Data: 2010-01-23 20:13:30 | |
Autor: raff | |
ROSÓŁSIĘROZLAŁ W PĘDZĄCYMK RÓLIKU | |
cytryna pisze:
Kiedy Drzewieckiegho rozbolało gardło sądził, że nic tak nie pomoże na cięzki strach przed przesłuchaniem jak gorący Rosół. Tymczasem jak donosi dzisiejszy SE Rosół zapadł się pod ziemię. Kolejny świadek kluczowy w sprawie przecieku (uprzednio była sprawa ...ale wycieku kasy z PO) ukrywa się przed komisją tak jak brat Miruni, skadinąd znany łódzki amator wziątek.Jak pisze SE "..zeznania Rosoła moga być w sprawie tzw. przecieku kluczowe." i dalej..: asystent Drzewieckiego ma wiele do stracenia i przed komisja zezna całą rawdę. "Zreszta swoim znajomym miał juz powiedzieć,że sam tonąć nie będzie".Nic więc dziwnego, że trybie nagłym phemiel wezwał ratowników do powrotu z Haiti, maja bowiem w perspektywie akcję ratowniczą tonacych w Rosole klientów Pędzącego Królika. Piękna śmierć dla aferzystów, lodziarzy, przekrętaczy i innych oszołomów. Dotychczas tylko krew i sperma spływała po tych pracowitych obliczach aktywu PO, a teraz na dodatek jeszcze Rosół. Moze to byl zimny Rosół i stad Mira gardlo boli. R. |
|
Data: 2010-01-23 20:39:06 | |
Autor: matador | |
ROSÓŁSIĘROZLAŁ W PĘDZĄCYMK RÓLIKU | |
raff pisze:
cytryna pisze: Zaczynają się chłopcy "wycinać" (czy jak to tam się w języku "miasta" określa ) ? Sopocko - dolnośląska banda... matador. |
|