Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Pytanie o zestaw naprawczy

Pytanie o zestaw naprawczy

Data: 2014-03-14 13:36:23
Autor: fojtek
Pytanie o zestaw naprawczy
Wyłącznie łatki na klej. Naklejanie nie jest skomplikowane i możliwe praktycznie w każdych warunkach. Łatałem dętkę po ciemku, w zimie w temperaturze około 0. Cały rower osyfiony był śnieżno/błotno/solną paćką a jednak się udało. Łatek samoprzylepnych próbowałem - porażka.

Jednak w przypadku łatek z klejem -
Konieczna jest jedna NIENAPOCZĘTA tubka kleju. Wszystko jedno jak zakręcony klej wysycha. Spore szanse że w przypadku awarii używany wcześniej nie da się zastosować.

Data: 2014-03-14 15:12:46
Autor: bans
Pytanie o zestaw naprawczy
W dniu 2014-03-14 13:36, fojtek pisze:
Wyłącznie łatki na klej. Naklejanie nie jest skomplikowane i możliwe
praktycznie w każdych warunkach. Łatałem dętkę po ciemku, w zimie w
temperaturze około 0. Cały rower osyfiony był śnieżno/błotno/solną paćką
a jednak się udało. Łatek samoprzylepnych próbowałem - porażka.

Jakieś szczegóły? Bo brzmi to absurdalnie - klejenie klejem ( w dodatku w jakichś apokaliptycznych warunkach)łatwiejsze od korzystania z łatek samoprzylepnych.

Jednak w przypadku łatek z klejem -
Konieczna jest jedna NIENAPOCZĘTA tubka kleju. Wszystko jedno jak
zakręcony klej wysycha. Spore szanse że w przypadku awarii używany
wcześniej nie da się zastosować.

Jasne. Dwie tubki _nienapoczętego_ nawet kleju po roku wożenia okazały się wyschnięte.

A łatek już chyba trzy rodzaje kupowałem i nawet te pięcioletnie są ciągle OK. Miałem okazję niedawno sprawdzić...



--
bans

Data: 2014-03-14 15:14:23
Autor: AZ
Pytanie o zestaw naprawczy
On 2014-03-14, bans <goc@o2.pl> wrote:

Jasne. Dwie tubki _nienapoczętego_ nawet kleju po roku wożenia okazały się wyschnięte.

A łatek już chyba trzy rodzaje kupowałem i nawet te pięcioletnie są ciągle OK. Miałem okazję niedawno sprawdzić...

Meczycie sie i kombinujecie a ja Wam powiem jedno - Ghetto Tubeless to jest przyszlosc ;-) Jedziesz, slyszysz syk co obrot kola i wiesz, ze
zlapales dziurke, z kazda chwila syk coraz bardziej cichnie az
nastaje cisza i jedziesz dalej ;-) Odkad mam GT nie woze ze soba nic.

Ostatnio mialem okazje przetestowac na paromilimetrowym rozcieciu (pewnie
po szkle), cisnienie z 2 atm zeszlo do 0.4, ale bezstresowo dojechalem
na stacje, dopompowalem i bylo juz OK.

--
Artur

Data: 2014-03-14 16:09:52
Autor: fojtek
Pytanie o zestaw naprawczy
W dniu 14.03.2014 15:12, bans pisze:
W dniu 2014-03-14 13:36, fojtek pisze:
Wyłącznie łatki na klej. Naklejanie nie jest skomplikowane i możliwe
praktycznie w każdych warunkach. Łatałem dętkę po ciemku, w zimie w
temperaturze około 0. Cały rower osyfiony był śnieżno/błotno/solną paćką
a jednak się udało. Łatek samoprzylepnych próbowałem - porażka.

Jakieś szczegóły? Bo brzmi to absurdalnie - klejenie klejem ( w dodatku
w jakichś apokaliptycznych warunkach)łatwiejsze od korzystania z łatek
samoprzylepnych.

W zasadzie łatwiejsze a raczej skuteczniejsze.
Zdarzyło mi się kleić kichę w zabawniejszy sposób - mocno podeschnięta bagnista łąka, w słońcu temperatura przekraczała pewnie 40st. Od z....a komarów. Żeby mnie zeżarły robiłem wszystko biegając dookoła roweru.
Dobrze że miejsce było _mocno_ odludne
Samoprzylepne łatki próbowałem wykorzystać w lecie - raczej standardowa pogoda (bez deszczu, pyłu itp.).

Jasne. Dwie tubki _nienapoczętego_ nawet kleju po roku wożenia okazały
się wyschnięte.

Dawno temu (5 lat ?) kupiłem nieco Parktoolowych. Cena była powalająca (znacznie tańsze od TipTopów). W zeszłym roku otwierałem tubkę - była OK. Inna sprawa że klej żeby złapał nie musi być płynny. Wystarczy że glut jakoś trzyma się dętki i łatki. Jak całość da się wsadzić w oponę to powinno trzymać;)

Data: 2014-03-14 15:17:56
Autor: Nuel
Pytanie o zestaw naprawczy
W dniu 2014-03-14 13:36, fojtek pisze:
Wyłącznie łatki na klej. Naklejanie nie jest skomplikowane i możliwe
praktycznie w każdych warunkach. Łatałem dętkę po ciemku, w zimie w
temperaturze około 0. Cały rower osyfiony był śnieżno/błotno/solną paćką
a jednak się udało. Łatek samoprzylepnych próbowałem - porażka.


Wszyscy mieli jakies porazki z tymi samoprzylepcami.. U mnie nie tak Ĺźle - tylko jedna sie odkleila, mialem jakies 10 sztuk Park Toola.
Dla bezpieczeństwa wożę obydwa rodzaje.

L.

Data: 2014-03-14 16:10:49
Autor: ivo.andric
Pytanie o zestaw naprawczy
Nuel wrote:

Wszyscy mieli jakies porazki z tymi samoprzylepcami.. U mnie nie tak żle - tylko jedna sie odkleila, mialem jakies 10 sztuk Park Toola.

w instrukcji moich (nie pamietam firmy) bylo, ze naprawiane kola
pompowac do 1,5 bar... wiec latki do uzytku tylko jako dojazdowki.
napompowanie wiecej (do 4) konzylo sie sciaganiem kola.

Pytanie o zestaw naprawczy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona