| Data: 2010-09-08 15:30:07 | |
| Autor: gildor | |
| Pytanie , prośba do motocyklistów ze Szczecina | |
|
J. pisze:
Mam taką sprawę , będę bardzo wdzięczny za odpowiedź : chodzi o egzamin praktyczny na mieście, a konkretnie o rondo i wjazd na nie. Czy powinno to się odbyć z prawej strony jedzni - jak najbiżej krawężnika, czy jak najbliżej środka jezdni ( przy torowisku , albo na nim) wiedząc , że będziemy na tym rondzie zawracać. Wg. mnie ta druga opcja powinna być prawidłowa , ale zanajomy twierdzi inaczej . a pojutrze mam egzamin więc dobrze było by wiedzieć :-). jak na rondzie chcesz zawrócic, to wjeżdżasz na nie blizej lewego krawęznika, a jak je juz objedziesz i miniesz ostatni zjazd prze Twoim, włacz kierunek i zmieniasz polozenie na te bliżej prawego krawężnika. tak się jeździ po rondzie. jak masz tam wyznaczone pasy, sytuacja jest analogiczna, skręca sie w lewo lub zawraca, z lewego pasa. tramwaj ma pierwszeństwo przy zjeździe. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 |
|
| Data: 2010-09-08 15:32:08 | |
| Autor: gildor | |
| Pytanie , prośba do motocyklistów ze Szczecina | |
|
gildor pisze:
analogiczna, skręca sie w lewo lub zawraca, z lewego pasa. krw, nie z lewego pasa, tylko na lewy się wjeżdża. zjeżdża sie zawsze z prawego, chyba, że znaki mówią inaczej (rondo Radosław w Warszawie np). wjazdy w cytacie mialem na mysli i jazde po rondzie, a nie zjazd z niego -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 |
|
| Data: 2010-09-08 14:36:28 | |
| Autor: J | |
| Pytanie , prośba do motocyklistów ze Szczecina | |
|
gildor <gildor@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
gildor pisze:Piękne dzięki , wątpliwości zostały rozwiane pozdr. J -- |
|