Data: 2014-11-06 21:34:39 | |
Autor: Tomasz WĂłjtowicz | |
Pytanie odnoĹnie policji | |
Mam takie pytanie odnoĹnie policji -
zaĹóşmy, Ĺźe doszĹo do kolizji bez wypadku a ja jestem poszkodowanym. DzwoniÄ na policjÄ i zgĹaszam zdarzenie, ale nim policja przyjeĹźdĹźa dogadujÄ siÄ ze sprawcÄ na polubowne zaĹatwienie sprawy. Czy wtedy istnieje moĹźliwoĹÄ telefonicznego odwoĹania wezwania policji, czy muszÄ juĹź przyjechaÄ i wystawiÄ mandat? |
|
Data: 2014-11-06 21:39:10 | |
Autor: anacron | |
Pytanie odnoĹnie policji | |
W dniu 06.11.2014 o 21:34, Tomasz WĂłjtowicz pisze:
Mam takie pytanie odnoĹnie policji - Nie muszÄ , ale nadal mogÄ . -- anacron Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza |
|
Data: 2014-11-06 22:59:53 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik anacron anacron@anacron.pl ...
Przy czym im specjalnie na przyjezdzaniu do stłuczek nie zalezy wiec pewnie z chęcia przyjmą informacje ze się dogadaliście i nie beda przyjezdzali na miejsce.Mam takie pytanie odnośnie policji - |
|
Data: 2014-11-07 09:35:30 | |
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz | |
Pytanie odnośnie policji | |
Dnia 2014-11-06, o godz. 22:59:53
Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał(a): Przy czym im specjalnie na przyjezdzaniu do stłuczek nie zalezy wiec Ja niestety nauczony doświadczeniem czekam. "Dogadanie" a nawet podpisane "oświadczenie" się wychodzi różnie. Dwie kolizje mnie tego nauczyły. W pierwszej (4 lata temu) koleś wjechał mi w kufer gdy zatrzymałem się przed światłami. Zjechaliśmy, napisał oświadczenie. A jak przyszło do płacenia to zmienił wersję i swojemu ubezpieczycielowi tłumaczył że ja gwałtownie zahamowałem gdy miałem zielone światło i że zrobiłem to specjalnie. Skończyło się na robieniu szkody z mojego AC -potrzebowałem szybko auta bo nie miałem w firmie drugiego busa - a potem dochodzeniu sądownie od kolesia kasy przez ubezpieczyciela. W drugiej z lipca tego roku sprawa toczy się jeszcze dalej. Wjechała mi w stojące na parkingu auto kobitka. Napisała oświadczenie, ja do swojego ubezpieczyciela, warsztat, naprawa. I po dwóch miesiącach informacja z warsztatu że nie dostali kasy od ubezpieczyciela i ten znów sugeruje bym to robił ze swojego AC. Bo okazało że ubezpieczenie które mi przedstawiła było przerobione a nowe wykupiła w dzień kolizji ale już po niej. Okazało się że przyjechała zarejestrować kupione tego właśnie dnia a taka polisę otrzymał od poprzedniego właściciela. Sprawę prowadzi w tej chwili policja (podrobiona polisa) i ubezpieczyciele, warsztat dostał kasę. W obu przypadkach nie wezwałem policji. W kolejnych - mam nadzieję że ich nie będzie -będę. Bo czas poświęcony na czekanie to nic w porównaniu z tym który trzeba poświęcić na wyjaśnienia gdy są jakieś wątpliwości. Zdrówko |
|
Data: 2014-11-07 09:46:10 | |
Autor: Liwiusz | |
Pytanie odnoĹnie policji | |
W dniu 2014-11-07 09:35, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
Bo okazaĹo Ĺźe ubezpieczenie Na ten przypadek obecnoĹÄ policji nie pomoĹźe. -- Liwiusz |
|
Data: 2014-11-07 10:34:37 | |
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz | |
Pytanie odnośnie policji | |
Dnia 2014-11-07, o godz. 09:46:10
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(a): W dniu 2014-11-07 09:35, Maciek "Babcia" Dobosz pisze: A to policja nie sprawdza już czy samochód jest ubezpieczony? Podczas sprawdzania numeru rejestracyjnego dostawali też info o statusie ubezpieczenia OC. Zdrówko |
|
Data: 2014-11-07 11:59:49 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz babcia@jewish.org.pl ...
Dostawali skąd?W dniu 2014-11-07 09:35, Maciek "Babcia" Dobosz pisze: Jeżeli interesuje cię informacja nie zawsze aktualna to przecież sam możesz sprawdzić w internecie... Nie sadze aby policja miała jakas aktualniejsza baze no bo i skąd? |
|
Data: 2014-11-07 13:21:52 | |
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz | |
Pytanie odnośnie policji | |
Dnia 2014-11-07, o godz. 11:59:49
Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał(a): Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz babcia@jewish.org.pl ... Jedną z danych podawanych przez terminale w radiowozach - ten który padł w zeszłym miesiącu malowniczo na parę dni - jest między innym status OC sprawdzany w UFG. O ile sprawdzają dane auta to jest to też sprawdzane z automatu. Brak jest natychmiast sygnalizowany Jeżeli interesuje cię informacja nie zawsze aktualna to przecież sam Ale czemu mam sprawdzać na miejscu kolizji? To czy sprawca ma ważne prawo jazdy, samochód nie kradziony a on sam trzeźwy też mam sprawdzać w sieci? Plus byłby taki że jakbym wezwał policję to od ręki by się sprawcą zajęła. I to oni by się bujali z podrobioną polisą. Nie mój ubezpieczyciel bo by tylko dostał info że strona jest UFG. Warsztat by nie czekał na kasę Ja nie musiałbym wyjaśniać sprawy u nich plus nie byłbym wzywany na przesłuchanie. Zdrówko |
|
Data: 2014-11-07 05:04:04 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Pytanie odnośnie policji | |
podrobiona polisa to banał :-) znajomy miał w Hamburgu stłuczkę z tureckim, oba auta na niemieckich blachach, on starym peugeotem 407, turecki paroletnie BMW 5 ... dostał strzała w tył na skrzyżowaniu, tamten chyba się zagapił, nocna pora, ani żywego ducha, szkody minimalne bo miał hak ale BMW trochę oberwało, przyjął 100 ojro po czym pojechał do domu świętować niespodziewany podarunek ... po paru dniach zonk, dzwonią z ubezpieczalni z ryjem ze nie zgłosił szkody ze swojego Haftpflicht (OC) okazało się ze turecki załatwił naocznego świadka, który to widział jak Peugeot cofa i uderza w BMW oraz ekspertyzę rzeczoznawcy, która potwierdzała przebieg zdarzenia na podstawie oględzin BMW ... dupsko uratował mu monitoring z pobliskiego hotelu, który zarejestrował przebieg zdarzenia ... oczywiście w 99% przypadków wzywanie policji nie jest konieczne ale któż chciałby się znaleźć w tym pozostałym procencie ?
