Data: 2012-06-24 03:56:54 | |
Autor: neo | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
On 22 Cze, 18:01, rs <no.addr...@no.spam.pl> wrote:
czytales "singularity is near". idziemy w tym kierunku i byc moze sie To chyba najlepsza książka na jaką w życiu trafiłem, pokazałem ojcu i wyobraźcie sobie ŻE O TYM NIGDY NIE SŁYSZAŁ. To gdzie my jesteśmy w tej Polsce???? Słyszał o bólu fantomowym i związku tego zagadnienia z rzeczywistością wirtualną, ale nie słyszał o Kurzweil'u? Trochę się douczy i da radę.... :) Zamówię sobie to (chyba, że ktoś zna polskie tłumaczenie, bo j.angielskiego chyba nie znam na tyle): http://www.amazon.com/The-Singularity-Is-Near-Transcend/dp/0670033847 Jest jeszcze stronka: http://transcendentman.com/ Dziękuję bardzo. Extra, super! Pozdrawiam, neo |
|
Data: 2012-06-24 14:04:25 | |
Autor: rs | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
On Sun, 24 Jun 2012 03:56:54 -0700 (PDT), neo <dyletant@yahoo.pl>
wrote: On 22 Cze, 18:01, rs <no.addr...@no.spam.pl> wrote: nie wiem, ale w tym wypadku to nie win wylacznie polskich wydawnictw, ale z jakiegos powodu Viking, orginalny wydawca, nie byl zainteresowany tlumaczeniem na jezyk polski, mimo ze przynajmniej 6 polskich wydawcow zglosilo taka propozycje. Jest jeszcze stronka: to jest film o autorze. tu juz jest sporo o medycynie i sposobie zycia, ktory ma ponoc autorowi dozycie do tego roku, w ktorym polaczy sie z maszyna. gos sie jak na swoj wiek dobrze trzyma, ale nie az tak wyjatkowo jakby mozna sadzic, po ilosci chemii i suplementow jakie w siebie dziennie pakuje. ten film jest raczej na bazie ksiazki Kurzweila "fantastic voyage: ..." niz "singualrity is near". warto sie przygladac projektowm multidyscyplinatnym, w ktore Kurzweil jest zaangazaowany. troche sie tam dzieje. linki sa na stronie wikipedii. <rs> |
|
Data: 2012-06-24 16:51:15 | |
Autor: neo | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
On 24 Cze, 20:04, rs <no.addr...@no.spam.pl> wrote:
On Sun, 24 Jun 2012 03:56:54 -0700 (PDT), neo <dylet...@yahoo.pl> W sumie można powiedzieć, że jest to tematyka na styku medycyny i pecetów. Chętnie bym o tym porozmawiał, ale nie chcę tutaj zaśmiecać moimi dyletanckimi głupotami. Jeżeli będzie jakaś większa dyskusja, to chętnie się włącznie, a jeżeli NTG, to zaśmiecać nie będę. W każdym razie dziękuję ślicznie, bo temat jest BOMBA. P.S. Takie pytanko jeszcze, jak będę chciał dwa dyski po 2TB, to rozumiem, że to nie zwolni mi systemu, tak? Jeden chcę mieć na dane najróżniejszych typów, które nonstop sciągam w dużych ilościach. |
|
Data: 2012-06-24 22:08:06 | |
Autor: Andy Niwinski | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
"rs" <no.address@no.spam.pl> schrieb im Newsbeitrag news:uqkeu79hnqgl3c4svobmooorifhe4btcpe4ax.com... On Sun, 24 Jun 2012 03:56:54 -0700 (PDT), neo <dyletant@yahoo.pl> wrote: A wymiana zasilacza by wam nie pomogła? :) |
|
Data: 2012-06-24 17:05:37 | |
Autor: rs | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
On Sun, 24 Jun 2012 22:08:06 +0200, "Andy Niwinski"
<andyniwinski@interia.pl> wrote:
jednego? na dwoch. ok. zaproponuj jakies rozwiazanie praktyczne. <rs> |
|
Data: 2012-06-27 09:11:25 | |
Autor: Ghost | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
Użytkownik "neo" <dyletant@yahoo.pl> napisał w wiadomości news:9cd4b1a0-a3c5-4407-952a-8f10d64c9789m3g2000vbl.googlegroups.com... On 22 Cze, 18:01, rs <no.addr...@no.spam.pl> wrote: czytales "singularity is near". idziemy w tym kierunku i byc moze sie To chyba najlepsza książka na jaką w życiu trafiłem A ta druga to elementarz? , pokazałem ojcu i I bardzo dobrze. To gdzie my jesteśmy w Zamówię sobie to (chyba, że ktoś zna polskie tłumaczenie, bo Troche sie douczysz i dasz rade. |
|
Data: 2012-07-02 04:00:32 | |
Autor: neo | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
Ghost wrote:
Użytkownik "neo" <dylet...@yahoo.pl> napisał w wiadomościnews:9cd4b1a0-a3c5-4407-952a-8f10d64c9789m3g2000vbl.googlegroups.com... :D >, pokazałem ojcu i Zobaczym ;D http://transcendentman.com/ Prawdę mówiąc to wolę dobry shit zajarać niż się uczyć, ale cóż ... takie życie ;D Ty wiesz? Nikt mi nic nie odpowiedział o szybkim czytaniu na pl.rec.książki. I co teraz? |
|
Data: 2012-07-03 14:20:43 | |
Autor: Ghost | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
Użytkownik "neo" <dyletant@yahoo.pl> napisał w wiadomości news:e62bf6c4-160c-4133-8326-8aecd162451acu1g2000vbb.googlegroups.com... Ghost wrote: Użytkownik "neo" <dylet...@yahoo.pl> napisał w wiadomościnews:9cd4b1a0-a3c5-4407-952a-8f10d64c9789m3g2000vbl.googlegroups.com... Ty wiesz? Nikt mi nic nie odpowiedział o szybkim czytaniu na Znaczy jestes w dupie. |
|
Data: 2012-07-03 05:39:47 | |
Autor: neo | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
On 3 Lip, 14:20, "Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote:
Znaczy jestes w dupie. Skoro tak mówisz, to znaczy, że tak jest :D Ok, jak tam z laptopami HP, trwałe są czy nie? Na ile styka bateria? Powiedz coś chłopakom, żeby mi jeszcze odpisali, PLEASE :D Bo wiesz, chyba ostatecznie łyknę jakieś półwypasione pudło stacjonarkę i lapcia albo netbooka tylko mam zgryz, co jest trwałe :D HP-eki są git? |
|
Data: 2012-07-03 22:52:00 | |
Autor: marfi | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
Użytkownik "neo" <dyletant@yahoo.pl> napisał w wiadomości news:8f486f40-88e7-4398-9d0f-f6f400c2896fm3g2000vbl.googlegroups.com...
On 3 Lip, 14:20, "Ghost" <gh...@everywhere.pl> wrote: HP-eki są git? Myślę nad wymianą HP na starego T60 lub T61 :) -- marfi |
|
Data: 2012-07-04 02:18:49 | |
Autor: neo | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
On 3 Lip, 22:52, "marfi" <marfi @bb.onet.pl> wrote:
Użytkownik "neo" <dylet...@yahoo.pl> napisał w wiadomościnews:8f486f40-88e7-4398-9d0f-f6f400c2896fm3g2000vbl.googlegroups.com... Ok. Wiesz bo zastanawiam się, móglbym łyknąć soniaka, tak? Ale jak gdzieś pójdę np. na kawę i wyjmuję soniaka, to każdy zaraz gały i "patrz koleś ma soniaka" (o makówce to już nawet nie wspomnę). Moze przesadzam, ale soniaki zwracają uwagę. HP jest jakby bardziej neutralny, tylko właśnie się obawiam jak to jest z trwałością. Lenovo? Co o tym sądzicie? Raczej nie? Spodziewam się, że szybko padnie. W sumie to mam wybór marki między HP i Dell. Miałem netbooka DELL Latitude 2100. Wszystko ładnie, 1.2 kg, obudowa bardzo przyjemna w dotyku, nie rzucał się w oczy. Ale 2 lata i PYK bateryjka trzasnęła. No i miał liche parametry. Jeszcze wcześniej miałem jakiegoś laptota Toshibę i podobny motyw z baterią a do tego ciągle się wieszał. Koledzy mnie odsyłają do neta żebym sam sobie czytał, ale kurna tam jest tyle badziewia do przemielenia, większość to puste hasla marketingowe, a ja w temacie nie siedzę i nie za bardzo kumam. Ok, zmieniasz bo HPeki są co? Awaryjne? Głośne? Ciężkie i nieporęczne? Miejcie litość nad bliźnim ludzie! Hej jestem tam kto? :D |
|
Data: 2012-07-04 14:01:21 | |
Autor: WiesłaW | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
Dnia 04-07-2012 o 11:18 neo napisał na pl.comp.pecet:
W sumie to mam wybór marki między HP i Dell. Myślę, że po przeczytaniu tych rankingów znajdziesz większość odpowiedzi na swoje pytania. http://pclab.pl/news48900.html http://jak-wybrac-laptopa.wieszwszystko.com/ranking.php Ok, zmieniasz bo HPeki są co? Awaryjne? Głośne? Ciężkie i nieporęczne? Dodam jeszcze, że w mojej opinii Soniaki są rzeczywiście ładne. Takie typowo damskie :). Natomiast główną ich wadą jest cena w porównaniu z konkurencją. HP to ostatni producent, którego laptopa bym kupił. Głośne, awaryjne i gorące. Oczywiście chodzi o tańsze modele, choć ogólnie ich serwis również nie zachwyca. Bateria natomiast może skończyć się w każdym laptopie i jest to część laptopa objęta przeważnie osobną, krótszą gwarancją. Uważam, że wytrzymałość baterii to tylko kwestia szczęścia :) -- WiesłaW Opera Mail |
|
Data: 2012-07-04 15:00:28 | |
Autor: neo | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
On 4 Lip, 14:01, WiesłaW <n...@usun.poczta.onet.pl> wrote:
Dnia 04-07-2012 o 11:18 neo napisał na pl.comp.pecet: Dobrze, dziękuję ślicznie. Przeczytam :D > Ok, zmieniasz bo HPeki są co? Awaryjne? Głośne? Ciężkie i nieporęczne? Dobrze, to jaką markę? Chyba mogę Ci się przyznać, tylko nikomu ani słowa ;D Chyba łyknę dwie rzeczy: 1. pudło full wypas bez szaleństw, tak jak rozmawialiśmy, niemarkowy składaczek 2. lapcia albo netbooka o jakichś możliwych parametrach do ok. 5 tys. zł no i tutaj właśnie mam problem. Soniak? Bo tak coś czuję że wszystko poniżej to będzie cieżkie, głośne i gorące. Ale jeżeli nie Soniak, to co? Bateria natomiast może skończyć się w każdym laptopie i jest to część Rozumiem, dziękuję. Działa działa, a nagle PYK i nie działa :) P.S. Aha i przepraszam wszystkich, że za piwo płacę po 8 zł za butelkę. Ale za to piję je raz na rok, więc i tak mniej przepijam niż ci, którzy płacą po 2 zł codziennie ;D |
|
Data: 2012-07-04 15:08:37 | |
Autor: neo | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
Jeszcze jedna rzecz, jeżeli wolno spytać. Zmienię też klawiaturę. W
tej chwili mam standard Windows coś tam coś tam. Byłem ostatnio w kawiarence i była jakaś o wiele lepsze niż moja, bez nazwy. Potrzebuję pewnej klawiatury do szybkiego pisania, ok. 100 słów na minutę (tyle piszę). Czy coś niekosmicznego ale dobrego istnieje teraz na rynku? I znowu, kompletnie nie mam rozeznania. Na tej bezimiennej tanioszce na której ostatnio pisałem, pisało mi się o wiele wygodniej i szybciej niż na oryginalnej klawiatorze z naklejką windy. Od czego to zależy? Przepraszam, że spytałem i jeżeli kogoś uraziłem tym pytaniem, to przepraszam też, że żyję ;D |
|
Data: 2012-07-04 18:27:58 | |
Autor: marfi | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
Użytkownik "neo" <dyletant@yahoo.pl> napisał w wiadomości news:ba545b2d-2c7b-40a1-849e-d45e4e302d25k5g2000vbf.googlegroups.com...
.... Ok, zmieniasz bo HPeki są co? Awaryjne? Głośne? Ciężkie i nieporęczne? Ten HP co mam wyprodukował cztery pionowe paski na ekranie oraz dawno temu zdechła mu bateria lub układ do jej ładowania. Starsze lub w podobnym wieku T21, T41, T60 do których mam dostęp nie mają podobnych ani innych problemów (poza pojemnością baterii). Dlaczego stary i używany T60/T61? 1. Bo mają format ekranu 4:3 - nie wiem czy istnieje nowy w rozsądnej cenie o takich proporcjach ekranu - w ubiegłym roku szukałem i nie znalazłem. 2: Bo mają nadmiar mocy do obsługi prostych zadań typu biuro, internet i nawet film HD 3. Cena poniżej 1000zł. 4. Lubię serię T** za niezawodność i "klasyczny" wygląd . 5: i.i. -- marfi |
|
Data: 2012-07-04 15:04:45 | |
Autor: neo | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
On 4 Lip, 18:27, "marfi" <marfi @bb.onet.pl> wrote:
Użytkownik "neo" <dylet...@yahoo.pl> napisał w wiadomościnews:ba545b2d-2c7b-40a1-849e-d45e4e302d25k5g2000vbf.googlegroups.com... Co być polecał do 5 tys zł. są jakieś **booki z i7 i z dużym ramem lenovo? Generalnie, można łykać lenovo? Co łykać za tą piątkę? Coś tam czytałem, ale nie mogę się przedrzeć przez grubą warstwę marketingu, po to on tam w sumie jest, żeby szaraczek łykał co mu dają, tak i za dużo się nie zastanawiał? :D Może jak się będę znowu tak dużo zastanawiał to znowu zostanę tutaj trolem? LOL ;D |
|
Data: 2012-07-05 02:01:18 | |
Autor: Dawid | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
W dniu 2012-07-05 00:04, neo pisze:
On 4 Lip, 18:27, "marfi" <marfi @bb.onet.pl> wrote: Niedługo i Wiesław pęknie. |
|
Data: 2012-07-04 17:50:07 | |
Autor: neo | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
On 5 Lip, 02:01, Dawid <x...@neostada.pl> wrote:
Niedługo i Wiesław pęknie. Po co są grupy dyskusyjne? A no po to, żeby każdy mógł wrzucić swoje pytania, choćby najgłupsze, ale zadane w dobrej wierze i jeżeli przypadkiem jest ktoś, kto ma czas i chęci, to żeby można było uzyskać odpowiedzi. Przeczytaj sobie kolego, dobrze Ci to zrobi: http://ksiegarnia.pwn.pl/produkt/6236/kompendium-wiedzy-o-marketingu.html Bez względu na to w jaką działkę wchodzisz, komputery, samochody czy płatny seks w necie, musisz przejść przez całą warstwę marketingu oddzielającą Cię od towaru. Naprawdę radzę, przeczytaj. To jest super książka, dla większości niestrawna i jeżeli nie wiesz po co tak naprawdę są grupy dyskusyjne, to faktycznie możesz się przez nią nie przedrzeć, bo jest napisana suchym naukowym językiem. Ale spróbować warto. Jeżeli w dobrej wierze to ZAWSZE. Tak uważam :D Zawsze warto próbować. Ja w każdym razie lubię rozmawiać z kompletnymi dyletantami o filozofii (w której mam jako taką orientację ...), bo lubię patrzeć na to, co to tak naprawdę znaczy NIE WIEDZIEĆ. Właśnie mam pod ręką książkę Aleksandra Kondratowa (dałem za nią 1zł na wyprzedaży) Zaginione cywilizacje, w której stoi czarno na białem, ze kiedyś jacyś tam Fenicjanie, bardzo poważni ludzie, świetni biznesmeni i żeglarze, uważali, że świat jest płaski, znajduje się w kufrze, który jest na noc zamykany przez Boga a gwiazdy to dziury w wieku. Mniejsza o epokę historyczną itd. Na pewno na tej grupie jest nie jeden jest świetny fachowiec od skręcania sprzętu i aż go skręca, żeby mi dogadać za moje głupie pytania które śrubki som lepsiejsze a które gorsiejsze i może by tak drutem związać, taniej będzie... ale niech taka osoba (bardzo uprzejmie proszę) dowie się, że wrzucaniem pojedynczych głupich komentarzy nikomu nie pomaga i niech da sobie spokój. Czyja miedza panowie? WSPÓLNA! Nie słyszeliście? ;D W telewizorze gadali ;D Czyje grupy? Od jakiegoś czasu staram się tutaj wyoślić skręcaczom sprzętu, że wspólne i jak im się nie chce, niech nie odpowiadają i nie dogadują ... bech chęchu ;D To jakie klawiatury są ciche i szybkie a jednocześnie delikatne i mają pewny klik (tzn. są odporne np. na nierówne kładzenie palców), czy cuś :D P.S. Ostatnio wstąpiłem do księgarni kartograficznej i zapytałem najzwyczajniej w świecie z uśmiechem "Czy są mapy do wieszania na ścianę?" A pani do mnie z szerokim uśmiechem "Mówimy - mapy ścienne" i znowu uśmiech :D Mapy ścienne, no tak. Proste :D http://p.alejka.pl/i2/p_new/12/57/uklad-sloneczny-scienna-mapa-laminowana-dla-dzieci_0_b.jpg Proszę jakie piękne :D I wszyscy kupują dzieciom, chociaż "fachowcy" od astronomii, tzn. zwyczajni technicy od obsługi teleskopów śmieją się, że "to przecież nie tak!" LOL :D Już kumają dzieci? ;D http://p.alejka.pl/i2/p_new/34/04/mapa-swiata-dla-dzieci-2_0_b.jpg Zaraz się pewnie ktoś znajdzie, kto załamie ręce i powie, że to nie tak ;D ;D |
|
Data: 2012-07-05 09:13:59 | |
Autor: GLaF | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
Dnia Wed, 4 Jul 2012 17:50:07 -0700 (PDT), neo napisał(a):
wrzucaniem pojedynczych głupich Jak nie chcesz głupich komentarzy, to nie pisz długich i bezsensownych offtopów. -- GLaF |
|
Data: 2012-07-05 02:41:48 | |
Autor: neo | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
On 5 Lip, 09:13, GLaF <g...@niema.takiego.numeru.pl> wrote:
Dnia Wed, 4 Jul 2012 17:50:07 -0700 (PDT), neo napisał(a): Racja, przejdźmy do tematu. Coś prostszego, żebyś i Ty mógł się wykazać ;D Czy taniej jest skręcić wszystko w pececie śrubkami, czy powiązać drutem, którego i tam mam full w garażu? ;D To był bardzo prościusieńki żart, ale jak nie zrozumiałeś, to powiedz, wyjaśnię Ci go ;D |
|
Data: 2012-07-05 11:49:57 | |
Autor: m | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
W dniu 05.07.2012 11:41, neo pisze:
On 5 Lip, 09:13, GLaF <g...@niema.takiego.numeru.pl> wrote: Kamuflowałeś się dobrze, ale mimo wszystko dochodzę do wniosku że ty niedźwiedź tu naprawdę nie na polowanie przyszedłeś. PLONK. p. m. |
|
Data: 2012-07-05 04:37:47 | |
Autor: neo | |
Filozofia | |
On 5 Lip, 11:49, m <mvoi...@gmail.com> wrote:
Kamuflowałeś się dobrze, ale mimo wszystko dochodzę do wniosku że ty Wyobraź sobie, że poszedłem do kawiarenki internetowej w innym mieście i mieli tam lawiaturkę bez nazwy, na której pisało się 100 razy lepiej niż na mojej klawiaturce ze znaczkiem windy. To była jakaś stara klawiaturka, więc i tak pewnie jej już nie dostanę. Ale tak sobie kombinuję, że jeżeli można zrobić taką fajną niemarkową klawiaturkę, to pewnie są też dobre markowe klawiatury. Ta była jakaś wyjątkowo szybko, delikatny klik, miękki i cichy, klawisze tylko troszeńkę się ruszały na boki i pisało się miodzo. Czy mogę prosić, żeby ktoś mi podsunął kilka nazw klawiaturek do szybkiego pisania, oczywiście bez żadnej przesady cenowej, jakieś takie lepsiejsze, ale żaden kosmos. Jeśli nie rozumiesz mojego pytnia z klawiaturką kolego to nie pisz byle czego, tylko dlatego, że się nudzisz i chcesz komuś dokopać za to, że robisz coś czego tak naprawdę nie lubisz :D To prawda, że ja lubię sobie pogadać i może to jest moja wada, a może zaleta. Lubię ludzi, nawet tych którzy mnie za żywota kopią, bo oni też mnie czegoś uczą :D Pozdrawiam, Piotrek P.S. Na filozofię nie idzie się, żeby potem sprzedawać frytki, tylko żeby pomyśleć nad frytkami, które nie tuczą dla tych, którzy mają za mało oleju w głowie, żeby nie objadać się frytkami i którzy przez to mają troszeńkę za bardzo zamulone makówki, zeby widzieć cokolwiek oprócz swojego małego światka :D http://transcendentman.com/ Zgadza się? To jak z tą klawiaturką. Znasz odpowiedź. Założę się, że nie :D PS2 Aha, no i oczywiście masz rację, ja to ja. Ale to nieprawda, ze się maskuję. Ty się maskujesz :D m? ;D he he he ;D PS3 Nie wiem z jakimi ludźmi na codzień się spotykasz, ale ja znam 12- latki, które są bardziej doświadczone i inteligentne niż niejedna 50- latka :D A ja mam tych latek aż 17, to se pomyśl :D |
|
Data: 2012-07-05 05:26:17 | |
Autor: krzychu.koziol | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
jak o filozofii to tez cos mam :-)
dawno temu za komuny ogladalem pana klepsa i tzw wielki elektronik przemawial jakos tak : "Uwaga! Włączam zapis Waszej pamięci na 24 sekundy. Podaję program zapisu. Wszystko, co ludzkie psuje się i jest niedoskonałe. Myślenie męczy. Wyobraźnia jest wrogiem precyzyjnego działania. Jestem wolny, ponieważ za mnie myśli inny mózg. Będę się starał, zawsze prawidłowo, reagować na impulsy i sam wykasuję z pamięci: współczucie, miłość, gniew. Zapis programu zatwierdzam. Witam wszystkich zwycięzców na platformie dowodzenia Wyspy Wynalazców, która od dziś staje się stolicą naszego Imperium." |
|
Data: 2012-07-05 05:55:50 | |
Autor: neo | |
Ray Kurzweil, Singularity is near | |
On 5 Lip, 14:26, krzychu.koz...@gmail.com wrote:
jak o filozofii to tez cos mam :-) A towarzysz elektronik to nie była przypadkiem sowiecka propaganda? Założę się, że towarzysz elektronik też nic nie wiem o dobrych klawiaturach... ;D |
|