Witam!

Dojrzałem do nowego roweru trekkingowego. Dotychczas używany stracił moje zaufanie po serii awarii łącznie z odkręceniem się korby w czasie jazdy (sic!).

Chcę mieć nowy rower!
Budżet? Tyle, ile będzie trzeba (choć bez hardcore'u, >10k nie dam na pewno)

Sęk w tym, że skoro planuję nowy rower, to chcę, aby spełniał moje wymagania. Z mojego rozeznania wynika, że taki rower teraz nie istnieje :-/

Jakie to wymagania?
- stalowa rama, co by móc sprzęt zespawać w środku Turcji czy innej Mongolii
- Mocowanie do hamulcĂłw tarczowych
- Sztywny widelec (najlepiej z możliwością wymiany na amorka więc i kąty ramy musiałyby być stosowne) - tu można by rozważyć rower z amorkiem i zamówienie sztywniaka osobno.
- Rozmiar kół to będzie 28"
- Mocowanie na błotniki i bagażnik
- Mocowanie do V-brake, szczegĂłlnie zaleĹźy mi na tylnym
- Mocowanie do dwóch koszyków na bidon wewnątrz głównego trójkąta

Wielkość dość normalna, bo mam 173cm, ale chciałbym aby rama była mocna (to akurat ułatwienie - brak cieniowania itp.).

Reszta standardowa.

Przeglądałem sporo ram i nie znalazłem żadnej więc wpadłem na zaiste genialny pomysł: zamówię sobie :-)
Gdzie? Tu juĹź gorzej.
Wiem o Biobike w Toruniu - tam tylko we wrześniu i ew. na początku października przyjmą zamówienie na ramę stalową.
Gdzie jeszcze można w Polsce zamówić ramę jak z opisu i doczekać się jej?
Prosiłbym o konkretne, aktualne namiary. Jeśli ktoś wie, jakie ceny proponują fachowcy za coś podobnego do opisanego - również nie pogardzę informacją :-)

pozdrawiam,
chester

P.S. Kwestie osprzętu to już inna historia na inny wątek ale rama to podstawa, choć zamawia się ją na końcu ;-)

On Friday, July 13, 2012 6:21:12 PM UTC+2, chester wrote:

Witam!

Dojrzałem do nowego roweru trekkingowego. Dotychczas używany stracił moje zaufanie po serii awarii łącznie z odkręceniem się korby w czasie jazdy (sic!).

Chcę mieć nowy rower!
Budżet? Tyle, ile będzie trzeba (choć bez hardcore'u, >10k nie dam na pewno)

Sęk w tym, że skoro planuję nowy rower, to chcę, aby spełniał moje wymagania. Z mojego rozeznania wynika, że taki rower teraz nie istnieje :-/

Jakie to wymagania?
- stalowa rama, co by móc sprzęt zespawać w środku Turcji czy innej Mongolii
- Mocowanie do hamulców tarczowych
- Sztywny widelec (najlepiej z możliwością wymiany na amorka więc i kąty ramy musiałyby być stosowne) - tu można by rozważyć rower z amorkiem i zamówienie sztywniaka osobno.
- Rozmiar kół to będzie 28"
- Mocowanie na błotniki i bagażnik
- Mocowanie do V-brake, szczególnie zależy mi na tylnym
- Mocowanie do dwóch koszyków na bidon wewnątrz głównego trójkąta

Wielkość dość normalna, bo mam 173cm, ale chciałbym aby rama była mocna (to akurat ułatwienie - brak cieniowania itp.).

Reszta standardowa.

Przeglądałem sporo ram i nie znalazłem żadnej więc wpadłem na zaiste genialny pomysł: zamówię sobie :-)
Gdzie? Tu już gorzej.
Wiem o Biobike w Toruniu - tam tylko we wrześniu i ew. na początku października przyjmą zamówienie na ramę stalową.
Gdzie jeszcze można w Polsce zamówić ramę jak z opisu i doczekać się jej?
Prosiłbym o konkretne, aktualne namiary. Jeśli ktoś wie, jakie ceny proponują fachowcy za coś podobnego do opisanego - również nie pogardzę informacją :-)

pozdrawiam,
chester

P.S. Kwestie osprzętu to już inna historia na inny wątek ale rama to podstawa, choć zamawia się ją na końcu ;-)

http://u.42.pl/2IO1

On 2012-07-13 18:50, rmikke wrote:

P.S. Kwestie osprzętu to już inna historia na inny wątek ale rama to
podstawa, choć zamawia się ją na końcu ;-)

http://u.42.pl/2IO1

Bliżej: http://www.fahrradmanufaktur.de/produkte/trekking/t-100-alivio-27-gang/ - samej ramy nie kupisz (testowane), ale rower np. tu:

http://www.rockmachine-germany.de/products/Trekking-City-Bikes/VSF-Bikes/VSF-T-100-Alivio-24-G-Trekking-Bike-2011.html?XTCsid=egvujth9d25hieke6gdn7826m7 -

za jakieś 3 kawałki (dochodzi koszt kuriera) masz _znakomity_ rower dokładnie taki jaki chciałeś (pardon, przedpiśćca chciał: stalówka, sztywny, treking, widelec 1 i 1/8, tyle że geometria nie do końca pod amortyzator). Sklep trochę durny, trzeba płacić przelewem (nie wiem jak teraz a niemieckiego nadal nie znam :-) ), robiłem w ciemno przedpłatę i trochę się denerwowałem ale moje zamówienie nie było "off the shelf" i z góry przewidywali opóźnienia (choć nie na prawie trzy miesiące).

Przypominam - za _niewiele_ więcej niż samą gołą ramę Surly (jakies 400 funtów u dealera w UK, czyli jakieś 2k z groszami).

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl

W dniu 13.07.2012 18:50, rmikke pisze:

On Friday, July 13, 2012 6:21:12 PM UTC+2, chester wrote:

Witam!

Dojrzałem do nowego roweru trekkingowego. Dotychczas używany stracił
moje zaufanie po serii awarii łącznie z odkręceniem się korby w czasie
jazdy (sic!).

Chcę mieć nowy rower!
Budżet? Tyle, ile będzie trzeba (choć bez hardcore'u, >10k nie dam na pewno)

Sęk w tym, że skoro planuję nowy rower, to chcę, aby spełniał moje
wymagania. Z mojego rozeznania wynika, że taki rower teraz nie istnieje :-/
podstawa, choć zamawia się ją na końcu ;-)

http://u.42.pl/2IO1

No tak, mea culpa!
Nie napisałem, że tam mają być przerzutki a nie singlespeed :/

chester

On Saturday, July 14, 2012 11:04:25 AM UTC+2, chester wrote:

W dniu 13.07.2012 18:50, rmikke pisze:
> On Friday, July 13, 2012 6:21:12 PM UTC+2, chester wrote:
>> Witam!
>>
>> Dojrzałem do nowego roweru trekkingowego. Dotychczas używany stracił
>> moje zaufanie po serii awarii łącznie z odkręceniem się korby w czasie
>> jazdy (sic!).
>>
>> Chcę mieć nowy rower!
>> Budżet? Tyle, ile będzie trzeba (choć bez hardcore'u, >10k nie dam na pewno)
>>
>> Sęk w tym, że skoro planuję nowy rower, to chcę, aby spełniał moje
>> wymagania. Z mojego rozeznania wynika, że taki rower teraz nie istnieje :-/
>> podstawa, choć zamawia się ją na końcu ;-)
>
> http://u.42.pl/2IO1

No tak, mea culpa!
Nie napisałem, że tam mają być przerzutki a nie singlespeed :/

1. Możesz wrzucić piastę z przerzutką wewnętrzną (acz trzeba będzie    zakombinować z blokada obrotu osi w ramie).
2. Rzuć okiem na tę drugą ramę, którą wrzuciłem parę chwil później
   w tym wątku - ma haki pionowe.

W dniu 16.07.2012 13:08, rmikke pisze:

On Saturday, July 14, 2012 11:04:25 AM UTC+2, chester wrote:

W dniu 13.07.2012 18:50, rmikke pisze:
> http://u.42.pl/2IO1

No tak, mea culpa!
Nie napisałem, że tam mają być przerzutki a nie singlespeed :/

1. Możesz wrzucić piastę z przerzutką wewnętrzną (acz trzeba będzie
    zakombinować z blokada obrotu osi w ramie).
2. Rzuć okiem na tę drugą ramę, którą wrzuciłem parę chwil później
    w tym wątku - ma haki pionowe.

Ojej - widząc tamtego posta myślałem, że to jakaś pomyłka - miliard linii cytatu i link w 42.pl... nie zwróciłem uwagi na to, że to inna rama!
Ta druga ( http://surlybikes.com/bikes/disc_trucker ) jest na oko super!
Jeszcze muszę się przyjrzeć szczegółom, na oko chyba ma niewymienny hak przerzutki.

Martwi mnie natomiast to:
26" wheel 42, 46, 50-62cm; 700c wheel 56-64cm (frame only in 64cm)

Jak rozumiem, ram 28 cali zasadniczo nie sprzedają w małych rozmiarach, Jeśli można to normalnie przeliczyć, to wychodzi że 22 cale to minimum. Ja mam 173cm i ostatnie trzy rowery były na mnie za duże.
Jeśli faktycznie min. 22 cale (pomijam kwestię tego, że rama solo to "only in 64cm"), to niestety, ale chyba odpadli. A szkoda, bo rama piękna.
Tak czy owak przyda się jako wzór do pokazania ;-)

pozdrawiam,
chester

On Friday, July 13, 2012 6:21:12 PM UTC+2, chester wrote:

Witam!

Dojrzałem do nowego roweru trekkingowego. Dotychczas używany stracił moje zaufanie po serii awarii łącznie z odkręceniem się korby w czasie jazdy (sic!).

Chcę mieć nowy rower!
Budżet? Tyle, ile będzie trzeba (choć bez hardcore'u, >10k nie dam na pewno)

Sęk w tym, że skoro planuję nowy rower, to chcę, aby spełniał moje wymagania. Z mojego rozeznania wynika, że taki rower teraz nie istnieje :-/

Jakie to wymagania?
- stalowa rama, co by móc sprzęt zespawać w środku Turcji czy innej Mongolii
- Mocowanie do hamulców tarczowych
- Sztywny widelec (najlepiej z możliwością wymiany na amorka więc i kąty ramy musiałyby być stosowne) - tu można by rozważyć rower z amorkiem i zamówienie sztywniaka osobno.
- Rozmiar kół to będzie 28"
- Mocowanie na błotniki i bagażnik
- Mocowanie do V-brake, szczególnie zależy mi na tylnym
- Mocowanie do dwóch koszyków na bidon wewnątrz głównego trójkąta

Wielkość dość normalna, bo mam 173cm, ale chciałbym aby rama była mocna (to akurat ułatwienie - brak cieniowania itp.).

Reszta standardowa.

Przeglądałem sporo ram i nie znalazłem żadnej więc wpadłem na zaiste genialny pomysł: zamówię sobie :-)
Gdzie? Tu już gorzej.
Wiem o Biobike w Toruniu - tam tylko we wrześniu i ew. na początku października przyjmą zamówienie na ramę stalową.
Gdzie jeszcze można w Polsce zamówić ramę jak z opisu i doczekać się jej?
Prosiłbym o konkretne, aktualne namiary. Jeśli ktoś wie, jakie ceny proponują fachowcy za coś podobnego do opisanego - również nie pogardzę informacją :-)

pozdrawiam,
chester

P.S. Kwestie osprzętu to już inna historia na inny wątek ale rama to podstawa, choć zamawia się ją na końcu ;-)

Albo jeszcze lepiej ta: On Friday, July 13, 2012 6:21:12 PM UTC+2, chester wrote:

Witam!

Dojrzałem do nowego roweru trekkingowego. Dotychczas używany stracił moje zaufanie po serii awarii łącznie z odkręceniem się korby w czasie jazdy (sic!).

Chcę mieć nowy rower!
Budżet? Tyle, ile będzie trzeba (choć bez hardcore'u, >10k nie dam na pewno)

Sęk w tym, że skoro planuję nowy rower, to chcę, aby spełniał moje wymagania. Z mojego rozeznania wynika, że taki rower teraz nie istnieje :-/

Jakie to wymagania?
- stalowa rama, co by móc sprzęt zespawać w środku Turcji czy innej Mongolii
- Mocowanie do hamulców tarczowych
- Sztywny widelec (najlepiej z możliwością wymiany na amorka więc i kąty ramy musiałyby być stosowne) - tu można by rozważyć rower z amorkiem i zamówienie sztywniaka osobno.
- Rozmiar kół to będzie 28"
- Mocowanie na błotniki i bagażnik
- Mocowanie do V-brake, szczególnie zależy mi na tylnym
- Mocowanie do dwóch koszyków na bidon wewnątrz głównego trójkąta

Wielkość dość normalna, bo mam 173cm, ale chciałbym aby rama była mocna (to akurat ułatwienie - brak cieniowania itp.).

Reszta standardowa.

Przeglądałem sporo ram i nie znalazłem żadnej więc wpadłem na zaiste genialny pomysł: zamówię sobie :-)
Gdzie? Tu już gorzej.
Wiem o Biobike w Toruniu - tam tylko we wrześniu i ew. na początku października przyjmą zamówienie na ramę stalową.
Gdzie jeszcze można w Polsce zamówić ramę jak z opisu i doczekać się jej?
Prosiłbym o konkretne, aktualne namiary. Jeśli ktoś wie, jakie ceny proponują fachowcy za coś podobnego do opisanego - również nie pogardzę informacją :-)

pozdrawiam,
chester

P.S. Kwestie osprzętu to już inna historia na inny wątek ale rama to podstawa, choć zamawia się ją na końcu ;-)

Albo jeszcze lepiej ta: http://u.42.pl/2IO2

On 2012-07-13 6:52 PM, rmikke wrote:

  > Albo jeszcze lepiej ta: http://u.42.pl/2IO2

  Fajna.

  Czy ktoś sprzedaje ich ramy w Polsce? Na stronie nie znalazłem żadnych namiarów, najbliżej chyba w Berlinie.

  pzdr,
--
     k.

On Sat, 14 Jul 2012 18:30:21 +0200
kokeshi <aerobowo@o2.pl> wrote:

On 2012-07-13 6:52 PM, rmikke wrote:

  > Albo jeszcze lepiej ta: http://u.42.pl/2IO2

  Fajna.

  Czy ktoś sprzedaje ich ramy w Polsce? Na stronie nie znalazłem Ĺźadnych namiarĂłw, najbliĹźej chyba w Berlinie.

W Polsce AFAIK nikt, ale ten sklep wysyła do Polski:
http://www.bike-components.de

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

chester, Fri, 13 Jul 2012 18:21:12 +0200, pl.rec.rowery:

Chcę mieć nowy rower!
Budżet? Tyle, ile będzie trzeba (choć bez hardcore'u, >10k nie dam na pewno)

To sobie złóż. ;-)
Kup ramę szytą na miarę, IMO w przypadku wysokiego limitu pieniężnego to
jest najlepsze rozwiązanie.

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

W dniu 13.07.2012 22:28, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

chester, Fri, 13 Jul 2012 18:21:12 +0200, pl.rec.rowery:

Chcę mieć nowy rower!
Budżet? Tyle, ile będzie trzeba (choć bez hardcore'u, >10k nie dam na pewno)

To sobie złóż. ;-)
Kup ramę szytą na miarę, IMO w przypadku wysokiego limitu pieniężnego to
jest najlepsze rozwiązanie.

No toż właśnie pytam: gdzie konkretnie?
Znalazłem na razie jeden potwierdzony, aktualny kontakt do warsztatu robiącego ramy. Niestety termin wrześniowy mi nie odpowiada - nie zdążę skompletować funduszy.
Chcę rozważyć wszystkie opcje, jakie są w grze więc poza podaną ramą Surly pytam o ramę na zamówienie.

Gdzie indziej poza biobike można sobie ramę szytą na miarę zamówić?

pozdrawiam,
chester

chester, Sat, 14 Jul 2012 10:19:09 +0200, pl.rec.rowery:

Gdzie indziej poza biobike można sobie ramę szytą na miarę zamówić?

Orłowski chyba jeszcze działa...

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

W dniu 14.07.2012 13:41, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

chester, Sat, 14 Jul 2012 10:19:09 +0200, pl.rec.rowery:

Gdzie indziej poza biobike można sobie ramę szytą na miarę zamówić?

Orłowski chyba jeszcze działa...

I do mnie takie plotki docierają.
Po jednym telefonie z info "nie, to nie Orłowski", mailu z info o zapchanej skrzynce i wejściu na niedziałającą stronę mam wątpliwości - przydałyby się sprawdzone, działające namiary.

chester

 Podobną ramę z rurek CroMo Deda wykonał na moje zamówienie Pan Orłowski Kamienia Pomorskiego. Jestem bardzo zadowolony. Koszt kilka lat temu to 2 tys zl. Również dla żony  wykonał ramę stalową z takich rurek i żona jest zachwycona rowerem na tej ramie.Oczywiście oba rowery były robione pod wymiar klientów

W dniu 14.07.2012 11:58, tadeklodz@poczta.onet.pl pisze:

  Podobną ramę z rurek CroMo Deda wykonał na moje zamówienie Pan Orłowski Kamienia Pomorskiego.

> Jestem bardzo zadowolony. Koszt kilka lat temu to 2 tys zl.

Również dla żony  wykonał ramę stalową z takich rurek i żona jest zachwycona rowerem na tej ramie.

> Oczywiście oba rowery były robione pod wymiar klientów

OK.

1. Masz może *aktualne* namiary na pana Orłowskiego?
2. Jak wyglądał proces zamawiania? W jaki sposób podaje się i opisuje szczegóły (kąty, mocowania, kolor itp.)
3. Jak się dostarcza części do montażu? Z tego, co się zorientowałem, to dobrze jest mieć co najmniej hamulce tarczowe, korby z supportem i amortyzator, jeśli takowy ma być.
4. Jak wygląda *obecnie* kontakt?
5. Jak wygląda kwestia odbioru sprzętu?
6. Jak wygląda kwestia podawania rozmiaru ramy? Kto to mierzy? Wiem, że są w internecie strony od dopasowywania rozmiaru, ale wolałbym aby fachowiec w tym uczestniczył.


W necie znalazłem jedynie nieaktualne namiary: nieistniejąca strona, niedziałający mail (przekroczona quota), telefon który nie jest już jego.

pozdrawiam,
chester

W dniu sobota, 14 lipca 2012 13:25:36 UTC+2 użytkownik chester napisał:

W dniu 14.07.2012 11:58, tadeklodz@poczta.onet.pl pisze:
&gt;   Podobną ramę z rurek CroMo Deda wykonał na moje zamówienie Pan Orłowski Kamienia Pomorskiego.
 &gt; Jestem bardzo zadowolony. Koszt kilka lat temu to 2 tys zl.
&gt; Również dla żony  wykonał ramę stalową z takich rurek i żona jest zachwycona rowerem na tej ramie.
 &gt; Oczywiście oba rowery były robione pod wymiar klientów

OK.

1. Masz może *aktualne* namiary na pana Orłowskiego?
2. Jak wyglądał proces zamawiania? W jaki sposób podaje się i opisuje szczegóły (kąty, mocowania, kolor itp.)
3. Jak się dostarcza części do montażu? Z tego, co się zorientowałem, to dobrze jest mieć co najmniej hamulce tarczowe, korby z supportem i amortyzator, jeśli takowy ma być.
4. Jak wygląda *obecnie* kontakt?
5. Jak wygląda kwestia odbioru sprzętu?
6. Jak wygląda kwestia podawania rozmiaru ramy? Kto to mierzy? Wiem, że są w internecie strony od dopasowywania rozmiaru, ale wolałbym aby fachowiec w tym uczestniczył.


W necie znalazłem jedynie nieaktualne namiary: nieistniejąca strona, niedziałający mail (przekroczona quota), telefon który nie jest już jego.

pozdrawiam,
chester

zamówiłem telefonicznie i podałem co chcę uzyskać: kolor itp, jakie hamulce, jakie przeznaczenie itp. Wymiary to : wzrost i długość nogi od "jajek" do ziemi.  Części wysłałem kurierem. Widelec amortyzowany  koniecznie potrzebny / skok itp / tel. 913826301 email:orlowskiframes@gmail.com

W dniu 15.07.2012 11:07, tadeklodz@poczta.onet.pl pisze:

W dniu sobota, 14 lipca 2012 13:25:36 UTC+2 użytkownik chester napisał:

W necie znalazłem jedynie nieaktualne namiary: nieistniejąca strona,
niedziałający mail (przekroczona quota), telefon który nie jest już jego.

pozdrawiam,
chester

zamówiłem telefonicznie i podałem co chcę uzyskać: kolor itp, jakie hamulce, jakie przeznaczenie itp. Wymiary to : wzrost i długość nogi od "jajek" do ziemi.  Części wysłałem kurierem. Widelec amortyzowany  koniecznie potrzebny / skok itp / tel. 913826301 email:orlowskiframes@gmail.com

Mail działa, nawet dostałem odpowiedź - dzięki i Tobie, i koleżance, która pomogła mi innym kanałem niż precel.

Gorzej z meritum - Kondej za ramę z widelcem chciał ok. 1200, Orłowski chce dwa razy tyle z hakiem (tzn. 2*x+y, a nie że za hak sobie tyle liczy ;-)

Pozostał jeszcze Rychtarski do wypytania (również cudowny brak kontaktów w necie) i będzie materiał do analizy.
Ech, czy ja tak dużo chcę?
Aluminiowych ram 26" jest od groma, a stalowych 28" - nie znalazłem dotąd ani jednej :-(

pozdrawiam,
chester

W dniu 15.07.2012 18:18, chester pisze:

Pozostał jeszcze Rychtarski do wypytania (również cudowny brak kontaktów
w necie) i będzie materiał do analizy.

Z racji istnienia google i archiwum, to dorzucę tu jeszcze namiary na Rychtarskiego:

ul. Łomżyńska 4
71-878 Szczecin
tel/fax 91 421 83 52
http://www.bikes4you.pl/

email bikes4you (at] bikes4you kropka pl

Jutro będę tam uderzał - stronka jest dość uboga w informacje i w sumie nic z niej nie wynika - zobaczymy co tam powiedzą :-)

chester

chester <chesteroni@poczta.gazeta.pl> napisał(a):

Bierz wygodną i nie za drogą (grubość rur!) ramę. Będziesz używał jej
latami.

Mogę nawet dość drogą (oczywiście nie jakiś absolutny top itp.) , ale jeśli wydam na coś >1k PLN, to oczekuję, że będzie spełniać moje wymagania


Porównaj sobie genialną geometrię ram tych:
http://www.bikes4you.pl/

z badziewną geometrią tych(za ok.300 zeta):
http://www.ambike.pl/p/pl/569/rama+accent+shannon+pod+kola+28.html

 Ignac

--

W dniu 15.07.2012 19:06, chester pisze:

W dniu 15.07.2012 18:18, chester pisze:

Pozostał jeszcze Rychtarski do wypytania (również cudowny brak kontaktów
w necie) i będzie materiał do analizy.

Z racji istnienia google i archiwum, to dorzucę tu jeszcze namiary na
Rychtarskiego:

ul. Łomżyńska 4
71-878 Szczecin
tel/fax 91 421 83 52
http://www.bikes4you.pl/

email bikes4you (at] bikes4you kropka pl

Jutro będę tam uderzał - stronka jest dość uboga w informacje i w sumie
nic z niej nie wynika - zobaczymy co tam powiedzą :-)

Rozmawiałem dziś rano chyba z samym Rychtarskim (nie przedstawił się), i jestem pozytywnie nastawiony.
Ramy można zamawiać kiedy się chce, czeka się ok. miesiąca-półtora (mi się nie spieszy), cena też znacznie ciekawsza - ok. 1600-1800 zł. To jest 1k taniej niż u Orłowskiego i w sumie mieści się w budżecie.
W sumie z trzech polskich wytwórców ram ten ma chyba najsensowniejsze podejście do klienta. Jako że nie mam jakichś ekstra wymagań geometrycznych, to raczej nie ma opcji na spieprzenie czegoś jeśli ramy nie robi sam mistrz więc jestem dobrej myśli

Będę w Szczecinie za kilka tygodni i wpadnę do warsztatu - wymierzymy, uzgodnimy, a potem w okolicy grudnia-stycznia zamawiam ramę (w międzyczasie budżet się odłoży).

Oczywiście nie zaprzestaję przez te kilka tygodni szukać ramy na rynku, bo ta Surly Disc Trucker jest naprawdę fajna tylko że za duża. A skoro jest taka, to może ktoś gdzieś robi podobne, tyle że ciut mniejsze :-)
Wolałbym gotową ramę za 1500 niż customową za 2k.
W razie czego mam wzór - ta rama poza kilkoma drobnymi detalami (wymienny hak, kilka mocowań - pierdółki) jest właściwie tym, czego chcę więc nie będę tracił czasu na rysowanie tego ręcznie/robienie kolaży :-)

Jeśli ktoś widział podobną ramę do tej Surly Disc Trucker, to ja bardzo chętnie się z nią zapoznam i gwarantuję czteropak osobie, która znajdzie ramę, na którą się zdecyduję (dla nieletnich czteropak izotonika :p) ;-)

chester

W dniu 13.07.2012 18:21, chester pisze:

Witam!

Dojrzałem do nowego roweru trekkingowego.

[...]

Jakie to wymagania?
- stalowa rama, co by móc sprzęt zespawać w środku Turcji czy innej
Mongolii

No właśnie.
Podczas mojej chyba ponad 20letniej kariery rowerowej pękłem 2 ramy (cromo i alu).
Obie powoli kończyły żywot przez ponad miesiąc po tym jak dało się zauważyć że pękają.
Aha, kiedyś pękłem gdzieś na wiosce w Grecji amortyzator.
"Naprawili" na miejscu.
Potem za 20 km dojechałem do miejsca gdzie dałoby radę dodatkowo zespawać, gdyby był z aluminium.
Niestety był z jakiegoś stopu magnezu. Próbowaliśmy. Dociągnąłem do Polski na takim skręconym nitami.

Od zawsze słyszę dookoła ostrzeżenia że należy na wyprawę wybierać wyłącznie ramy stalowe. Bo jak pęknie to będzie źle.
Szczerze?
Gówno tam pęknie.
Bierz wygodną i nie za drogą (grubość rur!) ramę. Będziesz używał jej latami.
To co się rozwala na wyprawach to dętki, szprychy, opony i od czasu do czasu badziewne bagażniki. No i sakwy się drą jak potrzeć nimi o asfalt.
No, chyba że chcesz podnieść sobie współczynnik kultowości i mieć rower jakiego nikt nie ma :).

- Mocowanie do hamulcĂłw tarczowych

Tu natomiast się zastanawiam na ile hamulce tarczowe są bardziej bezobsługowe od v.
Właśnie wczoraj odebrałem rower z upgrade w postaci tarcz.
Ciekawe jak będzie.

- Sztywny widelec (najlepiej z możliwością wymiany na amorka więc i kąty
ramy musiałyby być stosowne) - tu można by rozważyć rower z amorkiem i
zamĂłwienie sztywniaka osobno.

Są amory z blokadą. Jeśli lubisz wyłącznie asfalt, to zignoruj, jeśli natomiast nie - amor potrafi dość przyzwoicie odciążyć nadgarstki na wyprawie. Zwłaszcza na bocznych górskich trasach.

[..]

--
TR

W dniu 15.07.2012 18:18, oni pisze:

W dniu 13.07.2012 18:21, chester pisze:

Witam!

Dojrzałem do nowego roweru trekkingowego.

[...]

Jakie to wymagania?
- stalowa rama, co by móc sprzęt zespawać w środku Turcji czy innej
Mongolii

No właśnie.

(...)

Od zawsze słyszę dookoła ostrzeżenia że należy na wyprawę wybierać
wyłącznie ramy stalowe. Bo jak pęknie to będzie źle.
Szczerze?
Gówno tam pęknie.

Masz sporo racji i nie masz ;-)
Mi się udało już dwie ramy "pęknąć" (nie licząc zakatowanego składaka z dzieciństwa).

Co zaś do argumentów pro-stalowych - w obecnym (aluminiowym) rowerze przeszkadza mi trochę jego sztywność.
Są dwie opcje:
a) na stare lata nadgarstki mi nawalają i tylko mi się zdaje bo się to zbiegło ze zmianą roweru
b) faktycznie stalowa rama daje większy komfort.

Bierz wygodną i nie za drogą (grubość rur!) ramę. Będziesz używał jej
latami.

Mogę nawet dość drogą (oczywiście nie jakiś absolutny top itp.) , ale jeśli wydam na coś >1k PLN, to oczekuję, że będzie spełniać moje wymagania.

No, chyba że chcesz podnieść sobie współczynnik kultowości i mieć rower
jakiego nikt nie ma :).

Każdy rower wyprawowy jak się troszkę pojeździ jest jedyny w swoim rodzaju - bez "patentów" ani rusz ;-)
Przede wszystkim chcę mieć ramę z mojego snu. Jak się nie uda, to pewnie zacznę szukać ramy crossowej z aluminium - no bo cóż mi pozostanie?

- Mocowanie do hamulcĂłw tarczowych

Tu natomiast się zastanawiam na ile hamulce tarczowe są bardziej
bezobsługowe od v.

Ja w sumie chcę mieć tarczę przede wszystkim z tyłu - zbyt wiele razy musiałem koło centrować w nieodpowiednim momencie...
To w sumie główny argument, a hamowanie na zjazdach, w deszczu itp. to istotne dodatki :-)

Właśnie wczoraj odebrałem rower z upgrade w postaci tarcz.
Ciekawe jak będzie.

Są amory z blokadą. Jeśli lubisz wyłącznie asfalt, to zignoruj, jeśli
natomiast nie - amor potrafi dość przyzwoicie odciążyć nadgarstki na
wyprawie. Zwłaszcza na bocznych górskich trasach.

Na 28" To chyba tylko TXC LO, ale im dłużej o tym myślę, tym gorzej to widzę. Amortyzator z low-riderem ma średni sens więc biję się z myślami.

chester

W dniu 15.07.2012 18:51, chester pisze:

W dniu 15.07.2012 18:18, oni pisze:

W dniu 13.07.2012 18:21, chester pisze:

Witam!

Dojrzałem do nowego roweru trekkingowego.

[...]

Są amory z blokadą. Jeśli lubisz wyłącznie asfalt, to zignoruj, jeśli
natomiast nie - amor potrafi dość przyzwoicie odciążyć nadgarstki na
wyprawie. Zwłaszcza na bocznych górskich trasach.

Na 28" To chyba tylko TXC LO, ale im dłużej o tym myślę, tym gorzej to
widzę. Amortyzator z low-riderem ma średni sens więc biję się z myślami.

Zaczyna się trzeci 3 rok jak mam TXC LO.
Pompowałem go chyba z rok temu bez większej potrzeby.
Teraz przy okazji wymiany hamulców poprosiłem o serwisowanie.
Usłyszałem że nie trzeba.
Jest wart każdej złotówki z pierdyliona który na niego wydałem.
Nie jeżdżę z przednimi sakwami, jakkolwiek miałem parę lat temu na to chęć, i kupiłem bagażnik mocowany do pivotów.
Bo istnieje taki.
Ale nie wykorzystałem go ani razu.
Biorąc pod uwagę że rzecz której szukamy zawsze znajduje się zawsze na dnie tej ostatniej sakwy, mnożenie liczby sakw nie ma sensu. :)


--
TR