Data: 2011-01-25 10:49:33 | |
Autor: Karolek | |
Ratunku sondy lambda weryfikacja ich stanu | |
W dniu 2011-01-25 10:44, krzysiek82 pisze:
witajcie Podlaczyc komputer i popatrzec na wykres napiecia z sond. -- Karolek |
|
Data: 2011-01-25 11:09:54 | |
Autor: krzysiek82 | |
Ratunku sondy lambda weryfikacja ich stanu | |
W dniu 2011-01-25 10:49, Karolek pisze:
Podlaczyc komputer i popatrzec na wykres napiecia z sond. nie mam dostępu do oryginalnego techa używam kabla vagowego i programu opel tech 2 a tam tylko błędy i nic więcej :( -- krzysiek82 |
|
Data: 2011-01-25 11:34:36 | |
Autor: Karolek | |
Ratunku sondy lambda weryfikacja ich stanu | |
W dniu 2011-01-25 11:09, krzysiek82 pisze:
W dniu 2011-01-25 10:49, Karolek pisze: Bledy to za malo do diagnozy sondy. Od biedy mozesz zmierzyc napiecie jakie generuje sonda miernikiem, jak masz oscyloskop to podlaczyc oscyloskop i wtedy popatrzec jak wyglda napiecie z sondy. Albo jechac na porzadna diagnostyke. -- Karolek |
|
Data: 2011-01-25 11:42:59 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Ratunku sondy lambda weryfikacja ich stanu | |
W dniu 2011-01-25 11:09, krzysiek82 pisze:
W dniu 2011-01-25 10:49, Karolek pisze: A wpiąć się miernikiem pod sondę nie możesz? W primerze kawałkiem drutu zwiera się dwa piny w złączu (dla wygody zrobiłem po prostu prztyczek) i od tej pory na postoju lampka check-engine pokazuje kody błędów miganiem, a w czasie jazdy wyświetla stan spalin mierzony przez sondę lambda. Świeci: mieszanka uboga, gaśnie bogata. Jeśli zmieni stan przynajmniej raz na 2 sekundy - wszystko ok. Nie ma to jak stara siekierką ciosanej starej elektornika, moim zdaniem :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |