# Na okładce lutowego magazynu "Do Rzeczy Historia" widzimy czarnego  Ĺźołnierza siedzącego na stosie czaszek ludzkich, w jednej ręce  trzymającego karabin, w drugiej zaś kość (ludzką?) ze strzępem mięsa.  Czarny Ĺźołnierz jest dziki i groĹşny – w sam raz taki, jak wyobraĹźają sobie  czarnoskĂłrych kibole Jagiellonii Białystok.

Kiedy ktoś robi okładkę z Tomaszem Lisem w mundurze gestapowca, to jest to  obrzydliwe, ale tak naprawdę społeczeństwo dość dobrze wie, Ĺźe Tomasz Lis  funkcjonariuszem gestapo nie jest. Groza polega na tym, iĹź spora część  polskiego społeczeństwa naprawdę uwaĹźa ludzi o czarnym kolorze skĂłry za  dzikich i groĹşnych, a to jest bardzo powaĹźny problem. Kiedy zatem pismo o  ambicjach magazynu historycznego publikuje wizerunek powielający i  podsycający najgorsze rasistowskie stereotypy, to uwaĹźam to za śmiertelnie  powaĹźną sprawę, stokroć waĹźniejszą niĹź zohydzanie jakiegoś konkretnie  polityka, czy dziennikarza. Nie wiem kto powienien się tym zająć, ale z  pewnością wydawca Do Rzeczy, za tę swoją haniebną okładkę powinien ponieść  srogą karę. Karę za przestępstwo popełnione z premedytacją, bo nikt kto  szykuje wydanie magazynu historycznego o dekolonizacji, nie moĹźe  twierdzić, Ĺźe nie jest świadomy istnienia rasizmu. Nikt kto deklaruje  odpowiedzialność za kształtowanie opinii PolakĂłw nie moĹźe twierdzić, Ĺźe  powielanie rasistowskich stereotypĂłw nie jest społecznie groĹşne.

Nie chcę wywoływać pyskĂłwek ze środowiskiem prawicowym, zresztą wątpię bym  był przez to środowisko traktowany jako powaĹźny partner. Zresztą, teraz  najodpowiedniejszym partenerem do kontaktu z wydawcą „Do Rzeczy Historia”  powinien być prokurator. A my, zwykli czytelnicy nie bierzmy tego  rasistowskiego szmatławca do ręki. #
Ze strony:
http://tnij.org/tmpwi1p

--
stevep
-- -- -
UĹźywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

W dniu 2014-01-30 14:41, stevep pisze:

Kiedy ktoś robi okładkę z Tomaszem Lisem w mundurze gestapowca, to jest
to obrzydliwe, ale tak naprawdę społeczeństwo dość dobrze wie, że Tomasz
Lis funkcjonariuszem gestapo nie jest.

a kto wspiera dunka wermachtowicza ?

ge - sta - PO ! ge - sta - PO ! ge - sta - PO !

--
"Żydów gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, że są narodem wybranym. Czują się oni upoważnieni do interpretowania wszystkiego, także doktryny katolickiej. Cokolwiek byśmy zrobili, i tak będzie poddane ich krytyce - za mało, że źle, że zbyt mało ofiarnie. W moim najgłębszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Żydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, którzy używają słów 'antysemita', 'antysemicki', należy traktować jak ludzi niegodnych debaty, którzy usiłują niszczyć innych, gdy brakuje argumentów merytorycznych. To oni tworzą mowę nienawiści".