*XL

Bronisław Komorowski określający się jako konserwatywny, wierzący otworzył

drzwi do sporu o miejsce krzyża w sferze publicznej. Nic dziwnego, że

środowiska lewicowo-liberalne podjęły rękawicę i weszły w ten atrakcyjny

dla siebie polityczno-cywilizacyjny spór z chrześcijaństwem.

   * Źródło: Barbara Fedyszak-Radziejowska  - Walka z krzyżem to powtórka

z PRL, naszdziennik.pl, 11 sierpnia 2010*

Normalka - szabesgoje już tak mają. To jest prowokacja aby na tle religijnym

wywołać w Polsce zamieszki, które spacyfikuje korpus ekspedycyjny NATO oraz

nasi *ociepleni* sąsiedzi, którzy tylko czekają na sygnał do powtórki z

Jugosławi.

--

***********************************

Recedywa antykatolicka: (N.Dz. dzisiaj)
Do przeciwstawiania się wzrastającym tendencjom do usuwania religii z przestrzeni publicznej w naszej Ojczyźnie wezwali polscy biskupi obradujący w Przemyślu. W zdecydowanych słowach stanęli w obronie zaatakowanego ponownie znaku krzyża, tym razem umieszczonego w Sejmie. Przypomnieli też zarządowi telewizji publicznej, że zgodnie z prawem audycje powinny szanować przekonania religijne odbiorców, a zwłaszcza chrześcijański system wartości. - To zdumiewające, że są to ludzie, którzy jeszcze niedawno byli poszukującymi chwały pod sztandarem krzyża, w cieniu krzyża, a dzisiaj ten krzyż chcą zwalczać - ubolewał ks. abp Józef Michalik. W czasie konferencji podsumowującej 356. Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatu Polski przewodniczący tego gremium zwrócił uwagę, że budzenie upiorów nienawiści, antyklerykalizmu czy podziałów w Narodzie jest wyrazem nieodpowiedzialności. Podkreślił, że ludzie reprezentujący takie postawy kompromitują się sami. - Kto chce usunąć krzyż z przestrzeni publicznej w Polsce, ten chce wprowadzać własną ideologię nienawiści i swoją rację za wszelką cenę postawić na tym miejscu - powiedział ks. abp Michalik.
Odnosząc się wprost do działań Ruchu Palikota zmierzających do usunięcia krzyża z Sejmu, ks. abp Józef Michalik zwrócił uwagę, że Kościół jest żywym organizmem ochrzczonych i przy tej okazji sprawdzi się, ilu ochrzczonych jest za Kościołem w parlamencie. - Kto jest ochrzczony, ma obowiązek pogłębiać wiarę. Teraz będzie egzamin z tego, kto czuje się Kościołem, kto czuje się związany z symboliką krzyża - wyjaśnił. Odnosząc się do zapowiedzi prezesa TVP o niezatrudnianiu "Nergala" w nowej edycji "The Voice of Poland", ksiądz arcybiskup zaznaczył, że jest to zwycięstwo rozsądku, gdyż "nie będzie promocji satanistycznych, nihilistycznych czy cynicznych programów w środkach komunikacji społecznej". Odnosząc się do sytuacji, jaka powstała po ostatnich wyborach, ks. abp Michalik podkreślił, że Kościół nie obawia się rzeczywistości, gdyż widać w naszym kraju także bardzo wiele pozytywnych zmian. Jako przykład wymienił inicjatywę zmiany ustawy dotyczącej pełnej obrony życia dzieci poczętych, którą wsparło swoim podpisem 600 tys. Polaków. --