a na deser zagadka: jakie szkody potrafi wygenerować przytarcie 2 elementów nadkola ? (kraj Niemcy, samochód średniej klasy np. Ford, wiek auta ~ 3-5 lat, naprawa w ASO) a)1000 b)2000 c)3000 *wszystkie kwoty w ojro, nagrody nie przewidziano |
|
Data: 2014-11-07 13:59:48 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik przemek.jedrzejczak@gmail.com ...
podrobiona polisa to banał :-) znajomy miał w Hamburgu stłuczkę zByło spisać oświadczenie. To ze nie wzywamy policji nie oznacza, ze nie spisujemy co się stało i jak się stało. a na deser zagadka: Znając ASO - dowolnie wysoką. :) |
|
Data: 2014-11-07 06:39:01 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Pytanie odnośnie policji | |
jest na sali ktoś, kto wziął kasę do kieszeni i spisał oświadczenie ? śmiało ręka w gore :-)
ano wyszło te 3k ojro ... rzeczoznawca, dwa elementy do lakierowania, demontaż - montaż, zastępcze auto na 3 dni P. |
|
Data: 2014-11-07 16:16:06 | |
Autor: Ergie | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:bf1aa297-777d-4e56-b8d8-cf57cf8f8618@googlegroups.com...
jest na sali ktoś, kto wziął kasę do kieszeni i spisał oświadczenie ? śmiało ręka w gore :-) Jak miałem nastoletnie autko do jeżdżenia po mieście to dwa razy mi się zdarzyło, że ktoś mnie przytarł (raz gość się zagapił i wjechał mi w tył, a drugim razem ktoś na parkingu wycofał w mój bok). Za każdym razem umówiłem się tak że spisujemy oświadczenie jadę do warsztatu na oględziny czy coś jeszcze jest do zrobienia czy tylko blacharka i jeśli nic poważnego to załatwiamy to bez ubezpieczycieli. W pierwszym przypadku okazało się że zderzak wziął siłę na siebie i poodpryskiwała od niego farba, ale poza tym wszystko ok, z drugim razem okazało się że drzwi lekko wgniecione i mocno porysowane, ale zamykają się normalnie więc zadzwoniłem do sprawców i umówiłem się na spotkanie. Dali mi po 250zł, podarliśmy oświadczenia i statystyki są czyste. Ja za każdym razem autko umyłem, odtłuściłem i polakierowałem we własnym zakresie. Nie widziałem powodu by bogacić się na cudzym nieszczęściu i chcieć od nich więcej ani tym bardziej by psuć im statystyki u ubezpieczycieli. Sam niestety raz trafiłem na formalistę i gdy w korku zatrzymałem się na jego zderzaku (nawet nie było pęknięcia tylko czarny ślad od mojej gumy) to wezwał policję i nie zgodził się na rozliczenie bez ubezpieczyciela (a proponowałem 1200 (co wedle blacharza starczyłoby na zderzak + lakierowanie podczas gdy wystarczyłoby samo lakierowanie) i niestety przez szkodę wartości paru stów straciłem zniżki warte więcej :-( Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-11-07 16:59:48 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik przemek.jedrzejczak@gmail.com ...
jest na sali ktoś, kto wziął kasę do kieszeni i spisał oświadczenie ?Why not? Mi się zdarzyło spisywać oswiadczenie, pomimo tego, ze na pierwszy rzut oka nic sie nie stało. I dobrze- bo uszkodzenia były pod zderzakiem... |
|
Data: 2014-11-07 17:13:09 | |
Autor: Tom N | |
Pytanie odnośnie policji | |
przemek.jedrzejczak@gmail.com w <news:bf1aa297-777d-4e56-b8d8-cf57cf8f8618googlegroups.com>:
jest na sali ktoś, kto wziął kasę do kieszeni i spisał oświadczenie ? śmiało ręka w gore :-) Tak, było to w 2008 -- kierujący przytarł mi zderzak (w zaparkowanym samochodzie), poprosił ochronę, żebym zadzwonił pod podany numer i umówił sie z jego przedstawicielem prawnym co do sposobu rozwiązania. Następnego dnia spotkałem sie z przedstawicielem, przyjąłem gotówkę i podpisałem oświadczenie. Trwało to całe 30 sekund rozmowy w dniu zdarzenia i jakieś pół godziny miłej rozmowy przy kawie następnego dnia ano wyszło te 3k ojro ... rzeczoznawca, dwa elementy do lakierowania, demontaż - montaż, zastępcze auto na 3 dni No bez przesady, 700PLN tylko dostałem. -- 'Tom N' |
|
Data: 2014-11-07 13:36:17 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz babcia@jewish.org.pl ...
No i to samo mozesz sprawdzic sam...>> W dniu 2014-11-07 09:35, Maciek "Babcia" Dobosz pisze: Jeżeli interesuje cię informacja nie zawsze aktualna to przecież sam Dla własnej wygody. To czy sprawca ma ważneA po co, skoro masz OC sprawcy? Plus byłby taki że jakbym wezwał policję to od ręki by się sprawcąI pewnie w tej 1 sytucji na 100 miałbys troche łatwiej. A pozostałe 99 na 100 marnowałoby niepotrzebnie czas swój i policji, o wystawionych mandatach nie wspominając. |
|
Data: 2014-11-12 15:00:47 | |
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz | |
Pytanie odnośnie policji | |
Dnia 2014-11-07, o godz. 13:36:17
Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał(a): też sprawdzane z automatu. Brak jest natychmiast sygnalizowany No i to samo mozesz sprawdzic sam... Pod warunkiem że mam pod ręką jakieś urządzenie z dostępem mobilnym do internetu i wiem że mogę to zrobić. Nie sprawdzisz też dla własnej wygody czy sprawca jest trzeźwy. Dla własnej wygody. Dla własnej wygody wezwę policję. Bo nie będę się potem zastanawiał czy mam jeździć na przesłuchanie i zastanawiać się czy ubezpieczyciel zapłaci w terminie warsztatowi za naprawę. A po co, skoro masz OC sprawcy? No wiec w opisywanym przypadku okazało się nie mam. I pewnie w tej 1 sytucji na 100 miałbys troche łatwiej. W Polsce jest jakoby 18,2 mln pojazdów choć Samar szacuje że jest ich 14,5ml. UFG podało że w 2013 roku około 260 tysięcy z tych samochodów nie miało wykupionego OC. Czyli co ~70-ty (albo co ~55) pojazd poruszający się po polskich drogach nie ma ubezpieczenia. A pozostałe 99 na 100 marnowałoby niepotrzebnie czas swój i policji, Akurat niewezwanie spowodowało dla mnie stratę większej ilości czasu i nerwów niż oczekiwanie na przyjazd patrolu. To że sprawca zapłaci mandat to mi wisi - w końcu to on spowodował kolizję. Oświadczenie sprawcy niby fajne ale potem mu się odwidzi "bo podpisał w stresie i bał się o dziecko co było w foteliku" a ja potem będę się ze sprawą użerać. Po interwencji wiadomo kto jest sprawcą i jest to "twardy" dowód. Zdrówko |
|
Data: 2014-11-12 16:59:58 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz babcia@jewish.org.pl ...
też sprawdzane z automatu. Brak jest natychmiast sygnalizowany Jasne. Ale dla mnie problem jest obcy bo: - wiem - bez telefonu sie nie ruszam a w nim moge sprawdzic - w razie czego zawsze moge do kogos zadzwonic kto mi sprawdzi Nie sprawdzisz też dla własnejA po co chcesz to robic jeżeli na oko widzisz, ze jest trzeźwy? Skoro wygodniej jest ci czekac kilka godzin i dodatkowo przyczynic sie do mandatu dla tej drugiej osoby pomimo tego, ze ta sie przyznaje do winy to juz nie moja wina...Dla własnej wygody. No bo nie sprawdziłes w bazie.A po co, skoro masz OC sprawcy? Gdybys sprawdził to bys wiedział czy warto wzywać czy nie. Ok, no to nie co 100 tylko co 70. Dane o 18,2 - wiadomo ze sa fikcyjne - nie raz o tym rozmawialismy. Ale nalezy tez załozyc ze jak ktos jezdzi bez OC to jezdzi troche ostrozniej wiec moze jednak co 100? Zycze ci, abys zawsze trafiał na dokładnie takie podejscie z drugiej strony.A pozostałe 99 na 100 marnowałoby niepotrzebnie czas swój i policji, Ja kiedys miałem pechowy rok i gdybym nie trafił na normalnego człowieka tylko na takiego formaliste jak Ty to by mi PJ wzieli bo gościa lekko puknąłem a miałem juz 19 punktów. Na szczescie trafiłem na rozsadnego goscia i wszystko skonczyło się na spisaniu oswiadczenia. P.S. Rok byl naprawde pechowy, 10 lat bez mandatu, potem nagle kilka z rzedu, od tamtego czasu znów cisza i spokój przez kolejne lata. |
|
Data: 2014-11-07 16:52:13 | |
Autor: Cavallino | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA3DE7EF5D84F7budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz babcia@jewish.org.pl ... Na miejscu stłuczki? Widać że nie masz pojęcia o czym piszesz. Już widzę jak zaczynasz szukać po necie informacji w takim momencie. |
|
Data: 2014-11-07 16:59:48 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Dostawali skąd?> Bo okazało że ubezpieczenie W erze smartfonów to chyba nie problem... Zwłaszcza jak masz czekac 3 godziny na przyjazd policji... |
|
Data: 2014-11-07 18:06:11 | |
Autor: Cavallino | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA3DEAF41DD3CCbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Ile razy tak zrobiłeś, albo widziałeś taki przypadek/słyszałeś o nim? Poza tym nie każdy korzysta z drogiego neta na smartphone. |
|
Data: 2014-11-07 17:43:46 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Dostawali skąd?> Bo okazało że ubezpieczenie Nie miałem ostatnio przyjemności ze mnie ktos trafił a i strona działa od niedawna. Dzis - pewnie bym sprawdził. Poza tym nie każdy korzysta z drogiego neta na smartphone. Wiadomo, 10zł na miesiac za net to mega drogo... Ale można tez zadzwonić do kogś znajomego i poprosić o sprawdzenie. |
|
Data: 2014-11-07 19:38:35 | |
Autor: Cavallino | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA3DEBD8376682budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1... Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... A kiedykolwiek miałeś? Bo jakoś korzystanie z netu w tym czasie to ostatnie o czym myślisz. a i strona działa od Jak za 5 minut to drogo, zwłaszcza gdy ktoś posiada dwa sztywne łącza w domu i w pracy, oraz darmowego Aero2 na inne cele. 10 zł to ja za telefon na rok płacę. ;-) Ale można tez zadzwonić do kogś znajomego i poprosić o sprawdzenie. Ehh, docent, doktor, teoretyk. |
|
Data: 2014-11-07 20:59:45 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Miałem. I ja tez trafiłem.Dostawali skąd?> Bo okazało że ubezpieczenie Nerwy rzeczywiscie sa. Ale po dłuższej chwili mijają i wraca rozsądne myslenie. Nie mówię o dzwonach, ze cię straz wycina z auta, raczej o stłuczkach gdzie uszkodzenia sa na tyle niewielkie ze mozna rozjechac sie w swoje strony. Nic nie rozumiem.a i strona działa od Nie korzystasz z netu w telefonie? Malkontent... Zresztą widzę że jak zwykle wiesz najlepiej...Ale można tez zadzwonić do kogś znajomego i poprosić o sprawdzenie. |
|
Data: 2014-11-07 22:52:50 | |
Autor: Cavallino | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Nic nie rozumiem.Poza tym nie każdy korzysta z drogiego neta na smartphone. Nie, po to mam komputery, poza ich zasięgiem jestem jakieś śladowe ilości czasu. A za leniwy jestem żeby przekładać sima Aero z pena do telefonu, wolę poczekać aż dojdę do kompa. |
|
Data: 2014-11-07 22:59:49 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Rozumiem.Nic nie rozumiem.Poza tym nie każdy korzysta z drogiego neta na smartphone. No to musiałbys sobie poradzić inaczej :) |
|
Data: 2014-11-07 12:33:42 | |
Autor: Adam | |
Pytanie odnośnie policji | |
W dniu 2014-11-07 10:34, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
Dnia 2014-11-07, o godz. 09:46:10 Do tego nie potrzeba policji. Wystarczy choćby: www.ufg.pl/web/guest/sprawdzenie-oc-sprawcy-wypadku -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2014-11-07 13:06:44 | |
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz | |
Pytanie odnośnie policji | |
Dnia 2014-11-07, o godz. 12:33:42
Adam <a.g@poczta.onet.pl> napisał(a):
Oczywiście. Tyle że trudno zweryfikować uczestnikowi przy stłuczce czy wszystkie dokumenty drugiej strony są w porządku. Zdrówko |
|
Data: 2014-11-07 13:36:19 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz babcia@jewish.org.pl ...
Bo?Do tego nie potrzeba policji. |
|
Data: 2014-11-07 13:45:54 | |
Autor: masti | |
Pytanie odnośnie policji | |
Budzik wrote:
Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz babcia@jewish.org.pl ... a wiesz jak wyglądają potwierdzenia OC wszystkich towarzystw ubezpieczeniowych? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-11-08 09:45:44 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
A policja wie? Sa w tym zakresie szkoleni?Bo?Do tego nie potrzeba policji. |
|
Data: 2014-11-08 11:53:14 | |
Autor: masti | |
Pytanie odnośnie policji | |
Budzik wrote:
Użytkownik masti gone@to.hell ... nie wiem. Ale wiem, że ja nie. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-11-08 12:27:29 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
A jak sądzisz? Intuicyjnie... ;-)A policja wie? Sa w tym zakresie szkoleni?Bo?Do tego nie potrzeba policji. |
|
Data: 2014-11-07 20:34:20 | |
Autor: Dykus | |
Pytanie odnośnie policji | |
Witam,
W dniu 2014-11-07 14:36, Budzik pisze: Oczywiście. Tyle że trudno zweryfikować uczestnikowi przy stłuczce czy Bo? Bo pojawiają się emocje, człowiek zdenerwowany i może czegoś, nawet co się wyda później - oczywistego, nie zauważyć. -- Pozdrawiam, Dykus. |
|
Data: 2014-11-07 20:59:45 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik Dykus dykus.grupy@spamy.wp.pl ...
Oczywiście. Ale ten stan jednak mija.Oczywiście. Tyle że trudno zweryfikować uczestnikowi przy stłuczce czy Ostatnio miałem nieprzyjemnosc walnac komus. To jak mnie przetrzepała babeczka to sie w głowie nie miesci. Ogladała dokumenty jak agenci NCIS... |
|
Data: 2014-11-08 09:40:27 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Pytanie odnośnie policji | |
Dnia 07 Nov 2014 13:36:19 GMT, Budzik napisał(a):
Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz babcia@jewish.org.pl ... Bo taki dokument, to np. wydrukowany na drukarce .pdf pobrany z systemu bankowego z potwierdzeniem zapłaty. Oszust może sobie go dowolnie edytować, a Tobie jako niebędącym stroną przelewu, nawet bank nie udzieli żadnych informacji na ten temat. Więc tak naprawdę jedyne co możesz zrobić na miejscu stuczki to skorzystać z internetu i sprawdzić sprawcę na stronie UFG i w razie braku danych o polisie (co jednak niekoniecznie oznacza brak polisy) dopiero drążyć. Bo okazać to się mogą różne rzeczy - lewa polisa, ale też lewe tablice czy VIN w aucie. |
|
Data: 2014-11-08 09:45:43 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik Tomasz Pyra hellfire@spam.spam.spam ...
Oczywiście, ale juz ustalilismy, ze policja ma w zakresie weryfikacji dostep dokładnie do tej samej bazy co wszyscy.Bo?Do tego nie potrzeba policji. Więc tak naprawdę jedyne co możesz zrobić na miejscu stuczki toAno. dokładnie tak samo jak policja, prawda? Bo okazać to się mogą różne rzeczy - lewa polisa, ale też lewe tabliceHmm... Czyli wzywać policję przy każdej byle stłuczce zeby sprawdziła, czy auto nie jest kradzione? |
|
Data: 2014-11-07 12:48:59 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Pytanie odnośnie policji | |
W dniu 07.11.2014 o 10:34, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
Na ten przypadek obecność policji nie pomoże. Sam możesz sobie sprawdzić przez WWW, przy czym to i tak nie zmieniło by faktu, że baba OC nie miała. -- Boga prawdopodobnie nie ma. A teraz przestań się martwić i raduj się życiem! |
|
Data: 2014-11-07 22:35:10 | |
Autor: Dariusz K. Ĺadziak | |
Pytanie odnoĹnie policji | |
Andrzej Lawa pisze:
W dniu 07.11.2014 o 10:34, Maciek "Babcia" Dobosz pisze: Baba nie miała. Pojazd miał. OC pojazdów mechanicznych jest ubezpieczeniem ustawowym - każdy poruszający się po drogach publicznych pojazd posiada takowe z mocy prawa. Niewykupienie polisy w zasadzie nie zmienia sytuacji poszkodowanych - jak nie ubezpieczyciel to UFG odszkodowanie wypłaci. Gorzej ma właściciel - bo ubezpieczyciel to tylko zniżki za bezszkodowość cofnie a UFG każe sobie całe odszkodowanie ze stosowna górką w przepisach przewidzianą oddać. -- Darek |
|
Data: 2014-11-08 10:50:28 | |
Autor: J.F. | |
Pytanie odnośnie policji | |
Dnia Fri, 07 Nov 2014 22:35:10 +0100, Dariusz K. Ładziak napisał(a):
Andrzej Lawa pisze: Ustawowo to obowiazkowym. pojazd posiada takowe z mocy prawa. Niewykupienie polisy w zasadzie nie Ale nie nazywa sie to ubezpieczenie :-) zmienia sytuacji poszkodowanych - jak nie ubezpieczyciel to UFG odszkodowanie wypłaci. Z ograniczeniami. J. |
|
Data: 2014-11-07 09:59:47 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz babcia@jewish.org.pl ...
I co? Doszli? Bo w sumie nawet gdyby miało tak byc to powodów hamowania moze być sporo i to i tak ten z tyłu.Przy czym im specjalnie na przyjezdzaniu do stłuczek nie zalezy wiec Poza tym skąd wiesz, ze jakby przyjechała policja to koleś nie zmieniłby zdania juz przy niej? W drugiej z lipca tego roku sprawa toczy się jeszcze dalej. Wjechała miI co? Łudzisz się, że policja weryfikowałaby to czy polisa jest legalna czy podrobiona? W obu przypadkach nie wezwałem policji. W kolejnych - mam nadzieję że W zyciu czasami sie "zdarza". Ale zeby z tego powodu komplikować sobie zycie kiedy to i tak w niczym nie pomoze? |
|
Data: 2014-11-07 12:25:34 | |
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz | |
Pytanie odnośnie policji | |
Dnia 2014-11-07, o godz. 09:59:47
Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał(a): I co? Doszli? Bo w sumie nawet gdyby miało tak byc to powodów Doszli chyba. Mnie w każdym razie nie czepiali Poza tym skąd wiesz, ze jakby przyjechała policja to koleś nie Dość spore monitorowane skrzyżowanie, sporo świadków. I co? Łudzisz się, że policja weryfikowałaby to czy polisa jest Kontroluje polisę czy ma ją kierujący. Sprawdza czy samochód nie kradziony, poszukiwany etc. Dostaje wtedy info ze swojego systemu że polisa nieważna. I jest problem bo papierek twierdzi co innego niż baza danych. Jest podstawa do dokładniejszego przyjrzenia się sprawie. I wbrew mniemaniu niektórych policja to sprawdza na bieżąco. Mój Ojciec w 2012 roku dostał 50PLN mandatu za brak przy sobie polisy do przyczepki z którą się toczył. Gdyby w ogóle nie miał ubezpieczenia to przyczepka wyłączona z ruchu, wyższy mandat i karna opłata dla IFG. W zyciu czasami sie "zdarza". Komplikować? Raczej upraszczać bo uniknąłbym szarpaniny z ubezpieczycielem i wizyty na komendzie w celu przesłuchania w charakterze świadka, Zdrówko |
|
Data: 2014-11-07 11:34:20 | |
Autor: masti | |
Pytanie odnośnie policji | |
Maciek "Babcia" Dobosz wrote:
Dnia 2014-11-07, o godz. 09:59:47 a nawet więcej. to jest podstawa do wszczęcia sprawy o fałszowanie dokumentów -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-11-08 09:45:45 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
Kontroluje polisę czy ma ją kierujący. Sprawdza czy samochód nie Uwazaj, bo z ta baza to róznie bywa... |
|
Data: 2014-11-07 13:36:18 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz babcia@jewish.org.pl ...
sadzisz ze maja jakies dokładniejsze dane niz to co jest dostepne na stronie internetowej?I co? Łudzisz się, że policja weryfikowałaby to czy polisa jest I wbrew mniemaniu niektórych policja to sprawdza na bieżąco. Mój Ojciecznaczy sprawdzili ze ma polise i dali mandat za brak dokumentu? Bo jask mnie ostatnio łyknęli za brak dokumentów to musiałem im dowieźć. W zyciu czasami sie "zdarza". No niby. ale komplikowac bo: - trzeba czekac, czesto kilka godzin. - trzeba liczyc sie z faktem, ze jak ty komplikujesz innym to inni tobie, wiec jak kiedys walniesz, to tez wezwa policje i zapłacisz. |
|
Data: 2014-11-12 15:35:26 | |
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz | |
Pytanie odnośnie policji | |
Dnia 2014-11-07, o godz. 13:36:18
Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał(a): sadzisz ze maja jakies dokładniejsze dane niz to co jest dostepne na stronie internetowej? Nie sądzę. Przy okazji akcji "Znicz II" przy okazji prewencyjnego dmuchania zapytałem jak to wygląda. Oprócz statusu dostają dane wykupującego polisę. Mają też dane w strawniejszej formie - tzn dostępną od ręki historię ubezpieczenia pojazdu - nie muszą pytać o konkretną datę - choć to według mnie mało przydatne, znaczy sprawdzili ze ma polise i dali mandat za brak dokumentu? Tak. 50PLN za brak papierka który powinien mieć przy sobie. Na szczęście od paru lat nie wyłączają pojazdu z ruchu i nie wzywają lawety. No niby. ale komplikowac bo: To niewiele za świadomość że nie będę musiał potem jeździć z Przemyśla do Szczecina by złożyć zeznania bo coś było nie tak. - trzeba liczyc sie z faktem, ze jak ty komplikujesz innym to inni Zdaję sobie z tego sprawę i staram się jeździć tak by swoją odpowiedzialność ograniczyć. I może dlatego nie spowodowałem dotąd żadnej kolizji a pierwszy w życiu mandat zapłaciłem miesiąc temu. Zdrówko |
|
Data: 2014-11-12 16:59:56 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz babcia@jewish.org.pl ...
- trzeba liczyc sie z faktem, ze jak ty komplikujesz innym to inni Uwazaj na prawo serii :) |
|
Data: 2014-11-13 14:38:45 | |
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz | |
Pytanie odnośnie policji | |
Dnia 2014-11-12, o godz. 16:59:56
Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał(a): Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz babcia@jewish.org.pl ... E - na razie to już 37 dni dokładnie minęło ;-) Zdrówko |
|
Data: 2014-11-13 16:59:52 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz babcia@jewish.org.pl ...
Nie pamietam w jakim czasie u mnie to sie odbyło wiec nie moge ci doradzic, czy juz mozesz spać spokojnie (byle nie za kierownica :)>> - trzeba liczyc sie z faktem, ze jak ty komplikujesz innym to inni |
|
Data: 2014-11-07 10:35:08 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Pytanie odnośnie policji | |
Dnia Fri, 7 Nov 2014 09:35:30 +0100, Maciek "Babcia" Dobosz napisał(a):
Dnia 2014-11-06, o godz. 22:59:53 Tu policja w sumie pomoże jedynie psychologicznie. Bo możliwości wypierania się i nieuznania winy teoretycznie są nadal takie same niezależnie od tego czy policja była, czy był mandat itp. itd. Natomiast owszem może ubezpieczyciel nie będzie taki skory do kręcenia jak jest papier z policji. W drugiej z lipca tego roku sprawa toczy się jeszcze dalej. Wjechała mi Tu policja nic Ci nie pomoże. Teraz należy się zwrócić do UFG które albo wskaże ubezpieczyciela który ubezpieczał samochód sprawcy, albo odpowiedzialność przejmie UFG. Tyle tylko że jak posiadasz AC masz w tej sytuacji gorzej niż gdybyś AC nie miał - bo musisz szkodę naprawić ze swojego AC, a UFG pokryje Ci najwyżej różnicę (udział własny, utracone zniżki) |
|
Data: 2014-11-07 10:41:33 | |
Autor: Liwiusz | |
Pytanie odnoĹnie policji | |
W dniu 2014-11-07 10:35, Tomasz Pyra pisze:
Tyle tylko Ĺźe jak posiadasz AC masz w tej sytuacji gorzej niĹź gdybyĹ AC nie Z czego to wynika? -- Liwiusz |
|
Data: 2014-11-07 22:31:41 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Pytanie odnoĹnie policji | |
Dnia Fri, 07 Nov 2014 10:41:33 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2014-11-07 10:35, Tomasz Pyra pisze: Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych Art. 106 Jeżeli poszkodowany, w przypadku szkody w mieniu, może zaspokoić roszczenie na podstawie umowy ubezpieczenia dobrowolnego, Fundusz wyrównuje szkodę w części, w której nie może być zaspokojona, wraz z uwzględnieniem utraconych zniżek składki oraz prawa do zniżek składki. Czyli w sytuacji, jak okaże się że ubezpieczenia nie było (co też niekoniecznie musi być prawdą w omawianej sytuacji), to w zasadzie masz wybór albo likwidujesz ze swojego AC, a UFG wyrówna Ci tak że nie będziesz stratny, albo nie dostaniesz ani grosza. Tyle że tu wygląda tak, ze z tego AC faktycznie nie dołoży do interesu. |
|
Data: 2014-11-07 10:49:35 | |
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz | |
Pytanie odnośnie policji | |
Dnia 2014-11-07, o godz. 10:35:08
Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> napisał(a): Tu policja w sumie pomoże jedynie psychologicznie. Dokładnie. Dostaje się numer postępowania i w razie czego ubezpieczyciel wie do kogo uderzać. Jeśli neguje u ubezpieczyciela to za co dostał mandat i punkty karne to ja nie muszę udowadniać że nie jestem słoniem. Więc to nie psychologiczne a praktyczne. > W drugiej z lipca tego roku sprawa toczy się jeszcze dalej. A i owszem pomogła pośrednio. Sprawa toczy się z urzędu o podrobienie dokumentu przez poprzedniego właściciela i jego używanie przez kobitę co mnie stuknęła. Przesłanką do jej ścigania było to że kupując ubezpieczenie tego samego dnia kilka godzin po kolizji miała najprawdopodobniej świadomość tego że posługiwała się przerobionym dokumentem. Teraz należy się zwrócić do UFG które albo wskaże ubezpieczyciela Nie zgodziłem się na likwidację z AC co mi zaproponowano. Zwłaszcza że auto miałem już naprawione i odebrane. Niby nie w porządku w stosunku do warsztatu ale od momentu gdy naprawiłem szkodę do zawiadomienia mnie przez ubezpieczyciela minęło prawie 2 miesiące. W takiej sytuacji powiadomiono mnie po kolejnych ~3 tygodniach że naprawę zapłacono z UFG a kasy będą dochodzić od właściciela samochodu w momencie kolizji. Mnie policja wezwała na przesłuchanie gdzie głównie pytano o to czy nie zauważyłem poprawek w polisie. Nie zauważyłem - nawet na fotce dokumentów tego nie widać. A okazało się że poprzedni właściciel przerobił rok na kopii polisy w dowodzie - jak twierdził policjant chciał uniknąć płacenia zaległej polisy sprzedając auto. Co mówiła kobita nie wiem i pewnie się nie dowiem - policjant twierdził że wobec przyznania się sprawców raczej nie będą mnie wzywać do sądu a tylko odczytają zeznania ze śledztwa. Zdrówko |
|
Data: 2014-11-07 22:43:04 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Pytanie odnośnie policji | |
Dnia Fri, 7 Nov 2014 10:49:35 +0100, Maciek "Babcia" Dobosz napisał(a):
Dnia 2014-11-07, o godz. 10:35:08 Od przyjętego mandatu co prawda odwołać się nie można, ale z drugiej strony nie jest to żaden dowód winy. Więc jeżeli sprawca powie potem, że on jednak nie był winny, a podpisał wszystko bo był w szoku i pod naciskiem, a jego ubezpieczyciel (bo tak naprawdę to ubezpieczyciel decyduje) uzna że warto Ci nie zapłacić, to nie zapłaci. Wtedy sprawę możesz skierować do sądu i tam niestety Ty musisz udowodnić zasadność roszczenia. Mandat w zasadzie będzie tu słabym argumentem, bo policjanci są świadkami jedynie stanu po wypadku, coś tam mogą powiedzieć, ale jeśli sytuacja będzie niejasna, to wiele nie pomogą. Więc jednak podpisany mandat może tu działać jedynie odstraszająco na ubezpieczyciela. Tu policja nic Ci nie pomoże. Ale to nie jest sprawa związana z Twoją. Jedynie pośrednio może pomóc ustalić czy pojazd posiadał ubezpieczenie OC, bo od tego zależy kto jest odpowiedzialny za szkodę którą spowodowano (bo jak nie ma ubezpieczyciela, to odpowiedzialność przechodzi na UFG). Teraz należy się zwrócić do UFG które albo wskaże ubezpieczyciela Art. 106 ustawy (cytat w poście obok), wymaga od Ciebie żebyś szkodę zlikwidował ze swojego AC, a UFG pokryje Ci różnicę (włącznie z utratą przyszłych zniżek). Jest to obowiązek wynikający wprost z ustawy. Radziłbym Ci to dokładnie sprawdzić, bo żeby się nie okazało że "zataiłeś" (nawet nieświadomie) to że masz polisę AC i złamałeś w ten sposób prawo, pobierając nienależne Ci odszkodowanie z UFG (bo powinieneś je dostać od swojego ubezpieczyciela AC). Zwłaszcza że z ustawy wynika że Ty nie będziesz na tym stratny (tylko Twój ubezpieczyciel). UFG pisze na swojej stronie, że przed wypłatą odszkodowania wymagają podpisania oświadczenia że nie posiadasz polisy AC. Nie podpisałeś im czasem czegoś takiego z rozpędu? |
|
Data: 2014-11-08 10:48:32 | |
Autor: J.F. | |
Pytanie odnośnie policji | |
Dnia Fri, 7 Nov 2014 22:43:04 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Od przyjętego mandatu co prawda odwołać się nie można, ale z drugiej strony A tam wystarczajacyn dowodem moze sie okazac w/w mandat. Mandat w zasadzie będzie tu słabym argumentem, bo policjanci są świadkami tym niemniej sad uzna ze byli na miejscu, zeznan wysluchali, ocenili sytuacje fachowo, zaproponowali mandat, podejrzany sie przyznal, mandat podpisal, nie sprawial wrazenia bycia w szoku, bo by mu uczciwi policjanci mandatu nie proponowali :-) Gdzies tam jest jeszcze zasada powagi rzeczy osadzonej, no ale sadu nie bylo, to moze unac ze nie dotyczy. Ale to nie jest sprawa związana z Twoją.Tu policja nic Ci nie pomoże.A i owszem pomogła pośrednio. Sprawa toczy się z urzędu o podrobienie A wyobraz sobie ze policji nie bylo i kobieta po zastanowieniu twierdzi ze zadnego wypadku nie bylo. Albo ze wg niej to ty byles winny. J. |
|
Data: 2014-11-09 17:26:10 | |
Autor: Dariusz K. Ĺadziak | |
Pytanie odnoĹnie policji | |
Tomasz Pyra pisze:
Dnia Fri, 7 Nov 2014 10:49:35 +0100, Maciek "Babcia" Dobosz napisał(a): Jak to nie? Postępowanie w sprawie o wykroczenie zakończyło się uznaniem winy przez obwinionego i dobrowolnym poddaniem się karze grzywny wymierzonej w trybie mandatowym. Moc prawną posiada taką samą jak wyrok sądu. Więc jeżeli sprawca powie potem, że on jednak nie był winny, a podpisał Guzik prawda - jak mandat przyjął to może co najwyżej sądownie próbować uchylić własne oświadczenie woli - ale w tym celu musi wykazać że zaistniały istotne przyczyny uniemożliwiające mu świadome i nieskrępowane wyrażenie woli. I póki sąd oświadczenia woli nie uchyli - ubezpieczyciel jest jego skutkami prawnymi związany. -- Darek |
|
Data: 2014-11-12 15:22:02 | |
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz | |
Pytanie odnośnie policji | |
Dnia 2014-11-07, o godz. 22:43:04
Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> napisał(a): UFG pisze na swojej stronie, że przed wypłatą odszkodowania wymagają Nie. Nie podpisałem. Ubezpieczyciel (Allianz konkretnie) poinformował mnie mniej więcej 2 miesiące po naprawieniu szkody że sprawczyni nie ma ważnego OC i czy wyrażam zgodę na naprawę z mojego AC do czasu pokrycia szkody z OC sprawcy. Nie wyraziłem na to pisemnej ani ustnej zgody bo to spowodowałoby utratę zniżek - Sami taką informację w piśmie zawarli. Poprosiłem o wyjaśnienie sprawy. Około miesiąca później dostałem pisemną informację o zakończeniu postępowania wraz z informację że sprawca zgadza się na pokrycie szkody. W międzyczasie w tej sprawie kontaktował się ze mną warsztat plus dostałem wezwanie na przesłuchanie na policji - tam dowiedziałem się że polisa była przerobiona i nieważna w momencie zdarzenia. Jak to zostało załatwione między ubezpieczycielami, czy za szkodę płacił UFG a potem ściągał od sprawcy - nie wiem, nie chciałem więcej na to czasu poświęcać. Zdrówko |
|
Data: 2014-11-07 16:51:01 | |
Autor: Cavallino | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:20141107093530.6edcafb4@babcia-workstation... Dnia 2014-11-06, o godz. 22:59:53 A co by Ci to zmieniło w sytuacji, zwłaszcza tej drugiej? |
|
Data: 2014-11-12 15:38:00 | |
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz | |
Pytanie odnośnie policji | |
Dnia 2014-11-07, o godz. 16:51:01
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a): > W obu przypadkach nie wezwałem policji. Policja od ręki sprawdziłaby dokumenty sprawczyni i znalazł problem. Ni musiałbym jeździć jako świadek, od ręki informacja do mojego ubezpieczyciela że sprawa powinien zając się UFG. Czyli oszczędność mojego czasu i nerwów. Zdrówko |
|
Data: 2014-11-12 18:03:04 | |
Autor: Cavallino | |
Pytanie odnośnie policji | |
Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:20141112153800.7fba509a@babcia-workstation... Dnia 2014-11-07, o godz. 16:51:01 Taa, policja, sama z siebie by coś znalazła. O ile nie dzieje się to zdalnie z automatu, to tyle samo by znaleźli co Ty. |
|
Data: 2014-11-08 21:37:27 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pytanie odnośnie policji | |
On Fri, 7 Nov 2014, Maciek "Babcia" Dobosz wrote:
znów sugeruje bym to robił ze swojego AC. Bo okazało że ubezpieczenie Ja w sprawie formalnej z pytaniem - ubezpieczenie jest "godzinowe"? Bo typową praktyką w ubezpieczeniach jest, że obowiązują od NASTĘPNEGO po podpisaniu dnia. Wyjątek "od dnia rejestracji" jest czytelny i zrozumiały, ale co przy zmianie ubezpieczyciela? No i druga sprawa - jeśli dobrze rozumiem literę przepisu, to "od dnia rejestracji" oznaczałoby, że można ubezpieczyć również PO kolizji :> (a wtedy sprawczyni niepotrzebnie się pogrążyła manipulując w papierach). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-11-08 22:46:47 | |
Autor: Liwiusz | |
Pytanie odnoĹnie policji | |
W dniu 2014-11-08 21:37, Gotfryd Smolik news pisze:
On Fri, 7 Nov 2014, Maciek "Babcia" Dobosz wrote: OC moĹźna wykupiÄ "od chwili kupna". No i druga sprawa - jeĹli dobrze rozumiem literÄ przepisu, to "od Wstecz nie ubezpieczysz. -- Liwiusz |
|
Data: 2014-11-07 22:29:24 | |
Autor: Dariusz K. Ĺadziak | |
Pytanie odnoĹnie policji | |
Budzik pisze:
Użytkownik anacron anacron@anacron.pl ... Często właściciel pojazdu (pracodawca, leasingodawca, wynajmujący) w warunkach korzystania z pojazdu zawiera wymóg powiadomienia policji o każdej stłuczce. Policja zgłoszenia przyjmuje bo musi, jak się potem pofatygować osobiście - kwit potwierdzający zgłoszenie wypisze bo musi - a przyjeżdża jedynie jak się uczestnicy dogadać nie mogą, a i to po wielu godzinach (zespołów wypadkowych jest niewiele, mają co robić i do dupereli (brak osób poszkodowanych na ciele) jeżdżą w ostatniej kolejności. -- Darek |
|
Data: 2014-11-06 23:32:19 | |
Autor: Wiwo | |
Pytanie odnoĹnie policji | |
UĹźytkownik "Tomasz WĂłjtowicz" <spam@spam.spam.spam.com> napisaĹ w wiadomoĹci news:m3gm13$5ul$1node1.news.atman.pl... Mam takie pytanie odnoĹnie policji - Nie muszÄ . W moich przypadkach byĹo tak, Ĺźe po przyjeĹşdzie pytali co siÄ staĹo i czy nadal domagamy siÄ interwencji. JeĹli jedna ze stron siÄ upieraĹa, to przystÄpowali do karania... ;-) ZdarzaĹo mi siÄ teĹź odwoĹaÄ zaproszenie, nie byĹo z tym problemu. Wiwo |
|
Data: 2014-11-07 08:29:02 | |
Autor: dddddddd | |
Pytanie odnoĹnie policji | |
W dniu 2014-11-06 23:32, Wiwo pisze:
w moim przypadku z przed miesiÄ ca byĹo tak, Ĺźe jak juĹź przyjechali to wystawiÄ mandat muszÄ ... -- Pozdrawiam Ĺukasz |
|
Data: 2014-11-09 03:32:17 | |
Autor: John KoĹalsky | |
Pytanie odnoĹnie policji | |
UĹźytkownik "dddddddd" <fejk@email.com>
....czyli chcÄ |
|
Data: 2014-11-09 19:10:12 | |
Autor: Poldek | |
Pytanie odnoĹnie policji | |
John KoĹalsky wrote:
Paliwo na dojazd zuĹźyte, roboczogodziny policjantĂłw trzeba opĹaciÄ. WiÄc bez mandatu jaki sens jeĹźdĹźenia do kolizji? JeĹźeli byĹa kolizja, to chyba oczywiste, Ĺźe ktoĹ jest winny. |
|
Data: 2014-11-07 09:36:06 | |
Autor: Mariusz Wozniak | |
Pytanie odnoĹnie policji | |
UĹźytkownik "Tomasz WĂłjtowicz" <spam@spam.spam.spam.com> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:m3gm13$5ul$1@node1.news.atman.pl...
dogadujÄ siÄ ze sprawcÄ na polubowne zaĹatwienie sprawy. Czy wtedy istnieje moĹźliwoĹÄ telefonicznego odwoĹania wezwania policji, czy muszÄ juĹź przyjechaÄ i wystawiÄ mandat? W tamtym roku po póŠgodziny czekania sprawca napisaĹ mi oĹwiadczenie, zadzwoniĹem i odwoĹaĹem PolicjÄ, bez problemu odwoĹanie przyjeli. Warszawa. X. |
|
Data: 2014-11-07 16:49:45 | |
Autor: Cavallino | |
Pytanie odnoĹnie policji | |
UĹźytkownik "Tomasz WĂłjtowicz" <spam@spam.spam.spam.com> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:m3gm13$5ul$1@node1.news.atman.pl... Mam takie pytanie odnoĹnie policji - MoĹźna nawet podziÄkowaÄ za wizytÄ dopiero gdy juĹź dojadÄ . Z reguĹy nie chce im siÄ nic pisaÄ, gdy nie ma takiej potrzeby. |
|
Data: 2014-11-07 22:50:53 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Pytanie odnośnie policji | |
Dnia Fri, 7 Nov 2014 16:49:45 +0100, Cavallino napisał(a):
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <spam@spam.spam.spam.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:m3gm13$5ul$1@node1.news.atman.pl... No chyba że limit mandatów mają do wyrobienia |
|