http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/444540,pawel-kukiz-uderza-w-pis-i-po-zamiast-jednego-pzpr-mamy-5-do-wyboru.html Kukiz ostro bije w PO i PiS: Mamy powtórkę systemu komunistycznego
2013-11-30 | Ostatnia aktualizacja: 09:41 Paweł Kukiz nie oszczędza ani PiS ani PO. Jego zdaniem, polskich partii wcale nie obchodzi los kraju, a walczą tylko o swoje własne interesy. Twierdzi, że w Polsce mamy powtórkę systemu komunistycznego, tylko, że zamiast "jednego PZPR, mamy pięć do wyboru". [...]
Niech pan sobie wyobrazi, że na przykład za czasów komunizmu mieliśmy tylko 140 tysięcy urzędników. Mówiliśmy wtedy o państwie urzędniczym, wręcz porównywało się do "Procesu" Kafki, ten system, itd. Natomiast w tej chwili tych urzędników mamy 700 tysięcy. To wszystko trzeba utrzymać. [...]

Marne 140 tysięcy urzędasów mogłoby zaspokoić "potrzeby" RP3?! ;-)

--
A. Filip
Osła poznasz po długich uszach, głupca – po długim języku. (Przysłowie żydowskie)

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:huplv2pjhfdbu6.huge.strangled.net...

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/444540,pawel-kukiz-uderza-w-pis-i-po-zamiast-jednego-pzpr-mamy-5-do-wyboru.html Kukiz ostro bije w PO i PiS: Mamy powtórkę systemu komunistycznego
2013-11-30 | Ostatnia aktualizacja: 09:41 Paweł Kukiz nie oszczędza ani PiS ani PO. Jego zdaniem, polskich partii wcale nie obchodzi los kraju, a walczą tylko o swoje własne interesy. Twierdzi, że w Polsce mamy powtórkę systemu komunistycznego, tylko, że zamiast "jednego PZPR, mamy pięć do wyboru". [...]
Niech pan sobie wyobrazi, że na przykład za czasów komunizmu mieliśmy tylko 140 tysięcy urzędników. Mówiliśmy wtedy o państwie urzędniczym, wręcz porównywało się do "Procesu" Kafki, ten system, itd. Natomiast w tej chwili tych urzędników mamy 700 tysięcy. To wszystko trzeba utrzymać. [...]

Marne 140 tysięcy urzędasów mogłoby zaspokoić "potrzeby" RP3?! ;-)

A kto to jest Kukiz? Szarpidrucik?

ubawiony

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> pisze:

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:huplv2pjhfdbu6.huge.strangled.net...

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/444540,pawel-kukiz-uderza-w-pis-i-po-zamiast-jednego-pzpr-mamy-5-do-wyboru.html
Kukiz ostro bije w PO i PiS: Mamy powtórkę systemu komunistycznego
2013-11-30 | Ostatnia aktualizacja: 09:41 Paweł Kukiz nie oszczędza
ani PiS ani PO. Jego zdaniem, polskich partii wcale nie obchodzi los
kraju, a walczą tylko o swoje własne interesy. Twierdzi, że w Polsce
mamy powtórkę systemu komunistycznego, tylko, że zamiast "jednego
PZPR, mamy pięć do wyboru". [...]
Niech pan sobie wyobrazi, że na przykład za czasów komunizmu
mieliśmy tylko 140 tysięcy urzędników. Mówiliśmy wtedy o państwie
urzędniczym, wręcz porównywało się do "Procesu" Kafki, ten system,
itd. Natomiast w tej chwili tych urzędników mamy 700 tysięcy. To
wszystko trzeba utrzymać. [...]

Marne 140 tysięcy urzędasów mogłoby zaspokoić "potrzeby" RP3?! ;-)

A kto to jest Kukiz? Szarpidrucik?

ubawiony

Kukiz to obywatel wyborca.  Ty takich masz w dupie jak leci?

--
A. Filip
Dowcip czasem potrzebny, ale rozum zawsze.  (Przysłowie polskie)

W dniu 2013-11-30 16:34, A. Filip pisze:

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> pisze:

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:huplv2pjhfdbu6.huge.strangled.net...

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/444540,pawel-kukiz-uderza-w-pis-i-po-zamiast-jednego-pzpr-mamy-5-do-wyboru.html

Kukiz ostro bije w PO i PiS: Mamy powtórkę systemu komunistycznego
2013-11-30 | Ostatnia aktualizacja: 09:41 Paweł Kukiz nie oszczędza
ani PiS ani PO. Jego zdaniem, polskich partii wcale nie obchodzi los
kraju, a walczą tylko o swoje własne interesy. Twierdzi, że w Polsce
mamy powtórkę systemu komunistycznego, tylko, że zamiast "jednego
PZPR, mamy pięć do wyboru". [...]
Niech pan sobie wyobrazi, że na przykład za czasów komunizmu
mieliśmy tylko 140 tysięcy urzędników. Mówiliśmy wtedy o państwie
urzędniczym, wręcz porównywało się do "Procesu" Kafki, ten system,
itd. Natomiast w tej chwili tych urzędników mamy 700 tysięcy. To
wszystko trzeba utrzymać. [...]

Marne 140 tysięcy urzędasów mogłoby zaspokoić "potrzeby" RP3?! ;-)

A kto to jest Kukiz? Szarpidrucik?

ubawiony

Kukiz to obywatel wyborca.  Ty takich masz w dupie jak leci?

Jeden z wyborców. Jego zdanie liczy się w takim samym stopniu jak twoje, moje, Gosi Andrzejewicz, Arnolda Buzdygana, czy Pawła Mroczka.


--
pozdrawiam
MD

Mario <mariuszd@w.pl> pisze:

W dniu 2013-11-30 16:34, A. Filip pisze:

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> pisze:

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:huplv2pjhfdbu6.huge.strangled.net...

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/444540,pawel-kukiz-uderza-w-pis-i-po-zamiast-jednego-pzpr-mamy-5-do-wyboru.html

Kukiz ostro bije w PO i PiS: Mamy powtórkę systemu komunistycznego
2013-11-30 | Ostatnia aktualizacja: 09:41 Paweł Kukiz nie oszczędza
ani PiS ani PO. Jego zdaniem, polskich partii wcale nie obchodzi los
kraju, a walczą tylko o swoje własne interesy. Twierdzi, że w Polsce
mamy powtórkę systemu komunistycznego, tylko, że zamiast "jednego
PZPR, mamy pięć do wyboru". [...]
Niech pan sobie wyobrazi, że na przykład za czasów komunizmu
mieliśmy tylko 140 tysięcy urzędników. Mówiliśmy wtedy o państwie
urzędniczym, wręcz porównywało się do "Procesu" Kafki, ten system,
itd. Natomiast w tej chwili tych urzędników mamy 700 tysięcy. To
wszystko trzeba utrzymać. [...]

Marne 140 tysięcy urzędasów mogłoby zaspokoić "potrzeby" RP3?! ;-)

A kto to jest Kukiz? Szarpidrucik?

ubawiony

Kukiz to obywatel wyborca.  Ty takich masz w dupie jak leci?

Jeden z wyborców. Jego zdanie liczy się w takim samym stopniu jak
twoje, moje, Gosi Andrzejewicz, Arnolda Buzdygana, czy Pawła Mroczka.

Ponieważ to dość znany "szarpidrucik" to jego zdanie _w praktyce_ zapewne liczy się trochę bardziej od mojego zdania wąsko znanego bywalca wielu mordplików ;-)

Ja zaś jestem "ubawiony" *głupotą* lub bezczelnością Idzikowskiego który się nie postarał wyrażać choćby w miarę poprawnie politycznie.

--
A. Filip
Z biegiem czasu poznaje się ciężar naczelnika i bawełny. (Przysłowie abisyńskie)

W dniu 2013-11-30 17:32, A. Filip pisze:

Mario <mariuszd@w.pl> pisze:

W dniu 2013-11-30 16:34, A. Filip pisze:

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> pisze:

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:huplv2pjhfdbu6.huge.strangled.net...

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/444540,pawel-kukiz-uderza-w-pis-i-po-zamiast-jednego-pzpr-mamy-5-do-wyboru.html


Kukiz ostro bije w PO i PiS: Mamy powtórkę systemu komunistycznego
2013-11-30 | Ostatnia aktualizacja: 09:41 Paweł Kukiz nie oszczędza
ani PiS ani PO. Jego zdaniem, polskich partii wcale nie obchodzi los
kraju, a walczą tylko o swoje własne interesy. Twierdzi, że w Polsce
mamy powtórkę systemu komunistycznego, tylko, że zamiast "jednego
PZPR, mamy pięć do wyboru". [...]
Niech pan sobie wyobrazi, że na przykład za czasów komunizmu
mieliśmy tylko 140 tysięcy urzędników. Mówiliśmy wtedy o państwie
urzędniczym, wręcz porównywało się do "Procesu" Kafki, ten system,
itd. Natomiast w tej chwili tych urzędników mamy 700 tysięcy. To
wszystko trzeba utrzymać. [...]

Marne 140 tysięcy urzędasów mogłoby zaspokoić "potrzeby" RP3?! ;-)

A kto to jest Kukiz? Szarpidrucik?

ubawiony

Kukiz to obywatel wyborca.  Ty takich masz w dupie jak leci?

Jeden z wyborców. Jego zdanie liczy się w takim samym stopniu jak
twoje, moje, Gosi Andrzejewicz, Arnolda Buzdygana, czy Pawła Mroczka.

Ponieważ to dość znany "szarpidrucik"

To uważa, że jego opinia w tej sprawie jest większej wagi. Tak samo jak w telewizji śniadaniowej, pindzie znane z udziału w gównianych serialach, pouczają innych ludzi jak powinni wychowywać dzieci, czym się odżywiać itp.

Ja zaś jestem "ubawiony" *głupotą* lub bezczelnością Idzikowskiego który
się nie postarał wyrażać choćby w miarę poprawnie politycznie.

Może on jest prawicowcem i nie lubi poprawności politycznej :)

--
pozdrawiam
MD

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:3imgm7cazfdbu6.huge.strangled.net...

Mario <mariuszd@w.pl> pisze:

W dniu 2013-11-30 16:34, A. Filip pisze:

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> pisze:

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:huplv2pjhfdbu6.huge.strangled.net...

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/444540,pawel-kukiz-uderza-w-pis-i-po-zamiast-jednego-pzpr-mamy-5-do-wyboru.html

Kukiz ostro bije w PO i PiS: Mamy powtórkę systemu komunistycznego
2013-11-30 | Ostatnia aktualizacja: 09:41 Paweł Kukiz nie oszczędza
ani PiS ani PO. Jego zdaniem, polskich partii wcale nie obchodzi los
kraju, a walczą tylko o swoje własne interesy. Twierdzi, że w Polsce
mamy powtórkę systemu komunistycznego, tylko, że zamiast "jednego
PZPR, mamy pięć do wyboru". [...]
Niech pan sobie wyobrazi, że na przykład za czasów komunizmu
mieliśmy tylko 140 tysięcy urzędników. Mówiliśmy wtedy o państwie
urzędniczym, wręcz porównywało się do "Procesu" Kafki, ten system,
itd. Natomiast w tej chwili tych urzędników mamy 700 tysięcy. To
wszystko trzeba utrzymać. [...]

Marne 140 tysięcy urzędasów mogłoby zaspokoić "potrzeby" RP3?! ;-)

A kto to jest Kukiz? Szarpidrucik?

ubawiony

Kukiz to obywatel wyborca.  Ty takich masz w dupie jak leci?

Jeden z wyborców. Jego zdanie liczy się w takim samym stopniu jak
twoje, moje, Gosi Andrzejewicz, Arnolda Buzdygana, czy Pawła Mroczka.

Ponieważ to dość znany "szarpidrucik" to jego zdanie _w praktyce_ zapewne liczy się trochę bardziej od mojego zdania wąsko znanego bywalca wielu mordplików ;-)

Ja zaś jestem "ubawiony" *głupotą* lub bezczelnością Idzikowskiego który się nie postarał wyrażać choćby w miarę poprawnie politycznie.

Jest taka "mausia", która prawdopodobnie zabiła swoją córkę Madzię. Jest bardziej znana niż szarpidrucik. Czy z jej zdaniem bardziej będziesz się liczył?

ubawiony

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:sgcy7yvv8fdbu6.huge.strangled.net...

"Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> pisze:

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:huplv2pjhfdbu6.huge.strangled.net...

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/444540,pawel-kukiz-uderza-w-pis-i-po-zamiast-jednego-pzpr-mamy-5-do-wyboru.html
Kukiz ostro bije w PO i PiS: Mamy powtórkę systemu komunistycznego
2013-11-30 | Ostatnia aktualizacja: 09:41 Paweł Kukiz nie oszczędza
ani PiS ani PO. Jego zdaniem, polskich partii wcale nie obchodzi los
kraju, a walczą tylko o swoje własne interesy. Twierdzi, że w Polsce
mamy powtórkę systemu komunistycznego, tylko, że zamiast "jednego
PZPR, mamy pięć do wyboru". [...]
Niech pan sobie wyobrazi, że na przykład za czasów komunizmu
mieliśmy tylko 140 tysięcy urzędników. Mówiliśmy wtedy o państwie
urzędniczym, wręcz porównywało się do "Procesu" Kafki, ten system,
itd. Natomiast w tej chwili tych urzędników mamy 700 tysięcy. To
wszystko trzeba utrzymać. [...]

Marne 140 tysięcy urzędasów mogłoby zaspokoić "potrzeby" RP3?! ;-)

A kto to jest Kukiz? Szarpidrucik?

ubawiony

Kukiz to obywatel wyborca.  Ty takich masz w dupie jak leci?

Urzędnik też jest obywatelem wyborcą. Masz ich w dupie jak leci?

ubawiony

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

W dniu 30-11-2013 19:34, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:sgcy7yvv8fdbu6.huge.strangled.net...

A kto to jest Kukiz? Szarpidrucik?

ubawiony

Kukiz to obywatel wyborca.  Ty takich masz w dupie jak leci?

Urzędnik też jest obywatelem wyborcą. Masz ich w dupie jak leci?

ubawiony

Śmieszna jest Twoja uwaga "szarpidrucik". Jakby to mogło mieć jakieś znaczenie. Nieważne czy się lubi Kukiza czy też nie, czy się z nim zgadza, czy nie, ale co jak co: w ostatnim stuleciu było kilku artystów, którzy jakoś w większym lub mniejszym stopniu (za)trzęśli światem..

Reagan - "aktorzyna"
Havel - "pisarzyna"
JP2 - "pisarzyna" i "aktorzyna"

Zbrodniarze-zwyrodnialcy ktĂłrzy doprowadzili do wymordowania milionĂłw to teĹź jak nie malarz, to poeta, dziennikarz czy teĹź filozof..

Teraz nami rządzą w Polsce (nieważne czy dobrze czy źle) historycy..


PW

Użytkownik "Piotr Woszczyński" <pwoszcz_nie_spamuj_mnie@op.pl> napisał w wiadomości news:l7f5si$eua$1dont-email.me...

W dniu 30-11-2013 19:34, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:sgcy7yvv8fdbu6.huge.strangled.net...

A kto to jest Kukiz? Szarpidrucik?

ubawiony

Kukiz to obywatel wyborca.  Ty takich masz w dupie jak leci?

Urzędnik też jest obywatelem wyborcą. Masz ich w dupie jak leci?

ubawiony

Śmieszna jest Twoja uwaga "szarpidrucik". Jakby to mogło mieć jakieś znaczenie. Nieważne czy się lubi Kukiza czy też nie, czy się z nim zgadza, czy nie, ale co jak co: w ostatnim stuleciu było kilku artystów, którzy jakoś w większym lub mniejszym stopniu (za)trzęśli światem..

Reagan - "aktorzyna"
Havel - "pisarzyna"
JP2 - "pisarzyna" i "aktorzyna"

Zbrodniarze-zwyrodnialcy ktĂłrzy doprowadzili do wymordowania milionĂłw to teĹź jak nie malarz, to poeta, dziennikarz czy teĹź filozof..

Teraz nami rządzą w Polsce (nieważne czy dobrze czy źle) historycy..

Nie istotne czy to "szarpidrucik" czy wybitny piosenkarz. Czy ten pan jest wybitnym ekspertem administracyjnym i dlatego wypowiada się o ilości ludzi zatrudnionych w administracji? I od razu odpowiadam. Nie, nie jest ekspertem. Wprawdzie studiował, jednak żadnych studiów nie ukończył. Nie ma żadnego pojęcia, ile ludzi powinno być zatrudnionych w administracji. Powiem więcej. Ten pan ma także mierne pojęcie o muzyce.
I to byłoby na tyle.

ubawiony

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

W dniu 01-12-2013 12:35, Bogdan Idzikowski pisze:

Śmieszna jest Twoja uwaga "szarpidrucik". Jakby to mogło mieć jakieś
znaczenie. Nieważne czy się lubi Kukiza czy też nie, czy się z nim
zgadza, czy nie, ale co jak co: w ostatnim stuleciu było kilku
artystów, którzy jakoś w większym lub mniejszym stopniu (za)trzęśli
światem..

Reagan - "aktorzyna"
Havel - "pisarzyna"
JP2 - "pisarzyna" i "aktorzyna"

Zbrodniarze-zwyrodnialcy ktĂłrzy doprowadzili do wymordowania milionĂłw
to teĹź jak nie malarz, to poeta, dziennikarz czy teĹź filozof..

Teraz nami rządzą w Polsce (nieważne czy dobrze czy źle) historycy..

Nie istotne czy to "szarpidrucik" czy wybitny piosenkarz. Czy ten pan
jest wybitnym ekspertem administracyjnym i dlatego wypowiada się o
ilości ludzi zatrudnionych w administracji? I od razu odpowiadam. Nie,
nie jest ekspertem. Wprawdzie studiował, jednak żadnych studiów nie
ukończył. Nie ma żadnego pojęcia, ile ludzi powinno być zatrudnionych w
administracji. Powiem więcej. Ten pan ma także mierne pojęcie o muzyce.
I to byłoby na tyle.

ubawiony

Czy wymienione przeze mnie postaci miały pojęcie o administracji rządowej? Może się (tak z racji wcześniejszego zajęcia) znały na rządzeniu?? Więc co ma poprzednia profesja z umiejętnościami rządzenia lub nierządzenia? - Jeszcze raz - nie chodzi mi czy na prawdę Kukiz się zna na tym co głosi czy nie, tylko nabijanie się że jest muzykiem i zabiera się za politykę.. Jedynymi wykształconymi do rządzenia ludźmi to są tak na prawdę królowie, jest ich kilku w Europie, ale niestety nie w Polsce.

Co do Kukiza.. Mnie się jego muzyka podoba, ale to już podpada pod "De gustibus non disputandum est". Nie bronię Ci być wielbicielem Dody czy Michała Wiśniewskiego.. ;-)

Użytkownik "Piotr Woszczyński" <pwoszcz_nie_spamuj_mnie@op.pl> napisał w wiadomości news:l7fj89$mfs$1dont-email.me...

W dniu 01-12-2013 12:35, Bogdan Idzikowski pisze:

Śmieszna jest Twoja uwaga "szarpidrucik". Jakby to mogło mieć jakieś
znaczenie. Nieważne czy się lubi Kukiza czy też nie, czy się z nim
zgadza, czy nie, ale co jak co: w ostatnim stuleciu było kilku
artystów, którzy jakoś w większym lub mniejszym stopniu (za)trzęśli
światem..

Reagan - "aktorzyna"
Havel - "pisarzyna"
JP2 - "pisarzyna" i "aktorzyna"

Zbrodniarze-zwyrodnialcy ktĂłrzy doprowadzili do wymordowania milionĂłw
to teĹź jak nie malarz, to poeta, dziennikarz czy teĹź filozof..

Teraz nami rządzą w Polsce (nieważne czy dobrze czy źle) historycy..

Nie istotne czy to "szarpidrucik" czy wybitny piosenkarz. Czy ten pan
jest wybitnym ekspertem administracyjnym i dlatego wypowiada się o
ilości ludzi zatrudnionych w administracji? I od razu odpowiadam. Nie,
nie jest ekspertem. Wprawdzie studiował, jednak żadnych studiów nie
ukończył. Nie ma żadnego pojęcia, ile ludzi powinno być zatrudnionych w
administracji. Powiem więcej. Ten pan ma także mierne pojęcie o muzyce.
I to byłoby na tyle.

ubawiony

Czy wymienione przeze mnie postaci miały pojęcie o administracji rządowej? Może się (tak z racji wcześniejszego zajęcia) znały na rządzeniu?? Więc co ma poprzednia profesja z umiejętnościami rządzenia lub nierządzenia? - Jeszcze raz - nie chodzi mi czy na prawdę Kukiz się zna na tym co głosi czy nie, tylko nabijanie się że jest muzykiem i zabiera się za politykę.. Jedynymi wykształconymi do rządzenia ludźmi to są tak na prawdę królowie, jest ich kilku w Europie, ale niestety nie w Polsce.

Co do Kukiza.. Mnie się jego muzyka podoba, ale to już podpada pod "De gustibus non disputandum est". Nie bronię Ci być wielbicielem Dody czy Michała Wiśniewskiego.. ;-)

Szkoda, że nie wymieniłeś Hitlera - "malarza" i wielu innych, których rządy zakończyły się katastrofą.
Jednak umiejętność rządzenia, do niezbędnej wielkości administracji prawidłowo zarządzającej krajem, ma się tak, jak picie w Szczawnicy do szczania w piwnicy.
Jako, Ĺźe jestem mężczyzną wolę Walewską, ktĂłra nawiasem mĂłwiąc, będąc gościem u Kuby WojewĂłdzkiego stwierdziła, Ĺźe drugi jego gość (nie jestem pewny czy był to Kukiz, a mĂłgł być to rĂłwnie "utalentowany"  Staszczyk) całkowicie nie potrafi śpiewać. Na plus temu gościowi mogę przypisać fakt, Ĺźe całkowicie zgodził się z uwagą divy.

ubawiony

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:529b688c$0$2285$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Piotr Woszczyński" <pwoszcz_nie_spamuj_mnie@op.pl> napisał w
wiadomości news:l7fj89$mfs$1dont-email.me...

W dniu 01-12-2013 12:35, Bogdan Idzikowski pisze:

Śmieszna jest Twoja uwaga "szarpidrucik". Jakby to mogło mieć jakieś
znaczenie. Nieważne czy się lubi Kukiza czy też nie, czy się z nim
zgadza, czy nie, ale co jak co: w ostatnim stuleciu było kilku
artystów, którzy jakoś w większym lub mniejszym stopniu (za)trzęśli
światem..

Reagan - "aktorzyna"
Havel - "pisarzyna"
JP2 - "pisarzyna" i "aktorzyna"

Zbrodniarze-zwyrodnialcy którzy doprowadzili do wymordowania milionów
to też jak nie malarz, to poeta, dziennikarz czy też filozof..

Teraz nami rządzą w Polsce (nieważne czy dobrze czy źle) historycy..

Nie istotne czy to "szarpidrucik" czy wybitny piosenkarz. Czy ten pan
jest wybitnym ekspertem administracyjnym i dlatego wypowiada się o
ilości ludzi zatrudnionych w administracji? I od razu odpowiadam. Nie,
nie jest ekspertem. Wprawdzie studiował, jednak żadnych studiów nie
ukończył. Nie ma żadnego pojęcia, ile ludzi powinno być zatrudnionych w
administracji. Powiem więcej. Ten pan ma także mierne pojęcie o muzyce.
I to byłoby na tyle.

ubawiony

Czy wymienione przeze mnie postaci miały pojęcie o administracji rządowej?
Może się (tak z racji wcześniejszego zajęcia) znały na rządzeniu?? Więc co ma
poprzednia profesja z umiejętnościami rządzenia lub nierządzenia? - Jeszcze
raz - nie chodzi mi czy na prawdę Kukiz się zna na tym co głosi czy nie,
tylko nabijanie się że jest muzykiem i zabiera się za politykę.. Jedynymi
wykształconymi do rządzenia ludźmi to są tak na prawdę królowie, jest ich
kilku w Europie, ale niestety nie w Polsce.

Co do Kukiza.. Mnie się jego muzyka podoba, ale to już podpada pod "De
gustibus non disputandum est". Nie bronię Ci być wielbicielem Dody czy
Michała Wiśniewskiego.. ;-)

Szkoda, że nie wymieniłeś Hitlera - "malarza"

Nu, Idzikowski... 'malarza' to on akurat wymienił, tylko wyście oślepli od tej jagodzianki..

 i wielu innych, których rządy

zakończyły się katastrofą.
Jednak umiejętność rządzenia, do niezbędnej wielkości administracji prawidłowo
zarządzającej krajem, ma się tak, jak picie w Szczawnicy do szczania w
piwnicy.

Najlepiej w ciemni fotograficznej towarzyszu Idzikowski! Wygląda wtedy jak zwykła czyściocha! Buuuuu-ha-ha!
-kolektyw

Dnia 2013-11-30 16:17, Użytkownik - Bogdan Idzikowski  napisał::

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:huplv2pjhfdbu6.huge.strangled.net...

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/444540,pawel-kukiz-uderza-w-pis-i-po-zamiast-jednego-pzpr-mamy-5-do-wyboru.html
Kukiz ostro bije w PO i PiS: Mamy powtórkę systemu komunistycznego
2013-11-30 | Ostatnia aktualizacja: 09:41 Paweł Kukiz nie oszczędza
ani PiS ani PO. Jego zdaniem, polskich partii wcale nie obchodzi los
kraju, a walczą tylko o swoje własne interesy. Twierdzi, że w Polsce
mamy powtórkę systemu komunistycznego, tylko, że zamiast "jednego
PZPR, mamy pięć do wyboru". [...]
Niech pan sobie wyobrazi, że na przykład za czasów komunizmu mieliśmy
tylko 140 tysięcy urzędników. Mówiliśmy wtedy o państwie urzędniczym,
wręcz porównywało się do "Procesu" Kafki, ten system, itd. Natomiast w
tej chwili tych urzędników mamy 700 tysięcy. To wszystko trzeba
utrzymać. [...]

Marne 140 tysięcy urzędasów mogłoby zaspokoić "potrzeby" RP3?! ;-)

A kto to jest Kukiz? Szarpidrucik?

ubawiony

A tym kim jesteś? Matołem?
--
http://www.youtube.com/watch?v=joujh2jLL1A

W dniu 2013-11-30 16:47, Maurycy Poszepszyński pisze:

A kto to jest Kukiz? Szarpidrucik?

ubawiony

A tym kim jesteś? Matołem?

Morris, Kukiz przyladowal tez w tej wypowiedzi w Jaroslawa Wiecznie Dziewice i Antoniego Oszoloma. Cos mi mowi, ze nie doczytales.

pozdr
PG

grzeda <piowel@NOonetSPAM.eu> pisze:

W dniu 2013-11-30 16:47, Maurycy Poszepszyński pisze:

A kto to jest Kukiz? Szarpidrucik?

ubawiony

A tym kim jesteś? Matołem?

Morris, Kukiz przyladowal tez w tej wypowiedzi w Jaroslawa Wiecznie
Dziewice i Antoniego Oszoloma. Cos mi mowi, ze nie doczytales.

Walnął po wszystkich pięciu partiach (sejmowych) a po PiS też się "wprost" przejechał ale ponieważ trwa druga wachta PO u rządowego koryta to siłą rzeczy po PO przejechał się najbardziej.

Zaś jego wypowiedź owszem jest w duchu "Pod rządami PiS Polska *też* nie zasłuży sobie na cud bycia krajem mlekiem i miodem płynącym".

--
A. Filip
DowĂłdca nie powinien nigdy zsiadać z konia.  (Przysłowie chińskie)

użytkownik A. Filip napisał:

Zaś jego wypowiedź owszem jest w duchu "Pod rządami PiS Polska *też* nie zasłuży sobie na cud bycia krajem mlekiem i miodem płynącym".

P. Kukiz to idealista, teraz pewnie gryzie go sumienie ze zagrzewal do glosowania na PO, stad te wyrzuty sumienia i proba rehabilitacji:) Spelnil role pozytecznego idioty, murzyn zrobil swoje, murzyn moze odejsc, byleby wiekszosc do przeglosowania ustaw byla, reszta nieistotna:) Krzyki, wrzaski, kogo to obchodzi.

Dnia 30-11-2013 o 17:37:46 <donek999bronek@gmail.com> napisał(a):

użytkownik A. Filip napisał:

Zaś jego wypowiedź owszem jest w duchu "Pod rządami PiS Polska

*też* nie zasłuży sobie na cud bycia krajem mlekiem i miodem

płynącym".

P. Kukiz to idealista, teraz pewnie gryzie go sumienie ze zagrzewal do  glosowania na PO, stad te wyrzuty sumienia i proba rehabilitacji:)  Spelnil role pozytecznego idioty, murzyn zrobil swoje, murzyn moze  odejsc, byleby wiekszosc do przeglosowania ustaw byla, reszta  nieistotna:) Krzyki, wrzaski, kogo to obchodzi.

Taki jak Ikonowicz, sprzątanie mu śmierdzi, posiedział i uznał, że bycie  idealistą może go kosztować.
--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

W dniu 2013-11-30 17:24, A. Filip pisze:

grzeda <piowel@NOonetSPAM.eu> pisze:

W dniu 2013-11-30 16:47, Maurycy Poszepszyński pisze:

A kto to jest Kukiz? Szarpidrucik?

ubawiony

A tym kim jesteś? Matołem?

Morris, Kukiz przyladowal tez w tej wypowiedzi w Jaroslawa Wiecznie
Dziewice i Antoniego Oszoloma. Cos mi mowi, ze nie doczytales.

Walnął po wszystkich pięciu partiach (sejmowych) a po PiS też się
"wprost" przejechał

Bo chciał zrobić jakiś front obywatelski z Solidarnością ale okazało się, że Solidarność razem z PiS chciały go wydymać. No i po namyśle doszedł do wniosku, że nie lubi tego aż tak bardzo jak się wielu wydaje.


--
pozdrawiam
MD

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:7zzgy89m3fdbu6.huge.strangled.net...

grzeda <piowel@NOonetSPAM.eu> pisze:

W dniu 2013-11-30 16:47, Maurycy Poszepszyński pisze:

A kto to jest Kukiz? Szarpidrucik?

ubawiony

A tym kim jesteś? Matołem?

Morris, Kukiz przyladowal tez w tej wypowiedzi w Jaroslawa Wiecznie
Dziewice i Antoniego Oszoloma. Cos mi mowi, ze nie doczytales.

Walnął po wszystkich pięciu partiach (sejmowych) a po PiS też się "wprost" przejechał ale ponieważ trwa druga wachta PO u rządowego koryta to siłą rzeczy po PO przejechał się najbardziej.

Zaś jego wypowiedź owszem jest w duchu "Pod rządami PiS Polska *też* nie zasłuży sobie na cud bycia krajem mlekiem i miodem płynącym".

Jedynie pod rządami światłego i niezawodnego szarpidrucika Kukiza i jego ekipy!

ubawiony

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:529a31c8$0$2279$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:7zzgy89m3fdbu6.huge.strangled.net...

grzeda <piowel@NOonetSPAM.eu> pisze:

W dniu 2013-11-30 16:47, Maurycy Poszepszyński pisze:

A kto to jest Kukiz? Szarpidrucik?

ubawiony

A tym kim jesteś? Matołem?

Morris, Kukiz przyladowal tez w tej wypowiedzi w Jaroslawa Wiecznie
Dziewice i Antoniego Oszoloma. Cos mi mowi, ze nie doczytales.

Walnął po wszystkich pięciu partiach (sejmowych) a po PiS też się "wprost" przejechał ale ponieważ trwa druga wachta PO u rządowego koryta to siłą rzeczy po PO przejechał się najbardziej.

Zaś jego wypowiedź owszem jest w duchu "Pod rządami PiS Polska *też* nie zasłuży sobie na cud bycia krajem mlekiem i miodem płynącym".

Jedynie pod rządami światłego i niezawodnego szarpidrucika Kukiza i jego ekipy!

ubawiony

-- Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury

Nu Idzikowski... Zagrajcie z nim w warcaby
-kolektyw


, nasra na szachownicę i będzie

dumny z wygranej.

Użytkownik "grzeda" <piowel@NOonetSPAM.eu> napisał w wiadomości
news:l7d33u$isc$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-11-30 16:47, Maurycy Poszepszyński pisze:

A kto to jest Kukiz? Szarpidrucik?

ubawiony

A tym kim jesteś? Matołem?

Morris, Kukiz przyladowal tez w tej wypowiedzi w Jaroslawa

Stanowczo za słabo, bo jak widać, towarzysz Idzikowski nie czuje się usatysfakcjonowany.
-kolektyw

Użytkownik "Maurycy Poszepszyński" <syn.wodza@aztekow.peru> napisał w wiadomości news:529a0896$0$2291$65785112news.neostrada.pl...

Dnia 2013-11-30 16:17, Użytkownik - Bogdan Idzikowski  napisał::

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:huplv2pjhfdbu6.huge.strangled.net...

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/444540,pawel-kukiz-uderza-w-pis-i-po-zamiast-jednego-pzpr-mamy-5-do-wyboru.html
Kukiz ostro bije w PO i PiS: Mamy powtórkę systemu komunistycznego
2013-11-30 | Ostatnia aktualizacja: 09:41 Paweł Kukiz nie oszczędza
ani PiS ani PO. Jego zdaniem, polskich partii wcale nie obchodzi los
kraju, a walczą tylko o swoje własne interesy. Twierdzi, że w Polsce
mamy powtórkę systemu komunistycznego, tylko, że zamiast "jednego
PZPR, mamy pięć do wyboru". [...]
Niech pan sobie wyobrazi, że na przykład za czasów komunizmu mieliśmy
tylko 140 tysięcy urzędników. Mówiliśmy wtedy o państwie urzędniczym,
wręcz porównywało się do "Procesu" Kafki, ten system, itd. Natomiast w
tej chwili tych urzędników mamy 700 tysięcy. To wszystko trzeba
utrzymać. [...]

Marne 140 tysięcy urzędasów mogłoby zaspokoić "potrzeby" RP3?! ;-)

A kto to jest Kukiz? Szarpidrucik?

ubawiony

A tym kim jesteś? Matołem?
-- http://www.youtube.com/watch?v=joujh2jLL1A

To ja już wolę pewnego strongmana. Taki duży facet. Taki to może i ze dwie tony węgla do piwnicy wrzucić. Szarpidrucik ducha przy takim zajęciu by wyzionął.

ubawiony

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:529a314a$0$2175$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Maurycy Poszepszyński" <syn.wodza@aztekow.peru> napisał w
wiadomości news:529a0896$0$2291$65785112news.neostrada.pl...

Dnia 2013-11-30 16:17, Użytkownik - Bogdan Idzikowski  napisał::

Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości
news:huplv2pjhfdbu6.huge.strangled.net...

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/444540,pawel-kukiz-uderza-w-pis-i-po-zamiast-jednego-pzpr-mamy-5-do-wyboru.html
Kukiz ostro bije w PO i PiS: Mamy powtórkę systemu komunistycznego
2013-11-30 | Ostatnia aktualizacja: 09:41 Paweł Kukiz nie oszczędza
ani PiS ani PO. Jego zdaniem, polskich partii wcale nie obchodzi los
kraju, a walczą tylko o swoje własne interesy. Twierdzi, że w Polsce
mamy powtórkę systemu komunistycznego, tylko, że zamiast "jednego
PZPR, mamy pięć do wyboru". [...]
Niech pan sobie wyobrazi, że na przykład za czasów komunizmu mieliśmy
tylko 140 tysięcy urzędników. Mówiliśmy wtedy o państwie urzędniczym,
wręcz porównywało się do "Procesu" Kafki, ten system, itd. Natomiast w
tej chwili tych urzędników mamy 700 tysięcy. To wszystko trzeba
utrzymać. [...]

Marne 140 tysięcy urzędasów mogłoby zaspokoić "potrzeby" RP3?! ;-)

A kto to jest Kukiz? Szarpidrucik?

ubawiony

A tym kim jesteś? Matołem?
-- http://www.youtube.com/watch?v=joujh2jLL1A

To ja już wolę pewnego strongmana. Taki duży facet. Taki to może i ze dwie
tony węgla do piwnicy wrzucić. Szarpidrucik ducha przy takim zajęciu by
wyzionął.

Słusznie towarzyszu Idzikowski! Trzeba tych wszystkich bigbitowcuf za kłaki i do obozu z nimi... Niech taki kładzie węgiel na składzie, to i wy bedziecie mieli pożytek..
-kolektyw

W dniu 2013-11-30 15:45, A. Filip pisze:

Niech pan sobie wyobrazi, że na przykład za czasów komunizmu mieliśmy
tylko 140 tysięcy urzędników. Mówiliśmy wtedy o państwie urzędniczym,
wręcz porównywało się do "Procesu" Kafki, ten system, itd. Natomiast w
tej chwili tych urzędników mamy 700 tysięcy. To wszystko trzeba
utrzymać. [...]

Kukiz, albo pokazuje swoją niewiedzę albo zwykła złą wolę i naginanie faktów do z góry założonej tezy. Rzeczywiście, rząd za PRL i cały jego aparat administracyjny był minimalistyczny. Tytularnych urzedników było więc niewielu. Tyle, że rząd za PRL miał niewiele realnych prerogatyw. Mozna nawet powiedziec, ze w wiekszosci były to funkcje fasadowe i rzad pełnił zasadniczo funkcje informacyjne i księgowe; nie stanowił realnego osrodka władzy. Realną władzę miał PZPR (jako wasal Moskwy), który w praktyce bezposrednio kontrolował wojsko, policję polityczną (SB) i tzw uspołecznioną gospodarkę. Doszukac sie tam przerostu aparatu adminstracyjnego nietrudno. SB mozna w całości zaliczyć za specyficzną dla tametego ustroju biurokarcje. To byli ludzie którzy niczego nie wytwarzali, oprócz sterty, jak sie okazalo nikomu niepotrzebnych, papierów. W wojsku ilosc stanowisk "politycznych kosmisarzy" i ich obsługa to kolejne dziesiatki tysiecy. Najwiekszym jednak zrodlem biurokracji były tzw. panstwowe molochy. Pamietajmu, ze w PZPR było od 3-5 milionów ludzi. Ich lojalnosc kupowano kosztem przerosnietej hierarchii. Nawet szalety miały kierownika. Dodatkowo zakłady utrzymywały przybytki kulturalne, sportowe, rekereacyjne które były także obwieszone sztucznymi stanowskami pracy łatwej i przyjmnej dla swoich.
Po prostu komunizm realny i biurokracja stopiły się w jednym organizmie.

--
@foe_pl

W dniu 30.11.2013 19:07, the_foe pisze:

W dniu 2013-11-30 15:45, A. Filip pisze:

Niech pan sobie wyobrazi, że na przykład za czasów komunizmu mieliśmy
tylko 140 tysięcy urzędników. Mówiliśmy wtedy o państwie urzędniczym,
wręcz porównywało się do "Procesu" Kafki, ten system, itd. Natomiast w
tej chwili tych urzędników mamy 700 tysięcy. To wszystko trzeba
utrzymać. [...]

Kukiz, albo pokazuje swoją niewiedzę albo zwykła złą wolę i naginanie
faktów do z góry założonej tezy. Rzeczywiście, rząd za PRL i cały jego
aparat administracyjny był minimalistyczny. Tytularnych urzedników było
więc niewielu. Tyle, że rząd za PRL miał niewiele realnych prerogatyw.
Mozna nawet powiedziec, ze w wiekszosci były to funkcje fasadowe i rzad
pełnił zasadniczo funkcje informacyjne i księgowe; nie stanowił realnego
osrodka władzy. Realną władzę miał PZPR (jako wasal Moskwy), który w
praktyce bezposrednio kontrolował wojsko, policję polityczną (SB) i tzw
uspołecznioną gospodarkę. Doszukac sie tam przerostu aparatu
adminstracyjnego nietrudno. SB mozna w całości zaliczyć za specyficzną
dla tametego ustroju biurokarcje. To byli ludzie ktĂłrzy niczego nie
wytwarzali, oprĂłcz sterty, jak sie okazalo nikomu niepotrzebnych,
papierĂłw. W wojsku ilosc stanowisk "politycznych kosmisarzy" i ich
obsługa to kolejne dziesiatki tysiecy. Najwiekszym jednak zrodlem

biurokracji były tzw. panstwowe molochy. Pamietajmu, ze w PZPR było od
3-5 milionĂłw ludzi. Ich lojalnosc kupowano kosztem przerosnietej
hierarchii. Nawet szalety miały kierownika. Dodatkowo zakłady
utrzymywały przybytki kulturalne, sportowe, rekereacyjne które były
także obwieszone sztucznymi stanowskami pracy łatwej i przyjmnej dla
swoich.
Po prostu komunizm realny i biurokracja stopiły się w jednym organizmie.

Krótko i na temat: Pierdolisz głupoty!
Masz jakieś swoje chore wizje poprzedniego ustroju, ale nijak one są związane z rzeczywistością.

--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

użytkownik Wiesiaczek napisał:

Krótko i na temat: Pierdolisz głupoty!

Masz jakieś swoje chore wizje poprzedniego ustroju, ale nijak one są związane z rzeczywistością.

To napisz swoja wersje, poczytamy, a tak to hgwii o co ci biega?

W dniu 30.11.2013 19:25, donek999bronek@gmail.com pisze:

użytkownik Wiesiaczek napisał:

Krótko i na temat: Pierdolisz głupoty!

Masz jakieś swoje chore wizje poprzedniego ustroju, ale nijak one są

związane z rzeczywistością.

To napisz swoja wersje, poczytamy, a tak to hgwii o co ci biega?

Dyskutowanie z bzdurami jest nieco bezsensowne.
Dlatego moĹźe o konkretach...

Cytuję: "Pamietajmu, ze w PZPR było od 3-5 milionów ludzi."

Faktycznie apogeum liczebności PZPR wyniosło w 1980 roku  3 mln 092 tys. członkĂłw. W rzeczywistości średnio około 2 milionĂłw.

Mógłby debil napisać, że od 3 do 40 milionów, też by się zmieścił w widełkach :)

Reszta wypowiedzi podobnie oddaje fakty, ale ponieważ są to tylko chore urojenia nie poparte liczbami/linkami trudno się do nich odnieść a i sens dyskusji jest mocno wątpliwy.

--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

W dniu 2013-11-30 19:36, Wiesiaczek pisze:

Cytuję: "Pamietajmu, ze w PZPR było od 3-5 milionów ludzi."

Faktycznie apogeum liczebności PZPR wyniosło w 1980 roku  3 mln 092 tys.
członków. W rzeczywistości średnio około 2 milionów.

Mógłby debil napisać, że od 3 do 40 milionów, też by się zmieścił w
widełkach

Wg badania OBOPu, 10% Polaków przyznaje się do członkostwa w PZPR.
http://tinyurl.com/nlx62dj
Teraz sobie odpowiedz: ile żyło dorosłych Polaków w okresie PRL

--
@foe_pl

Wiesiaczek <ciotkazielinska@vp.pl> pisze:

W dniu 30.11.2013 19:25, donek999bronek@gmail.com pisze:

użytkownik Wiesiaczek napisał:

Krótko i na temat: Pierdolisz głupoty!

Masz jakieś swoje chore wizje poprzedniego ustroju, ale nijak one są

związane z rzeczywistością.

To napisz swoja wersje, poczytamy, a tak to hgwii o co ci biega?

Dyskutowanie z bzdurami jest nieco bezsensowne.
Dlatego moĹźe o konkretach...

Cytuję: "Pamietajmu, ze w PZPR było od 3-5 milionów ludzi."

Faktycznie apogeum liczebności PZPR wyniosło w 1980 roku  3 mln 092
tys. członków. W rzeczywistości średnio około 2 milionów.

Mógłby debil napisać, że od 3 do 40 milionów, też by się zmieścił w
widełkach :)

Reszta wypowiedzi podobnie oddaje fakty, ale ponieważ są to tylko
chore urojenia nie poparte liczbami/linkami trudno się do nich odnieść
a i sens dyskusji jest mocno wątpliwy.

Wystarczy wygrzebać KTO konkretnie opierdalał że 140 tys. urzędasów to było za wiele.

--
A. Filip
Mała niecierpliwość burzy wielkie plany.  (Przysłowie chińskie)

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l7db7c$788$1node1.news.atman.pl...

W dniu 30.11.2013 19:25, donek999bronek@gmail.com pisze:

użytkownik Wiesiaczek napisał:

Krótko i na temat: Pierdolisz głupoty!

Masz jakieś swoje chore wizje poprzedniego ustroju, ale nijak one są

związane z rzeczywistością.

To napisz swoja wersje, poczytamy, a tak to hgwii o co ci biega?

Dyskutowanie z bzdurami jest nieco bezsensowne.

Słusznie towarzyszu Wiesiaczek! Zagrajcie sobie w szachy z towarzyszem
Idzikowskim (nikt wam nie nasra na szachownicę)
-kolektyw

Dnia 01-12-2013 o 15:19:34 Towarzysz Gnój <gnojczerwony@gru.pl> napisał(a):

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l7db7c$788$1node1.news.atman.pl...

W dniu 30.11.2013 19:25, donek999bronek@gmail.com pisze:

użytkownik Wiesiaczek napisał:

Krótko i na temat: Pierdolisz głupoty!

Masz jakieś swoje chore wizje poprzedniego ustroju, ale nijak one są

związane z rzeczywistością.

To napisz swoja wersje, poczytamy, a tak to hgwii o co ci biega?

Dyskutowanie z bzdurami jest nieco bezsensowne.

Słusznie towarzyszu Wiesiaczek! Zagrajcie sobie w szachy z towarzyszem
Idzikowskim (nikt wam nie nasra na szachownicę)
-kolektyw

A co masz zatwardzenie?  :D

--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.w7gagdzr50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
Dnia 01-12-2013 o 15:19:34 Towarzysz Gnój <gnojczerwony@gru.pl> napisał(a):

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l7db7c$788$1node1.news.atman.pl...

W dniu 30.11.2013 19:25, donek999bronek@gmail.com pisze:

użytkownik Wiesiaczek napisał:

Krótko i na temat: Pierdolisz głupoty!

Masz jakieś swoje chore wizje poprzedniego ustroju, ale nijak one są

związane z rzeczywistością.

To napisz swoja wersje, poczytamy, a tak to hgwii o co ci biega?

Dyskutowanie z bzdurami jest nieco bezsensowne.

Słusznie towarzyszu Wiesiaczek! Zagrajcie sobie w szachy z towarzyszem
Idzikowskim (nikt wam nie nasra na szachownicę)
-kolektyw

A co masz zatwardzenie?  :D

Ależ skąd towarzyszu Piszczyk!  Jako gołąbek pokoju mogę i wam nasrać do szachownicy!
Buuuuuuuuuuu-ha-ha-ha-ha!
gru.pl

Użytkownik "Wiesiaczek" <ciotkazielinska@vp.pl> napisał w wiadomości
news:l7da4l$63l$1node1.news.atman.pl...

W dniu 30.11.2013 19:07, the_foe pisze:

W dniu 2013-11-30 15:45, A. Filip pisze:

Niech pan sobie wyobrazi, że na przykład za czasów komunizmu mieliśmy
tylko 140 tysięcy urzędników. Mówiliśmy wtedy o państwie urzędniczym,
wręcz porównywało się do "Procesu" Kafki, ten system, itd. Natomiast w
tej chwili tych urzędników mamy 700 tysięcy. To wszystko trzeba
utrzymać. [...]

Kukiz, albo pokazuje swoją niewiedzę albo zwykła złą wolę i naginanie
faktów do z góry założonej tezy. Rzeczywiście, rząd za PRL i cały jego
aparat administracyjny był minimalistyczny. Tytularnych urzedników było
więc niewielu. Tyle, że rząd za PRL miał niewiele realnych prerogatyw.
Mozna nawet powiedziec, ze w wiekszosci były to funkcje fasadowe i rzad
pełnił zasadniczo funkcje informacyjne i księgowe; nie stanowił realnego
osrodka władzy. Realną władzę miał PZPR (jako wasal Moskwy), który w
praktyce bezposrednio kontrolował wojsko, policję polityczną (SB) i tzw
uspołecznioną gospodarkę. Doszukac sie tam przerostu aparatu
adminstracyjnego nietrudno. SB mozna w całości zaliczyć za specyficzną
dla tametego ustroju biurokarcje. To byli ludzie ktĂłrzy niczego nie
wytwarzali, oprĂłcz sterty, jak sie okazalo nikomu niepotrzebnych,
papierĂłw. W wojsku ilosc stanowisk "politycznych kosmisarzy" i ich
obsługa to kolejne dziesiatki tysiecy. Najwiekszym jednak zrodlem

biurokracji były tzw. panstwowe molochy. Pamietajmu, ze w PZPR było od
3-5 milionĂłw ludzi. Ich lojalnosc kupowano kosztem przerosnietej
hierarchii. Nawet szalety miały kierownika. Dodatkowo zakłady
utrzymywały przybytki kulturalne, sportowe, rekereacyjne które były
także obwieszone sztucznymi stanowskami pracy łatwej i przyjmnej dla
swoich.
Po prostu komunizm realny i biurokracja stopiły się w jednym organizmie.

Krótko i na temat: Pierdolisz głupoty!
Masz jakieś swoje chore wizje poprzedniego ustroju

Jakiego 'poprzedniego ustroju'? Dalej jest ten sam, tylko bardziej efektywny: Dzisiaj pierwszy milion to jest MILION! Buuu-ha-ha-ha!
-kolektyw




, ale nijak one są

związane z rzeczywistością.

-- Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" ®

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:l7d9hv$ur7$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2013-11-30 15:45, A. Filip pisze:

Niech pan sobie wyobrazi, że na przykład za czasów komunizmu mieliśmy
tylko 140 tysięcy urzędników. Mówiliśmy wtedy o państwie urzędniczym,
wręcz porównywało się do "Procesu" Kafki, ten system, itd. Natomiast w
tej chwili tych urzędników mamy 700 tysięcy. To wszystko trzeba
utrzymać. [...]

Kukiz, albo pokazuje swoją niewiedzę albo zwykła złą wolę i naginanie faktów do z góry założonej tezy. Rzeczywiście, rząd za PRL i cały jego aparat administracyjny był minimalistyczny. Tytularnych urzedników było więc niewielu. Tyle, że rząd za PRL miał niewiele realnych prerogatyw. Mozna nawet powiedziec, ze w wiekszosci były to funkcje fasadowe i rzad pełnił zasadniczo funkcje informacyjne i księgowe; nie stanowił realnego osrodka władzy. Realną władzę miał PZPR (jako wasal Moskwy), który w praktyce bezposrednio kontrolował wojsko, policję polityczną (SB) i tzw uspołecznioną gospodarkę. Doszukac sie tam przerostu aparatu adminstracyjnego nietrudno. SB mozna w całości zaliczyć za specyficzną dla tametego ustroju biurokarcje. To byli ludzie którzy niczego nie wytwarzali, oprócz sterty, jak sie okazalo nikomu niepotrzebnych, papierów. W wojsku ilosc stanowisk "politycznych kosmisarzy" i ich obsługa to kolejne dziesiatki tysiecy. Najwiekszym jednak zrodlem biurokracji były tzw. panstwowe molochy. Pamietajmu, ze w PZPR było od 3-5 milionów ludzi. Ich lojalnosc kupowano kosztem przerosnietej hierarchii. Nawet szalety miały kierownika. Dodatkowo zakłady utrzymywały przybytki kulturalne, sportowe, rekereacyjne które były także obwieszone sztucznymi stanowskami pracy łatwej i przyjmnej dla swoich.
Po prostu komunizm realny i biurokracja stopiły się w jednym organizmie.

"Szpakami Waści za młodu musieli karmić..."
To jest istotna prawda, która dociera i jest przyswajana tylko przez ludzi z otwartymi i wolnymi od indokrynacji umysłami.
Niewielu jest nas w Polsce, sądząc po wypowiedziach szarpidruta Kukiza i jego popleczników.

ubawiony

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:529a3398$0$2150$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości
news:l7d9hv$ur7$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2013-11-30 15:45, A. Filip pisze:

Niech pan sobie wyobrazi, że na przykład za czasów komunizmu mieliśmy
tylko 140 tysięcy urzędników. Mówiliśmy wtedy o państwie urzędniczym,
wręcz porównywało się do "Procesu" Kafki, ten system, itd. Natomiast w
tej chwili tych urzędników mamy 700 tysięcy. To wszystko trzeba
utrzymać. [...]

Kukiz, albo pokazuje swoją niewiedzę albo zwykła złą wolę i naginanie faktów
do z góry założonej tezy. Rzeczywiście, rząd za PRL i cały jego aparat
administracyjny był minimalistyczny. Tytularnych urzedników było więc
niewielu. Tyle, że rząd za PRL miał niewiele realnych prerogatyw. Mozna nawet
powiedziec, ze w wiekszosci były to funkcje fasadowe i rzad pełnił zasadniczo
funkcje informacyjne i księgowe; nie stanowił realnego osrodka władzy. Realną
władzę miał PZPR (jako wasal Moskwy), który w praktyce bezposrednio
kontrolował wojsko, policję polityczną (SB) i tzw uspołecznioną gospodarkę.
Doszukac sie tam przerostu aparatu adminstracyjnego nietrudno. SB mozna w
całości zaliczyć za specyficzną dla tametego ustroju biurokarcje. To byli
ludzie ktĂłrzy niczego nie wytwarzali, oprĂłcz sterty, jak sie okazalo nikomu
niepotrzebnych, papierĂłw. W wojsku ilosc stanowisk "politycznych kosmisarzy"
i ich obsługa to kolejne dziesiatki tysiecy. Najwiekszym jednak zrodlem
biurokracji były tzw. panstwowe molochy. Pamietajmu, ze w PZPR było od 3-5
milionĂłw ludzi. Ich lojalnosc kupowano kosztem przerosnietej hierarchii.
Nawet szalety miały kierownika. Dodatkowo zakłady utrzymywały przybytki
kulturalne, sportowe, rekereacyjne które były także obwieszone sztucznymi
stanowskami pracy łatwej i przyjmnej dla swoich.
Po prostu komunizm realny i biurokracja stopiły się w jednym organizmie.

"Szpakami Waści za młodu musieli karmić..."

Spróbujcie Idzikowski zagrać w karty ze szpakiem. Może wam tam nic nie poprzewraca.
-kolektyw

To jest istotna prawda, ktĂłra dociera i jest przyswajana tylko przez ludzi z
otwartymi i wolnymi od indokrynacji umysłami.
Niewielu jest nas w Polsce, sądząc po wypowiedziach szarpidruta Kukiza i jego
poplecznikĂłw.

ubawiony

-- Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze
grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie
dumny z wygranej.

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości
news:l7d9hv$ur7$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2013-11-30 15:45, A. Filip pisze:

Niech pan sobie wyobrazi, że na przykład za czasów komunizmu mieliśmy
tylko 140 tysięcy urzędników. Mówiliśmy wtedy o państwie urzędniczym,
wręcz porównywało się do "Procesu" Kafki, ten system, itd. Natomiast w
tej chwili tych urzędników mamy 700 tysięcy. To wszystko trzeba
utrzymać. [...]

Kukiz, albo pokazuje swoją niewiedzę albo zwykła złą wolę i naginanie faktów
do z góry założonej tezy. Rzeczywiście, rząd za PRL i cały jego aparat
administracyjny był minimalistyczny. Tytularnych urzedników było więc
niewielu. Tyle, że rząd za PRL miał niewiele realnych prerogatyw. Mozna nawet
powiedziec, ze w wiekszosci były to funkcje fasadowe i rzad pełnił zasadniczo
funkcje informacyjne i księgowe; nie stanowił realnego osrodka władzy. Realną
władzę miał PZPR

Czy wyście obywatelu pogłupieli?
Wojsko miałoby sie słuchać jakichś sekretarzy? Zobaczcie no - sekretarze przychodzili i odchodzili, a taki Jaruzelski to został nawet prezydentem kapitalistów! Buu-ha-ha!

 (jako wasal Moskwy)

A któż to miał pilnować tego wasalizmu, może jaki urzednik?

, ktĂłry w

praktyce bezposrednio kontrolował wojsko, policję polityczną (SB)

Pomyliliście obywatelu teorie z praktyką, bo w teorii taki Dubczek czy Nagy też byli przywódcami narodu. W praktyce byli nimi do czasu..
gru.pl

SB mozna w całości zaliczyć za specyficzną

dla tametego ustroju biurokarcje. To byli ludzie ktĂłrzy niczego nie wytwarzali

Nu tak... tylko jeździli z Wałęsą na ryby.

, oprĂłcz sterty, jak sie okazalo nikomu niepotrzebnych,

papierĂłw.

Nu niepotrzebne - do pieca.
gru.pl