Data: 2010-08-10 07:19:07 | |
Autor: SHARMDIVER.PL | |
Ramadan | |
Witam,
przypinam. że jutro zaczyna się Ramadan. Myślę, że jest to cenna informacja dla osób udających się do krajów muzułmańskich - takich jak na przykład Egipt. Dziś zapowiada się piękny dzień - oczywiście, słoneczko od rana. Chłodniej - nie trzeba włączać klimatyzacji (na razie - :-) ) Miłego dnia i udanych nurkowań życzy -- www.sharmdiver.pl Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami na jednych z najpiękniejszych raf na świecie. |
|
Data: 2010-08-10 16:14:33 | |
Autor: Pszemol | |
Ramadan | |
"SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:i3qk0i$i9l$1news.onet.pl...
przypinam. że jutro zaczyna się Ramadan. I w jaki sposób dotyka to turystów? Nie można nic kupić w knajpie do jedzenia? Na łódkach nie serwujecie już jedzenia? Dziś zapowiada się piękny dzień - oczywiście, słoneczko od rana. Chłodniej to znaczy ile? 39C a nie 42C? |
|
Data: 2010-08-11 11:29:25 | |
Autor: VENTURI CTP venturi@o2.pl | |
Ramadan | |
I w jaki sposób dotyka to turystów? Turystów ???????????? Chyba raczej poszczących dotyka . A turyści powinni ich zrozumieć i nie przesadzać z zachowaniem, panie nie powinny przesadnie jak to nie konieczne przechadzać roznegliżowane. Przesadnie eksponować się z jedzeniem i piciem , szczególnie z piciem jeżeli temperatury są tak wysokie , nie wspomnę o spożywaniu alkoholu w miejscach publicznych. Jedynie występują pewne ograniczenia czasowe , w chwili zachodu słońca , wyznawcy Islamu siadają do posiłku , dlatego wszystkie łodzie i jakakolwiek aktywność turystyczna musi byc tak zaplanowana żeby zdążyli na spokojnie na "śniadanie". I to wszystko. Nie można nic kupić w knajpie do jedzenia? Bez obawy , jedzenia starczy , nawet nie przejesz tego co serwują. Chłodniej to znaczy ile? 39C a nie 42C? Jeszcze raz przypomne , 35-40 stopni w Egipcie jest odczuwalne jak 22-25 stopni w Europie. Różnica jest taka że słońce ma większą siłę opalania i czas spędzony na słóńcu powinien być odpowiednio dozowany, z rozsądkiem. Nawet w godzinach późnopopołudniowych. Pozdrawiam Adam Klimek instruktor płetwonurkowania Dahab / Egipt -- |
|
Data: 2010-08-11 08:13:59 | |
Autor: Pszemol | |
Ramadan | |
"VENTURI CTP venturi@o2.pl " <adambigboss@poczta.onet.pl> wrote in message news:47f6.000011ab.4c626d75newsgate.onet.pl...
I w jaki sposób dotyka to turystów? Bezpośrednio dotyka poszczących a pośrednio może dotykać turystów, tak jak dotykają ich inne prawa i reguły przestrzegane w każdym państwie przez lokalnych mieszkańców. Spróbuj kupić piwo w Chicago w niedzielę przed 11 rano... a przekonasz się że turystów mogą dotyczyć takie sprawy. A turyści powinni ich zrozumieć i nie przesadzać z zachowaniem, panie nie Czy ja wiem... a niby dlaczego? Niech się uczą tolerancji dla innych. Przesadnie eksponować się z jedzeniem i piciem , szczególnie z piciem Ja mam ryzykować odwodnienie i udar słoneczny bo ktoś sobie przestrzega jakiegoś religijnego prawa i mu ślinka pocieknie? :-) Jedynie występują pewne ograniczenia czasowe , w chwili zachodu słońca , A są łódki które nie są obsługiwane/własnością muzułmanów? Nie można nic kupić w knajpie do jedzenia? Sami jeść nie mogą ale serwują jedzenie innym bez problemów? Chłodniej to znaczy ile? 39C a nie 42C? Nie ma powodu do zaperzania się - pytałem się co konkretnie znaczy chłodniej. |
|
Data: 2010-08-11 15:54:03 | |
Autor: CTP VENTURI venturi@o2.pl | |
Ramadan | |
> A turyści powinni ich zrozumieć i nie przesadzać z zachowaniem, panie nie Do Kościeoła w trakcie Mszy Wielkanocnej albo Pasterki też raczej nikt nieodpowiednio ubrany nie wchodzi albo pijany, chyba że dopuszczasz odmiennoośc na maksa. A zdrugiej strony to chyba goście powinni się dostosować. Ja mam ryzykować odwodnienie i udar słoneczny bo ktoś sobie Wystarczy że będziesz to robił w sposób naturalny a nie przypadkiem po kilka razy pytał prowokacyjnie poszczącego czy chce się napić lub najeść w ciągu dnia. Oni niech robią swoje a Ty rób swoje. A są łódki które nie są obsługiwane/własnością muzułmanów? Nie wiem , raczej każdy wyznaje jakąś religię więc jest "muzułmaninem" podobnie jak Mojżesz i Chrystus też byli 'Muzułmanami" Sprawdź w słowniku znaczenie tego słowa. >> Chłodniej to znaczy ile? 39C a nie 42C? Janek wyszedł na dwór i stwierdził, że jest chłodniej, odczuł to subiektywnie, w jego odczuciu było chłodniej niż.... i tu tylko Janek może odpowiedzieć w stosunku do jakiego poprzedzającego okresu Niższa temperatura bez wietru i tak będzie odczuwalnie wyższa niż wyższa z wiatrem. Więc ilość stopni i tak nic nie zmieni. Długie lata sądziłem że jest nie do wytrzymania latem w Egipcie ale po pierwszym razie stwierdziłem że to tylko kwestia odczucia , widocznie moje receptory nie wariuja w tej temperaturze. Obecnie jest tutaj wiele turystów i niektórzy wcale nie młodzi a nie ma przypadków zasłabnięć. Ostatnie i jedyne w tym sezonie o jakim słyszałem spowodowane było przegrzaniem po opalaniu w pierwszym dniu pobytu , odwodnieniem organizmu i alkoholem przyjętym w większej ilości. Więc raczej zdrowy rozsądek jest sporym sprzymierzeńcem i przestrzeganie prostych zasad może uchronić przed skutkami temperatury. Jednej klientce w zeszłym tygodniu było zimno w wodzie o temp. 29 stopni i w piance 2x5mm. Pozdrawiam Adam -- |
|
Data: 2010-08-11 09:22:57 | |
Autor: Pszemol | |
Ramadan | |
"CTP VENTURI venturi@o2.pl" <adambigboss@poczta.onet.pl> wrote in message news:47f6.000011c5.4c62ab7bnewsgate.onet.pl...
Nie mówimy o wchodzeniu do ich świątyń lecz o przechadzaniu się po ulicach, plaży czy zachowaniu na nurkowej łódce. A zdrugiej strony to chyba goście powinni się dostosować. Do czego dostosować? Przecież nikt nikomu pić na siłę nie każe... A jeśli kogoś razi widok to przecież patrzyć nikt nie zmusza? :-) Ja mam ryzykować odwodnienie i udar słoneczny bo ktoś sobie Oczywiście że to byłoby niepotrzebne ale nie widzę z drugiej strony powodu aby się z piciem/jedzeniem specjalnie ukrywać... A jeśli jest taka konieczność bo ryzykuję że niewiernego zatłuką to raczej nie jest to dobry znak jeśli chodzi o gościnność tego państwa. A są łódki które nie są obsługiwane/własnością muzułmanów? Już sprawdzam: http://sjp.pwn.pl/szukaj/muzułmanin 1. wyznawca islamu Jak sam widzisz, chrześcijanin nie jest muzułmaninem bo nie jest wyznawcą islamu. Ateista też, naturalnie, muzułmaninem nie jest :-) Ja rozumiem, że "dla nich" można być wyznawcą tylko jednej słusznej religii albo być niewiernym, ale taki punkt widzenia nie różni się niczym od katolickiego podejścia do "ekumenizmu" (czyli: przejdź na katolicyzm i uniknij piekła wiecznego, bo tylko katolicyzm jest "prawdziwą" religią). >> Chłodniej to znaczy ile? 39C a nie 42C? Dlatego pytam Janka jaka była temperatura. W czym problem? Niższa temperatura bez wietru i tak będzie odczuwalnie wyższa niż wyższa z Kolega był w Hughardzie z jakiejś firmowej wycieczki w lecie i twierdził że jest upał nie do wytrzymania. Ale to jak mówisz - subiektywna sprawa. Ostatnie i jedyne w tym sezonie o jakim słyszałem spowodowane było No jasne. Ja akurat nie pijam alkoholu w nadmiernych ilościach... Jednej klientce w zeszłym tygodniu było zimno w wodzie o temp. 29 stopni i w :-) Dobre. |
|
Data: 2010-08-11 17:06:40 | |
Autor: CTP VENTURI venturi@o2.pl | |
Ramadan | |
A to pełne tłumaczenie słowa "muzułmanin" zamieszczene Przemku w cytowanym przez Ciebie słowniku: muzułmanin 1. «wyznawca islamu» 2. «wycieńczony fizycznie i załamany psychicznie więzień hitlerowskiego obozu koncentracyjnego» Osobiście nie wiem, którą interpretacje wybrać, żadna z nich nie jest poparta dodatkowym wyjaśnieniem. Pozdrawiam Adam -- |
|
Data: 2010-08-11 10:38:35 | |
Autor: Pszemol | |
Ramadan | |
"CTP VENTURI venturi@o2.pl" <adambigboss@poczta.onet.pl> wrote in message news:47f6.000011cc.4c62bc80newsgate.onet.pl... A to pełne tłumaczenie słowa "muzułmanin" zamieszczene Przemku w cytowanym Założyłem (może niesłusznie) że odnosisz się do pierwszego, religijnego, znaczenia tego słowa. O drugim znaczeniu nie wiedziałem i nigdy nie słyszałem tego słowa użytego w tym kontekście. Jest to jednak niereligijny kontekst więc go pominąłem. Tak czy owak - w języku polskim słowo muzułmanin odnosi się WYŁĄCZNIE do wyznawcy ISLAMU a nie wszystkich religii jak starałeś się przekonywać wcześniej. No chyba że przedstawisz mi słownik, który poprze Twoje interpretacje... Potrafisz? |
|
Data: 2010-08-11 16:13:42 | |
Autor: jacekplacek | |
Ramadan | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
> 2. «wycieńczony fizycznie i załamany psychicznie więzień > hitlerowskiego A szkoda. Warto wiedzieć, czego można spodziewać się od drugiego człowieka: http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/4220243 http://www.google.com/search?q=Z+Kroniki+Auschwitz+&tbo=p&tbs=vid %3A1&source=vgc jeżeli czytanie nie sprawia ci problemu, książka "Madaliony" Zofii Nałkowskiej. Cienka jest, więc nie pochłonie zbyt wiele cennego czasu. Oczywiście nie mogę zapomnieć o moim przyjacielu smoku, któremu polecam lekturę Ossendowskiego.
Jesteś znawcą języka polskiego? Dla mnie w POTOCZNYM znaczeniu, też jest to wyznawca islamu, ale potoczne znaczenie, nie musi być jedynym: http://pl.wikipedia.org/wiki/Muzułmanin "W Koranie termin ten odnosi się nie tylko do wyznawców religii muzułmańskiej, lecz do wszystkich, którzy "poddali się woli Boga". Koran również określa Abrahama i Jezusa jako muzułmanów." No chyba że przedstawisz mi słownik, który poprze Twoje interpretacje... Potrafisz? -- |
|
Data: 2010-08-11 13:21:27 | |
Autor: Pszemol | |
Ramadan | |
" jacekplacek" <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote in message news:i3ui7m$cde$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): Dzięki za rekomendacje ale nie interesuje mnie w ogóle ta tematyka. Tak czy owak - w języku polskim słowo muzułmanin odnosi się WYŁĄCZNIE do Nie muszę być. Podałem oficjalną wykładnię ze słownika PWN. Adam zachęcał abym sprawdził w słowniku - sprawdziłem, i wyszło że mam rację. Dla mnie w POTOCZNYM znaczeniu, Po pierwsze - nie zajmujemy się tu przecież interpretacją Koranu... Po drugie - w języku polskim muzułmanin to wyznawca islamu i tym właśnie wyznaniem różni się od buddysty czy chrześcijanina. Tak nawet jest w przytoczonym przez Ciebie artykule z Wikipedii: "Wyraz muzułmanin, używany na określenie wyznawcy islamu, piszemy małą literą" Więc o co właściwie Ci chodzi?? |
|
Data: 2010-08-11 18:49:54 | |
Autor: jacekplacek | |
Ramadan | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
" jacekplacek" <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote in message news:i3ui7m$cde$1inews.gazeta.pl...Chodzi o to, ze zapytałeś o znaczenie słowa "muzułmanin", na co otrzymałeś odpowiedź. -- |
|
Data: 2010-08-11 14:07:51 | |
Autor: Pszemol | |
Ramadan | |
" jacekplacek" <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote in message news:i3urci$bt3$1inews.gazeta.pl...
Więc o co właściwie Ci chodzi??Chodzi o to, ze zapytałeś o znaczenie słowa "muzułmanin", Mylisz się! Nie pytałem nigdzie w tym wątku o znaczenie słowa muzułmanin. Musisz mnie z kimś mylić... :-) |
|
Data: 2010-08-11 20:40:28 | |
Autor: jacekplacek | |
Ramadan | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
" jacekplacek" <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote in message news:i3urci$bt3$1inews.gazeta.pl... http://tinyurl.com/33jz7v9 : "Tak czy owak - w języku polskim słowo muzułmanin odnosi się WYŁĄCZNIE do wyznawcy ISLAMU a nie wszystkich religii jak starałeś się przekonywać wcześniej. No chyba że przedstawisz mi słownik, który poprze Twoje interpretacje... Potrafisz?" Nie tylko autorytatywnie interpretujesz, ale prosisz o wskazanie innego znaczenia. Mimo, że wcześniej otrzymałeś TRZY znaczenia tego słowa w języku polskim, który nie tylko słabo znasz, ale nie chce ci się szukać, więc pytasz. Chyba, że to nie była prośba o: "No chyba że przedstawisz mi słownik, który poprze Twoje interpretacje... Potrafisz?" Tym bardziej, że Adam nigdzie nie wspomina, że to Jego interpretacja, tylko prawidłowo określa znaczenie słowa. Prywatną, własną interpretację wyłącznie ty tu przedstawiasz, podczas gdy słowo ma co najmniej trzy znaczenia. Za ciepło ci pszemol, że nie pamiętasz, co napisałeś? A może znowu nikt cię nie rozumie? Weź pigułki, włącz klimę, może ci przejdzie. -- |
|
Data: 2010-08-11 15:50:41 | |
Autor: Pszemol | |
Ramadan | |
" jacekplacek" <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote in message news:i3v1rs$5aa$1inews.gazeta.pl...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a): Jacuś, weź wyluzuj. Czytać już umiesz, ale z interpretacją już gorzej. Nigdzie nie pytałem o znaczenie słowa "muzułmanin" bo go znam i (jak to sam ująłeś) autorytatywnie interpretuję. Prośba o przedstawienie słownika NIE BYŁA zapytaniem o znaczenie słowa tylko prośbą Adama o poparcie jego (dziwnej dla mnie) interpretacji tego słowa. Czyli raczej próbą zmuszenia Adama aby sam sprawdził znaczenie w słowniku bo ewidentnie odsyła mnie do słownika gdzie jest MOJA wersja nie jego. Czujesz różnicę? |
|
Data: 2010-08-11 21:17:56 | |
Autor: jacekplacek | |
Ramadan | |
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> napisał(a):
" jacekplacek" <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote in message news:i3v1rs$5aa$1inews.gazeta.pl...Adam nie podał SWOJEJ interpretacji, tylko właściwe znaczenie. CZUJESZ różnicę? Ze słownika, który podlinkowałeś wyciąłeś drugie znaczenie, bo tak ci było wygodniej - kompletnie bez sensu. Ale czego spodziewać się po gościu, dla którego gramatyka sprowadza się do statystyki w googlach... Mam prośbę. Wygląda, że twoja znajomość polskiego sprowadza się do kiepskich dyskusji w inetrnecie i rozmów z pijaczkami w lokalnych barach. Jak nie masz ochoty nadrobić zaległości, nie pouczaj nas przynajmniej. Jak masz ochotę nadrobić, polecam Janka Dudzińskiego - poliglota pierwszej wody. Powodzenia życzę. -- |
|
Data: 2010-08-11 17:36:04 | |
Autor: Pszemol | |
Ramadan | |
" jacekplacek" <jacekiala@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote in message news:i3v423$cl5$1inews.gazeta.pl...
>> > Chodzi o to, ze zapytałeś o znaczenie słowa "muzułmanin",Adam nie podał SWOJEJ interpretacji, tylko właściwe znaczenie. Nie podał właściwego znaczenia. Podał niezgodne ze słownikiem znaczenie. Swoją interpretację gdzieś tam z Koranu. Czujesz różnicę? Ze słownika, który podlinkowałeś wyciąłeś drugie znaczenie, bo tak Nie wygodniej - wyciąłem znaczenie które nie było w kontekście. To znaczenie było nieistotne w omawianej sytuacji. Czyżbyś tego nie rozumiał? Mam prośbę. Nie podoba Ci się to nie musisz czytać pouczeń. Słownik PWN potwierdził że muzułmanin to w języku polskim wyznawca islamu i tylko islamu. To, że Tobie się słownikowa definicja nie podoba nic tu nie zmienia. |
|
Data: 2010-08-19 16:15:28 | |
Autor: Włodzimierz Kołacz | |
Ramadan | |
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i3tm5a.60.0@poczta.onet.pl... "VENTURI CTP venturi@o2.pl " <adambigboss@poczta.onet.pl> wrote in message news:47f6.000011ab.4c626d75newsgate.onet.pl...CIACH Spróbuj kupić piwo w Chicago w niedzielę przed 11 rano... a przekonasz się że turystów mogą dotyczyć takie sprawy. No co ty, tam panuje jeszcze komuna?. U nas, gdy jeszcze panowała, mogłeś kupić dopiero po 13 nawet w dzień powszedni :-)) Ale ta Ameryka dziwna. Nas namawiali do walki z komuną i wspomagali finansowo a sami lubią tak jak u nas zniewolenie bywało :-)) Teraz u nas kupisz kiedy zechcesz i nie trzeba prosić majstra przypominając godzinę 13 :-)) Pozdrawiam Włodek ciach |
|
Data: 2010-08-21 09:15:49 | |
Autor: Pszemol | |
Ramadan | |
"Włodzimierz Kołacz" <div100@poczta.onet.pl> wrote in message news:4c6d3c7e$0$21011$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i3tm5a.60.0@poczta.onet.pl... Włodku - w odróżnieniu od komuny w Polsce, tam nikt im tego nie narzucił. Po prostu większość mieszkańców wymyśliła sobie, że fajnie byłoby aby alkoholu rano w niedzielę nie sprzedawać. No i zrobili takie prawo... Inne miasta mają podobne prawa - np. w miasteczku Hinsdale (zachodnie przedmieścia Chicago) jest inna reguła: alkoholu nie sprzedaje się w sklepach spożywczych po godzinie 9 wieczór każdego dnia. Dla mnie tak samo to głupie jak niesprzedawanie w niedzielę rano, ale najwyraźniej jestem w mniejszości. Ludzie wyraźnie wierzą, że takie utrudnienie spowoduje mniej pijanych kręcących się wieczorami po Hinsdale albo mniej pijanych rano w niedzielę w kościele... :-) Dla mnie każdy taki przejaw prohibicji to zachęta do budowania podziemia, melin alkoholowych i ktoś na tym zakazie sporo zarabia. A efekt jaki się chciało uzyskać ucieka w siną dal... No ale prawo tworzą ludzie przeważnie uczciwi, którym pewne metody omijania prawa nie mieszczą się w głowach :-) |
|
Data: 2010-08-25 18:01:30 | |
Autor: Wiesiek | |
Ramadan | |
Na stacji benzynowej gdzieś około 22-giej w Niemczech tez mi puszki piwa nie sprzedali ale w knajpce obok juz sie z kufla napiłem.
Daleko tym Amerykanom i Niemcom do naszej sarnackiej wolności. Wiesiek |
|
Data: 2010-08-11 12:06:07 | |
Autor: JACooL | |
Ramadan | |
Chyba raczej poszczących dotyka . Ciekawi mnie jak daja sobie rade miejscowi DM - przeciez nie karmia piersia, ani nie sa w ciazy (taki zarcik), odwodnienie gotowe ... Czy po prostu nie mocza sie w tym czasie? -- Pozdrawiam JACooL |
|
Data: 2010-08-11 08:15:09 | |
Autor: Pszemol | |
Ramadan | |
"JACooL" <jacool_m@lpa_meblux.pl> wrote in message news:i3tsjf$4ir$1news.onet.pl...
Chyba raczej poszczących dotyka . Tak samo sobie pewnie radzą jak Żydzi w omijaniu zakazów Szabatu. Kreatywność ludzka nie zna granic - rzucisz w człowieka zakazem to zrobi wszystko aby wymyślić sposób na jego ominięcie, jeśli tego chce. |
|
Data: 2010-08-11 14:23:12 | |
Autor: Qbab | |
Ramadan | |
W dniu 10-08-11 12:06, JACooL pisze:
Chyba raczej poszczďż˝cych dotyka . mnie kapitan jednej z ĹĂłdek w zeszĹym roku tĹumaczyĹ Ĺźe jak ktoĹ wykonuje pracÄ od ktĂłrej zaleĹźy Ĺźycie innych np. pilot to dostaje coĹ jak "zwolnienie z obowiÄ zku poszczenia na czas wykonywania pracy" - i chwaliĹ siÄ Ĺźe jego teĹź to obejmuje - ile w tym prawdy to nie wiem ale spokojnie sÄ czyĹ sobie colÄ za sterem. Co nie zmienia sytuacji Ĺźe naleĹźy siÄ im zrozumienie w tym okresie. Qbab |
|
Data: 2010-08-11 16:17:20 | |
Autor: Piotr_Zie | |
Ramadan | |
W dniu 10-08-11 14:23, Qbab pisze:
W dniu 10-08-11 12:06, JACooL pisze: Post moĹźna odbyÄ po ramadanie. W późniejszym terminie jeĹźeli sÄ ku temu istotne powody. np.choroba. bardzo odpowiedzialna praca w warunkach niesprzyjajÄ cych kontemplacji. (towarzystwo roznegliĹźowanych turystĂłw). Jednym z gĹĂłwnych powodĂłw jest fakt ze w bardzo ĹciĹle okreĹlonych godzinach nie mogÄ przerwaÄ wykonywania swojej pracy by oddaÄ siÄ modlitwie. PowodĂłw przesuniÄcia postu moĹźe byÄ wiele, ale prawie na pewno wierzocy muzuĹmanin odbedzie taki post w najbliĹźszym bardziej sprzyjajÄ cym terminie. Ramadan to nie tylko czas postu, ale przede wszystkim to czas zadumy. To rĂłwnieĹź czas wstrzemiÄĹşliwoĹci seksualnej. Nie tylko nie nalerzy wspuĹrzyc w tym okresie, ale nalerzy sie wystregac nawet wszelkich myĹli lubieĹźnych. ZresztÄ wszelkich uĹźywek. W tym czasie kaĹźdy powinien poczuc czym moĹźe byÄ niedostatek. NaleĹźy uszanowac kulture kraju do ktĂłrego siÄ udajemy i wystrzegaÄ siÄ gorszÄ cych zachowaĹ. |
|
Data: 2010-08-12 06:36:43 | |
Autor: JACooL | |
Ramadan | |
Post można odbyć po ramadanie. W późniejszym terminie jeżeli są ku temu Bardzo ciekawe informacje (sam temat Ramadanu tez jest interesujacy). Osobiscie tylko raz udalo mi sie trafic w kawalek Ramadanu w Maroku. Poznany na miejscu "miejscowy" chodzil z nami na plaze i nie mam pojecia, jak udawalo mu sie przezyc tyle czasu bez picia, na plazy w pelnym sloncu... Rozmawialismy troche o Ramadanie i mowil nam, ze on czeka zawsze na to swieto. Krotko piszac jemu to b.pasowalo. Bylismy tez na wycieczce, na ktorej byl przewodnikiem w czasie ktorej rowniez poscil i znikal nam kilka razy - jak sie pozniej okazalo, uciekal na chwile zeby sie pomodlic. Ciekawe czy DM odbywaja Ramadan pozniej, czy sa z niego "zwolnieni" ... -- Pozdrawiam JACooL |
|
Data: 2010-08-12 14:09:14 | |
Autor: Zboj | |
Ramadan | |
I w jaki sposób dotyka to turystów? Chyba troszkę błądzisz. Część DM odmawia w czasie postu pracy. Dość kuriozalną sytuację mieliśmy kiedyś na safari, gdzie było dwóch DM. Jeden odmówił pracy już drugiego dnia rejsu, bo pościł. W efekcie kilkunastoosobowa grupa miała 1 DM jako przewodnika na trasie. Sytuację nurkowo ratował fakt, że organizator był instruktorem znającym trasę i w ekipie był jeszcze jeden bardzo dobry instruktor, a większość uczestników miała conajmniej AOWD/P2 (zależnie od federacji). Jednak lokalny DM jest przede wszystkim po to, by pokazać pod wodą atrakcje, które pływając na danej trasie zna lepiej, niż uczestnicy imprezy. W efekcie część uczestników z doświadczeniem nurkowym nurkowała bez przewodnika oglądając, co się udało. Dodajmy na koniec, że nie zrezygnował przy tym z wynagrodzenia za zakontraktowaną pracę, której planowo nie zamierzał wykonać. Rabatu też nikt uczestnikom nie zaproponował. Niestety - takich przypadków jest znacznie więcej. Sam znam kilka z racji dość częstych wyjazdów do krajów arabskich. Poza safari nie są one jednak tak dokuczliwe i jest szansa oparcia się na innych DM. Na safari nie można zrobić nic. Stąd o tym przypadku piszę w szczególności. Właśnie na tym tracą wbrew Twojej opinii turyści. Poza atrakcjami - brak przewodnika w obcym terenie podnosi też niebezpieczeństwo nurkowań. Bo nowych miejsc turyści nie znają. I nie zawsze są dobrze opływani. A i problemy np. z prądami i przeszkodami pod wodą mogą się pojawić. DM ma więc pokazać ciekawy i bezpieczny szlak oraz w razie czego pomóc swoim podopiecznym. Jego nieobecność na nurkowaniach nie tylko dotyka kontraktujących nurkowania turystów, ale i stwarza dodatkowe niebezpieczeństwo. Kłopot powtózę nie w ramadanie i poście. Ale w najmowaniu się do pracy, której nie zamierza się wykonać. To przy okazji zwykłe oszustwa względem zleceniodawców. Pozdrawiam, -- -- - Zboj (Piotr Marciniak) zboj \at/ mnc.pl |
|
Data: 2010-08-12 15:35:15 | |
Autor: SHARMDIVER.PL | |
Tani Polak z żalami | |
On 2010-08-12 14:09, Zbok wrote:
I w jaki sposób dotyka to turystów? Nurkujesz tanio w najtańszej z najtańszych baz? Tanio masz. Dlaczego jesteś zdziwiony? -- www.sharmdiver.pl Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami na jednych z najpiękniejszych raf na świecie. |
|
Data: 2010-08-12 19:32:54 | |
Autor: SHARMDIVER.PL | |
Gorzkie żale taniego Polaczka.. | |
On 2010-08-12 14:09, Zbok wrote:
>>> I w jaki sposób dotyka to turystów? >> >> Turystów ???????????? >> >> Chyba raczej poszczących dotyka . > > Chyba troszkę błądzisz. Część DM odmawia w czasie postu pracy. > > Dość kuriozalną sytuację mieliśmy kiedyś na safari, gdzie było dwóch DM. > Jeden odmówił pracy już drugiego dnia rejsu, bo pościł. > >Zboj (Piotr Marciniak) zboj \at/ mnc.pl Nurkujesz tanio w najtańszej z najtańszych baz? Tanio masz. Dlaczego jesteś zdziwiony? -- www.sharmdiver.pl Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami na jednych z najpiękniejszych raf na świecie. |
|
Data: 2010-08-13 12:52:33 | |
Autor: Zboj | |
Gorzkie żale taniego Polaczka.. | |
Nurkujesz tanio w najtańszej z najtańszych baz? Parafrazując polską klasykę: "Spieprzaj dziadu". G... wiesz o tym gdzie, jak, z kim i za ile nurkuję. Tani virtualny gnojku z kompleksami. I parafrazując "tfoje" wypociny z innych wątków: Naucz się pisać na temat i odnosić do tekstu, pod którym się wklejasz. -- -- - Zboj (Piotr Marciniak) zboj \at/ mnc.pl |
|
Data: 2010-08-13 13:04:13 | |
Autor: SHARMDIVER.PL | |
Gorzkie żale taniego Polaczka.. | |
On 2010-08-13 12:52, Zboj wrote:
> Piotr Marciniak)Nurkujesz tanio w najtańszej z najtańszych baz? zboj \at/ mnc.pl Tak to prawda. Maja oferta dla Polaków jest bardzo tania - ceny. Tylko dlatego, ze sa Polakami dostają do 50% upustu. Ale dla niektórych to dalej za drogo. Przecież korespondowałeś ze mną prostaku (słownictwo powyżej) -- www.sharmdiver.pl Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami na jednych z najpiękniejszych raf na świecie. |
|
Data: 2010-08-13 13:36:54 | |
Autor: Zboj | |
Gorzkie żale taniego Polaczka.. | |
Przecież korespondowałeś ze mną prostaku (słownictwo powyżej) Na żywo nigdy nie odważasz się spotkać z ludźmi, których wystawiasz do wiatru lub obrażasz w sieci. Stąd jesteś po prostu wirtualną gnidą. Do merytorycznego postu nie potrafisz się odnieść. Reagujesz tylko na słownictwo na tfoim poziomie. |
|