Witam,

Niestety od paru dni mapa http://www.pogodynka.pl/radary.php ma 3-godzinny poślizg, zamiast godzinnego, jak jeszcze bodaj tydzień temu. Czyli - stała się zupełnie nieprzydatna.

Szkoda - jeszcze niedawno obserwując przesuwanie się fali opadów można było ładnie wybrać trasę wycieczki czy też ostrzec tych, co mają właśnie zmoknąć ... a o burzach to nawet nie wspominam. Parę razy ostrzegłem kilka osób w Bieszczadach i Beskidach - i faktycznie po godzinie było na górze nieciekawie. I tego szkoda. A bajeczki o mapach co 10 min w stanach zagrożenia, to niestety bajki, jak się okazało w czasie ostatnich silnych opadów.

Nie wiem, co leży u podstaw takich decyzji DN IMGW, ale chyba lepiej stronkę tę po prostu skasować - bo jest to tylko drażnienie tych, co z serwisu tego korzystali. Pozostaje na szczęście kilka innych serwisów, ale niektóre nie obejmują całej Polski.

Resztę tego, co sobie pomyślałem, pozostawiam dla siebie - cenzura i tak by to wycięła ;-)

Pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Grzegorz <bzdura@brakmaila.com> napisał(a):

Pozostaje na szczęście kilka innych serwisów, ale niektóre nie obejmują całej Polski.

Mozna prosic o linki?

Grzegorz pisze:

Nie wiem, co leży u podstaw takich decyzji DN IMGW, ale chyba lepiej stronkę tę po prostu skasować - bo jest to tylko drażnienie tych, co z serwisu tego korzystali. Pozostaje na szczęście kilka innych serwisów, ale niektóre nie obejmują całej Polski.

Co tak nerwowo, poczekaj jeszcze, meteo.icm.edu.pl też jest "opóźnione" piszą że z powodu awarii.


--
bans

Hello bans !:

Grzegorz pisze:

Nie wiem, co leży u podstaw takich decyzji DN IMGW, ale chyba lepiej stronkę tę po prostu skasować - bo jest to tylko drażnienie tych, co z serwisu tego korzystali. Pozostaje na szczęście kilka innych serwisów, ale niektóre nie obejmują całej Polski.

Co tak nerwowo, poczekaj jeszcze, meteo.icm.edu.pl też jest "opóźnione" piszą że z powodu awarii.

Mam odpowiedź z IMGW niestety :-(

Linki - wystarczy Google zapuścić :
http://www.google.pl/search?hl=pl&source=hp&q=radarowa+mapa+opad%C3%B3w&btnG=Szukaj+w+Google&lr=&aq=f&oq=

i jest np. http://meteopro.ovh.org/rad.html - i co ciekawe, ta mapa jest aktualna, ale nie ma historii i trudno podejrzeć np. ruch komórek burzowych.

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Użytkownik "Grzegorz" <bzdura@tuniemamaila.pl> napisał w wiadomości news:hai98b$oe1$1news.onet.pl...

Hello bans !:

Grzegorz pisze:

Nie wiem, co leży u podstaw takich decyzji DN IMGW, ale chyba lepiej stronkę tę po prostu skasować - bo jest to tylko drażnienie tych, co z serwisu tego korzystali. Pozostaje na szczęście kilka innych serwisów, ale niektóre nie obejmują całej Polski.

Co tak nerwowo, poczekaj jeszcze, meteo.icm.edu.pl też jest "opóźnione" piszą że z powodu awarii.

Mam odpowiedź z IMGW niestety :-(

Linki - wystarczy Google zapuścić :
http://www.google.pl/search?hl=pl&source=hp&q=radarowa+mapa+opad%C3%B3w&btnG=Szukaj+w+Google&lr=&aq=f&oq=

i jest np. http://meteopro.ovh.org/rad.html - i co ciekawe, ta mapa jest aktualna, ale nie ma historii i trudno podejrzeć np. ruch komórek burzowych.

Dla obszarów o skąpej lub nieistniejącej (np. centralna Afryka) sieci radarowej Eumetsat zaleca posługiwanie się satelitarnym obrazem MPE
http://oiswww.eumetsat.org/IPPS/html/latestImages/EUMETSAT_MSG_MPE-centralEurope.jpg
Polska się do takich własnie obszarów zalicza, bo te radary które są służa wyłącznie celom komercyjnym IMGW-u i są niedostępne dla pozostałej hołoty (przepraszam - czytaj. polskiego społeczeństwa) za których pieniadze zostały one zbudowane, w przeciwieństwie oczywiście do pozostałych państw europejskich, gdzie nie ma zupełnie problemu z dostępem do aktualnych (on-line) danych.

Wada, nie jest to obraz radarowy i nie zawsze pokrywa się on z rzeczywistym obszarem gdzie są opady deszczu. Zwłaszcza tam gdzie wskazywany jest niewielki opad. Ogromna zaleta - opóźnienie jest około pół godziny i dane są oczywiście bezpłatne.

Poza tym - obszary przygraniczne - są dostępne radary czeskie
http://www.chmi.cz/meteo/rad/rad_data.php

słowacki
http://www.shmu.sk/sk/?page=65

duńskie
http://www.dmi.dk/dmi/popup-radar-anim.htm

niemieckie
http://www.niederschlagsradar.de/h.aspx?j=-3&srt=loop1stunde&regio=drs&c=1

białoruski  (mocno przetworzony, ale prawie on-line)
http://www.pogoda.by/315/mapMRL.html

Pozdr.
dK

Hello dK !:
.......

Dla obszarów o skąpej lub nieistniejącej (np. centralna Afryka) sieci radarowej Eumetsat zaleca posługiwanie się satelitarnym obrazem MPE
http://oiswww.eumetsat.org/IPPS/html/latestImages/EUMETSAT_MSG_MPE-centralEurope.jpg Polska się do takich własnie obszarów zalicza,

Niestety - dzięki stosunkowo niedużej grupie ludzi o za ciasnych chyba krawatach .....

bo te radary które są

służa wyłącznie celom komercyjnym IMGW-u i są niedostępne dla pozostałej hołoty (przepraszam - czytaj. polskiego społeczeństwa) za których pieniadze zostały one zbudowane, w przeciwieństwie oczywiście do pozostałych państw europejskich, gdzie nie ma zupełnie problemu z dostępem do aktualnych (on-line) danych.

Czas może, aby hołota w końcu zaczęła się dopominać o "swoje" ??? Bo faktycznie ten DN IMGW to jakiś sobek albo jedynak ???

Poza tym - obszary przygraniczne - są dostępne radary czeskie
http://www.chmi.cz/meteo/rad/rad_data.php

słowacki
http://www.shmu.sk/sk/?page=65

duńskie
http://www.dmi.dk/dmi/popup-radar-anim.htm

niemieckie
http://www.niederschlagsradar.de/h.aspx?j=-3&srt=loop1stunde&regio=drs&c=1

białoruski  (mocno przetworzony, ale prawie on-line)
http://www.pogoda.by/315/mapMRL.html

I tym bardziej dziwi posunięcie DN IMGW - jako że dla znacznej części kraju mamy dane od sąsiadów .... Ech, może gdybym częściej krawat nosił, to potrafiłbym takich DN lepiej zrozumieć ? Bo ja niestety tego nie rozumiem ...

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

On Wed, 7 Oct 2009 20:46:07 +0200,  dK wrote:

Polska się do takich własnie obszarów zalicza, bo te radary które są służa wyłącznie celom komercyjnym IMGW-u i są niedostępne dla pozostałej hołoty (przepraszam - czytaj. polskiego społeczeństwa) za których pieniadze zostały one zbudowane

Wiesz, to nie takie proste, bo dzieki temu teraz placimy mniej
podatkow, za to wiecej za piwo i proszek do prania.

A co w ogole wykrywaja te radary i na ile mozna im wierzyc ? J.

Hello J.F. !:

On Wed, 7 Oct 2009 20:46:07 +0200,  dK wrote:

Polska się do takich własnie obszarów zalicza, bo te radary które są służa wyłącznie celom komercyjnym IMGW-u i są niedostępne dla pozostałej hołoty (przepraszam - czytaj. polskiego społeczeństwa) za których pieniadze zostały one zbudowane

Wiesz, to nie takie proste, bo dzieki temu teraz placimy mniej
podatkow, za to wiecej za piwo i proszek do prania.

Hę ? Kto niby płaci mniej ?????

A co w ogole wykrywaja te radary i na ile mozna im wierzyc ?

Wykrywają opady. Najbardziej się to przydaje w okresie burzowym, a także w zimie, gdy np. planujesz jakąś trasę. Przy naszym braku odśnieżania jest to czasem na wagę dobrych paru godzin, gdy wybierzesz inną trasę. Widzisz, ile padało w ciągu ostatnich godzin, a także można określić kierunek przesuwania się strefy opadów.

Niestety zapewnienia o aktualizacji map co 10 min w okresie zagrożeń oznaczało w praktyce, że jak już coś pozalewało, to wtedy włączali. Fajnie było wtedy widać strefę opadów :-D !

Zaryzykuję stwierdzenie, że ta wysoce nieprzemyślana decyzja DN IMGW ma także pewien negatywny wpływ na nasze bezpieczeństwo .... Może niewielki, ale ma.

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Grzegorz pisze:

Zaryzykuję stwierdzenie, że ta wysoce nieprzemyślana decyzja DN IMGW ma także pewien negatywny wpływ na nasze bezpieczeństwo .... Może niewielki, ale ma.

jest jeszcze koło ratunkowe, czyli "Mapa radarowa - surowa", pod adresem http://www.pogodynka.pl/produkty/radar.jpg

która to mapa "wyprzedza" o ok. dwie godziny ostatni prezentowany obraz w animacji. Metodą interpolacji można uzupełnić brakującą animację i metodą ekstrapolacji wygenerować wirtualny stan zbliżony do faktycznego.

andy_nek

Dnia 14-10-2009 o 13:27:44 Andrzej Kłos <andy.klos@wp.pl> napisał(a):

Metodą interpolacji można uzupełnić brakującą animację i metodą  ekstrapolacji wygenerować wirtualny stan zbliżony do faktycznego.

A nie lepiej po prostu popatrzeć przez okno?


--
H.M.

Hello Wojtek Stec !:

  Metodą interpolacji można uzupełnić brakującą animację i metodą

ekstrapolacji wygenerować wirtualny stan zbliżony do faktycznego.

A nie lepiej po prostu popatrzeć przez okno?

Ale ja nie mam tak dłuuuugiej szyi, aby określić skąd i dokąd te opady się przesuwają.

Ale natchniony Twoją uwagą wyjrzałem przez okno .... i chciałbym się dowiedzieć, czy jeszcze długo będzie zasypywało Śląsk. Z jednej mapy widać, że maximum mamy na szczęście za sobą. Bo od tego zależy, ile czasu dodać jutro na przejazd do roboty. Zakładam tzw. "normalne" funkcjonowanie tzw. "służb" - czyli lenistwo.

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Użytkownik "Andrzej Kłos" <andy.klos@wp.pl> napisał w wiadomości
news:4ad5b5d2$1news.home.net.pl...

jest jeszcze koło ratunkowe, czyli "Mapa radarowa - surowa", pod adresem
http://www.pogodynka.pl/produkty/radar.jpg

Jest jeszcze mapa w wersji komorkowej, wlasnie odzyla po prawie miesiecznej
przerwie:

http://www.imgw.pl/wl/internet/ragm.gif

sjs

On Tue, 13 Oct 2009 19:41:09 +0200,  Grzegorz wrote:

Hello J.F. !:

Wiesz, to nie takie proste, bo dzieki temu teraz placimy mniej
podatkow, za to wiecej za piwo i proszek do prania.

Hę ? Kto niby płaci mniej ?????

My wszyscy obywatele. Ktos musi ten IMGW finansowac, jesli sprzedaje
on swoje uslugi, to dotacja z budzetu jest mniejsza.

A co w ogole wykrywaja te radary i na ile mozna im wierzyc ?

Wykrywają opady.

Ale odroznia wode opadajaca od wiszacej w powietrzu ?
Mgly, chmury ..

J.

J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:

Wykrywają opady.

Ale odroznia wode opadajaca od wiszacej w powietrzu ?
Mgly, chmury ..

Dopplery to (w ogole) wykrywaja.
--
Krzysztof Halasa

On Sun, 18 Oct 2009 14:47:46 +0200,  Krzysztof Halasa wrote:

J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:

Wykrywają opady.

Ale odroznia wode opadajaca od wiszacej w powietrzu ?
Mgly, chmury ..

Dopplery to (w ogole) wykrywaja.

Ale jak doppler ma to wykryc z duzej odleglosci ? Moze tylko skladowa do anteny - lekki zefirek tez ja da.

J.

J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:

Ale jak doppler ma to wykryc z duzej odleglosci ?

Nijak. Dlatego nie wystarczy jeden radar w Lodzi.

Moze tylko skladowa do anteny - lekki zefirek tez ja da.

Fala radiowa nie odbija sie od wiatru (powietrza), tylko od np. wody
itp. To m.in. oznacza, ze na radarze nie widac turbulencji czystego
nieba. Radar pokazuje ~ ilosc opadow (sila odbitego sygnalu) oraz
szybkosc (w kierunku od/do obserwatora) - przesuniecie czestotliwosci
(tylko doppler).

Jesli mamy dane z kilku radarow, to dosc latwo mozna policzyc skladowe
szybkosci w roznych kierunkach.
--
Krzysztof Halasa

Grzegorz wrote:

Szkoda - jeszcze niedawno obserwując przesuwanie się fali opadów można było ładnie wybrać trasę wycieczki czy też ostrzec tych, co mają właśnie zmoknąć ... a o burzach to nawet nie wspominam. Parę razy ostrzegłem kilka osób w Bieszczadach i Beskidach - i faktycznie po godzinie było na

Dla poludniowej Polski mozna korzystac z radarow czeskich i slowackich. Aktualizacja co 15 (CZ) lub 10 (SK) minut:
http://www.chmi.cz/meteo/rad/updated_show.php?den=trgif
http://www.shmu.sk/sk/?page=1&id=meteo_radar#tab

Ludek

Dnia 07-10-2009 o 15:02:57 Grzegorz <bzdura@brakmaila.com> napisał(a):

Witam,

Niestety od paru dni mapa http://www.pogodynka.pl/radary.php ma  3-godzinny poślizg, zamiast godzinnego, jak jeszcze bodaj tydzień temu.

O cholera.
Koniec z chodzeniem po górach, koniec z chodzeniem po dolinach, koniec z  wychodzeniem do sklepu.... ;(

--
H.M.

On 8 Paź, 09:39, "Wojtek Stec" <hmwoj...@gazeta.pl> wrote:

Dnia 07-10-2009 o 15:02:57 Grzegorz <bzd...@brakmaila.com> napisał(a):

> Witam,

> Niestety od paru dni mapahttp://www.pogodynka.pl/radary.phpma  
> 3-godzinny poślizg, zamiast godzinnego, jak jeszcze bodaj tydzień temu.

O cholera.
Koniec z chodzeniem po górach, koniec z chodzeniem po dolinach, koniec z  
wychodzeniem do sklepu.... ;(

Też miałem takie odczucia ;-) Co gorsze - zauważyłem, że u mnie
sprawdzanie wszelakich prognoz pogody faktycznie wpływa na
zmniejszenie ilości wyjazdów w góry. A czasem - zwłaszcza w górach -
pogoda potrafi zaskoczyć - również in plus i wtedy żal, że się nie
pojechało.
--
Jacek G.