Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Raz jeszcze o powstaniu !, czyli po co nam to bylo ?

Raz jeszcze o powstaniu !, czyli po co nam to bylo ?

Data: 2009-08-03 13:10:49
Autor: Aron
Raz jeszcze o powstaniu !, czyli po co nam to bylo ?
Juz na chlodno bez emocji zwiazanych z obchodami rocznicy ale tez na tyle
swiezo , ze jeszcze kogos temat obchodzi, postanowilem podzielic sie kilkoma
wlasnymi
refleksjami zwiazanymi z tym tragicznym wydarzeniem .
Temat mozna rozpatrywac w kontekscie conajmniej 2  aspektach .
Po pierwsze i przedewszystkim w aspekcie niespotykanego , dajacego swiadectwo bezprzykladnego patriotyzmu i heroizmu tysiecy mlodych , dopiero
co wkraczajacych w dorosle zycie  ludzi i po drugie takze w aspekcie celowosci rzezi
jaka przyniosla nieodpowiedzialna decyzja tych , ktorzy zdecydowali o
wybuchu powstania .
Pierwszy aspekt nakazuje nie tylko proste  pochylenie czola i zdjecie czapek z glow ale
kultywowanie wiecznej pamieci o tych , ktorzy nie zawahali sie oddac zycie za
sprawe , ktorej na imie Polska , drugi zas to okreslenie zakresu
odpowiedzialnosci wszystkich  , ktorzy doprowadzili do dokonanego na kwiecie
polskiej mlodziezy ale nie tylko na niej  , mordu !!.
Nie mozna bowiem inaczej nazwac tego co mialo miejsce wtedy w Warszawie .
Niemiecki fanatyzm i niczym nie pochamowana chec zniszczenia wszystkiego co
polskie byly glownym motywem tego ludobojstwa ale czy odpowiedzialnosc
politykow wysylajacych na pewna smierc najbardziej oddana Polsce mlodziez
nie byla zbrodnia i to tym wieksza , ze zblizajace sie wyzwolenie spod niemieckiego jarzma bylo na wyciagniecie reki a zapotrzebowanie po wyzwoleniu Polski na oddana jej mlodziez bylo nie do przecenienia ?.
Nie mam watpliwosci w ocenie zdarzenia ! . To byla  zbrodnia i to o tyle haniebna  , ze
podjeta w zaciszu bezpiecznych  politycznych gabinetow znacznie oddalonych od rozpetanego piekla !.
Komu  heroizm mlodziezy polskiej byl potrzebny ? . Odpowiedz jest prosta ,
nienasyconym wladzy politykom , ktorzy uzurpowali sobie prawo do
decydowania o zyciu lub smierci najwartosciowszej czesci naszego narodu !.
Przegrana powstania byla do przewidzenia  dla szeregowego powstanca a co
dopiero dla sztabu ludzi , ktorzy zdecydowali o jego wybuchu , sztabu ,
ktory mial do dyspozycji pelna wiedze o mozliwosciach nieodleglego bo
stojacego na drugim brzegu Wisly frontu !. Oczywiscie na mysli mam
polityczny aspekt i latwe do przewidzenia stanowisko Stalina .
Nie mam watpliwosci ze za  smierc 250 tys. ludzi w duzej czesci odpowiadaja
ci politycy , ktorzy wywolali powstanie liczac na cud i jako pierwsui wyzwoliciele , na przejecie wladzy w stolicy !!.
Skladajac nalezny  walczacym powstancom najglebszy hold , nie sposob przejsc
jednak obojetnie wobec glupoty , bezmyslnosci i nierozliczonej do dzis
politycznej odpowiedzialnosci , nawet jesliby miala to byc juz tylko
odpowiedzialnosci wobec historii , tych , ktorzy sa wspolwinni zbrodni !!.
Pseudopatriotyzm wysylajacych wtedy na smierc , jest rowny temu jaki
reprezentowali pozniej w Polsce przez kilkadziesiat lat komunisci , przy czym
wiedziec nalezy , ze  ilosc ofiar jakie ci drudzy maja na sumieniu jest
znacznie nizsza od tej jaka powstaniem sprowokowali pierwsi .
I jedni i drudzy mieli argumenty nie do odparcia a glownym ich motywem byl patriotyzm , ktory w kazdym przypadku okazal sie falszywy .
Polityka to obowiazek dbalosci o narod i jego trwanie !! a nie o jego zatracenie w imie  utrzymania , czy otrzymania za wszelka cene  wladzy , wladzy odwolujacej sie czesto do niezrozumialej dla wiekszosci narodu ideologii !!.

Blumbergermajer

PS. Zadajcie sobie tez pytanie dlaczego powstanie w getcie jest w
swiadomosci narodow swiata wazniejsze niz warszawskie ? . Dlaczego to drugie
jest minimalizowane a pierwsze gloryfikowane nawet w naszej polskiej rzeczywistosci
? .

Data: 2009-08-03 14:46:55
Autor: Andrzej Kokakolski
Raz jeszcze o powstaniu !, czyli po co nam to bylo ?
"Lat minionych, dni minionych zadne modly juz nie cofna"...

Roztrzasanie tamtych wydarzen (nie mylic z czcia i pamiecia) nic juz nie zmieni. Raczej nalezy sie zastanowic czy obecni polscy ("polscy"?) politycy
nie prowadza calego Narodu ku zagladzie? AK

--


Data: 2009-08-03 21:15:55
Autor: konserwator
Raz jeszcze o powstaniu !, czyli po co nam to bylo ?

Użytkownik "Andrzej Kokakolski" <kokakolski@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:h56t8v$lpj$1inews.gazeta.pl...
"Lat minionych, dni minionych zadne modly juz nie cofna"...

Roztrzasanie tamtych wydarzen (nie mylic z czcia i pamiecia) nic juz nie
zmieni. Raczej nalezy sie zastanowic czy obecni polscy ("polscy"?) politycy
nie prowadza calego Narodu ku zagladzie?

to sie jeszcze trzeba zastanawiac?....
Polski juz nie ma Narodu juz wlasciwie tez. Powstanie W jest olpuwane, wiara katolicka swieta jest opluwana, tradycja jest opluwana przez ten "narod" sterowany z WSI24 iTVP.
Jeszcze jezyk nam pozostal i kilka filmow )bo kto dzis ksiazki czyta!?)

Sa jeszcze jakies resztki, popluczyny narodu polskiego- nazywane powszechnie przez polskojezyczne swinie "moherami"
Ale to zwykle starsi ludzie i wymieraja nam...

Pollski juz nie ma!
Dokonalo sie!

Data: 2009-08-03 15:25:03
Autor: bolek
Raz jeszcze o powstaniu !, czyli po co nam to bylo ?

Użytkownik "Aron" <kuba@castro.kuba> napisał w wiadomości news:h56i96$n7n$1news.onet.pl...



PS. Zadajcie sobie tez pytanie dlaczego powstanie w getcie jest w
swiadomosci narodow swiata wazniejsze niz warszawskie ? . Dlaczego to drugie
jest minimalizowane a pierwsze gloryfikowane nawet w naszej polskiej rzeczywistosci
? .






Bo takie Arony bez przerwy nadawają.

Data: 2009-08-03 21:11:32
Autor: konserwator
Raz jeszcze o powstaniu !, czyli po co nam to bylo ?

Użytkownik "Aron" <kuba@castro.kuba> napisał w wiadomości news:h56i96$n7n$1news.onet.pl...
Juz na chlodno bez emocji zwiazanych z obchodami rocznicy ale tez na tyle
swiezo , ze jeszcze kogos temat obchodzi, postanowilem podzielic sie kilkoma
wlasnymi
refleksjami zwiazanymi z tym tragicznym wydarzeniem .
Temat mozna rozpatrywac w kontekscie conajmniej 2  aspektach .
Po pierwsze i przedewszystkim w aspekcie niespotykanego , dajacego swiadectwo bezprzykladnego patriotyzmu i heroizmu tysiecy mlodych , dopiero
co wkraczajacych w dorosle zycie  ludzi i po drugie takze w aspekcie celowosci rzezi
jaka przyniosla nieodpowiedzialna decyzja tych , ktorzy zdecydowali o
wybuchu powstania .
Pierwszy aspekt nakazuje nie tylko proste  pochylenie czola i zdjecie czapek z glow ale
kultywowanie wiecznej pamieci o tych , ktorzy nie zawahali sie oddac zycie za
sprawe , ktorej na imie Polska , drugi zas to okreslenie zakresu
odpowiedzialnosci wszystkich  , ktorzy doprowadzili do dokonanego na kwiecie
polskiej mlodziezy ale nie tylko na niej  , mordu !!.
Nie mozna bowiem inaczej nazwac tego co mialo miejsce wtedy w Warszawie .
Niemiecki fanatyzm i niczym nie pochamowana chec zniszczenia wszystkiego co
polskie byly glownym motywem tego ludobojstwa ale czy odpowiedzialnosc
politykow wysylajacych na pewna smierc najbardziej oddana Polsce mlodziez
nie byla zbrodnia i to tym wieksza , ze zblizajace sie wyzwolenie spod niemieckiego jarzma bylo na wyciagniecie reki a zapotrzebowanie po wyzwoleniu Polski na oddana jej mlodziez bylo nie do przecenienia ?.
Nie mam watpliwosci w ocenie zdarzenia ! . To byla  zbrodnia i to o tyle haniebna  , ze
podjeta w zaciszu bezpiecznych  politycznych gabinetow znacznie oddalonych od rozpetanego piekla !.
Komu  heroizm mlodziezy polskiej byl potrzebny ? . Odpowiedz jest prosta ,
nienasyconym wladzy politykom , ktorzy uzurpowali sobie prawo do
decydowania o zyciu lub smierci najwartosciowszej czesci naszego narodu !.
Przegrana powstania byla do przewidzenia  dla szeregowego powstanca a co
dopiero dla sztabu ludzi , ktorzy zdecydowali o jego wybuchu , sztabu ,
ktory mial do dyspozycji pelna wiedze o mozliwosciach nieodleglego bo
stojacego na drugim brzegu Wisly frontu !. Oczywiscie na mysli mam
polityczny aspekt i latwe do przewidzenia stanowisko Stalina .
Nie mam watpliwosci ze za  smierc 250 tys. ludzi w duzej czesci odpowiadaja
ci politycy , ktorzy wywolali powstanie liczac na cud i jako pierwsui wyzwoliciele , na przejecie wladzy w stolicy !!.
Skladajac nalezny  walczacym powstancom najglebszy hold , nie sposob przejsc
jednak obojetnie wobec glupoty , bezmyslnosci i nierozliczonej do dzis
politycznej odpowiedzialnosci , nawet jesliby miala to byc juz tylko
odpowiedzialnosci wobec historii , tych , ktorzy sa wspolwinni zbrodni !!.
Pseudopatriotyzm wysylajacych wtedy na smierc , jest rowny temu jaki
reprezentowali pozniej w Polsce przez kilkadziesiat lat komunisci , przy czym
wiedziec nalezy , ze  ilosc ofiar jakie ci drudzy maja na sumieniu jest
znacznie nizsza od tej jaka powstaniem sprowokowali pierwsi .
I jedni i drudzy mieli argumenty nie do odparcia a glownym ich motywem byl patriotyzm , ktory w kazdym przypadku okazal sie falszywy .
Polityka to obowiazek dbalosci o narod i jego trwanie !! a nie o jego zatracenie w imie  utrzymania , czy otrzymania za wszelka cene  wladzy , wladzy odwolujacej sie czesto do niezrozumialej dla wiekszosci narodu ideologii !!.

Blumbergermajer

PS. Zadajcie sobie tez pytanie dlaczego powstanie w getcie jest w
swiadomosci narodow swiata wazniejsze niz warszawskie ? . Dlaczego to drugie
jest minimalizowane a pierwsze gloryfikowane nawet w naszej polskiej rzeczywistosci
? .



Khazarstwu bardzo zalezy by w swiadomosci spolecznosci miedzynarodowej PW pomniejszac a PZ powiekszac. Chodzi oczywiscie o kase i zadne moralne, uczciwe aspekty tu nie graja roli.
Czyli jak zwykle , od tysiecy lat!

Raz jeszcze o powstaniu !, czyli po co nam to bylo ?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona