauważalna różnica. Zastanawiam mnie też dlaczego nie wykorzystuje
się SATA3 i dlaczego Momentus XT dyskiem zewnętrznym dedykowanym
laptopom a nie wewnętrznym - dla komputerów stacjonarnych. To głównie w
nich stawia się na szybkość.
Momentus XT jest celowany jako dysk _systemowy_ do laptopów, nie jako _ze_wnętrzny (to jest zwykły dysk 2.5" sata po prostu). W zwykłym blaszaku też go można stosować z powodzeniem, zresztą parametry ma całkiem dobre nawet w porównaniu do dysków 3.5", więc czemu nie.
Tyle że w blaszakach nic nie stoi na przeszkodzie (poza finansami) by dać "zwykły" ssd na system, + 1-2TB "zwykły" hdd na dane.

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2010-11-08 18:51:35
Autor: Radosław Sokół
Pytanie o sens stosowania SSD
W dniu 07.11.2010 18:53, Marek pisze:
W totka nie wygrałem :-) Macierz na SSD zrujnowałaby mnie póki co. Wobec tego o cenę też chodzi. Nie chcę wywalić kilku tys. zł po to aby przekonać się, że to jeszcze nie czas na technologię SSD ...

Ale po co stawiać macierz na SSD, skoro już jeden SSD jest
szybszy od macierzy zwykłych dysków magnetycznych? :)

A w jaki sposób to możliwe, że SSD z transferem 240...280 daje "kopa" względem "starego" rozwi±zania na HDD daj±cego 260M dla R/W? Chodzi o czasy dostępu? Nie biorę pod uwagę SSD w cenach 2 tys. zł i

Mówisz o transferze sekwencyjnym. Takie co¶ ma miejsce raczej
*rzadko*. Zazwyczaj komputery realizuj± dostępy losowe.

Wła¶nie dlatego pod pojęciem transferu (nazwijmy "odczuwalnego") chciałbym zawrzeć wszystkie niuanse obu technologii - bez wnikania czy dłuższy czas dostępu co¶ spowalnia czy inna przypadło¶ć.

Nie da się zawrzeć wszystkiego pod hasłem "transfer". To tak,
jakby¶ chciał prędko¶ć samochodu liczyć bez uwzględnienia
zmiennego natężenia ruchu i wpływu co chwilę przeprogramowy-
wanych ¶wiateł.

Charakter dostępu do dysku zależy od wykonywanej pracy.
Obróbka wideo czy dĽwięku to raczej charakter sekwencyjny,
inne zadania -- głównie losowy.

Nawet Velociraptory? :-) One maj± 2x wolniejszy transfer od popularnych Samsungów F3 (większo¶ć serii). Trudno jest ich użyć do takich porównań. Maj± jedynie krótsze czasy dostępu bo szybciej się kręc±.

No i sam widzisz, że transfer nic nie mówi. Bo te Raptory
maj± pewnie znacznie krótsze czasy dostępu i w realnych
zastosowaniach s± duuużo szybsze...

Powiedz mi jeszcze czy w normalnej pracy biurowej lecz w bardziej zaawansowanych przypadkach niż pisanie listów, czyli praca z DTP, grafik±, czy jakie¶ CADy itp ale nie serwery i bazy, szybko¶ć
dostępu losowego ma duże znaczenie?

Duże. CAD i DTP -- kluczowe nawet, rzekłbym. Grafika już
mniej, ale nie pomijalne na pewno.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika ¦l±ska                   |
\........................................................../

Data: 2010-11-09 10:43:56
Autor: Marek
Pytanie o sens stosowania SSD
Dzięki za odpowiedĽ.
Poczytałem wypowiedzi również kolegów i argumenty za SSD s± przekonuj±ce :-)

Pytanie o sens stosowania SSD

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona