Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?

Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?

Data: 2012-10-15 02:24:40
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
Prawie na pewno kupuję stalową ramę i w związku z tym może nieco lamerskie pytanie. Czy o ramę cro-mo trzeba dbać bardziej niż o aluminiową? Sam nie wiem - jakieś środki do konserwacji zamkniętych profili  (podobne/takie same jak w przypadku samochodów), czy coś w tym guście? :)
Co z otworem "upustowym" w mufie? W każdej alu-ramie, w której go nie było, wierciłem takowy. W stalówce też jest to pożądane, czy raczej lepiej zasklepić wszelkie otwory (np. kropką silikonu)?

Data: 2012-10-15 02:57:54
Autor: Olgierd // via Gógle
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu poniedziałek, 15 października 2012 11:24:40 UTC+2 użytkownik rzymo napisał:

Prawie na pewno kupuję stalową ramę i w związku z tym może nieco lamerskie pytanie. Czy o ramę cro-mo trzeba dbać bardziej niż o aluminiową? Sam nie wiem - jakieś środki do konserwacji zamkniętych profili  (podobne/takie same jak w przypadku samochodów), czy coś w tym guście? :)

Są tacy co się certolą, na FR.org znajdziesz posta niejakiego "Anarchy", który opisuje co nawpuszczał w swoją ramę.
Ja się nie certolę (wyjąwszy owinięcie przezroczystą taśmą klejącą tylnego widelca, żeby łańcuch nie zdzierał farby) i na razie rowery żyją :) 
Co z otworem "upustowym" w mufie? W każdej alu-ramie, w której go nie było, wierciłem takowy. W stalówce też jest to pożądane, czy raczej lepiej zasklepić wszelkie otwory (np. kropką silikonu)?

Otwór przydać się powinien zawsze (w moich ramach jest fabrycznie nawiercony), natomiast co do jego izolacji... OIDP Anarchy właśnie silikonem je zalepia.

--
pozdrawiam, Olgierd
http://LegeArtis.org.pl

Data: 2012-10-15 12:54:57
Autor: ...::QRT::...
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
Dnia Mon, 15 Oct 2012 02:24:40 -0700 (PDT), rzymo napisał(a):

Prawie na pewno kupuję stalową ramę i w związku z tym może nieco lamerskie pytanie. Czy o ramę cro-mo trzeba dbać bardziej niż o aluminiową? Sam nie wiem - jakieś środki do konserwacji zamkniętych profili  (podobne/takie same jak w przypadku samochodów), czy coś w tym guście? :)
Co z otworem "upustowym" w mufie? W każdej alu-ramie, w której go nie było, wierciłem takowy. W stalówce też jest to pożądane, czy raczej lepiej zasklepić wszelkie otwory (np. kropką silikonu)?


jak na moje nie mas sensu sie certolić z ramą. Nie wiem co trzba by robić z taką ramą co by doszło do preforacji czy
uszkodzenia na wskutek korozji. Pewnie moczyć w solance. W każdym razie mam
rowery na ramach cro-mo których wiek zbliża sie do dwóch dekad i jakoś nic
sie z nimi nie dzieje. Z resztą wystarczy zobaczyć jak wygladają czasami
różne commuterskie cuda używane np w zimie. I jakoś dają radę :)

Jedyne miejsce na które warto uważać to IMO tylne widły z prawej strony w
okolicach suprrotu. Na skutek chinsucków tam faktycznie może dojść do dość
poważnych uszkodzeń - tyle ze tam raczej bywa potrzebne jakieś konkretne
fizyczne zabezpieczenie. Widziałem kiedyś ramę która była naprawde mocno
skorodowana w tym miejscu.

Data: 2012-10-15 04:04:00
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu poniedziałek, 15 października 2012 12:54:26 UTC+2 użytkownik
(...)
Jedyne miejsce na które warto uważać to IMO tylne widły z prawej strony w
okolicach suportu. Na skutek chinsucków tam faktycznie może dojść do dość
poważnych uszkodzeń - tyle ze tam raczej bywa potrzebne jakieś konkretne
fizyczne zabezpieczenie (...)

O to się akurat nie martwię, chainsuck nie będzie miał prawa zaistnieć - z przodu tylko 36z + jakieś urządzonko zapobiegające spadaniu łańcucha z zębatki (napęd 1x9).

Data: 2012-10-15 15:06:19
Autor: Ignac
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu poniedziałek, 15 października 2012 13:04:00 UTC+2 użytkownik rzymo napisał:

jakieś urządzonko zapobiegające spadaniu łańcucha z zębatki

Powiedzmy takie tanie,skuteczne? i gustowne?:
http://rowertak.pl/product-pol-1399-Anti-Chain-Drop-Ochraniacz.html
Ale wiesz o tym,że długośc osi suportu przy jednej tarczy też nie może
być dowolna,bo może w sposób istotny pomagać spadaniu jeśli będzie np.
za długa,lub przeciwdziałać jeżeli będzie stosowna/krótsza.

 Ignac

Data: 2012-10-15 15:26:41
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu wtorek, 16 października 2012 00:06:19 UTC+2 użytkownik Ignac napisał:
Powiedzmy takie tanie,skuteczne? i gustowne?:

http://rowertak.pl/product-pol-1399-Anti-Chain-Drop-Ochraniacz.html
(...)

Albo to + rockring, albo coś w tym stylu: http://static.rowerowy.com/GetFile/11795/ls1plus_detail_1.jpg (górna część, klatka z tworzywa).

Data: 2012-10-16 11:05:19
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu 2012-10-16 00:26, rzymo pisze:
W dniu wtorek, 16 października 2012 00:06:19 UTC+2 użytkownik Ignac napisał:
Powiedzmy takie tanie,skuteczne? i gustowne?:

http://rowertak.pl/product-pol-1399-Anti-Chain-Drop-Ochraniacz.html
(...)

Albo to + rockring, albo coś w tym stylu: http://static.rowerowy.com/GetFile/11795/ls1plus_detail_1.jpg (górna część, klatka z tworzywa).


Ale ani jedno ani drugie przed chain-suckiem nie zabezpieczy. Bo o ile dobrze rozumiem, chain-suck to zaciągnięcie schodzącego już z zębatki (w dolnym jej położeniu) łańcucha w górę - między zębatkę, a dolny widelec ramy. Przed tym może uchronić tylko jako taka czystość napędu i nasmarowanie łancucha (by się nie blokował na ogniwach).

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Data: 2012-10-16 05:18:41
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu wtorek, 16 października 2012 11:10:02 UTC+2 użytkownik Marcin Kenickie Mydlak napisał:
(...)
Ale ani jedno ani drugie przed chain-suckiem nie zabezpieczy. Bo o ile dobrze rozumiem, chain-suck to zaciągnięcie schodzącego już z zębatki (w dolnym jej położeniu) łańcucha w górę - między zębatkę, a dolny widelec

Fakt, jednakże zaciąganie łańcucha w całej swojej rowerowej karierze zanotowałem tylko kilka razy i zawsze na najmniejszej zębatce (22/24 zęby). Teraz takiej mieć nie będę :)

Data: 2012-10-16 14:32:55
Autor: Andrzej Ozieblo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu 2012-10-16 11:05, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Ale ani jedno ani drugie przed chain-suckiem nie zabezpieczy. Bo o ile
dobrze rozumiem, chain-suck to zaciągnięcie schodzącego już z zębatki (w
dolnym jej położeniu) łańcucha w górę - między zębatkę, a dolny widelec
ramy. Przed tym może uchronić tylko jako taka czystość napędu i
nasmarowanie łancucha (by się nie blokował na ogniwach).

Dla mnie chain-suck to kazde zassanie lancucha na poprzedniej zebatce przy zmianie na inna. Lancuch znalazl sie w duzej czesci na nowej zebatce, ale kilka ogniw przykleilo sie do starej i nie chce zejsc. Na ogol dzieje sie to z przodu (nigdy nie zdarzylo mi sie z tylu) przy zmianie ze sredniej na najmniejsza. Takie wciagniecie, a raczej blokada lancucha miedzy mala zebatke a dolny widelec to tragiczna postac chain-suck :) Nawet nie wiem czy nie ma swojej nazwy. Swiadczy raczej o zlej regulacji.

Natomiast zwykly chain-suck niestety zdarza sie czesto, przynajmniej u mnie. Czasem winne sa zadziory na zebach, czasem niedopasowanie lancucha do tarcz. Pomaga drobny szlif zebow z boku, ale przede wszystkim wlasciwa zmiana przelozen - nie mozna zbyt mocno naciskac na pedaly w koncowej fazie przelozenia. Ale o czym ja pisze. Wszyscy przeciez to wiedza. ;)

Data: 2012-10-17 08:42:06
Autor: cytawa
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
Andrzej Ozieblo pisze:

Natomiast zwykly chain-suck niestety zdarza sie czesto, przynajmniej u
mnie. Czasem winne sa zadziory na zebach, czasem niedopasowanie lancucha
do tarcz. Pomaga drobny szlif zebow z boku, ale przede wszystkim
wlasciwa zmiana przelozen - nie mozna zbyt mocno naciskac na pedaly w
koncowej fazie przelozenia. Ale o czym ja pisze. Wszyscy przeciez to
wiedza. ;)


Doszedlem eksperymentalnie, ze chain-suck pojawia sie przy zmianie lancucha na nowy i jest spowodowany zmiana geometri zebow. Tez kiedys myslalem, ze szlif zebow z boku wystarczy. Ale mialem przypadek, ze nie. Stary lancuch porobil sobie wglebienia w zebach, nowy wpada w te zaglebienia, a poniewaz jest krotszy to sie rozpiera i blokuje. Pomoglo lekkie szlifowanie, analogiczne jak trybow tylnych.
To byl dobry sprzet, a stary lancuch byl naprawde niewiele rozciagniety i zeby na oko praktycznie nieruszone. Ale zasysaly strasznie.

Jan Cytawa

Data: 2012-10-15 13:07:56
Autor: Alfer_z_pracy
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
....::QRT::... napisał:
Nie wiem co trzba by robić z taką ramą co by doszło do preforacji czy uszkodzenia na wskutek korozji. Pewnie moczyć w solance.

O ile jeżdżenie po warszawskich ulicach to moczenie w solance, to zgadza się. Jedna zima wystarczyła żeby w dolnych widełkach Cro-Mo palcem można było dziurę zrobić.

Podobnie zresztą swego czasu ucierpiały golenie (magnezowe?) Rock Shoxa, można było wetknąć w nie zapałkę :-)

Teraz już bardziej dbam o zimowy sprzęt :)

A.

Data: 2012-10-15 04:24:03
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu poniedziałek, 15 października 2012 13:08:16 UTC+2 użytkownik
O ile jeżdżenie po warszawskich ulicach to moczenie w solance, to zgadza się. Jedna zima wystarczyła żeby w dolnych widełkach Cro-Mo palcem można było dziurę zrobić.

Podobnie zresztą swego czasu ucierpiały golenie (magnezowe?) Rock Shoxa, można było wetknąć w nie zapałkę :-)

Zimą staram się omijać ulice, chociaż nie zawsze się da. Najczęściej wybieram leśne czy parkowe szlaki, tam soli na szczęście nie ma (zwierzęta nie narzekają na nieodśnieżone drogi).

Co prawda mam jednego tekkinga co wygląda jak wyciągnięty ze śmietnika :) (na posolone ulice akurat), ale jak jadę gdzieś dalej czy na dłużej to jednak wolę wziąć 'główny' rower...

Data: 2012-10-15 13:19:11
Autor: Andrzej Ozieblo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu 2012-10-15 13:07, Alfer_z_pracy pisze:

Teraz już bardziej dbam o zimowy sprzęt :)
Ja tez. Chodzac. :)

Data: 2012-10-15 13:35:08
Autor: ...::QRT::...
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
Dnia Mon, 15 Oct 2012 13:07:56 +0200, Alfer_z_pracy napisał(a):

...::QRT::... napisał:
Nie wiem co trzba by robić z taką ramą co by doszło do preforacji czy uszkodzenia na wskutek korozji. Pewnie moczyć w solance.

O ile jeżdżenie po warszawskich ulicach to moczenie w solance, to zgadza się. Jedna zima wystarczyła żeby w dolnych widełkach Cro-Mo palcem można było dziurę zrobić.

Podobnie zresztą swego czasu ucierpiały golenie (magnezowe?) Rock Shoxa, można było wetknąć w nie zapałkę :-)

Teraz już bardziej dbam o zimowy sprzęt :)

Kiedys dojeżdżaczem stalówką własnie z widelcem rockshoxa, trwało to lat 2
czy 3 i zadnych niepokojacych objawów co do stanu ramy i widelca po zimie
nie zauważyłem. Choć fakt ze raczej nie jezdziłem po drogach które były by
jakoś bardzo intensywnie solą sypane.

Data: 2012-10-15 13:42:25
Autor: cytawa
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
....::QRT::... pisze:

Kiedys dojeżdżaczem stalówką własnie z widelcem rockshoxa, trwało to lat 2
czy 3 i zadnych niepokojacych objawów co do stanu ramy i widelca po zimie
nie zauważyłem.

Chyba nigdy nie zrozumie jaki jest sens posiadania amortyzatora w rowerze 'dopracowym' w zimie. Plakac sie czasem chce jak widac co zostaje z roweru po zimie.

Jan Cytawa

Data: 2012-10-15 13:44:23
Autor: Alfer_z_pracy
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
cytawa napisał:
Chyba nigdy nie zrozumie jaki jest sens posiadania amortyzatora w rowerze 'dopracowym' w zimie.

Wtedy miałem tylko jeden rower :-)

A.

Data: 2012-10-15 14:17:59
Autor: ...::QRT::...
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
Dnia Mon, 15 Oct 2012 13:42:25 +0200, cytawa napisał(a):

...::QRT::... pisze:

Kiedys dojeżdżaczem stalówką własnie z widelcem rockshoxa, trwało to lat 2
czy 3 i zadnych niepokojacych objawów co do stanu ramy i widelca po zimie
nie zauważyłem.

Chyba nigdy nie zrozumie jaki jest sens posiadania amortyzatora w rowerze 'dopracowym' w zimie. Plakac sie czasem chce jak widac co zostaje z roweru po zimie.

Jan Cytawa

np taki ze jakieś 60% trasy wiodło przez las morenowy po scieżkach. W
zwiazku z czym na dojazdy używałem normalnego roweru MTB pomimo tego ze
rower typowo miejski wówczas także posiadałem. Rzeczywistość nie zawsze jest tak oczywista jak sie na pierwszy rzut oka
wydaje :D

Data: 2012-10-16 06:46:00
Autor: PeJot
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu 2012-10-15 13:42, cytawa pisze:

Plakac sie czasem chce jak widac co
zostaje z roweru po zimie.

Jest i na to rada: stalowy frameset z 1" główką można kupić za kilkadziesiąt złotych.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2012-10-15 23:48:46
Autor: Marcin Hyła
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
On 2012-10-15 13:07, Alfer_z_pracy wrote:

O ile jeżdżenie po warszawskich ulicach to moczenie w solance, to zgadza
się. Jedna zima wystarczyła żeby w dolnych widełkach Cro-Mo palcem można
było dziurę zrobić.

Ściekawości: co to za rama była? Tzn. producent i model?

Podobnie zresztą swego czasu ucierpiały golenie (magnezowe?) Rock Shoxa,
można było wetknąć w nie zapałkę :-)

Po niemal 15 latach (niemal non stop garażowana pod chmurką) cr-mo rama w miejskim nie wygląda na przeżartą, działa i bangla (choć mam już nowy miejski, również 100% cr-mo) rower.

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl

Data: 2012-10-16 11:14:03
Autor: Alfer_z_pracy
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
Marcin Hyła napisał:
Ściekawości: co to za rama była? Tzn. producent i model?

Trek, 850 albo coś w okolicy tego modelu. Warszawska solna breja zjadła ją makabrycznie.

Z kolei ze 2 lata temu nie przyłożyłem się do czyszczenia MTB po zimowych przejażdżkach. Któregoś pięknego wiosennego dnia próbowałem odkręcić śrubę regulacyjną w tylnej przerzutce XT - tam, gdzie wchodzi pancerz. Stawiła mi opór. No to użyłem większej siły. A ona zamiast wykręcić się z gwintu w korpusie przerzutki, zwyczajnie urypała się w połowie. Zimowa breja "zespawała" śrubę i korpus na amen.

A.

Data: 2012-10-15 14:53:01
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
Przy okazji pytanie o części, szukam i coś ciężko mi idzie:
- klasyczne stery (nabijane) 1 i 1/8", muszą być w miarę niskie, - obejma / zacisk sztycy na rurę 29.8mm, na razie widzę same kowadlaste (brzydkie, ciężkie :)).

Data: 2012-10-16 05:51:35
Autor: Olgierd // via Gógle
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu poniedziałek, 15 października 2012 23:53:02 UTC+2 użytkownik rzymo napisał:

- klasyczne stery (nabijane) 1 i 1/8", muszą być w miarę niskie,

Jeśli sensowne nabijane, to nie powinny być niskie :) W jednym rowerku mam FSA Orbit MX, w drugim Cane Creek S8; oba mogę polecić, acz CC -- bardziej.
 
- obejma / zacisk sztycy na rurę 29.8mm, na razie widzę same kowadlaste (brzydkie, ciężkie :)).

Z tym jest problem, ponieważ to rozmiar najczęściej "beemiksowy". Zgrabne zaciski dostaniesz np. od On-One albo Hope albo Salsa albo Surly. Przy czym ja podpowiadam takie bez motylka, bo nie lubię innych, niż na imbusa.

--
pozdrawiam, Olgierd

Data: 2012-10-16 06:11:51
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu wtorek, 16 października 2012 14:51:36 UTC+2 użytkownik Olgierd // via Gógle napisał:
Jeśli sensowne nabijane, to nie powinny być niskie :) W jednym rowerku mam FSA Orbit MX, w drugim Cane Creek S8; oba mogę polecić, acz CC -- bardziej.

FSA za wysokie, CC lepiej, ale cena trochę wysoka.

Na razie kupiłem stery Tioga na łożyskach igiełkowych. Łącznie 26mm wysokości.

Z tym jest problem, ponieważ to rozmiar najczęściej "beemiksowy". Zgrabne zaciski dostaniesz np. od On-One albo Hope albo Salsa albo Surly. Przy > czym ja podpowiadam takie bez motylka, bo nie lubię innych, niż na imbusa.

Imbus będzie na pewno, problem znowu w cenie. Nie dam 50 czy więcej orzełków za kawałek aluminium ze śrubką ;) Patrzę na On-One, chcą 10 funtów (razy 5 + wysyłka), Hope jeszcze więcej...

Data: 2012-10-16 06:44:43
Autor: Olgierd // via Gógle
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu wtorek, 16 października 2012 15:11:51 UTC+2 użytkownik rzymo napisał:

> Zgrabne zaciski dostaniesz np. od On-One albo Hope albo Salsa albo Surly. Przy > czym ja podpowiadam takie bez motylka, bo nie lubię innych, niż na imbusa.

Imbus będzie na pewno, problem znowu w cenie. Nie dam 50 czy więcej orzełków za kawałek aluminium ze śrubką ;) Patrzę na On-One, chcą 10 funtów (razy 5 + wysyłka), Hope jeszcze więcej...

Taniej nie dostaniesz, zapomnij. On-One to praktycznie najtańsza propozycja w temacie "ok. 30 mm". Jaką ramę sobie oszpejasz?

--
pozdrawiam, Olgierd

Data: 2012-10-16 07:32:38
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu wtorek, 16 października 2012 15:44:43 UTC+2 użytkownik Olgierd // via Gógle napisał:
Taniej nie dostaniesz, zapomnij. On-One to praktycznie najtańsza propozycja w temacie "ok. 30 mm".

Aż nie mogłem uwierzyć, przy okazji wizyty w rowerowym sklepie zapytałem o zacisk, facet pogrzebał w wielkim kartonie. Coś znalazł, suwmiarka wskazuje 29.9, więc nie wiadomo czy to 29.8 czy 30.0 :) Co prawda z dźwigienką, ale przeróbka na imbus nie będzie żadnym problemem (bolec od dźwigienki jest gwintowany, wchodzi w taką a'la nakrętkę). Dałem dwie dychy. Jedyna wada to srebrny kolor, ale to się da łatwo naprawić :)
 
Jaką ramę sobie oszpejasz?

Ogólnie projekt jest taki: rama On One Inbred, amortyzator sprężynowy 80mm skoku (Manitou Tower), koła 650b, mniej niż 11 kilo.

Data: 2012-10-17 00:33:13
Autor: Olgierd // via Gógle
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu wtorek, 16 października 2012 16:32:38 UTC+2 użytkownik rzymo napisał:

Ogólnie projekt jest taki: rama On One Inbred, amortyzator sprężynowy 80mm skoku (Manitou Tower), koła 650b, mniej niż 11 kilo.

Z tą masą to ambitnie podchodzisz :) Ten:

http://www.flickr.com/photos/olgierd/7477328468/sizes/l/ waży 11,5 kg.

Ten natomiast:

http://www.flickr.com/photos/olgierd/7790397388/sizes/l/

12,5 kg.

Ale fakt, że w obu przypadkach kompletnie się nie starałem, ba, w 29erze są przecieć megaciężkie opony.

--
Olgierd http://LegeArtis.org.pl

Data: 2012-10-17 01:32:01
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu środa, 17 października 2012 09:33:13 UTC+2 użytkownik Olgierd // via Gógle napisał:
Z tą masą to ambitnie podchodzisz :)

Na chwilę obecną wyjdzie więcej (mam tanie i ciężkie Rapid Roby, na Ralpha szkoda mi kasy, 160zł od sztuki to nie jest mało, zwłaszcza że opona niezbyt żywotna), wiosną pojawi się więcej opon w średnim rozmiarze, wybór powinien być sporo większy...
 Przy składaniu/dobieraniu części do 29 czy teraz do 27.5 skupiałem się głównie na kołach, reszta mogła być cięższa. Efekt zły nie był - 29er ważył 10,6kg (koła ~1.7kg, opony średnio po 550g: http://img857.imageshack.us/img857/1378/rower2.jpg ). Zdjecie ze strażnikiem (u-lock niepotrzebny): http://img338.imageshack.us/img338/2324/rower1k.jpg :)

Obecnie koła również ~1.7kg: http://img580.imageshack.us/img580/4043/650bl.jpg (byłoby mniej, ale wróciłem do stalowego bębenka i DT zamiast Novateków), przymiarka do ramy 29er: http://img268.imageshack.us/img268/3165/rower2m.jpg .

Tak, zwracam uwagę na masę całości. Na całe szczęście dużo mniej niż kiedyś. Oficjalnie jestem wyleczony, no prawie :)

Data: 2012-10-17 02:34:20
Autor: Olgierd // via Gógle
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu środa, 17 października 2012 10:32:01 UTC+2 użytkownik rzymo napisał:

Tak, zwracam uwagę na masę całości. Na całe szczęście dużo mniej niż kiedyś. Oficjalnie jestem wyleczony, no prawie :)

Weź pod uwagę, że rama Inbreda to jest 2,5 kg :) No ale może Ci się uda -- mnie akurat walczenie o gramy nigdy nie pasjonowało, więc stalowy singiel 11,5 i sztywny ninerek 12,5 kg uważam za nienajgorszy wynik :) --
Olgierd

Data: 2012-10-17 03:01:52
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu środa, 17 października 2012 11:34:21 UTC+2 użytkownik Olgierd // via Gógle napisał:
Weź pod uwagę, że rama Inbreda to jest 2,5 kg :)

Tyle właśnie uwzględniłem w roboczej rozpisce (równe 2500g). Kilka rzeczy zostało mi jeszcze z okresu fascynacji pojedynczymi gramami, więc zadanie mam chociaż trochę ułatwione.
Cały czas nie jestem też przekonany, czy amortyzator jest mi tak w ogóle potrzebny (jeździłem na aluminiowym Mosso z kołami 26", tragedii nie było, a taka stalówka 460-470mm byłaby jednak 'ciut' bardziej komfortowa). Przy okazji masa w dół, natomiast prostota konstrukcji i niezawodność w górę ;)

Data: 2012-10-17 03:03:48
Autor: pablo eldiablo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu środa, 17 października 2012 09:33:13 UTC+2 użytkownik Olgierd // via Gógle napisał:
W dniu wtorek, 16 października 2012 16:32:38 UTC+2 użytkownik rzymo napisał:



> Ogólnie projekt jest taki: rama On One Inbred, amortyzator sprężynowy 80mm skoku (Manitou Tower), koła 650b, mniej niż 11 kilo.



Z tą masą to ambitnie podchodzisz :) Ten:



http://www.flickr.com/photos/olgierd/7477328468/sizes/l/ waży 11,5 kg.



Ten natomiast:



http://www.flickr.com/photos/olgierd/7790397388/sizes/l/



12,5 kg.



Ale fakt, że w obu przypadkach kompletnie się nie starałem, ba, w 29erze są przecieć megaciężkie opony.


https://picasaweb.google.com/100101325756741065792/KonaExplosif?authuser=0&feat=directlink

A ten (mój) w obecnej konfiguracji 12,7kg. Myślę, że poniżej 11kg da się zejść z napędem 1x9 czy 1x10 i bez amora ;-)

Pzdr.,
pablo

Data: 2012-10-17 04:00:09
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu środa, 17 października 2012 12:03:48 UTC+2 użytkownik pablo eldiablo napisał:
A ten (mój) w obecnej konfiguracji 12,7kg.

U mnie piasta, kaseta, przerzutka, manetka, linka, pancerz, zacisk koła to prawie równo kilogram. Dokładnej masy Alfine z osprzętem nie znam, ale strzelam, że już tutaj będzie kilogram różnicy.

Myślę, że poniżej 11kg da się zejść z napędem 1x9 czy 1x10 i bez amora ;-)

Człowiek małej wiary... :)

Data: 2012-10-17 20:12:54
Autor: kamil/Endurorider.pl
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
rzymo wrote:
Myślę, że poniżej 11kg da się zejść z napędem 1x9 czy 1x10 i bez amora ;-)

Człowiek małej wiary... :)

DUŻEJ wiary :P


--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
17/10/2012 Bil Sport Active - do prania!

Data: 2012-10-18 00:18:29
Autor: pablo eldiablo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu środa, 17 października 2012 20:13:00 UTC+2 użytkownik kamil/Endurorider.pl napisał:
rzymo wrote:

>> Myślę, że poniżej 11kg da się zejść z napędem 1x9 czy 1x10 i bez amora ;-)

>

> Człowiek małej wiary... :)



DUŻEJ wiary :P


Też myślę, że raczej dużej :-)
Na szczęście nieco się wyleczyłem z odchudzania roweru za wszelką cenę - priorytetem jest dla mnie obecnie bezobsługowość, niezawodność i wygoda :-) Alfine, Max flite i opony 2.4 rządzą! ;-DD

pablo

Data: 2012-10-18 04:19:46
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu czwartek, 18 października 2012 09:18:29 UTC+2 użytkownik pablo eldiablo napisał:
Na szczęście nieco się wyleczyłem z odchudzania roweru za wszelką cenę -
priorytetem jest dla mnie obecnie bezobsługowość, niezawodność i wygoda :-) Alfine, Max flite i opony 2.4 rządzą! ;-DD

To u mnie podobnie - w miarę możliwości niezawodność i prostota. Z tym że nie kłóci się to jednak z dobieraniem podzespołów także pod względem niskiej masy ;)
"bezobsługowość, niezawodność" nie pasuje mi do Nexusa/Alfine, ale to może ja miałem nieciekawie doświadczenia z tymi piastami (taka sobie żywotność, kiepskie  uszczelnienie). Chociaż z drugiej strony muszę przyznać, producent wyraźnie zastrzega, że nie do jazdy w terenie...

Data: 2012-10-18 04:57:54
Autor: pablo eldiablo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu czwartek, 18 października 2012 13:19:46 UTC+2 użytkownik rzymo napisał:
W dniu czwartek, 18 października 2012 09:18:29 UTC+2 użytkownik pablo eldiablo napisał:

> Na szczęście nieco się wyleczyłem z odchudzania roweru za wszelką cenę -

> priorytetem jest dla mnie obecnie bezobsługowość, niezawodność i wygoda :-) > Alfine, Max flite i opony 2.4 rządzą! ;-DD



To u mnie podobnie - w miarę możliwości niezawodność i prostota.. Z tym że nie kłóci się to jednak z dobieraniem podzespołów także pod względem niskiej masy ;)

"bezobsługowość, niezawodność" nie pasuje mi do Nexusa/Alfine, ale to może ja miałem nieciekawie doświadczenia z tymi piastami (taka sobie żywotność, kiepskie  uszczelnienie). Chociaż z drugiej strony muszę przyznać, producent wyraźnie zastrzega, że nie do jazdy w terenie...

No właśnie nie do końca tak jest. O ile starsze Alfine 8-biegowe to konstrukcyjnie Nexus z adapterem centerlock, to 11-biegowa piasta jest całkiem inna - jest zalana kąpielą olejową podobnie jak Rohloff Speedhub, dobrze uszczelniona. Jak na razie zdecydowanie bezobsługowa i niezawodna.
Jako ciekawostka - na oficjalnej stronie Shimano był test tej piasty w warunkach maratonów MTB - więc nie tak do końca nie do jazdy w terenie.... pablo

Data: 2012-10-18 05:06:26
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu czwartek, 18 października 2012 13:57:54 UTC+2 użytkownik pablo eldiablo napisał:
No właśnie nie do końca tak jest. O ile starsze Alfine 8-biegowe to konstrukcyjnie Nexus z adapterem centerlock, to 11-biegowa piasta jest całkiem inna - jest zalana kąpielą olejową podobnie jak Rohloff Speedhub, dobrze uszczelniona. Jak na razie zdecydowanie bezobsługowa i niezawodna.

Fakt, miałem na myśli piasty do 8 włącznie. Jedenastki nie posiadałem, z chęcią bym pomacał :)
Natomiast nie wiem, czy chciałbym taką mieć. Nie do końca pasuje mi stopniowanie, że to producent wie lepiej, jakie chcę mieć skoki między przełożeniami. Ideałem byłaby jakaś możliwość zmiany bebechów/regulacji, ale to zapewne jeszcze bardziej zwiększyłoby masę całej konstrukcji...

Data: 2012-10-18 14:12:05
Autor: pablo eldiablo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu czwartek, 18 października 2012 14:06:26 UTC+2 użytkownik rzymo napisał:


Fakt, miałem na myśli piasty do 8 włącznie. Jedenastki nie posiadałem, z chęcią bym pomacał :)

Natomiast nie wiem, czy chciałbym taką mieć. Nie do końca pasuje mi stopniowanie, że to producent wie lepiej, jakie chcę mieć skoki między przełożeniami. Ideałem byłaby jakaś możliwość zmiany bebechów/regulacji, ale to zapewne jeszcze bardziej zwiększyłoby masę całej konstrukcji...

Ty po prostu nie wiesz jeszcze, że chcesz mieć bezstopniową piastę NuVinci 360! ;-DDD

pozdr.,
pablo

Data: 2012-10-18 19:53:51
Autor: kamil/Endurorider.pl
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
rzymo wrote:
W dniu czwartek, 18 października 2012 13:57:54 UTC+2 użytkownik pablo
eldiablo napisał:
No właśnie nie do końca tak jest. O ile starsze Alfine 8-biegowe to
konstrukcyjnie Nexus z adapterem centerlock, to 11-biegowa piasta jest
całkiem inna - jest zalana kąpielą olejową podobnie jak Rohloff Speedhub,
dobrze uszczelniona. Jak na razie zdecydowanie bezobsługowa i niezawodna.

Fakt, miałem na myśli piasty do 8 włącznie. Jedenastki nie posiadałem, z
chęcią bym pomacał :)
Natomiast nie wiem, czy chciałbym taką mieć. Nie do końca pasuje mi
stopniowanie, że to producent wie lepiej, jakie chcę mieć skoki między
przełożeniami. Ideałem byłaby jakaś możliwość zmiany bebechów/regulacji, ale
to zapewne jeszcze bardziej zwiększyłoby masę całej konstrukcji...

Nie ma czegoś takiego :( Wszystkie gboxxy i planetarki jakie znam nie dają żadnej możliwości ingerencji w bebechy.


--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
17/10/2012 Bil Sport Active - do prania!

Data: 2012-10-18 19:53:18
Autor: kamil/Endurorider.pl
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
pablo eldiablo wrote:

Też myślę, że raczej dużej :-)
Na szczęście nieco się wyleczyłem z odchudzania roweru za wszelką cenę -
priorytetem jest dla mnie obecnie bezobsługowość, niezawodność i wygoda :-)
Alfine, Max flite i opony 2.4 rządzą! ;-DD

Dokładnie tak :) Jedyna rzecz, która mnie powstrzymuje przed Alfinem to CENA ;/


--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
17/10/2012 Bil Sport Active - do prania!

Data: 2012-10-18 12:16:29
Autor: pablo eldiablo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu czwartek, 18 października 2012 19:53:23 UTC+2 użytkownik kamil/Endurorider.pl napisał:


 Jedyna rzecz, która mnie powstrzymuje przed Alfinem to CENA ;/


Wszystko zmienia perspektywę, jak spojrzysz na ceny Rohloffa :-) - Alfine zaczyna wydawać się w sumie tanie... ;-DD

Data: 2012-10-18 12:23:38
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu czwartek, 18 października 2012 21:16:29 UTC+2 użytkownik pablo eldiablo napisał:
(...)
Wszystko zmienia perspektywę, jak spojrzysz na ceny Rohloffa :-) - Alfine zaczyna wydawać się w sumie tanie... ;-DD

Jak rozważałem piastę wielobiegową, to najtańszą opcją jest zakup niemieckiego trekkinga/mieszczucha z jedenastką (bywają np. na Allegro) i piasty Nexus/Sram 7-8. Piasty do zamiany, kompletny rower z powrotem na aukcję. Koszt w sumie niewielki.

Data: 2012-10-19 06:00:32
Autor: kamil/Endurorider.pl
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
pablo eldiablo wrote:
W dniu czwartek, 18 października 2012 19:53:23 UTC+2 użytkownik
kamil/Endurorider.pl napisał:


 Jedyna rzecz, która mnie powstrzymuje przed Alfinem to CENA ;/


Wszystko zmienia perspektywę, jak spojrzysz na ceny Rohloffa :-) - Alfine
zaczyna wydawać się w sumie tanie... ;-DD

Tylko, że Alfine nie jest tak fajny jak Rohloff... Oczywiście jest DUŻO tańszy od Speedhuba, ale nadal jest bardzo drogi a części do niego brak. Jeżeli stanie się najgorszy koszmar piasty planetarnej czyli wygięcie osi to koniec zabawy. Shimano, o ile w ogóle, sprzeda Ci tylko kompletne bebechy za cenę nie wiele niższą niż cała piasta.

Cały czas uważam, że napędy wewnętrzne (aka planetarki oraz Gboxxy) to przyszłość, ale w tej chwili tkwię z napędem klasycznym bo to jeszcze nie jest moment na zmianę.


--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
17/10/2012 Bil Sport Active - do prania!

Data: 2012-10-21 08:44:38
Autor: pablo eldiablo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu piątek, 19 października 2012 06:00:38 UTC+2 użytkownik kamil/Endurorider.pl napisał:
pablo eldiablo wrote:


> Wszystko zmienia perspektywę, jak spojrzysz na ceny Rohloffa :-) - Alfine

> zaczyna wydawać się w sumie tanie... ;-DD



Tylko, że Alfine nie jest tak fajny jak Rohloff... Oczywiście jest DUŻO tańszy od Speedhuba, ale nadal jest bardzo drogi a części do niego brak. Jeżeli stanie się najgorszy koszmar piasty planetarnej czyli wygięcie osi to koniec zabawy. Shimano, o ile w ogóle, sprzeda Ci tylko kompletne bebechy za cenę nie wiele niższą niż cała piasta.



Cały czas uważam, że napędy wewnętrzne (aka planetarki oraz Gboxxy) to przyszłość, ale w tej chwili tkwię z napędem klasycznym bo to jeszcze nie jest moment na zmianę


Zgadzam się, że Speedhub jest lepszy - ale ta przewaga moim zdaniem to wyłącznie nieco większy zakres przełożeń, szybkozamykacz oraz dostępność manetki obrotowej. To nie jest dla mnie warte mniej więcej trzykrotności ceny Alfine 11.

Co do serwisowania... obym się nie musiał przekonywać ile kosztują bebechy ;-)

Data: 2012-10-23 05:54:15
Autor: kamil/Endurorider.pl
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
pablo eldiablo wrote:
W dniu piątek, 19 października 2012 06:00:38 UTC+2 użytkownik

Zgadzam się, że Speedhub jest lepszy - ale ta przewaga moim zdaniem to
wyłącznie nieco większy zakres przełożeń, szybkozamykacz oraz dostępność
manetki obrotowej. To nie jest dla mnie warte mniej więcej trzykrotności ceny
Alfine 11.

Do tej pory nie słyszałem o Rohloffie z wygiętą osią a w Shimano (starszych) to i owszem :(


Co do serwisowania... obym się nie musiał przekonywać ile kosztują bebechy ;-)

Nie wydaje mi się aby coś się wysrało o ile będziesz regularnie zmieniać olej :)


--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
17/10/2012 Bil Sport Active - do prania!

Data: 2013-04-14 10:12:39
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu środa, 17 października 2012 09:33:13 UTC+2 użytkownik Olgierd napisał:
(...)
Z tą masą to ambitnie podchodzisz :)

Tak z kronikarskiego obowiązku - bariery 11kg nie przebiłem, zachciało mi się m.in. pełnych pancerzy, Geaxów zamiast Schwalbe, Schwalbów? :D no i jest ~11,1kg.

Tak mniej więcej:
- rama On-One Inbred 18" (cro-mo),
- amortyzator Epicon X2 LO-R,
- koła składaki (piasty DT, obręcze FRM, szprychy Pillar),
- opony Geax Mezcal 27.5 x 2.0",
- hamulce Deore/XTR (klamki/zaciski),
- korba Shimano SLX (36/24),
- kaseta Shimano SLX (11-28),
- łańcuch Shimano SLX,
- przerz. p Shimano SLX,
- przerz. t SRAM X7 (krótki wózek),
- manetki SRAM X7 (3x9),
- pedały Look Quartz.

Trochę obrazków: http://www.imagebam.com/gallery/smq4nudwkqm8b78shzf59kcyn84r0fpt/ ( http://tinyurl.com/cclhkm7 ).

Data: 2013-04-14 12:10:32
Autor: Ignac
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu niedziela, 14 kwietnia 2013 19:12:39 UTC+2 użytkownik rzymo napisał:
 
Tak mniej więcej:

- rama On-One Inbred 18" (cro-mo),

- amortyzator Epicon X2 LO-R,

- koła składaki (piasty DT, obręcze FRM, szprychy Pillar),

- opony Geax Mezcal 27.5 x 2.0",

- hamulce Deore/XTR (klamki/zaciski),

- korba Shimano SLX (36/24),

- kaseta Shimano SLX (11-28),

- łańcuch Shimano SLX,

- przerz. p Shimano SLX,

- przerz. t SRAM X7 (krótki wózek),

- manetki SRAM X7 (3x9),

- pedały Look Quartz.
 Trochę obrazków: http://www.imagebam.com/gallery/smq4nudwkqm8b78shzf59kcyn84r0fpt/ ( http://tinyurl.com/cclhkm7 ).

Wyszło prawie ładnie,przerzutkę tylną i manetki dałbym SLX, wtedy napęd byłby książkowy(wg.Shimano) i wszyscy łącznie
ze mną wpadliby w zachwyt-i to nie jest żart,jak dla mnie
jest pewien niedosyt,co zadecydowało,że wylądowały w nim sramy.

Data: 2013-04-14 12:57:05
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu niedziela, 14 kwietnia 2013 21:10:32 UTC+2 użytkownik Ignac napisał:
Wyszło prawie ładnie,przerzutkę tylną i manetki dałbym SLX,

Manetki to dla mnie gripshifty, 'klikanych' nie założę.

Przerzutka tył - SRAM bo krótki wózek, SRAM bo 1:1, SRAM bo miałem z poprzedniego roweru, SRAM bo niższa masa (zawsze to jakiś powód :))..
Może stare przyzwyczajenie, ale ustawienie SRAMa zawsze zajmowało mi chwilę, a regulowałem tylko po wymianie linki (czyli np. przez 2 lata nie dotykałem tylnej przerzutki). Z Shimano zawsze miałem więcej zabawy.

Data: 2013-04-15 00:12:29
Autor: pablo eldiablo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu niedziela, 14 kwietnia 2013 19:12:39 UTC+2 użytkownik rzymo napisał:


Tak z kronikarskiego obowiązku - bariery 11kg nie przebiłem, zachciało mi się m.in. pełnych pancerzy, Geaxów zamiast Schwalbe, Schwalbów? :D no i jest ~11,1kg.



Tak mniej więcej:

- rama On-One Inbred 18" (cro-mo),

- amortyzator Epicon X2 LO-R,

- koła składaki (piasty DT, obręcze FRM, szprychy Pillar),

- opony Geax Mezcal 27.5 x 2.0",


Zacnie sie prezentuje :-)
Ta rama to fabrycznie na 26" czy 650b? Bo jesli 26 i udalo Ci sie zmiescic ciut wieksze kola, to nie ukrywam, ze chetnie bym przymierzyl do mojej Kony, a nuz sie zmieszcza... ;-)

Data: 2013-04-15 02:04:43
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu poniedziałek, 15 kwietnia 2013 09:12:29 UTC+2 użytkownik pablo eldiablo napisał:
Ta rama to fabrycznie na 26" czy 650b?

Fabrycznie to 29". Rama jest przerobiona (głównie skrócony tył), można by rzec, że jedyna w swoim rodzaju :) Wada - ciężka, nawet jak stal.

Data: 2013-04-15 11:29:17
Autor: live_evil
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
On 15.04.2013 09:12, pablo eldiablo wrote:
Ta rama to fabrycznie na 26" czy 650b? Bo jesli 26 i udalo Ci sie zmiescic ciut wieksze kola, to nie ukrywam, ze chetnie bym przymierzyl do mojej Kony, a nuz sie zmieszcza... ;-)



26" to 559 etrto, 650b to 584 ettro, wychodzi 25mm różnicy, czyli potrzeba 12,5mm więcej miejsca w tylnych widłach. IMO da radę jak zrezygnujemy z najszerszych opon.

--
live_evil

Data: 2013-04-15 03:20:38
Autor: pablo eldiablo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu poniedziałek, 15 kwietnia 2013 11:29:17 UTC+2 użytkownik live_evil napisał:


26" to 559 etrto, 650b to 584 ettro, wychodzi 25mm różnicy, czyli potrzeba 12,5mm więcej miejsca w tylnych widłach. IMO da radę jak zrezygnujemy z najszerszych opon.


Tak, wiem, ze w teorii powinno sie dac - ale zanim wydam ciezko zarobione pieniazki na kolejna zachcianke, wolalbym takie kola przymierzyc... ;-)

W sumie do konca tego sezonu raczej drastycznych modyfikacji sprzetowych nie przewiduje... ale po sezonie... :>>> jest plan :-) i 650b moglo by tez byc elementem.

Data: 2012-10-15 23:15:21
Autor: kamil/Endurorider.pl
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
rzymo wrote:
Prawie na pewno kupuję stalową ramę i w związku z tym może nieco lamerskie
pytanie. Czy o ramę cro-mo trzeba dbać bardziej niż o aluminiową? Sam nie
wiem - jakieś środki do konserwacji zamkniętych profili  (podobne/takie same
jak w przypadku samochodów), czy coś w tym guście? :)
Co z otworem "upustowym" w mufie? W każdej alu-ramie, w której go nie było,
wierciłem takowy. W stalówce też jest to pożądane, czy raczej lepiej
zasklepić wszelkie otwory (np. kropką silikonu)?

Ja otwory techniczne zalepiam izolacją :) Gdybym miał stalówkę to wpuściłbym w srodek samochodowy specyfikl do konserwacji profili zamkniętych. Na pewno nie zaszkodzi :)


--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
01/10/2012 Dartmoor Hornet 2012

Data: 2012-10-18 07:23:51
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
Mam, przesyłka dotarła. Podoba mi się, całkiem ładny kawałek stali. Wrzuciłem na szybko na kuchenną wagę, wskazówka pokazuje prawie 2.7kg :)
Dokładniej sprawdzę wieczorem.

Data: 2012-10-19 00:56:11
Autor: Olgierd
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu czwartek, 18 października 2012 16:23:51 UTC+2 użytkownik rzymo napisał:

Mam, przesyłka dotarła. Podoba mi się, całkiem ładny kawałek stali. Wrzuciłem na szybko na kuchenną wagę, wskazówka pokazuje prawie 2.7kg :)

Ja swoich Inbredów nie ważyłem, ale -- uwierz mi -- w czasie jazdy ta rama oddaje wszystko z nawiązką (in plus). --
Olgierd http://LegeArtis.org.pl

Data: 2012-10-19 03:35:23
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu piątek, 19 października 2012 09:56:11 UTC+2 użytkownik Olgierd napisał:
Ja swoich Inbredów nie ważyłem, ale -- uwierz mi -- w czasie jazdy ta rama
oddaje wszystko z nawiązką (in plus).

Jeszcze dzisiaj się to okaże (jeśli poczta się spisze i dostanę suport :)).

Stan na godzinę dwunastą zero zero: http://img88.imageshack.us/img88/4201/rowero.jpg .

Data: 2012-10-19 04:01:51
Autor: Olgierd
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu piątek, 19 października 2012 12:35:24 UTC+2 użytkownik rzymo napisał:

Stan na godzinę dwunastą zero zero: http://img88.imageshack.us/img88/4201/rowero.jpg .

Bardzo ładny kolor :) --
Olgierd
http://LegeArtis.org.pl

Data: 2012-10-19 08:22:21
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu piątek, 19 października 2012 13:01:51 UTC+2 użytkownik Olgierd napisał:
(...)
Bardzo ładny kolor :)

Niestety czarnych nie było :)

Jedna fotka poglądowa: http://img233.imageshack.us/img233/1995/rower2a.jpg (imageshack coś namieszał z kompresją zdjęcia).
Została regulacja siodła i hamulców, dzisiaj nie zdążyłem, zastało mnie zadanie "na wczoraj", niestety ważniejsze od roweru :/

Data: 2012-10-20 05:28:35
Autor: Olgierd
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu piątek, 19 października 2012 17:22:22 UTC+2 użytkownik rzymo napisał:

Jedna fotka poglądowa: http://img233.imageshack.us/img233/1995/rower2a.jpg

Praktycznie jakbym mojego widział, tyle, że ja przód na twardo mam.

No nic, idę na rower :) --
Olgierd

Data: 2012-10-20 12:19:42
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu sobota, 20 października 2012 14:28:36 UTC+2 użytkownik Olgierd napisał:
Praktycznie jakbym mojego widział, tyle, że ja przód na twardo mam.
No nic, idę na rower :)

Byłem, ~70km przejechane, jakoś tak miękko (chyba dobre słowo), mniej drgań na kierownicy.
Niestety zmiana pozycji i wrócił problem kolano+spd, będę znów musiał walczyć z dokładnym ustawieniem...

Data: 2012-10-20 14:57:16
Autor: Ignac
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu sobota, 20 października 2012 21:19:42 UTC+2 użytkownik rzymo napisał:
 
Niestety zmiana pozycji i wrócił problem kolano+spd, będę znów musiał walczyć z dokładnym ustawieniem...

Wybór wydaje się prosty z siodłem w dół,na początek ze 2 cm.
Efekt końcowy,to brak jakiegokolwiek nawet dyskomfortu na takim dystansie
To typowy objaw naciągania stawów za wysokim siodłem,dyskutowaliśmy
o tym niedawno.

 Ignac

Data: 2012-10-20 15:17:31
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu sobota, 20 października 2012 23:57:16 UTC+2 użytkownik Ignac napisał:
Wybór wydaje się prosty z siodłem w dół,na początek ze 2 cm.
Efekt końcowy,to brak jakiegokolwiek nawet dyskomfortu na takim dystansie
To typowy objaw naciągania stawów za wysokim siodłem,dyskutowaliśmy
o tym niedawno.

Zdecydowanie to nie to, siodło muszę odrobinę podnieść i pewnie też odrobinę skorygować pochylenie.

Jakbym zjechał w dół o 2cm to bym nie był w stanie zrobić 20km :) (testowałem opcję z niskim siodłem = ból kolan po kilku km)

Data: 2013-04-04 11:50:55
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
Pozwolę sobie na odświeżenie wątku, niestety nie konserwacja, a reperacja. Dokładnie to nie wiem kiedy, ale po czyszczeniu górnej rury mym oczom ukazał się taki widok: http://www.imagebam.com/image/58104c247164055 (dwa odpryski i przetarcie lakieru, takie świetliste po lewej to nie rysy, żarówki się odbijają).
Zastanawiam się jak do tego podejść, żeby raz - zabezpieczyć, dwa - miejsce uszkodzenia nie różniło się za bardzo od reszty ramy...

Przy okazji trochę więcej zdjęć: http://www.imagebam.com/gallery/smq4nudwkqm8b78shzf59kcyn84r0fpt - sprzęt cały czas trochę się zmienia (m.in. ramiona korby, mostek, opony), została jedna główna rzecz do zakupu - amortyzator.
Nie pamiętam czy pisałem - rama to 2,64kg stali i nie chce być mniej. Trudno, jakoś to przeżyję ;)

Data: 2013-04-04 20:55:36
Autor: kamil/Endurorider.pl
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
Użytkownik "rzymo" <rzymo0@gmail.com> napisał w wiadomości news:db1bfdc6-6b57-407a-b37d-b3e722a191fdgooglegroups.com...
Pozwolę sobie na odświeżenie wątku, niestety nie konserwacja, a reperacja. Dokładnie to nie wiem kiedy, ale po czyszczeniu górnej rury mym oczom ukazał się taki widok: http://www.imagebam.com/image/58104c247164055 (dwa odpryski i przetarcie lakieru, takie świetliste po lewej to nie rysy, żarówki się odbijają).
Zastanawiam się jak do tego podejść, żeby raz - zabezpieczyć, dwa - miejsce uszkodzenia nie różniło się za bardzo od reszty ramy...
--

Szpachla samochodowa do małych ubytków żeby to wyrównac. Aby kolor sie zgadzał wypadałoby iść do punktu, który dobiera kolory samochodowe i potem to prysnąć, ale żeby nabić puszkę będą chcieli coś na wzór czyli ramę. Gołą bez osprzętu :)

Przed malowaniem poćwicz na jakiejś rurce bo nie zawsze wychodzi od razu tak jak być powinno.

PS: ja bym to po prostu olał :)

--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
24/03/2013 IRC TrailBear 2,5"

Data: 2013-04-04 14:39:25
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu czwartek, 4 kwietnia 2013 20:55:36 UTC+2 użytkownik kamil/Endurorider.pl napisał:
Szpachla samochodowa do małych ubytków żeby to wyrównac. Aby kolor sie zgadzał wypadałoby iść do punktu, który dobiera kolory samochodowe i potem to prysnąć, ale żeby nabić puszkę będą chcieli coś na wzór czyli ramę..

W tę stronę pewnie pójdę. Tubka za kilkanaście złotych - nie majątek.

PS: ja bym to po prostu olał :)

Jakby to było gdzieś od spodu to bym to olał, tak samo jak zarysowania na drzwiach samochodu czy te po bokach ramy. Niestety jest od góry i będzie mnie to denerwowało :)

Data: 2013-04-05 06:12:51
Autor: kamil/Endurorider.pl
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
Użytkownik "rzymo" <rzymo0@gmail.com> napisał w wiadomości news:3a4d7551-7990-4940-b2ee-5bfff0334f83googlegroups.com...

Jakby to było gdzieś od spodu to bym to olał, tak samo jak zarysowania na drzwiach samochodu czy te > po bokach ramy. Niestety jest od góry i będzie mnie to denerwowało :)

Naklejka :P


--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
24/03/2013 IRC TrailBear 2,5"

Data: 2013-04-05 08:40:39
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu piątek, 5 kwietnia 2013 06:12:51 UTC+2 użytkownik kamil/Endurorider.pl napisał:
Naklejka :P

To jest tak proste i skuteczne, że aż na to nie wpadłem :)

Data: 2013-04-04 21:17:59
Autor: PeJot
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu 2013-04-04 20:55, kamil/Endurorider.pl pisze:

Szpachla samochodowa do małych ubytków żeby to wyrównac. Aby kolor sie
zgadzał wypadałoby iść do punktu, który dobiera kolory samochodowe i
potem to prysnąć, ale żeby nabić puszkę będą chcieli coś na wzór czyli
ramę. Gołą bez osprzętu :)

Przed malowaniem poćwicz na jakiejś rurce bo nie zawsze wychodzi od razu
tak jak być powinno.

PS: ja bym to po prostu olał :)

Mocz ma właściwości korozyjne.


--
P. Jankisz ;)
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2013-04-05 17:41:34
Autor: Coaster
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
PeJot wrote:
W dniu 2013-04-04 20:55, kamil/Endurorider.pl pisze:

Szpachla samochodowa do małych ubytków żeby to wyrównac. Aby kolor sie
zgadzał wypadałoby iść do punktu, który dobiera kolory samochodowe i
potem to prysnąć, ale żeby nabić puszkę będą chcieli coś na wzór czyli
ramę. Gołą bez osprzętu :)

Przed malowaniem poćwicz na jakiejś rurce bo nie zawsze wychodzi od razu
tak jak być powinno.

PS: ja bym to po prostu olał :)

Mocz ma właściwości korozyjne...

.... i odkazajace. ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2013-04-04 21:48:26
Autor: __Maciek
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
Thu, 4 Apr 2013 11:50:55 -0700 (PDT) rzymo <rzymo0@gmail.com> napisał:

http://www.imagebam.com/image/58104c247164055

Phi, takim zadrapaniem się przejmujesz? Mojego roweru nie widziałeś...
Twój rower po prostu nabiera normalnego wyglądu używanego roweru.

Zastanawiam się jak do tego podejść

Proponowałbym olać, tak jak koledzy sugerowali.

Dokładnie to nie wiem kiedy, ale po czyszczeniu górnej rury mym oczom ukazał się taki widok

Rozwiązanie - nie czyścić roweru, uszkodzenia nie będą się ukazywały i
będą zabezpieczone warstwą brudu/błota :-)

Data: 2013-04-04 14:40:02
Autor: rzymo
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
W dniu czwartek, 4 kwietnia 2013 21:48:26 UTC+2 użytkownik __Maciek napisał:

Rozwiązanie - nie czyścić roweru, uszkodzenia nie będą się ukazywały i
będą zabezpieczone warstwą brudu/błota :-)

Znana od dawien prawda - nie myj ramy bo pęka :)

Data: 2013-04-05 02:24:40
Autor: live_evil
Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?
On 04.04.2013 23:40, rzymo wrote:
W dniu czwartek, 4 kwietnia 2013 21:48:26 UTC+2 użytkownik __Maciek napisał:

Rozwiązanie - nie czyścić roweru, uszkodzenia nie będą się ukazywały i
będą zabezpieczone warstwą brudu/błota :-)

Znana od dawien prawda - nie myj ramy bo pęka :)


"Mycie roweru pęka go" :-)
~2007 r.

--
live_evil

Rama stalowa (cro-mo) - konserwacja?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona