Jak to jest? Czy podczas czynności służbowych (kontrola, mierzeni
prędkości i ogólne pilnowanie drogi) radiowóz musi być na sygnałach?
Jeśli tak to mogę prosić o przepisy to regulujące?

Użytkownik "PlaMa" <mariush.p-usunto@wp.pl> napisał w wiadomości news:537ba33d$0$2370$65785112news.neostrada.pl...

Jak to jest? Czy podczas czynności służbowych (kontrola, mierzeni
prędkości i ogólne pilnowanie drogi) radiowóz musi być na sygnałach?
Jeśli tak to mogę prosić o przepisy to regulujące?

Sygnał dźwiękowy włącza się tylko podczas jazdy. Światła błyskowe, również jeśli radiowóz jest zaparkowany w miejscu niedozwolonym, w którym może zagrażać bezpieczeństwu ruchu drogowego. Jesli stoi w miejscu, w którymi to nie przeszkadza, to światła błyskowe zasadniczo mają być wyłączone.

On Tue, 20 May 2014, PlaMa wrote:

Jak to jest? Czy podczas czynności służbowych (kontrola, mierzeni
prędkości i ogólne pilnowanie drogi) radiowóz musi być na sygnałach?

  A ten pomysł skąd?
  Zajrzyj do archiwów .samochody.
  To co bulweruje i generuje flejmy, to sprawa *łamania przepisów*
bez użycia sygnałów uprzywilejowanych, a nie "prowadzenie czynności".

pzdr, Gotfryd

W dniu 2014-05-21 00:57, Gotfryd Smolik news pisze:

Jak to jest? Czy podczas czynności służbowych (kontrola, mierzeni
prędkości i ogólne pilnowanie drogi) radiowóz musi być na sygnałach?

 A ten pomysł skąd?
 Zajrzyj do archiwów .samochody.
 To co bulweruje i generuje flejmy, to sprawa *łamania przepisów*
 bez użycia sygnałów uprzywilejowanych, a nie "prowadzenie czynności".

zastawienie całego chodnika, że trzeba łazić błotem albo ulicą, około
10m od skrzyżowania to łamanie przepisów?

On Fri, 23 May 2014, PlaMa wrote:

W dniu 2014-05-21 00:57, Gotfryd Smolik news pisze:

 A ten pomysł skąd?
 Zajrzyj do archiwów .samochody.
 To co bulweruje i generuje flejmy, to sprawa *łamania przepisów*
 bez użycia sygnałów uprzywilejowanych, a nie "prowadzenie czynności".

zastawienie całego chodnika, że trzeba łazić błotem albo ulicą, około
10m od skrzyżowania to łamanie przepisów?

  Mówisz że nie?
  A może Twój post to ma być "pułapka na inteligencję", oparta na
założeniu iż skoro chodnik to również droga i ulica, to w takim
przypadku nie ma łamania przepisów?
  Bo nijak nie rozumiem o co MNIE pytasz :)

pzdr, Gotfryd

W dniu 2014-05-24 01:40, Gotfryd Smolik news pisze:

 A ten pomysł skąd?
 Zajrzyj do archiwów .samochody.
 To co bulweruje i generuje flejmy, to sprawa *łamania przepisów*
 bez użycia sygnałów uprzywilejowanych, a nie "prowadzenie czynności".

zastawienie całego chodnika, że trzeba łazić błotem albo ulicą, około
10m od skrzyżowania to łamanie przepisów?

Mówisz że nie?
A może Twój post to ma być "pułapka na inteligencję", oparta na
założeniu iż skoro chodnik to również droga i ulica, to w takim
przypadku nie ma łamania przepisów?
Bo nijak nie rozumiem o co MNIE pytasz :)

staram się przygotować ponownie na sytuację, z którą spotykam się
regularnie w pobliżu mojego mieszkania. Policja stoi na chodniku,
zajmując go całego, wymusza to łażenie po trawnikach/błocie, lub ulicy.
Zaczyna mnie to zwyczajnie irytować i przy ponownym spotkaniu nie chcę
łazić po zieleni a zwrócić im uwagę. Chciałbym by była to uwaga
merytoryczna.

On Sat, 24 May 2014, PlaMa wrote:

zajmując go całego, wymusza to łażenie po trawnikach/błocie, lub ulicy.

  Ja już wyłącznie w sprawie formalnej.
  Takie użycie słowa "ulica", sugerujące że chodzi wyłącznie o jezdnię,
IMO nie przystoi na niniejszej grupie ;)
  Ulica to jest *cała* droga.
  Schodzenie z ulicy na ulicę nie jest tym co tygrysy lubią najbardziej,
to rozumiem, ale słabo wyjaśnia problem ;)
  Jak już będziesz im zwracał uwagę, to na to, że zmuszają do wchodzenia
na jezdnię.

pzdr, Gotfryd