Data: 2010-03-01 12:12:29 | |
Autor: Kobert | |
Pytanie o znak (a raczej namiar) | |
Gotfryd Smolik news pisze:
Witam.Tak na szybko: http://images.google.pl/images?q=fahrrad+frei Nadadzą się? Pozdrawiam, Kobert |
|
Data: 2010-03-02 00:36:53 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pytanie o znak (a raczej namiar) | |
On Mon, 1 Mar 2010, Kobert wrote:
http://images.google.pl/images?q=fahrrad+frei Podziękowania dla wszystkich! Dla googla :) - niemieckie znaki rowerowe, znak dopuszczenia jazdy rowerem, zezwolenie pozwolenie bez nakazu nie nakaz. Przy okazji do MadMana - szkoda, że tabliczka "dopuszczone" (lub coś w tym stylu) nie ma żadnej podstawy prawnej, więc powołanie się na przykład może spowodować reakcję w złą stronę :( (znaczy dwie strony tłumaczenia że takiego znaku nie ma, i pominięcie meritum, nawet jakaś nazwa na takie "obejście urzędnicze" jest). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-03-02 08:01:09 | |
Autor: MadMan | |
Pytanie o znak (a raczej namiar) | |
Dnia Tue, 2 Mar 2010 00:36:53 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
Przy okazji do MadMana - szkoda, że tabliczka "dopuszczone" Dlaczego? Przecież to tabliczka T-22. No i znaku "Przeprowadź rower" także nie ma. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-02 17:24:43 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pytanie o znak (a raczej namiar) | |
Tue, 2 Mar 2010, MadMan wrote:
Dlaczego? Przecież to tabliczka T-22. Ale to "nie dotyczy", a nie "dopuszczony". Pytanie, czy wolno jechać jak nie ma znaku :) Flejmów i dyskusji chyba było dość :), i to że intencja stawiacza znaku jest czytelna to jedno, a to że *formalnie* tabliczka znaczy tylko i wyłącznie "dla rowerzystów znaku u góry nie ma" to drugie - zaś skoro zwyczajowo te znaczki stoją na tworze "chodnikopodobnym", to przecież *bez* znaku też nie wolno po tym (tworze) jeździć. Oczywiście co innego jak jest przy znaku na jezdni (np. takiej zamkniętej dla ruchu kołowego poza rowerami). No i znaku "Przeprowadź rower" także nie ma. Zgubiłem się :) - o co chodzi? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-03-02 21:37:08 | |
Autor: MadMan | |
Pytanie o znak (a raczej namiar) | |
Dnia Tue, 2 Mar 2010 17:24:43 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
No i znaku "Przeprowadź rower" także nie ma. http://picasaweb.google.com/damian.karwot/DrogiRoweroweWRybniku?authkey=Gv1sRgCL3g8Ym8k52K7wE#5442976200232696258 Pod znakiem przejścia dla pieszych, skierowana w stronę chodnika który chwilę wcześniej był CPR. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-02 22:04:11 | |
Autor: arturbac | |
Pytanie o znak (a raczej namiar) | |
W dniu 2010-03-02 21:37, MadMan pisze:
Dnia Tue, 2 Mar 2010 17:24:43 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a): Niezle zjawisko ta tabliczka : - Z punktu widzenia rowerzysty mozna ja olać bo takiego znaku nie ma i można przejechać jezdnie w poprzek obok przejścia - Z punktwu widzenia urzędników to jest jak przyznanie się do winy iz to co produkują to buble a nie drogi.. Przecież to nic innego jak przyznanie iż jazda prostopadła przez jezdnie jest niebezpieczna a przez co przyznanie iż, wydzielona droga rowerowa jest niebezpiecznym rozwiązaniem tj na pewno gorszym od jazdy ulicą przy której nie ma tabliczek przed przejściem dla pieszych - przepchaj pojazd. Btw Ciekawe czy umieszczanie takiej tabliczki może być potraktowane jako przyznanie się do winy w świetle prawa - podstawa do złożenia zawiadomienia do prokuratury w zakresie "wyprodukowaliśmy bubel za publiczne pieniądze" czyli niegospodarność i/lub sprowdzanie zagrożenia w ruchu lądowym etc ? |
|
Data: 2010-03-04 11:36:48 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pytanie o znak (a raczej namiar) | |
On Tue, 2 Mar 2010, arturbac wrote:
Niezle zjawisko ta tabliczka : Ale nielegalnie jedziesz od znaku "koniec DDR". Jak rozumiem, w miejscu w którym jest "koniec DDR" należy wyleźć na jezdnię (celem włączenia się do ruchu). Nic to, że pod prąd. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-03-04 12:11:03 | |
Autor: Mariusz Kruk | |
Pytanie o znak (a raczej namiar) | |
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Gotfryd Smolik news"
Niezle zjawisko ta tabliczka :Ale nielegalnie jedziesz od znaku "koniec DDR". Nie. Należy się teleportować na jezdnię, żeby nie popełnić wykroczenia pod tytułem "niszczenie zieleni". (ATSD, o ile mnie starcza pamięć nie myli, znaki umieszcza się po prawej stronie drogi, więc znak z lewej raczej nie powinien obowiązywać) -- /\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ \ Kruk@epsilon.eu.org / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/ |
|
Data: 2010-03-04 12:43:04 | |
Autor: arturbac | |
Pytanie o znak (a raczej namiar) | |
W dniu 2010-03-04 12:11, Mariusz Kruk pisze:
(ATSD, o ile mnie starcza pamięć nie myli, znaki umieszcza się po prawej Masz racje po prawej nic nie widać więc nie jest to powtorzenie znaku wiec ten znak informuje o koncu drogi dla rowerów po lewej stronie czyli na zdjęciu na asfaltowej ulicy. |
|
Data: 2010-03-04 13:14:57 | |
Autor: MadMan | |
Pytanie o znak (a raczej namiar) | |
Dnia Thu, 04 Mar 2010 12:43:04 +0100, arturbac napisał(a):
(ATSD, o ile mnie starcza pamięć nie myli, znaki umieszcza się po prawej ZTCP nie jest to powtórzenie a znaku po prawej stronie nie ma. Faktycznie, zapomniałem o tym przepisie. A w sierpniu w Chorwacji po krótkich rozważaniach "wjeżdżać w tunel czy nie wjeżdżać" uznałem "zakaz ruchu rowerów po lewej, wjeżdżamy" :) -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-04 13:12:48 | |
Autor: MadMan | |
Pytanie o znak (a raczej namiar) | |
Dnia Thu, 4 Mar 2010 11:36:48 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
Jak rozumiem, w miejscu w którym jest "koniec DDR" należy wyleźć Tam nie jest pod prąd na szczęście. Przechodzisz pierwsze pasy i możesz się włączyć do ruchu praktycznie na rondo. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-03-04 11:35:36 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pytanie o znak (a raczej namiar) | |
On Tue, 2 Mar 2010, MadMan wrote:
http://picasaweb.google.com/damian.karwot/DrogiRoweroweWRybniku?authkey=Gv1sRgCL3g8Ym8k52K7wE#5442976200232696258 Dopóki nie bedzie przepisu, że DDR musi mieć wyjazd pozwalający na zwykły udział w ruchu (bez słowa "włączenie"), a w przeciwnym przypadku ma być oznakowana jako droga bez przejazdu (D4a), to chyba nic nie zmieni "zwyczajów" urzędników. pzdr, Gotfryd |