Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.nurkowanie   »   RELACJA Z X PIKNIKU MARES'A NA KOPARKACH

RELACJA Z X PIKNIKU MARES'A NA KOPARKACH

Data: 2009-06-23 18:33:50
Autor: Paweł
RELACJA Z X PIKNIKU MARES'A NA KOPARKACH
Osady podniesione z dna jeszcze do dziś nie opadły, widoczność jedna z gorszych w tym sezonie. A paragonów z kasy fiskalnej wciąż nie można się doprosić płacąc za wjazd.
A to poza tym wszystko OK.
P.

--


Data: 2009-06-23 17:06:04
Autor: jacekplacek
RELACJA Z X PIKNIKU MARES'A NA KOPARKACH
Paweł <atopas@poczta.onet.pl> napisał(a):
Osady podniesione z dna jeszcze do dziś nie opadły, widoczność jedna z gorszych w tym sezonie.

Czy to wina organizatora, czy kleczących instruktorów?

A paragonów z kasy fiskalnej wciąż nie można się doprosić płacąc za wjazd.
A ja nie mogę się opędzić, żeby mi tych paragonów nie wciskali. Jakiś pechowy chyba jesteś.

A to poza tym wszystko OK.


--


Data: 2009-06-23 20:11:15
Autor: Paweł
RELACJA Z X PIKNIKU MARES'A NA KOPARKACH
Czy to wina organizatora, czy kleczących instruktorów?
A czy ja kogoś obwiniam? Stwierdzam fakt zaobserwowany
A paragonów z kasy fiskalnej wciąż nie można się doprosić płacąc za wjazd. Jest tam prawie co tydzień i jeszcze nigdy spontanicznie mi ich nie wręczono.
Jakiś pechowy chyba jesteś.
Nie sądzę, a skąd ten domysł?



--


Data: 2009-06-24 07:56:58
Autor: jacekplacek
RELACJA Z X PIKNIKU MARES'A NA KOPARKACH
Paweł <atopas@poczta.onet.pl> napisał(a):
A paragonów z kasy fiskalnej wciąż nie można się doprosić płacąc za wjazd. Jest tam prawie co tydzień i jeszcze nigdy spontanicznie mi ich nie wręczono.
 Czasem bywam na Koparkach prawie codziennie. Nawet jak nie chciałem paragonu, Leszek, czy ktokolwiek z obsługi biegali za mną, żeby mi go wręczyć. Takimi postami, robisz po prostu obsłudze koło dupy, bo Mirek tego dość restrykcyjnie wymaga. Przy czym z dwojga właścicieli, to On jest ten łagodny... --


Data: 2009-06-24 10:18:50
Autor: qlphon
RELACJA Z X PIKNIKU MARES'A NA KOPARKACH {OT}
A paragonów z kasy fiskalnej wciąż nie można się doprosić płacąc za wjazd.
Jest tam prawie co tydzień i jeszcze nigdy spontanicznie mi ich nie
wręczono.
Czasem bywam na Koparkach prawie codziennie. Nawet jak nie chciałem
paragonu, Leszek, czy ktokolwiek z obsługi biegali za mną, żeby mi go
wręczyć. Takimi postami, robisz po prostu obsłudze koło dupy, bo Mirek tego
dość restrykcyjnie wymaga. Przy czym z dwojga właścicieli, to On jest ten
łagodny...

może to jest jak z komarami?
mnie nie bardzo gryzą a innych wprost uwielbiają...
może masz taki problem z paragonami właśnie? ;-)

bo wtedy nie ma się o co kłócić
i obaj Panowie mają rację, każdy ze swojego doświadczenia

Data: 2009-06-23 22:51:59
Autor: Kris
RELACJA Z X PIKNIKU MARES'A NA KOPARKACH

Użytkownik "Paweł" <atopas@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:67c0.00000027.4a4103eenewsgate.onet.pl...
Osady podniesione z dna jeszcze do dziś nie opadły, widoczność jedna z
gorszych w tym sezonie.


z tym sie akurat nie zgodze

w niedziele widocznosc moim zdaniem jedna z lepszych w tym sezonie mimo sobotniego pikniku

sam sie zdziwilem ze tak dobrze

RELACJA Z X PIKNIKU MARES'A NA KOPARKACH

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona