Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Rano jade do pracy, czy przezyje?

Rano jade do pracy, czy przezyje?

Data: 2010-08-09 10:22:12
Autor: Katanka
Rano jade do pracy, czy przezyje?
Kris wrote:
kazdego dnia na drodze z REDY do PUCKA
inaczej mowiac droga na plw helski walcze o przyzycie

szwerokie pobacza zachecaja do wymuszen,
po modernizacji zakolejnej waskiej drogi stalo sie bardziej
niebezpiecznie niz bylo wczesniej
nie ma tygodnia by pogotowie kogos zdrapywalo
z zawsze sie zdazy jakis kmiotek ( i tutaj roznnie bo zdaza sie jakis

Prawda jest taka, że jak droga lepsza to i gaz cisniemy, bo można :) Im lepsza droga, tym więcej wypadków (paradoks).

Pytanie z innej beczki. Jak się zachowujecie, gdy faktycznie jest bardzo szeroki pas po prawej dla pieszych i rowerzystów i wszyscy zjeżdzają na ten pas, tym, którzy lecą środkiem na trzeciego. Jedziecie po prawej, tym "dodatkowym" pasem, czy walicie normalnym pasem i blokujecie tych cisnących środkiem.

Ja przyznam, że tak jak inni kierowcy zjeżdzam, pytanie tylko czy dobrze robię? Sobie, innym ...

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl

Data: 2010-08-09 08:34:59
Autor: jahi
Rano jade do pracy, czy przezyje?
Katanka wrote:

Pytanie z innej beczki. Jak się zachowujecie, gdy faktycznie jest
bardzo szeroki pas po prawej dla pieszych i rowerzystów i wszyscy
zjeżdzają na ten pas, tym, którzy lecą środkiem na trzeciego.
Jedziecie po prawej, tym "dodatkowym" pasem, czy walicie normalnym
pasem i blokujecie tych cisnących środkiem.

Ja przyznam, że tak jak inni kierowcy zjeżdzam, pytanie tylko czy
dobrze robię? Sobie, innym ...

A jak sobie odpowiesz na to pytanie jak kogoś zgarniesz z pobocza
ustępując komuś jadącemu "na trzeciego"?

Jak ktoś chce wyprzedzać to niech to zrobi tak, żeby nie utrudniać
życia innym. Ja zjeżdżam do prawej krawędzi, ale nie przekraczam linii.
Ten za mną jadąc normalnie środkiem pasa swobodnie widzi jak sytuacja
jest przede mną i jak będzie miał mozliwość to sobie wyprzedzi.

--

Data: 2010-08-09 10:42:27
Autor: Katanka
Rano jade do pracy, czy przezyje?
jahi wrote:
Katanka wrote:

Pytanie z innej beczki. Jak się zachowujecie, gdy faktycznie jest
bardzo szeroki pas po prawej dla pieszych i rowerzystów i wszyscy
zjeżdzają na ten pas, tym, którzy lecą środkiem na trzeciego.
Jedziecie po prawej, tym "dodatkowym" pasem, czy walicie normalnym
pasem i blokujecie tych cisnących środkiem.

Ja przyznam, że tak jak inni kierowcy zjeżdzam, pytanie tylko czy
dobrze robię? Sobie, innym ...

A jak sobie odpowiesz na to pytanie jak kogoś zgarniesz z pobocza
ustępując komuś jadącemu "na trzeciego"?

Dlatego jazda taka drogą mnie okropnie męczy, bo cały czas trzeba byc skoncentrowanym w 100%. Jak nie z boku, to z tyłu lub z przodu. Jest okropnie niebezpiecznie. staram się uważać i tyle ...

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl

Data: 2010-08-09 10:31:39
Autor: BaX
Rano jade do pracy, czy przezyje?

Pytanie z innej beczki. Jak się zachowujecie, gdy faktycznie jest bardzo szeroki
pas po prawej dla pieszych i rowerzystów i wszyscy zjeżdzają na ten pas, tym,

Nazwa pasa wskazuje jego przeznaczenie, czy jakoś tak.


którzy lecą środkiem na trzeciego. Jedziecie po prawej, tym "dodatkowym" pasem, czy walicie normalnym pasem i blokujecie tych cisnących środkiem.

Jeżeli tam można wyprzedzać to jeszcze to rozumiem ale jak jest zakaz wyprzedzania to już nie.

