No, to po tym meczu Leo chyba już nie powinien mieć większych oporów przed wywaleniem z kadry ostatnich dwóch największych szkodników (po Borucu) czyli Żewłakowa i Dudki. A co do pierwszej połowy, RPA góruje nad nami pod względem technicznym (do czego to doszło...), są bardziej zwrotni i aktywni. Przypomina mi się mecz z USA. Najprawdopodobniej mecz przepieprzymy, bo z przodu nie mamy armat. Wilk i Peszko kopią się po czołach, no ale po nich, to raczej chyba nikt się czegoś innego nie spodziewał. Lewy coś tam próbuje sam kombinować ale jak to mówią "nec Herkules contra plures". Na duży plus Bosacki. Ok, zaczyna się II połowa.
yamma

yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):

RPA góruje nad nami pod względem technicznym (do czego to doszło...)

gdzieś Ty był przez ostatnie 20 lat? Żeś nie zauważył, że drużyny z Afryki są
bardzo rozwinięte pod względem technicznym, do tego stopnia, że Ghana potrafi
grać kombinacyjnie z Brazylią?

Przypomina mi się mecz z USA. Najprawdopodobniej mecz przepieprzymy, bo z przodu nie mamy armat. Wilk i Peszko kopią się po czołach, no ale po nich, to raczej chyba nikt się czegoś innego nie spodziewał. Lewy coś tam próbuje sam kombinować ale jak to mówią "nec Herkules contra plures".

heh.......skrajna bezczelność.....może byś jednak coś wspomniał o swoim
ajdolu, Rogerze "traci piłkę" Guerreiro? Absolutnie NAJGORSZYM dziś (jest 82
minuta) graczu tego meczu????

Na duży plus Bosacki.

ROTFL :) człowieku, tyś się chyba opił przy sobocie czymś potężnym. Akurat
dziś Bosacki gra wyjątkowo słabo, co biorąc pod uwagę, że ostatnio leczył
kontuzję i wychodził w Lechu z ławki, nie jest zresztą bardzo dziwne.

--

Przemek Budzyński pisze:

heh.......skrajna bezczelność.....może byś jednak coś wspomniał o swoim
ajdolu, Rogerze "traci piłkę" Guerreiro? Absolutnie NAJGORSZYM dziś (jest 82
minuta) graczu tego meczu????

Po raz kolejny zreszta

kolejna kiszka. Ale czepiać się specjalnie nie ma co - skład kadry dość
przypadkowy, ekipa po części z łapanki, być może z Brożkiem, Boguskim i
Błaszczykowskim w składzie gra wyglądałaby lepiej. Ciekawy jestem, co pokaże w
kadrze Obraniak, jeśli FIFA pozwoli mu na grę. Dziś bardzo słabo zagrali Bosacki i Dudka, Roger po prostu tragicznie,
Krzynówek się starzeje z każdym meczem. Wyróżnić można Lewandowskiego,
Murawskiego i Peszkę (czy nie za szybko obaj zostali zmienieni?)....i jeszcze
Załuskę w bramce.

--

Przemek Budzyński pisze:

kolejna kiszka. Ale czepiać się specjalnie nie ma co - skład kadry dość
przypadkowy, ekipa po części z łapanki, być może z Brożkiem, Boguskim i
Błaszczykowskim w składzie gra wyglądałaby lepiej. Ciekawy jestem, co pokaże w
kadrze Obraniak, jeśli FIFA pozwoli mu na grę.

A czemu ma nie pozwolic?

Załuska - zawalił bramke, to nie grający Bialkowski jest lepszy jako zmiennnik

Rzeźniczak - patałach, wogole nie powinien grac jeszcze
Bosacki - solidnie
Zewłakow - lepiej niz dno z Irlandią,ale to nie wszystko,są lepsi , nie wspominając o Arboledzie (przepaść różnicy)
Krzynówek - chyba koniec w reprezentacji,ale w miare moze byc na Iran.
Wydawalo by sie ze na RPA tez wystarczy

Peszko - nieudolny jak mistrzostwo kraju dla Lecha, wiecej zrozumienia z innymi niz kalkulowania
Murawski - cos tam na rezerwoego sie nadaje, niech wraca Lewandowski
Dudka - do odstawki, narazie niech sobie pociuła pieniążki w klubie,
może jeszcze zdąży zagrać cos dobrego jak bedzie chcial
Wilk - nie powinien dostac nawet powołania dzis, fajnie ze moglismy sie przekonać
Roger - przyzwoicie ,wymaga sie od niego wiecej ,
ale jakby chociaz tak jak on grał kazdy to nie przegralibysmy

Lewandowski - porządnie, lecz zupelnie bez wsparcia w ataku, w dupe kopnąć za to Benchakeura; niech sie otrząśnie w pore

Saganowski - wogole nie wie co robic na boisku, ale nie zwolnilismy dzieki niemu jak to sie dzieje w koncowkach
Trałka - katastrofa, chociaz wiecej nie stracilismy bramek to najgozej grał do przodu
Janczyk - nikt do niego nie potrafi podac dokladnie, zapozno wszedl ,a  zagrozenie stwaza chocby bez zgrania
Komorowski - lepszy bez pilki niz z piłką. Dobrze biega, ustawia sie ,absorbuje.w sumie moglby zagrac od poczatku chociaz widac ,ze z kazda minuta musialby byc zmieniony.Ale moze cos z niego byc

Ulatowski - bez zycia na ławce, widac ze jego pomysly jedynie zmieniają cos w mysli calego sztabu, ale facet niech przyłoży sie do mobilizacji.
Wygrane mecze rodzą wiecej nowych planow taktyki niz przegrane.
A tak tylko sie pogrąża sam . Pilka ma sprawiac mu przyjemnosc ,a nie poklepywanie po plecach i rządzenie.

Reszte pomagierów Benchakeura wszyscy juz zaklepali na smierc chyba. wątpie czy z nich cos jeszcze bedzie. Mozna ich też krytykowac ,ale niech ktos daje rozwiązania jak taki mądry. Nie załamywac sie ze jakies konstrukcje są odrzucane całe.
Juz za chwile kolejny mecz, na pewno cos sie przyda , a bez tego nawet nie zremisujemy

--

paralamentarzysta <paralamentarzysta@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a): moze kibic by tak cos doradzil , bo to ocenic malo:

Załuska

mnie sie wydaje ,ze juz nie bedzie wystawiany ,wiec problem z glowy

Rzeźniczak -

jak cala formacja obronna nie wymaga jakies specjalnej koncepcji ,
tylko dyscypliny.
Defensor zły to zły zawodnik.
Zadna mysl trenerska nie bedzie piłkarzem tutaj
jemu Leo moze powiedziec tylko "KAMAN" albo Grzesiek w padnie do szatni i powie : "tam są drzwi"

Bosacki

lepiej nie przedobrzyc, wiec ok

Zewłakow

niech ochłonie i posiedzi na trybunach dłużej, bo Iralndia to jednak nie byl przypadek (+Słowacja)

Krzynówek

niech siądzie z Janczykiem i pogada jak ma mu zagrywac,
ktos musi ,a ktos doswiadczony jest

Peszko

pewnie juz chcialby wyjechac zagranice,zeby wszyscy uwierzyli ,ze zrobil postep. A progres jest taki ,ze tylko w II lidze moze sobie poradzić.
wiecej treningu z piłką

Murawski

rozwija sie ,ale

Dudka

mniej myslenia o sławie ,a wiecej zbawy z pilka i ograniczyc piwo

Wilk

klatka po klatce powinien przeanalizowac swoje ruchy,
nikt nie jest zlosliwy, jesli nie bedzie chcial grac lepiej dla polski to dla swoje rodziny chociaz niech poczyni cos

Roger

niech sie nie przejmuje ze stacilismy gola,
ma myslec jak przeprowadzic akcje, a nie ze zawalil.
a jak straci pilke poprostu musi biegac za nią.

Lewandowski

on chyba sam nie wie co robi zle

Saganowski

jesli nie moze sie dogadac to niech inni mu to narysują jak ma grac,
ale nie wszystko na jednej tablicy.
spokojnie osobno naszkicowac ,kazdy fragment gry

Trałka

nastepnym razem niech poprostu popatrzy jak sie gra, jak nie wie o co spytac.
Moze cos mu sie nie spodoba i niebedzie tych bledow powtarzal u siebie

Janczyk

wicej zaufania w tego pilkarza. najwyzej sie nie sprawdzi i poleci.
no chyba ze ktos nie chce zebysmy wygrali nastepny mecz.

Komorowski

potrzebuje zwyklego treningu z pilką , a nie jakis karkołomnych cwiczen

Ulatowski

cos by zdziałał tylko malo obserwuje nizsze ligi. nie ma nowych w kadrze. niech rozerwie sie z zoną moze najpierw

Reszte pomagierów Benchakeura

nic nie mogą doradzić ? moze psycholog pomoze (im nie pilkarzom)
pozniej to mogą zabierac manatki


--

p.s.

Murawski to najlepiej jakby mniej sie gimnastykowal z pachołkami,
niech poprzeszkadza Peszko

Peszko jak juz prowadzi tą piłke na treningu, to niech ktos mu przeszkadza,
ale nie fauluje tylko wprobuje wybic pilke



--

w drugiej polowie zagralismy bardziej optymistycznie w naszych .
w ataku to lewandowski powienien troche podawac.
w napadzie nie mial z kim wymieniac..

ale i pomocnik musi wiecej magac w pomocy i wychodzic na pozycje tez

--

ALE MURAWSKI ZA BARDZO CHCE ZATRZYMAC PILKARZA A ZA MALO PRZEJAC PILKE.

POZNIEJ JAK DOSTAJE PILKE NIE MA KOMU PODAC, I ZAMIAST MYSLEC JAK ZAGRAC MYSLI KOMU. CZASEM JAK JUZ WIE KOMU TO NIE MA JUZ CZASU ZEBY JESZCZE CELNIE PODAC.
TRACIMY INERWALY GRY NA JAKIES PIERDOLY ZBEDNE.

TO MY POWINNISMY PRZECINAC TAK PILKI , A BEDAC W JEJ POSIADANIU KONTROLOWAC GRE ROZGRYWANIEM. ALE TEGO SIE NIE PRZERABIA PRAKTYCZNIE PRZED, DOPIERO NA MECZU.

ZNOWU BEDZIE TEORIA PO MECZU I ZAGRA ZALUSKA, WYNIK 0:0 I SUKCES,
BO PRZECIEZ IRAN TO NIE SAN MARINO


--

Kreowanie to u nas jest bieg z piłką,czy rajdy indywidualne
wtedy otwiera sie szansa na genialne podanie, bo ktos uwlonil sie z opieki dzieki niemu.
Tak moze pilkarz od czasu do czasu,ale wybitny trener musi miec pare wriantow,
dla grupy pilkarzy, ktorzy sprowokuja luke na boisku tak samo

--

ale wybitny trener musi miec pare wriantow,
dla grupy pilkarzy, ktorzy sprowokuja luke na boisku tak samo

TAK BYLO W MECZU WCZESNIEJSZYM(POPRZEDNIM),ALE TERAZ
A. zagrali inni wykonawcy
B. rywal troche juz nas rozpracowal
C. nie zrobiono nic nowszego (nieurozmaicono)

--

Ogolnie w zyciu jak i w futbolu to jest tak ,ze kazdy najemnik boi sie utraty dochodow.
To jest jakis stres, tym wiekszy im wiecej jest do stracenia.
Wynika to z kompleksow wczesniejszego trybu egzystencji.
Wiec w razie niepowodzen mozna napotkac na pewne uwagi jak komentarze po spotkaniu towarzyskim.
Gdyż jest to na reke tlumaczącym - tak, a nie inaczej .
Jaka jest racja czegoś? czy zgodzic sie z wypowiedzią dlatego ze prawie wszyscy komus podlegają?

W mojej opini niektorym lepiej zwalic na presje pracy,
niz ze traci sie forme zaniedbaniem.
Moze to byc wygodnictwo.
Jednak mozna trafic z dyspozycja poprzez lepsze przykladanie do czegos.
Ale wiekszosc nie chcialoby takich zarzutow, ze cos nie robi dobrze . Wymiguje sie przed odpowiedzialnością.

Czasem jakas sytuacja nie pozwala w pelni na zastosowanie potencjalu w sobie.
Nasi pilkarze tak samo, majac prywatne problemy,
probuja cos ponad wlasne sily ograniczone nie najlepszym okresem.
Tymczasem jesli mieliby lepsze morale(na ktore maja wplyw zdarzenia) badz przygotowanie mentalne (przypominanie i świadomosc stanu psychiki),
to lepiej znosiliby obciążenia fizyczne.
Tak jest ,ze nie blokuje nas obawa, wyjawienie sie jakies prawdy , ktora wolimy odsunąć.

Wniosek to to ,ze kierownictwo-sztab nie odziaływuje pozytywnie na kadre.
To tyle jesli chodzi o sfere duchowa.
Natomiast kondycyjnie wiele tracimy sił na tym ,ze gubimy piłki.
Aby to zniwelować właśnie trzeba poświecać uwage na ich głowy.
Taka jest najprostsza przyczyna nieskutecznosci.
Nawet najlepszy organizm nie wytrzyma nacisku.
Ale to nie znaczy ze udoskonalanie treningu nie zminiejszy tego (czynnikow nie wskazanych).
Wiadomo ,ze najlepiej zminimalizowac całkiem wszelkie niedogodnosci, ale nakłada sie na to wypadkowa podejscia do zagadnienia.
I niekiedy tylko po czesci osiaga sie rezultaty.

--

Odbior przekazu to jedno,ale drugie to wyczucie bedac tam .

Nie mielismy lepszego trenera, Leo brakuje tylko wspojenie swojej mysli
innym. Taka sama wade mial Strejlau.
Asystent Ulatowski mial byc tym wskrzeszjącym ogniwem przekaznikiem pomiedzy
Beenhakerem,a zawodnikami-pilkarzami.
Najwyrazniej skonczyla sie wena doradcow holenderskich.
Bo ta zmiana nic nie dała.
Szczescia nie ma Engel. Nie wystarczajaco pomagal mu Janas.

Przyszedl Holender , ktory nie byl nominowanym trenerem z naszej ligi, tak samo jak byloby ściągniecie Piotra Nowaka w przyszlosci.
A mimo to osiągnał wiele i zatrudnienie kogos z zachodu
jest dobrą opcja.
Nie zapominając ,ze w razie jakby zabraklo nas na mundialu za rok,
nie powinnismy ściągać na siłe zagranicznego selekcjonera (narodowosci nie polskiej)..
jesli nie bedzie to naprawde ktos dobry i wydajny na polskie warunki.
Wlasciwie kogo wybrac ?
Nowak to jest jakas alternatywa, ale w połączeniu np. z J. Urbanem.
Są tez zwolennicy trio z dodatkiem Tarasiewicza.
Mozna to rozpatrzyć wlasciwie juz teraz ,placic temu głównemu,
a niech prowadzi do konca roku nasz, ktory tam jest.
Nie sprawdzi sie to ,ze ktos z boku bedzie jeszcze nadzorowal i nie bral za to batów w razie porazki.  Oczywiscie moze wspolpracowac np. z Piechniczkiem, ale ktos w sztabie obecnie musi decydowac.

--

Ulatowski przypuszczalnie takze sie wyczerpal zeby mogl to pociągnąć dalej sam.
Nie jest mozliwe,zeby z nim mogl prowadzic reprezentacje ktos taki jak Fedoruk dodatkowo. swietnie znajacy zajecia techniki.

Prawdopodobne obsadzenie Nowaka wiazaloby sie z konfliktami w skladzie.
Leo ma haryzme i to jego najwieksza cecha. Moze jeszcze do nas wrocic jak starczy zdrowia,ale powinno sie teraz to zmienic.
 --

Skorza i tak nie awansuje do ligi mistrzow,
wiec zostaje tylko kwestia czy Smuda zgodzi sie na warunki finansowe (niski angaz przez placenie wysokiego kontraktu Leo-odsuniętego) jak nie to nie oni.

--

to sie skonczy tak ze wszystkich wawalą , wejdzie Kasperczak odrazu az do 2012 i i damy taką plame ze urwanie łba.

Jesli zmiana mialaby nastapic teraz to wiadomo ze do konca elMS2010 tylko wiadomo, a dalej to zaleznie od wyniku.
U nas jest kolegium , ktore boi sie ,ze mozna jeszcze awansowac .
Skoro tak to niech da klauzule w kontrakcie ,ze w przypadku awansu sztab bedzie tylko do awansu. Potem na gotowe niech przyjdzie Kasperczak, rozwali wszystko i na mundialu damy dupy.

A potem Smuda chcialby se budowac dwa lata kadre porazkami,zeby do tego czasu zuzyl sie i znowu na ME nie bedzie nic.

Wybor tego ktory ma poprowadzic w 2012 to powinien byc warunkowy.
Nie masz pomyslu w praktyce, nie robisz postepów, to zle i dowidzenia po półroku.

Ale dziennikarze wiedzą lepiej , bo to pewnie tylko oni zaczeli tu ropowszechniac tą sprawe.
a  jesli to co zrobilismy ze stadionami ktoś piłkarsko rozpiździ tylko odlatego ,ze jeszcze ktos kiedys w 1974 zdobyl medal to bedzie obciach.
W Hiszpani tez medal i w Barcelonie.
To nie byl dzis powod do dumy dla kibicow na zdemolowanych stadionach.
Dzis jesli czegos mozemy sie nie wstydzic to kibicow jednych z najlepszych,
a za chwile wspaniałych stadionow.

Debiutant Guardiola objął klub i w pierwszym roku zdobył wszystko.
Tomaszewski byc moze tez byłby najlepszym bramkarzem.
Ale oni tam nie zrobil tego sami. mieli najlepszych wspolpracownikow i chcieli z nimi to robic razem, kazdy swoje.
U nas Urban i Tarasiewicz mogliby sie tylko kłócić.
Chociaz to nie taki pewne i mozna sprobowac - ale na probe.
A nie odrazu na lata na pewniaka.


--

 u nas nie liczy sie I liga , II liga i ekstrakalasa, tak jak na ukrainie ,zeby grac w finale pucharu uefa. najwazniejsze sa nizsze rozgrywki-
beton. kto w pzpn przestrzega licencji , ktore sa bardziej wymogiem rządowym i UEFA.oni srają na jakies uefa, liczy sie szmal.ale nielegalny haracz to jest jakas forma korupcji i predzej czy pozniej to sie skonczy.. wiadomo gdzie... a potem lato bedzie sie usprawiedliwial jak listkiewicz ,ze nie ma zadnych łapówek, ze jakis jeden sie kupil za kielbase (wyborczą?)
az sie zdziwił

--

06-06-2009  o godz. 15:58 yamma napisał:

Na duży plus Bosacki.

O, rany boskie...


--
AJK

AJK wrote:

06-06-2009  o godz. 15:58 yamma napisał:

Na duży plus Bosacki.

O, rany boskie...

W porównaniu z Żewłakiem gra jak profesor. Widziałeś zachowanie Żewłakowa przy bramce? Sobie, kurna, pieprzona gwiazda po prostu odpuściła. Ja za coś takiego z mety wywaliłbym go z murawy na ławkę. Dudka też nie lepszy. Co podanie, to na zapalenie płuc.
yamma

06-06-2009  o godz. 16:07 yamma napisał:

Na duży plus Bosacki.

O, rany boskie...

W porównaniu z Żewłakiem gra jak profesor. Widziałeś zachowanie
Żewłakowa przy bramce? Sobie, kurna, pieprzona gwiazda po prostu
odpuściła. Ja za coś takiego z mety wywaliłbym go z murawy na ławkę.

Bosacki jest naprawdę niewiele lepszy. If any.
O, właśnie przed chwilą było widać :-(

Dudka też nie lepszy. Co podanie, to na zapalenie płuc.

Bym polemizował. W wielu przypadkach to są zwyczajne podania na zachodni
dobieg. A to, że nasi nie mają siły/ochoty/pomyślunku albo jak Wilk na
skrzydle w I połowie nie potrafią przyjąć...
Dudkę na razie zapisałbym na plus.


--
AJK

AJK wrote:

06-06-2009  o godz. 16:07 yamma napisał:

Na duży plus Bosacki.

O, rany boskie...

W porównaniu z Żewłakiem gra jak profesor. Widziałeś zachowanie
Żewłakowa przy bramce? Sobie, kurna, pieprzona gwiazda po prostu
odpuściła. Ja za coś takiego z mety wywaliłbym go z murawy na ławkę.

Bosacki jest naprawdę niewiele lepszy. If any.
O, właśnie przed chwilą było widać :-(

Polemizowałbym. Większość akcji lewą stroną kończy się właśnie na Bosackim.

Dudka też nie lepszy. Co podanie, to na zapalenie płuc.

Bym polemizował. W wielu przypadkach to są zwyczajne podania na
zachodni dobieg. A to, że nasi nie mają siły/ochoty/pomyślunku albo
jak Wilk na skrzydle w I połowie nie potrafią przyjąć...
Dudkę na razie zapisałbym na plus.

Ja mu dam drugi plus jak się w końcu obudzi, bo na razie krąży sobie sennie w okolicach tego kółka w środku.
yamma

AJK pisze:

Dudkę na razie zapisałbym na plus.

LOL. Ten koleś jest maksymalnie drewniany i ja się poważnie zastanawiam w jaki sposób on się łapie do kadry Auxerre???

Mermi <none@none.pl> napisał(a):

AJK pisze:

> Dudkę na razie zapisałbym na plus.

LOL. Ten koleś jest maksymalnie drewniany i ja się poważnie zastanawiam w jaki sposób on się łapie do kadry Auxerre???

w Auxerre dość często grywał na lewej obronie. Do pomocy w I składzie
zazwyczaj się nie łapie.

--

Co robi w tej kadrze taki Komorowski, ktoś z kibiców Legii może napisać ile on minut zagrał na wiosne?

Mane wrote:

Co robi w tej kadrze taki Komorowski, ktoś z kibiców Legii może
napisać ile on minut zagrał na wiosne?

Niewiele. To w sumie taki "piłkarz przyszłości", na razie prezentuje formę podwórkowego kopacza ale jak pogra z rok w Legii, to może nauczy się grać. Leo go wprowadził głownie po to aby móc przesunąć do przodu Krzynówka.
yamma

yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):

 na razie prezentuje formę podwórkowego kopacza (...)

Leo go wprowadził

k....a, czlowiek, Ty serio nie widzisz, jak trzeszczą ze sobą te dwa człony
Twojej wypowiedzi, czy tylko koncertowo udajesz głupka?

--

yamma pisze:

Niewiele. To w sumie taki "piłkarz przyszłości", na razie prezentuje formę podwórkowego kopacza ale jak pogra z rok w Legii, to może nauczy się grać. Leo go wprowadził głownie po to aby móc przesunąć do przodu Krzynówka.

To moze mozna bylo Brozka sprawdzic.

Mane <mane1979@gazeta.pl> napisał(a):

yamma pisze:

> Niewiele. To w sumie taki "piłkarz przyszłości", na razie prezentuje > formę podwórkowego kopacza ale jak pogra z rok w Legii, to może nauczy > się grać. Leo go wprowadził głownie po to aby móc przesunąć do przodu > Krzynówka.

To moze mozna bylo Brozka sprawdzic.

nie wiem, czy Piotr Brożek nie ma przypadkiem kontuzji. Zresztą nawet gdyby
nie miał, to ma poważny mankament w oczach Beenhakkera - nie siedzi w klubie
na ławce :) :) :)


--

Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości

nie wiem, czy Piotr Brożek nie ma przypadkiem kontuzji. Zresztą nawet gdyby
nie miał, to ma poważny mankament w oczach Beenhakkera - nie siedzi w klubie
na ławce :) :) :)

Dla mnie to w ogole jest nieporozumienie ze swiezo upieczony mistrz Polski nie mial zadnego swojego pilkarza w tym meczu z kolei Leo nie zawahal sie wpuscic takich ludzi jak Komorowski czy Wilk. No i nieszczesny Roger, w ktorym Leo jest zakochany.

UGI wrote:

Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir@gazeta.SKASUJ-TO.pl>
napisał w wiadomości

nie wiem, czy Piotr Brożek nie ma przypadkiem kontuzji. Zresztą nawet
gdyby
nie miał, to ma poważny mankament w oczach Beenhakkera - nie siedzi w
klubie
na ławce :) :) :)

Dla mnie to w ogole jest nieporozumienie ze swiezo upieczony mistrz
Polski nie mial zadnego swojego pilkarza w tym meczu z kolei Leo nie
zawahal sie wpuscic takich ludzi jak Komorowski czy Wilk. No i
nieszczesny Roger, w ktorym Leo jest zakochany.

Zanim zaczniecie po swojemu pleść głupoty, to może najpierw zapoznajcie się z faktami:
http://www.pilka24.pl/news/show/2463/reprezentacja/kadra_polski_na_mecze_w_rpa/
"Trener Leo Beenhakker ogłosił skład kadry na mecze towarzyskie z Republiką Południowej Afryki i Irakiem.
[...]
Bramkarze:
Łukasz Fabiański (Arsenal Londyn), Łukasz Załuska (Dundee United), Sebastian Przyrowski (Polonia Warszawa).
Obrońcy:
Marcin Wasilewski (Anderlecht), Dariusz Dudka (Auxerre), Michał Żewłakow (Olympiakos Pireus), Tomasz Jodłowiec (Polonia Warszawa), Bartosz Bosacki (Lech Poznań), Jakub Wawrzyniak (Panathinaikos Ateny), Jacek Krzynówek (Hannover 96).
Pomocnicy:
Mariusz Lewandowski (Szachtar Donieck), Łukasz Tralka (Polonia Warszawa), Rafał Murawski (Lech Poznań), Roger Guerreiro (Legia Warszawa), Rafał Boguski (Wisła Kraków), Sławomir Peszko (Lech Poznań).
Napastnicy:
Ireneusz Jeleń (Auxerre), Dawid Nowak (GKS Bełchatów), Euzebiusz Smolarek (Bolton Wanderers), Paweł Brożek (Wisła Karków), Robert Lewandowski (Lech Poznań), Marek Saganowski (Southampton FC).
Zawodnicy rezerwowi:
Adam Stachowiak, Jakub Rzeźniczak (Legia Warszawa), Piotr Polczak (Cracovia Kraków), Piotr Brożek (Wisła Kraków), Tomasz Bandrowski (Lech Poznań), Dawid Janczyk, Łukasz Sosin (Anorthosis Famagusta), Jakub Wilk (Lech Poznań)"
yamma

yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):

Zanim zaczniecie po swojemu pleść głupoty, to może najpierw zapoznajcie się z faktami:
http://www.pilka24.pl/news/show/2463/reprezentacja/kadra_polski_na_mecze_w_rpa/

jakby pan Leo bardziej interesował się Polską ligą, to by wiedział, Ze
Boguskiego nie ma co powoływać.....a Piotra Brożka na  liście głównej nie ma.





--

Moze Komorowskiego szykuje do Feyenoordu :D

Mane <mane1979@gazeta.pl> napisał(a):

Moze Komorowskiego szykuje do Feyenoordu :D

i pomyśleć, że Boenisch był do "zatrudnienia" na tej pozycji....a Gancarczyk
do przetestowania jest cały czas....

--

yamma pisze:

Wilk i Peszko kopią się po czołach, no ale po nich, to raczej chyba nikt się czegoś innego nie spodziewał.

Peszko??? Chyba jedyny, który stwarzał jakiekolwiek zagrożenie pod bramką RPA.

Na duży plus Bosacki.

ŻE CO???? Koleś jest masakrycznie słaby.

PS. Co oni w tym RPA mają za murawy?!?!?! Piłka po niej zapier** jak po asfalcie.

Mermi pisze:

PS. Co oni w tym RPA mają za murawy?!?!?! Piłka po niej zapier** jak po asfalcie.

hmmm a jak to pilka zapierdala po asfalcie?

Mane <mane1979@gazeta.pl> napisał(a):

Mermi pisze:

> PS. Co oni w tym RPA mają za murawy?!?!?! Piłka po niej zapier** jak po > asfalcie.

hmmm a jak to pilka zapierdala po asfalcie?

z chrzęstem :) pamiętam ze szkolnych lat :)


--

Mane pisze:

Mermi pisze:

PS. Co oni w tym RPA mają za murawy?!?!?! Piłka po niej zapier** jak po asfalcie.

hmmm a jak to pilka zapierdala po asfalcie?

Grałeś kiedykolwiek na asfaltowym boisku oraz na trawie? Normalna trawiasta murawa powoduje, że piłka choć trochę wyhamowuje i nie podskakuje jak piłeczka pingpongowa. A ta murawa w RPA to wyglądała jakby ktoś pomalował beton albo asfalt na zielono...

Mermi pisze:

Grałeś kiedykolwiek na asfaltowym boisku oraz na trawie? Normalna trawiasta murawa powoduje, że piłka choć trochę wyhamowuje i nie podskakuje jak piłeczka pingpongowa. A ta murawa w RPA to wyglądała jakby ktoś pomalował beton albo asfalt na zielono...

Dlatego na asfalcie czy hali sie gra zupelnie inna pilka :)

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Niech sie przyzwyczajaja, za rok pewnie kazda murawa bedzie taka.

Dnia Sat, 06 Jun 2009 16:52:39 +0200, Mermi napisał(a):

PS. Co oni w tym RPA mają za murawy?!?!?! Piłka po niej zapier** jak po asfalcie.

hmmm a jak to pilka zapierdala po asfalcie?

Grałeś kiedykolwiek na asfaltowym boisku oraz na trawie? Normalna trawiasta murawa powoduje, że piłka choć trochę wyhamowuje i nie podskakuje jak piłeczka pingpongowa. A ta murawa w RPA to wyglądała jakby ktoś pomalował beton albo asfalt na zielono...

Pewnie zjarana afrykańskim słońcem ziemia jest twardsza. --
Cezary G. Cerekwicki

Spoko. Irakowi strzelimy worek goli i znow zapomnimy ze obecnie jestesmy cieniasami.

I trzeba bylo jechac kilka tys km. zeby kadra B oddala dwa strzaly na bramke?

UGI pisze:

I trzeba bylo jechac kilka tys km. zeby kadra B oddala dwa strzaly na bramke?

Nie, mecz był po to zeby wierchuszka z PZPN mogla z rodzinami pojechac na wycieczke.

yamma pisze:

No, to po tym meczu Leo chyba już nie powinien mieć większych oporów przed wywaleniem z kadry ostatnich dwóch największych szkodników (po Borucu) czyli Żewłakowa i Dudki. A co do pierwszej połowy, RPA góruje nad nami pod względem technicznym (do czego to doszło...), są bardziej zwrotni i aktywni. Przypomina mi się mecz z USA. Najprawdopodobniej mecz przepieprzymy, bo z przodu nie mamy armat. Wilk i Peszko kopią się po czołach, no ale po nich, to raczej chyba nikt się czegoś innego nie spodziewał. Lewy coś tam próbuje sam kombinować ale jak to mówią "nec Herkules contra plures". Na duży plus Bosacki. Ok, zaczyna się II połowa.
yamma

Ja pierdole ale padaka. Wszystko.
Beznadziejna gra naszych.
Najgorszy zawodnik: "Pereiro". Mial chyba wiecej strat niz celnych podan.
Realizacja meczu fatalna. Kropka nad i byla powtorka spalonego Lewandowskiego i nieuznany gol.
Na trybunach kociol i halas jakby ktos trawe pod oknem kosil kosa spalinowa albo roj pszczol sie przemieszczal.
Pan komentator mowil, ze ma przyjemnosc ogladac fanow murzynskich a dla mnie to padaka i mrowisko.
Widownia buczaca na jedynego bialego w kadrze RPA.
DRAMAT.
Dawno mi tak zaden mecz nie podpadl na calej lini.
Jedyne co sie moglo w miare podobac to radosny futbol RPA.

Tak jak pisalem w jednym watku. Na wycieczke sobie mendziarstwo z PZPN pojechalo. Po cholere w ogole tam lecieli.
Leo. Nie wstyd ci, rozmieniac nazwiska na drobne?

--
topek-> jak zawsze pozdrawiający
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Coście skurw*syny uczynili z ta krainą.
Pomieszanie katolika z manią postkomunistyczną.

topek <topek-s*amerzy-to-mendy-je-PiPi-ne@post.pl> napisał(a):

Najgorszy zawodnik: "Pereiro". Mial chyba wiecej strat niz celnych podan.

nie chyba, a na pewno.

Na trybunach kociol i halas jakby ktos trawe pod oknem kosil kosa spalinowa albo roj pszczol sie przemieszczal.

specyfika...

Pan komentator mowil, ze ma przyjemnosc ogladac fanow murzynskich a dla mnie to padaka i mrowisko.

eee tam....Kaźmirz, dziki też człowiek... :) :)

Widownia buczaca na jedynego bialego w kadrze RPA.

ciekawe, czy to rasizm, czy słuszny gniew za mroki apartheidu :) Ech, swoją
drogą.....RPA to był kiedyś najbardziej roziwnięty kraj Afryki, a dziś
okradają nam Leo w hotelu :).....niech mi nikt nie mówi, że "uwolnienie"
Murzynów od kolonializmu zrobiło im dobrze....

Leo. Nie wstyd ci, rozmieniac nazwiska na drobne?

kasę od PZPN nazywasz drobną?

--

Najgorszy zawodnik: "Pereiro". Mial chyba wiecej strat niz celnych podan.

nie chyba, a na pewno.

:)

Na trybunach kociol i halas jakby ktos trawe pod oknem kosil kosa spalinowa albo roj pszczol sie przemieszczal.

specyfika...

Zgoda, ale zupelnie mi nie lezy.
Zdecydowanie kwestia gustua a o nim wiadomo...

Widownia buczaca na jedynego bialego w kadrze RPA.

ciekawe, czy to rasizm, czy słuszny gniew za mroki apartheidu :)

Pewnie tez, ja stwierdzam tylko fakt.

Ech, swoją
drogą.....RPA to był kiedyś najbardziej roziwnięty kraj Afryki, a dziś
okradają nam Leo w hotelu :).....niech mi nikt nie mówi, że "uwolnienie"
Murzynów od kolonializmu zrobiło im dobrze....

Jestes rasista!
Mi sie zwyczajnie wydaje, ze murzyni po prostu mentalnie nie sa jeszcze na poziomie panstwowosci. Zreszta nie tylko murzyni, Hindusi tez. Tam w tej chwili najwazniejszy jest klan/rodzina i jego dobro a nie dobro wspolne/krajowe. Cos jak polska za czasow rozbicia dzielnicowego.
Owszem, nie idealizuje bialych Polakow (chociazby zenujaca frekwencja na wyborach) ale imo jestesmy w rozwoju zdeycdowanie dalej.

Efekt bedzie taki w RPA, ze biali w koncu wszyscy wyjada i murzyni zaczna sie rzadzic sami. Po swojemu. Z maczeta na czele.

Jesli to jest rasizm to jestem rasista.

Leo. Nie wstyd ci, rozmieniac nazwiska na drobne?

kasę od PZPN nazywasz drobną?

:>


--
topek-> jak zawsze pozdrawiający
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Coście skurw*syny uczynili z ta krainą.
Pomieszanie katolika z manią postkomunistyczną.

topek <topek-s*amerzy-to-mendy-je-PiPi-ne@post.pl> napisał(a):

Jestes rasista!

prawdopodobnie tak. Ale bardziej kolonialistą. Po prostu historyczne fakty
mówią same za siebie.

Efekt bedzie taki w RPA, ze biali w koncu wszyscy wyjada i murzyni zaczna sie rzadzic sami. Po swojemu. Z maczeta na czele.

jak w reszcie "czarnej" Afryki. --

topek wrote:

Najgorszy zawodnik: "Pereiro". Mial chyba wiecej strat niz celnych
podan.

Zimnej wody się napij i obejrzyj ten mecz jeszcze raz. Najlepiej bez rasowych uprzedzeń. Tak się składa, że gorszych od Rogera, to było wielu naszych kopaczy. Więc, jeśli twierdzisz, że był "najgorszy", to oznacza, że albo inny mecz oglądałeś albo masz szczególny sentyment do ludzi o innym kolorze skóry.
yamma

yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):

Zimnej wody się napij i obejrzyj ten mecz jeszcze raz. Najlepiej bez rasowych uprzedzeń. Tak się składa, że gorszych od Rogera, to było wielu naszych kopaczy. Więc, jeśli twierdzisz, że był "najgorszy", to oznacza, że albo inny mecz oglądałeś albo masz szczególny sentyment do ludzi o innym kolorze skóry.

jesteś kompletnie zaślepionym durniem. CBDU.



--

yamma pisze:

topek wrote:

Najgorszy zawodnik: "Pereiro". Mial chyba wiecej strat niz celnych
podan.

Zimnej wody się napij i obejrzyj ten mecz jeszcze raz. Najlepiej bez rasowych uprzedzeń. Tak się składa, że gorszych od Rogera, to było wielu naszych kopaczy. Więc, jeśli twierdzisz, że był "najgorszy", to oznacza, że albo inny mecz oglądałeś albo masz szczególny sentyment do ludzi o innym kolorze skóry.
yamma

Masz cos z banka?
Fajnie stawiasz sprawe:
"skoro uwazasz, ze Pereiro byl najgorszy to jestes rasista"
A nie zauwazyles, ze napisalem o radosnym futbolu druzyny RPA?
Jak ci to pasuje do teorii?

Pereiro gral beznadziejnie i przy tym zostane.
Chocby byl fioletowy w rozowe prazki.

--
topek-> jak zawsze pozdrawiający
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Coście skurw*syny uczynili z ta krainą.
Pomieszanie katolika z manią postkomunistyczną.

topek wrote:

yamma pisze:

topek wrote:

Najgorszy zawodnik: "Pereiro". Mial chyba wiecej strat niz celnych
podan.

Zimnej wody się napij i obejrzyj ten mecz jeszcze raz. Najlepiej bez
rasowych uprzedzeń. Tak się składa, że gorszych od Rogera, to było
wielu naszych kopaczy. Więc, jeśli twierdzisz, że był "najgorszy",
to oznacza, że albo inny mecz oglądałeś albo masz szczególny
sentyment do ludzi o innym kolorze skóry.
yamma

Masz cos z banka?
Fajnie stawiasz sprawe:
"skoro uwazasz, ze Pereiro byl najgorszy to jestes rasista"

Ja nie jestem jakimś szczególnym wielbicielem Rogera ale stwierdzenie, że był najgorszy na boisku świadczy albo o twojej ślepocie albo głupocie. Choć ja jestem bardziej bliski tezie, że przykładasz do niego inną miarkę niż do pozostałych naszych grajków i ta miarka ma wiele wspólnego z jego kolorem skóry. Cholernie jestem ciekaw, czy tak samo będziesz krytykować Obraniaka, bo że w swoim debiucie będzie tak samo osamotniony jak Roger, to jestem na 100% pewien.

Pereiro gral beznadziejnie i przy tym zostane.

LOL! Jasne! Według ciebie najlepiej przez wiekszość meczu ukrywać się za plecami przeciwnika jak Murawski czy Dudka, wtedy nikt nie będzie krytykować. Dudka zagrał świetny mecz, prawda? Tylko koledzy nie dobiegali do jego podań.
yamma

yamma pisze:

Cholernie jestem ciekaw, czy tak samo będziesz krytykować Obraniaka, bo że w swoim debiucie będzie tak samo osamotniony jak Roger, to jestem na 100% pewien.

Przesadziles, koles jako srodkowy pomocnik ma cos okolo 10 barmek w jednej z najlepszych lig w Europie, Pareiro w takim porównaniu ma co najzwyzej na wiosne 10 wystepów w polskiej ekstraklasie. Nie ten poziom, nie ta liga, nie ten kaliber.

LOL! Jasne! Według ciebie najlepiej przez wiekszość meczu ukrywać się za plecami przeciwnika jak Murawski czy Dudka, wtedy nikt nie będzie krytykować.

Dudka miał za zadanie kasowanie akcji przeciwników a nie rozgrywanie tak jak Padakareiro.

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości

 Więc, jeśli twierdzisz, że był "najgorszy", to oznacza, że albo inny mecz oglądałeś albo masz szczególny sentyment do ludzi o innym kolorze skóry.

Wez sie puknij mocno w łeb

UGI wrote:

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości

 Więc, jeśli twierdzisz, że był "najgorszy", to oznacza, że albo
inny mecz oglądałeś albo masz szczególny sentyment do ludzi o innym
kolorze skóry.

Wez sie puknij mocno w łeb

To wy się mocno puknijcie. Przykładacie do Rogera jakąś szczególną miarę tylko dlatego, że nie urodził się w tym kraju. Toż to na kilometr trąci ksenofobią. Chłopak haruje na boisku jak wół a po meczu zawsze znajdzie się jakiś gamoń, który stwierdzi, że był najgorszy.
yama

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości

To wy się mocno puknijcie. Przykładacie do Rogera jakąś szczególną miarę tylko dlatego, że nie urodził się w tym kraju.

Tyle, że najwyrazniej Ty masz problem z jego kolorem skory bo nikt inny o tym nie wspomnial, mi w ogole do glowy nie przyszlo ze ktos moze tak idiotycznie pomyslec. Ty pomyslales.
Roger nie gra nic zarowno w Legii jak i w kadrze. Dzis nie bylo pilkarza ktory mialby tyle kretynskich strat i 0 akcji z przodu, kiedys przynajmniej potrafil sie wyroznic jakims podaniem otwierajacym droge do bramki, dzis to jest jedno miejsce stracone. Nie masz nic na jego obrone wiec wyjezdzasz z kolorem skory, co jest potwornie żenujące.

UGI pisze:

Roger nie gra nic zarowno w Legii jak i w kadrze. Dzis nie bylo pilkarza ktory mialby tyle kretynskich strat i 0 akcji z przodu, kiedys przynajmniej potrafil sie wyroznic jakims podaniem otwierajacym droge do bramki, dzis to jest jedno miejsce stracone. Nie masz nic na jego obrone wiec wyjezdzasz z kolorem skory, co jest potwornie żenujące.

Hmmm, chyba jednak zaślepienie bierze górę - akurat to Roger oddał najgroźniejszy strzał po swojej indywidualnej akcji. Ale poza tym to niestety prawda, że koleś grał padakę.

topek pisze:

Ja pierdole ale padaka. Wszystko.

CUT

Leo. Nie wstyd ci, rozmieniac nazwiska na drobne?

A najbardziej podobal mi sie Tralka. Pomimo 1 grubej straty :)


--
topek-> jak zawsze pozdrawiający
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Coście skurw*syny uczynili z ta krainą.
Pomieszanie katolika z manią postkomunistyczną.

topek pisze:

yamma pisze:

cut

Leo. Nie wstyd ci, rozmieniac nazwiska na drobne?

Kilka cytatow z zczuba.pl:

"Czy oprócz tej plagi węży wiadomo coś o nalocie pszczół na RPA ?? Chwilami nie da się słuchać tej relacji."

"PRZEWODNIK DLA DZIAŁACZA PZPN PO RPA. Część 1. Park Narodowy Krugera. "

"Ja jestem w stanie zrozumiec, ze tradycja wymaga udawania pszczół, ale żeby brać ze sobą na trybuny głowę jakiegoś biednego afrykańskiego jelonka to już troche za wiele..."

"Taka ciekawostka... Ten Bernard Parker co właśnie ośmiesza naszych (najlepszych?) obrońców półtora roku temu był na testach w Legii. I jak to zazwyczaj bywa z dobrymi piłkarzami testowanymi przez polski klub został uznany przez duet Trzeciak & Urban za piłkarza słabego i niepotrzebnego."

"PRZEWODNIK DLA DZIAŁACZA PZPN PO RPA. Część 4. Morderstwa. Poiwedzmy tak: pod tym względem gorzej byłoby tylko w Kolumbii. W niechlubnej statystyce morderstw przypadająych na rocznie na 100 tysięcy mieszkańców Republika Południowej Afryki jest na drugim miejscu (50), tak więc oprócz żon należy całkiem usprawiedliwione będą limuzyny i armie ochroniarzy w garniturach z takimi fajnymi słuchaweczkami w uszach."

"Komentator wierzy że 11 godzin lotu klasą EKONOMICZNĄ to tym razem przyczyna slabej gry. Podobno podkreslał to nawet selekcjoner."

"KONIEC Na zakończenie meczu pozwolimy sobie na fachową analizę. O Matko Boska. "

--
topek-> jak zawsze pozdrawiający
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Coście skurw*syny uczynili z ta krainą.
Pomieszanie katolika z manią postkomunistyczną.

topek <topek-s*amerzy-to-mendy-je-PiPi-ne@post.pl> napisał(a):

Kilka cytatow z zczuba.pl:

to dorzucę coś z innego portalu powiedzmy piłkarskiego:

11 prawd, do których radzimy się przyzwyczaić

1. Nasza drużyna dalej się do niczego nie nadaje i radzimy się do tego
przyzwyczaić.
2. Jacek Krzynówek jest gruby i do tego też radzimy się przyzwyczaić (Jacku,
pogadaj z Kubą Wawrzyniakiem).
3. Roger to leń, bez względu na miejsce, w jaki przychodzi mu grać. Tak, do
tego też lepiej się przyzwyczaić.
4. Wystawianie Dariusza Dudki w pomocy mija się z celem. Każdy się do tego
przyzwyczaił, tylko nie Leo.
5. Za kadencji Leo Beenhakkera już zawsze będziemy zaczynali mecze taktyką z
jednym napastnikiem. Cóż, warto się przyzwyczaić.
6. Bez względu na to, z kim i gdzie będziemy grać, możecie być pewni, że na
ławce siedzi Saganowski. Ciekawe, czy się już przyzwyczaił?
7. Legia ma znakomite rozeznanie w kwestiach transferowych &#8211; miała na testach
Parkera, ale go odpaliła. Lepiej było wziąć Arruabarrenę bez testów. Kibice
Legii do tej nieudolności się w końcu przyzwyczają.
8. W RPA jest rasizm &#8211; czarni buczą na jedynego białego w składzie. Już jest
przyzwyczajony.
9. Fani Ireneusza Jelenia są na całym świecie (na wszelki wypadek jeden
przytachał urżnięty łeb antylopy). Prosimy byście się do tego nie
przyzwyczajali i zostawili zwierzęta w spokoju.
10. Kibice RPA są albo notorycznie na środkach odurzających, albo są
zwyczajnie /ocenzurowano/. Jeśli ktoś leci w 2010 w to miejsce, niech się
lepiej do dziwactwa przyzwyczai.
11. A tak w ogóle to okradziono Leo Beenhakkera. Z pokoju wyniesiono pieniądze
oraz raport z Euro 2008, który wnikliwie spisywał przez ostatnie dwa miesiące.
200-stronnicowy dokument zniknął bez śladu, więc Antek Piechniczek niech się
przyzwyczai, że go nie będzie.

--

Przemek Budzyński pisze:

8. W RPA jest rasizm &#8211; czarni buczą na jedynego białego w składzie. Już jest
przyzwyczajony.

Normalnie ktoś "błysną"... Już raz tu pisałem, że to nie było żadne rasistowskie zachowanie.

topek pisze:

Widownia buczaca na jedynego bialego w kadrze RPA.
DRAMAT.

To chyba masz kiepski słuch, bo to nie było buczenie tylko wykrzykiwanie jego nazwiska - BOOOOOOOOOTH :)

Osobnik posiadający mail none@none.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Widownia buczaca na jedynego bialego w kadrze RPA.
DRAMAT.

To chyba masz kiepski słuch, bo to nie było buczenie tylko wykrzykiwanie jego nazwiska - BOOOOOOOOOTH :)

nie wiem jak było, bo meczu nie ogladałem, ale czasami to moze byc mylace - pamietam jak w NBA, bodaj na Luca Longleya tez kibice buczeli - i nie była to oznaka dezaprobaty tylko uznania.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jest tylko jedna kategoria ludzi, którzy myślą więcej o pieniądzach
niż bogaci - to biedni."  Oscar Wilde