Data: 2017-06-23 22:34:03 | |
Autor: J.F. | |
Pytanie teoretyczne | |
Dnia Sun, 18 Jun 2017 15:53:05 +0200, miumiu napisał(a):
Co jest bardziej ekonomiczne : No wiec aby nie bylo tylko teoretycznie - odcinek 5 km, w plaskim terenie ale lekko pofaldowanym, przejechany w stylu - rozpedzamy do 100, na luz, jak zwolni to 70, to 5-ka i rozpedzamy do 100, i znow na luz i tak w kolko. Komputer pokazuje 4.1 l/100km. Powrot w podobnym stylu, tylko zwalnianie na V-biegu. Wychodzi 4.4/100 No to zawrotka i 85 na tempomat. Wychodzi spalanie 4.5. Jeszcze jedna zawrotka i znow na tempomacie ... wyszlo 3.7 IMO - na luzie mniejsze straty, ale tylko minimalnie. Ale tem tempomat to ciekawy. J. |
|
Data: 2017-06-23 14:32:10 | |
Autor: sczygiel | |
Pytanie teoretyczne | |
W dniu piątek, 23 czerwca 2017 22:34:31 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Dnia Sun, 18 Jun 2017 15:53:05 +0200, miumiu napisał(a): Ciekawy test :) Silnik podczas pierwszego testu nagrzany? Pytam dla formalnosci bo różnice w sumie dosyć niewielkie, sporo zalezy od wiatru. Ja przed podróżą sprawdzam sobie w windyty jak wieje. Wtedy wiem czy spalanie mi sie bedzie podobac czy mam powody do frustracji ;) |
|
Data: 2017-06-24 09:24:41 | |
Autor: J.F. | |
Pytanie teoretyczne | |
Dnia Fri, 23 Jun 2017 14:32:10 -0700 (PDT), sczygiel@gmail.com
W dniu piątek, 23 czerwca 2017 22:34:31 UTC+2 użytkownik J.F. napisał: Tak. Pytam dla formalnosci bo różnice w sumie dosyć niewielkie, To diesel, chyba jeszcze mniejsze. Za to komputer mogl jakies wypalanie filtra wlaczyc. sporo zalezy od wiatru. Ja przed podróżą sprawdzam sobie w windyty Nie zwrocilem uwagi, ale mocno nie wialo. Musze kiedys spojrzec na komputer, bo wplywu wiatru do tej pory raczej nie zauwazylem, a przeciez powinien byc i to calkiem spory. J. |
|
Data: 2017-06-24 02:37:58 | |
Autor: sczygiel | |
Pytanie teoretyczne | |
W dniu sobota, 24 czerwca 2017 09:24:41 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> sporo zalezy od wiatru. Ja przed podróżą sprawdzam sobie w windyty U mnie jest dosyć ciekawie w tym temacie. Windyty.com pokazuje sprawnie jak pi*oko wieje wiatr. A że jeżdze trasy gdzie prawie cały czas jade w jednym kierunku (autostrada) to wiatr w nos lub w plecy robi różnice. Ale raczej na poziomie 0,5-0,7 l/100km I co ciekawe np. wiatr boczny uniemozliwia drafting za ciężarówkami. Wtedy nawet zblizenie sie na jedną długośc samochodu nie zmniejsza zuzycia paliwa. Ale wczoraj bylo calkiem fajnie. Jazda 2-3 długości za ciężarówką powodowała spalanie na poziomie 1.8-2.2-3.0 (zależy jaka chwila). W sumie wyszło jakieś 4,6l/100km. 400km zrobione w około 4,5h (po drodze dwa korki - w strykowie korek widmo i pod czestochowa na zwężeniu w mykanowie). Ale zazwyczaj ta sama trasa to okolice 5,2 na sto... |
|
Data: 2017-06-24 11:00:54 | |
Autor: Budzik | |
Pytanie teoretyczne | |
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Co jest bardziej ekonomiczne : :) Moze kwestia wiatru? Rzeczywiście róznice minimalne. Jestem ciekawy jak to ychodzi w LPG, niestety moje LPG nie maja komputerów ktore pokazuja spalanie. Wychodzi to co ucza na wszystkich szkołach ekonomicznej jazdy - najwazniejsze jest to zeby przewidywac czyli nie przyspieszac tam gdzie nie ma gdzie jechac i potem trzeba hamowac. A to czy sie bedzie hamowac silnikiem czy sila tarcia to juz wszystko jedno :) -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Błąd łatwiej można dostrzec niż prawdę, bo błąd leży na wierzchu, a prawda w głębi" |