Data: 2010-08-09 10:39:44
Autor: Katanka
Rano jade do pracy, czy przezyje?
BaX wrote:
Pytanie z innej beczki. Jak się zachowujecie, gdy faktycznie jest
bardzo szeroki
pas po prawej dla pieszych i rowerzystów i wszyscy zjeżdzają na ten
pas, tym,

Nazwa pasa wskazuje jego przeznaczenie, czy jakoś tak.

Racja, niby oczywiste, ale wiesz, jak wszyscy jadą tym pasem dla rowerów, to cżłowiek głupieje i sobie myśli, że jak on będzie jechał normalnie, zgodnie z przepisami, to go inni będą otrąbiac i przeklinac, bo ruch będzie tamował. Dlatego pytam o odczucia, nie o przepisy.

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl

Data: 2010-08-09 10:56:51
Autor: BaX
Rano jade do pracy, czy przezyje?

Pytanie z innej beczki. Jak się zachowujecie, gdy faktycznie jest
bardzo szeroki
pas po prawej dla pieszych i rowerzystów i wszyscy zjeżdzają na ten
pas, tym,

Nazwa pasa wskazuje jego przeznaczenie, czy jakoś tak.

Racja, niby oczywiste, ale wiesz, jak wszyscy jadą tym pasem dla rowerów, to cżłowiek głupieje i sobie myśli, że jak on będzie jechał normalnie, zgodnie z przepisami, to go inni będą otrąbiac i przeklinac, bo ruch będzie tamował.

Wiesz kiedy powstanie problem jak ktoś skosi 'wycieczke' na rowerze albo kilku pieszych, tłumaczenie wtedy że wszyscy tak jadą nic nie pomogą. A w drugą stronę sprytni drogowcy wpadają na pomysły typu oddzielanie tego pasa np. takimi plastikowymi odblaskowymi liniami zamiast malowania ich na asfalcie. Efekt jest taki że jak jest mokro rozbić sobie pysk na tych liniach na rowerze jest bardzo łatwo, a na takim oderwanym odblasku uciekając na pobocze skasować zderzak/chłodnice równie prosto.
Hardcorem był odcinek ścieżki rowerowej oddzielonej od jezdni krawężnikiem ale z przerwami, -  -  -  -  -, co za idiota to wymyślił nie mam pojęcia.

Data: 2010-08-09 20:46:16
Autor: Kris
Rano jade do pracy, czy przezyje?

Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:4c5fc2cb$0$27025$65785112news.neostrada.pl...

Wiesz kiedy powstanie problem jak ktoś skosi 'wycieczke' na rowerze albo kilku pieszych, tłumaczenie wtedy że wszyscy tak jadą nic nie pomogą. A w drugą stronę sprytni drogowcy wpadają na pomysły typu oddzielanie tego pasa np. takimi plastikowymi odblaskowymi liniami zamiast malowania ich na asfalcie. Efekt jest taki że jak jest mokro rozbić sobie pysk na tych liniach na rowerze jest bardzo łatwo, a na takim oderwanym odblasku uciekając na pobocze skasować zderzak/chłodnice równie prosto.
Hardcorem był odcinek ścieżki rowerowej oddzielonej od jezdni krawężnikiem ale z przerwami, -  -  -  -  -, co za idiota to wymyślił nie mam pojęcia.

a gdzie to?
kiedys widzialem sciezke porzdzialana slupkami, co by rowerzysci sie ponadziewali
genaza tworcy bu ato tam nie wjechalo, oczywiscie brak mozliwosci ucieczki...

Data: 2010-08-10 13:48:05
Autor: BaX
Rano jade do pracy, czy przezyje?

Wiesz kiedy powstanie problem jak ktoś skosi 'wycieczke' na rowerze albo
kilku pieszych, tłumaczenie wtedy że wszyscy tak jadą nic nie pomogą. A w drugą stronę sprytni drogowcy wpadają na pomysły typu oddzielanie tego pasa np. takimi plastikowymi odblaskowymi liniami zamiast malowania ich na asfalcie. Efekt jest taki że jak jest mokro rozbić sobie pysk na tych liniach na rowerze jest bardzo łatwo, a na takim oderwanym odblasku uciekając na pobocze skasować zderzak/chłodnice równie prosto.
Hardcorem był odcinek ścieżki rowerowej oddzielonej od jezdni krawężnikiem ale z przerwami, -  -  -  -  -, co za idiota to wymyślił nie mam pojęcia.

a gdzie to?

W tym roku 'po 5 albo więcej latach wywalili te krawężniki na ścieżce rowerowej 'małego ruchu granicznego' czy jakoś tak to się zwie do przejścia granicznego Marklowice/Petrovice. Odcinek jakieś 5-7km.

Data: 2010-08-09 10:33:31
Autor: Cavallino
Rano jade do pracy, czy przezyje?
Użytkownik "Katanka" <katanka24@interia.pl> napisał w wiadomości news:

Prawda jest taka, że jak droga lepsza to i gaz cisniemy, bo można :) Im lepsza droga, tym więcej wypadków (paradoks).

Kłamstwo, manipulacja.
Jednojezdniowa droga krajowa nie łapie się do kategorii "lepsza droga".
Lepsza droga to taka z dwoma jezdniami i bezkolizyjnymi skrzyżowaniami.
I bezpieczeństwo na takiej rośnie drastycznie, a spada ilość ofiar.

Więc budowanie czegoś innego i na tej podstawie wyciąganie durnych wniosków to sabotaż w czystej postaci.

Data: 2010-08-09 10:40:14
Autor: Katanka
Rano jade do pracy, czy przezyje?
Cavallino wrote:
Użytkownik "Katanka" <katanka24@interia.pl> napisał w wiadomości news:

Prawda jest taka, że jak droga lepsza to i gaz cisniemy, bo można :)
Im lepsza droga, tym więcej wypadków (paradoks).

Kłamstwo, manipulacja.
Jednojezdniowa droga krajowa nie łapie się do kategorii "lepsza
droga". Lepsza droga to taka z dwoma jezdniami i bezkolizyjnymi
skrzyżowaniami. I bezpieczeństwo na takiej rośnie drastycznie, a spada ilość ofiar.

Pełna zgoda :) ale wczoraj w TVN mówili, że im lepsza droga, tym więcej wypadków ;P

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl

Data: 2010-08-09 10:45:32
Autor: Cavallino
Rano jade do pracy, czy przezyje?
Użytkownik "Katanka" <katanka24@interia.pl> napisał w wiadomości news:i3oet8$frb$1inews.gazeta.pl...
Cavallino wrote:
Użytkownik "Katanka" <katanka24@interia.pl> napisał w wiadomości news:

Prawda jest taka, że jak droga lepsza to i gaz cisniemy, bo można :)
Im lepsza droga, tym więcej wypadków (paradoks).

Kłamstwo, manipulacja.
Jednojezdniowa droga krajowa nie łapie się do kategorii "lepsza
droga". Lepsza droga to taka z dwoma jezdniami i bezkolizyjnymi
skrzyżowaniami. I bezpieczeństwo na takiej rośnie drastycznie, a spada ilość ofiar.

Pełna zgoda :) ale wczoraj w TVN mówili, że im lepsza droga, tym więcej wypadków ;P

I właśnie takie teksty to kłamstwo czystej wody, wiem przecież że sam tego nie wymyśliłeś.

Data: 2010-08-10 21:29:55
Autor: Tomasz Pyra
Rano jade do pracy, czy przezyje?
Cavallino pisze:

Pełna zgoda :) ale wczoraj w TVN mówili, że im lepsza droga, tym więcej wypadków ;P

I właśnie takie teksty to kłamstwo czystej wody, wiem przecież że sam tego nie wymyśliłeś.

Autostrada to inna bajka.
Nawet jeżeli chodzi o prędkości dozwolone to prędkość względna na autostradzie to 130km/h.
Na jednojezdniowej drodze to już 180km/h (90+90 jak się samochody mijają).

Wiadomo że dzwon 130+0 będzie mniej groźny w skutkach niż czołówka 90+90.

Tyle że to dotyczy autostrad i ekspresówek.

Bo na drogach jednojezdniowych działa to co napisał - im wyższy standard drogi (pobocza, równa nawierzchnia, wyprofilowane zakręty, długie proste), tym wyższe prędkości i więcej bardziej groźnych wypadków.
Na leśnej szutrówce trudno się zabić, bo tam rozwinięcie niebezpiecznej prędkości skutkuje urwaniem koła.

Data: 2010-08-11 00:16:03
Autor: Cavallino
Rano jade do pracy, czy przezyje?
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:4c61a8b2$0$22792$65785112news.neostrada.pl...
Cavallino pisze:

Pełna zgoda :) ale wczoraj w TVN mówili, że im lepsza droga, tym więcej wypadków ;P

I właśnie takie teksty to kłamstwo czystej wody, wiem przecież że sam tego nie wymyśliłeś.

Autostrada to inna bajka.

Ale ja akurat nie o autostradach.

Tyle że to dotyczy autostrad i ekspresówek.

Bo na drogach jednojezdniowych działa to co napisał

Nie działa, bo robienie TERAZ jednojezdniowej krajówki, to sabotaż, a nie tworzenie dobrej drogi.

Data: 2010-08-12 08:27:03
Autor: MichałG
Rano jade do pracy, czy przezyje?
Tomasz Pyra pisze:
Cavallino pisze:

Pełna zgoda :) ale wczoraj w TVN mówili, że im lepsza droga, tym więcej wypadków ;P

I właśnie takie teksty to kłamstwo czystej wody, wiem przecież że sam tego nie wymyśliłeś.

Autostrada to inna bajka.
Nawet jeżeli chodzi o prędkości dozwolone to prędkość względna na autostradzie to 130km/h.
Na jednojezdniowej drodze to już 180km/h (90+90 jak się samochody mijają).

Wiadomo że dzwon 130+0 będzie mniej groźny w skutkach niż czołówka 90+90.

a kto Ci takich głupot naopowiadał..... ?


--
Pozdrawiam
Michał

Data: 2010-08-13 21:08:29
Autor: Tomasz Pyra
Rano jade do pracy, czy przezyje?
MichałG pisze:
Tomasz Pyra pisze:
Cavallino pisze:

Pełna zgoda :) ale wczoraj w TVN mówili, że im lepsza droga, tym więcej wypadków ;P

I właśnie takie teksty to kłamstwo czystej wody, wiem przecież że sam tego nie wymyśliłeś.

Autostrada to inna bajka.
Nawet jeżeli chodzi o prędkości dozwolone to prędkość względna na autostradzie to 130km/h.
Na jednojezdniowej drodze to już 180km/h (90+90 jak się samochody mijają).

Wiadomo że dzwon 130+0 będzie mniej groźny w skutkach niż czołówka 90+90.

a kto Ci takich głupot naopowiadał..... ?

Nie bardzo rozumiem... Masz kłopot z dodawaniem?

Data: 2010-08-09 16:00:21
Autor: J.F.
Rano jade do pracy, czy przezyje?
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:i3oegn$i2v$1news.onet.pl...
Kłamstwo, manipulacja.
Jednojezdniowa droga krajowa nie łapie się do kategorii "lepsza droga".
Lepsza droga to taka z dwoma jezdniami i bezkolizyjnymi skrzyżowaniami.
I bezpieczeństwo na takiej rośnie drastycznie, a spada ilość ofiar.
Więc budowanie czegoś innego i na tej podstawie wyciąganie durnych wniosków to sabotaż w czystej postaci.

No nie wiem, nie wiem.
Zbudujesz droge waska, namalujesz ciagla, pojada wszyscy w sznurku 60 - i wypadki moze beda, ale ofiar nie :-)

J.

Data: 2010-08-09 11:12:18
Autor: jacek2v
Rano jade do pracy, czy przezyje?
On 9 Sie, 16:00, "J.F." <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SP...@konto.pl> napisał
w wiadomościnews:i3oegn$i2v$1news.onet.pl...

> Kłamstwo, manipulacja.
> Jednojezdniowa droga krajowa nie łapie się do kategorii "lepsza
> droga".
> Lepsza droga to taka z dwoma jezdniami i bezkolizyjnymi
> skrzyżowaniami.
> I bezpieczeństwo na takiej rośnie drastycznie, a spada ilość
> ofiar.
> Więc budowanie czegoś innego i na tej podstawie wyciąganie
> durnych wniosków to sabotaż w czystej postaci.

No nie wiem, nie wiem.
Zbudujesz droge waska, namalujesz ciagla, pojada wszyscy w sznurku
60 - i wypadki moze beda, ale ofiar nie :-)

Można szeroką drogę zbudować po dwa pasy w każdą stronę, oddzielić
pasem zieleni i barierką. Będą się zdarzać wypadki, ale znacznie
rzadziej śmiertelne - bo nie czołówki. I pojechać szybciej można.

J.

Data: 2010-08-09 16:04:30
Autor: Cavallino
Rano jade do pracy, czy przezyje?
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i3p1ld$7r3$1news.onet.pl...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:i3oegn$i2v$1news.onet.pl...
Kłamstwo, manipulacja.
Jednojezdniowa droga krajowa nie łapie się do kategorii "lepsza droga".
Lepsza droga to taka z dwoma jezdniami i bezkolizyjnymi skrzyżowaniami.
I bezpieczeństwo na takiej rośnie drastycznie, a spada ilość ofiar.
Więc budowanie czegoś innego i na tej podstawie wyciąganie durnych wniosków to sabotaż w czystej postaci.

No nie wiem, nie wiem.
Zbudujesz droge waska, namalujesz ciagla, pojada wszyscy w sznurku 60 - i wypadki moze beda, ale ofiar nie :-)

Ja nie mówię, że nie idzie zrobić drogi katastrofalnie złej, ale bezpiecznej.
Ja mówię, że zrobienie drogi dobrej nie oznacza większego niebezpieczeństwa niż nierobienie nic, a wręcz przeciwnie.

Data: 2010-08-11 06:21:55
Autor: J.F.
Rano jade do pracy, czy przezyje?
On Mon, 9 Aug 2010 16:04:30 +0200,  Cavallino wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
No nie wiem, nie wiem.
Zbudujesz droge waska, namalujesz ciagla, pojada wszyscy w sznurku 60 - i wypadki moze beda, ale ofiar nie :-)

Ja nie mówię, że nie idzie zrobić drogi katastrofalnie złej, ale bezpiecznej.
Ja mówię, że zrobienie drogi dobrej nie oznacza większego niebezpieczeństwa niż nierobienie nic, a wręcz przeciwnie.

No nie wiem, nie wiem.

Jesli punktem wyjscia jest dwupasowa droga juz zapchana, to IMO moze
jednak oznaczac :-)

J.

Data: 2010-08-11 09:51:21
Autor: Cavallino
Rano jade do pracy, czy przezyje?
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Ja nie mówię, że nie idzie zrobić drogi katastrofalnie złej, ale
bezpiecznej.
Ja mówię, że zrobienie drogi dobrej nie oznacza większego niebezpieczeństwa
niż nierobienie nic, a wręcz przeciwnie.

No nie wiem, nie wiem.

Jesli punktem wyjscia jest dwupasowa droga juz zapchana, to IMO moze
jednak oznaczac :-)

Nie może, bo budowa drogi dobrej polega na zrobieniu drugiego pasa i bezkolizyjnych wjazdów.

Data: 2010-08-11 19:10:33
Autor: Krzysiek Kielczewski
Rano jade do pracy, czy przezyje?
On 2010-08-11, Cavallino <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> wrote:

No nie wiem, nie wiem.

Jesli punktem wyjscia jest dwupasowa droga juz zapchana, to IMO moze
jednak oznaczac :-)

Nie może, bo budowa drogi dobrej polega na zrobieniu drugiego pasa i bezkolizyjnych wjazdów.

Drogi to nie tylko ekspresówki i autostrady. Krzysiek Kiełczewski

Data: 2010-08-12 21:07:44
Autor: J.F.
Rano jade do pracy, czy przezyje?
On Wed, 11 Aug 2010 09:51:21 +0200,  Cavallino wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:
Ja mówię, że zrobienie drogi dobrej nie oznacza większego niebezpieczeństwa niż nierobienie nic, a wręcz przeciwnie.
No nie wiem, nie wiem.
Jesli punktem wyjscia jest dwupasowa droga juz zapchana, to IMO moze
jednak oznaczac :-)

Nie może, bo budowa drogi dobrej polega na zrobieniu drugiego pasa i bezkolizyjnych wjazdów.

No i co z tego ? Na takiej drodze rozpedzisz sie do 150 i przywalisz w
drzewo. Alo ci ciezarowka droge zajedzie. Albo przelecisz przez
barierke.

A na alternatywnej - zasniesz z nudow i wjedziesz do rowu albo bedzie
czolowka przy 2* 60 :-)

J.

Data: 2010-08-12 23:41:08
Autor: Cavallino
Rano jade do pracy, czy przezyje?
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Nie może, bo budowa drogi dobrej polega na zrobieniu drugiego pasa i
bezkolizyjnych wjazdów.

No i co z tego ? Na takiej drodze rozpedzisz sie do 150 i przywalisz w
drzewo.

Nie, co najwyżej w barierę energochłonną.
Zapewniam Cię, że to z tego, że szanse są o niebo większe niż przy czołówce.
Znaczy tak mi się wydaje, mimo że czołówkę już miałem, barierki jeszcze nie zaliczałem. ;-)

Data: 2010-08-13 00:06:28
Autor: J.F.
Rano jade do pracy, czy przezyje?
On Thu, 12 Aug 2010 23:41:08 +0200,  Cavallino wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:
Nie może, bo budowa drogi dobrej polega na zrobieniu drugiego pasa i
bezkolizyjnych wjazdów.
No i co z tego ? Na takiej drodze rozpedzisz sie do 150 i przywalisz w
drzewo.
Nie, co najwyżej w barierę energochłonną.

A to ma byc zwykla bariera, czy tunel chroniacy solidniej ?

Zapewniam Cię, że to z tego, że szanse są o niebo większe niż przy czołówce.
Znaczy tak mi się wydaje, mimo że czołówkę już miałem, barierki jeszcze nie zaliczałem. ;-)

Bariera na srodku A4 solidnie pogieta :-)

J.

Data: 2010-08-13 00:11:22
Autor: Cavallino
Rano jade do pracy, czy przezyje?
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

No i co z tego ? Na takiej drodze rozpedzisz sie do 150 i przywalisz w
drzewo.
Nie, co najwyżej w barierę energochłonną.

A to ma byc zwykla bariera, czy tunel chroniacy solidniej ?

Zapewniam Cię, że to z tego, że szanse są o niebo większe niż przy czołówce.
Znaczy tak mi się wydaje, mimo że czołówkę już miałem, barierki jeszcze nie
zaliczałem. ;-)

Bariera na srodku A4 solidnie pogieta :-)

Od tego jest.
Drzewo się nie pognie, ale ludzie zginą.

Data: 2010-08-13 09:42:24
Autor: Przemysław Bernat
Rano jade do pracy, czy przezyje?
Dnia Thu, 12 Aug 2010 23:41:08 +0200, Cavallino napisał(a):

Nie, co najwyżej w barierę energochłonną.
Zapewniam Cię, że to z tego, że szanse są o niebo większe niż przy czołówce.
Znaczy tak mi się wydaje, mimo że czołówkę już miałem, barierki jeszcze nie zaliczałem. ;-)

Ci dwaj też tak myśleli:
http://starogard.info.pl/3201/galerie-zdjec/kolejne-wypadki-na-a1-2-osoby-nie-zyja/

--
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2010-08-09 10:33:51
Autor: MadMan
Rano jade do pracy, czy przezyje?
Dnia Mon, 9 Aug 2010 10:22:12 +0200, Katanka napisał(a):

Pytanie z innej beczki. Jak się zachowujecie, gdy faktycznie jest bardzo szeroki pas po prawej dla pieszych i rowerzystów i wszyscy zjeżdzają na ten pas, tym, którzy lecą środkiem na trzeciego. Jedziecie po prawej, tym "dodatkowym" pasem, czy walicie normalnym pasem i blokujecie tych cisnących środkiem.

Ja jadę pasem dla rowerzystów. O ile jadę na rowerze oczywiście. Gdy jadę samochodem - pobocze i droga dla rowerów to nie jest miejsce
dla mnie, zjeżdżam tylko w wyjątkowych sytuacjach (np. jakiś pojazd
uprzywilejowany albo defekt mojego samochodu). --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-08-09 11:12:54
Autor: Agent
Rano jade do pracy, czy przezyje?


Pytanie z innej beczki. Jak się zachowujecie, gdy faktycznie jest bardzo szeroki pas po prawej dla pieszych i rowerzystów i wszyscy zjeżdzają na ten pas, tym, którzy lecą środkiem na trzeciego. Jedziecie po prawej, tym "dodatkowym" pasem, czy walicie normalnym pasem i blokujecie tych cisnących środkiem.

Ja przyznam, że tak jak inni kierowcy zjeżdzam, pytanie tylko czy dobrze robię? Sobie, innym ...

Mnie mocno wku... jak właśnie jedzie taki palant żeby mu wszyscy zjeżdżali bo on wyprzedza. 2 sekundy np podczas zerknięcia do radia i można nie żyć tylko dlatego że w porę sie nie zjechało na pobocze. Dlatego jak ktoś na mnie jedzie to najczęściej wcale nie zjeżdżam na pobocze lub dopiero w ostatnim momencie. Mam ten komfort że ja mam gdzie zjechać a on nie i może to właśnie da mu do myślenia lub pasażerom z nim jadącym.

Data: 2010-08-09 12:09:37
Autor: arcuser
Rano jade do pracy, czy przezyje?

Mnie mocno wku... jak właśnie jedzie taki palant żeby mu wszyscy zjeżdżali bo on wyprzedza. 2 sekundy np podczas zerknięcia do radia i można nie żyć tylko dlatego że w porę sie nie zjechało na pobocze.

O własnie. Tak jak tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=r3NjbA2IApc
1 sekunda zagapienia i po zawodach, TIRamasz na masce.

--


Data: 2010-08-09 20:26:16
Autor: krzysiek
Rano jade do pracy, czy przezyje?
On Mon, 09 Aug 2010 11:12:54 +0200, Agent wrote:

Mnie mocno wku... jak właśnie jedzie taki palant żeby mu wszyscy
zjeżdżali bo on wyprzedza. 2 sekundy np podczas zerknięcia do radia i
można nie żyć tylko dlatego że w porę sie nie zjechało na pobocze.
Dlatego jak ktoś na mnie jedzie to najczęściej wcale nie zjeżdżam na
pobocze lub dopiero w ostatnim momencie. Mam ten komfort Ĺźe ja mam gdzie
zjechać a on nie i może to właśnie da mu do myślenia lub pasażerom z nim
jadącym.

On Mon, 09 Aug 2010 10:42:27 +0200, Katanka wrote:

Dlatego jazda taka drogą mnie okropnie męczy, bo cały czas trzeba byc
skoncentrowanym w 100%. Jak nie z boku, to z tyłu lub z przodu. Jest
okropnie niebezpiecznie. staram się uważać i tyle ...


I to jest chyba najlepsze podsumowanie sytuacji.
Nie znoszę takiego zachowania na drodze.
Jak mi wyjeżdza gościu z naprzeciwka oczekując, ze mu zjadę to ja po prostu od razu włączam "długie".
I jadą dalej swoim pasem.
Na pobocze zjadę tylko jesli bedę musiał sie ratować przed zderzeniem, przepuścić pojazd uprzywilejowany albo zatrzymać sie z jakiegoś powodu.

--
Krzysiek

Data: 2010-08-09 20:44:26
Autor: Kris
Rano jade do pracy, czy przezyje?

Użytkownik "Katanka" <katanka24@interia.pl> napisał w wiadomości news:i3odre$cf2$1inews.gazeta.pl...
Kris wrote:
kazdego dnia na drodze z REDY do PUCKA
inaczej mowiac droga na plw helski walcze o przyzycie

szwerokie pobacza zachecaja do wymuszen,
po modernizacji zakolejnej waskiej drogi stalo sie bardziej
niebezpiecznie niz bylo wczesniej
nie ma tygodnia by pogotowie kogos zdrapywalo
z zawsze sie zdazy jakis kmiotek ( i tutaj roznnie bo zdaza sie jakis

Prawda jest taka, że jak droga lepsza to i gaz cisniemy, bo można :) Im lepsza droga, tym więcej wypadków (paradoks).

Pytanie z innej beczki. Jak się zachowujecie, gdy faktycznie jest bardzo szeroki pas po prawej dla pieszych i rowerzystów i wszyscy zjeżdzają na ten pas, tym, którzy lecą środkiem na trzeciego. Jedziecie po prawej, tym "dodatkowym" pasem, czy walicie normalnym pasem i blokujecie tych cisnących środkiem.

Ja przyznam, że tak jak inni kierowcy zjeżdzam, pytanie tylko czy dobrze robię? Sobie, innym ...

nie rozumiesz ze na tej drodze to nie ma sensu?
na 7 mozesz tam kombinowac w mejscach gdzie masz km prostej
tutaj masz zaledwie 3km odcinek prostej na celbowskiej
reszta to zakretasy wysepki i male zludne proste odcinki gdzie
kazdy sie pieni by tylko jedno auto myknac
i to wszytsko na nic bo koncem koncow za chwile i tak bedzie kisial
za wyprzedzanym !!!

Rano jade do pracy, czy przezyje?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona