Data: 2011-06-29 11:48:40 | |
Autor: obserwator | |
Robactwo /hardcore blues/ | |
.....na tej grupie tego robactwa jest sporo i probuje narzucic swoja kulture i logike, bo nie zostalo dobite. Robaki sie dobija, bo one potrafia sie bardzom szybko jak to robaki, mnozyc. Kiedy robaki sie dobije, to dopiero mozna myslec o normalnym panstwie. Dopoki robactwo narzuca swoja logike i kulture, panstwo normalne byc nie moze. Miała być czysta, niezależna i nasza, a wyszła nam taka...nie do końca. Robaki z niedobitego truchła komuny najpierw po cichu, chyłkiem utuczyły się, a potem, jak zobaczyły, że nikt po łbie nie okłada, z właściwym sobie bezwstydem, ustroiły się w cudze piórka i rozparte w telewizorach, udają elitę. Gale, rauty, błyszczenie przestało im wystarczać, więc umyślili, że swoją kulturę, sztukę i...prawdę zaprowadzą. Tamta bowiem zawadzała. Dziś wojskowi prokuratorzy do Moskwy latają po wytyczne, sowieckiego chowu generałowie w glorii bezstronnych fachowców chodzą, a prokuratora, który mimo wszystko chciał się czegoś o Smoleńsku dowiedzieć za zdradę i szpiegostwo chcą rozliczać, bo „niewyjaśnione kontakty” z amerykańskimi oficerami uskuteczniał. Czyli jak z Moskwą to należycie i patriotycznie, a jak z NATO – wskimi oficerami, to zdrada i szpiegostwo. Logika, jak dla mnie całkiem zrozumiała – logika robactwa i to wcale nie świętojańskiego, błyszczącego, tylko ordynarnego na truchle utuczonego. Kiedy profesor Geremek, za rządów „ziemniaków”, w najpoważniejszych europejskich gazetach pisał, że Polska jest krajem modelowej nietolerancji i ksenofobii, wszystko było należycie i po europejsku, kiedy jednak ojciec Rydzyk coś tam (może nawet nie najmądrzej) nagadał do kilkunastu europosłów w Parlamencie Europejskim, to zgroza taka, że aż do Watykanu trzeba łomotać. I kto na czele „łomotów”? - Radosław, „strefa zdekomunizowana”, prochy (proszki bialutkie?)z Heratu, antysowiet, arbiter elegancji światowej. Pułkownik Kukliński to zdrajca i sługus imperializmu, a generał J. „człowiek honoru”, patriota i mojżesz peerelu. Mackiewicz na wygnaniu, a dzieci Bratnego i gejgeniusze na warszawskim parnasie. Mickiewicz do spółki ze Słowackim i Sienkiewiczem – wioskowe, ciemnogrodzkie pisarczyny a Tokarczuk, Gretkowska i cholera wie kto jeszcze pisarze aż … Nike się w nadświatach wierci. Nieznalska superstar, a Grottger szmirus odtwórczy. http://wgadowski.salon24.pl/319366,robactwo-hardcore-blues -- |
|