Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Robi się coraz drapieĹźniej i śmieszniej :-(

Robi się coraz drapieżniej i śmieszniej :-(

Data: 2012-11-21 00:01:15
Autor: Feromon
Robi się coraz drapieżniej i śmieszniej :-(

Użytkownik "Animka" <animka.to.nie..ja@wp.pl> napisał w wiadomości news:k7encv$7si$1node1.news.atman.pl...
Ulga za internet.
Z ulgi będą mogli korzystać podatnicy, którzy w latach 2005-2011 nie dokonywali odliczeń z tego tytułu lub po raz pierwszy uwzględnią tę ulgę w rozliczeniu za rok 2012. Poprawka przewiduje, że odliczyć będzie można - tak jak dotychczas - 760 zł, jednak tylko w dwóch następujących po sobie latach. Zmiana miałaby obowiązywać od 1 stycznia 2013 roku.
http://finanse.wp.pl/kat,9231,title,Komisja-finansow-za-przywroceniem-ulgi-internetowej,wid,15035955,wiadomosc.html



Mnie to jakby nie śmieszy. Mam dwójke dorosłych dzieci i trzy internety - dwa stacjonarne i jeden mobilny. Ani za dzieci nie dostanę, ani za internet. DLACZEGO??? To niesprawiedliwe....

Feromon

Data: 2012-11-21 06:35:41
Autor: W
Robi się coraz drapieżniej i śmieszniej :-(
Feromon wystukał, co następuje:


Użytkownik "Animka" <animka.to.nie..ja@wp.pl> napisał w wiadomości news:k7encv$7si$1node1.news.atman.pl...
Ulga za internet.
Z ulgi będą mogli korzystać podatnicy, którzy w latach 2005-2011 nie dokonywali odliczeń z tego tytułu lub po raz pierwszy uwzględnią tę
ulgę w rozliczeniu za rok 2012. Poprawka przewiduje, że odliczyć
będzie można - tak jak dotychczas - 760 zł, jednak tylko w dwóch
następujących po sobie latach. Zmiana miałaby obowiązywać od 1
stycznia 2013 roku. http://finanse.wp.pl/kat,9231,title,Komisja-finansow-za-przywroceniem-u
lgi-internetowej,wid,15035955,wiadomosc.html

Mnie to jakby nie śmieszy. Mam dwójke dorosłych dzieci i trzy internety
- dwa stacjonarne i jeden mobilny. Ani za dzieci nie dostanę, ani za
internet. DLACZEGO??? To niesprawiedliwe....


Może mi ktoś 'jak chopu na miedzy' wyjaśnić, jaki cel ma komplikowanie wszystkiego i po pierwsze wprowadzanie ulg, a po drugie modyfikowanie tych ulg wyjątkami?
Ok, same ulgi to jeszcze od biedy - bo mają 'stymulować', ale dalej? Bez sensu? Dlaczego nie może być prosta - jedna stawka, bez żadnych wyjątków, etc?

Data: 2012-11-21 08:23:27
Autor: SQLwiel
Robi się coraz drapieżniej i śmieszniej :-(
W dniu 2012-11-21 07:35, W pisze:

Może mi ktoś 'jak chopu na miedzy' wyjaśnić, jaki cel ma komplikowanie
wszystkiego i po pierwsze wprowadzanie ulg, a po drugie modyfikowanie tych
ulg wyjątkami?
Ok, same ulgi to jeszcze od biedy - bo mają 'stymulować', ale dalej? Bez
sensu? Dlaczego nie może być prosta - jedna stawka, bez żadnych wyjątków,
etc?

Bo gdyby było tak prosto, to każdy by sobie sam wszystko policzył i nie byłoby sensu istnienia miliona biur rachunkowych/podatkowych, które zajmują się tylko "mieszaniem" (a nie słodzeniem), ale odprowadzają Vaty-s(t)raty, ZUSy-srusy i okupant ma dochód.
A, że ludzie od tego biednieją - to kogóż to obchodzi?

Objaśniony?

--

Dziękuję i pozdrawiam.   SQLwiel.

Data: 2012-11-21 09:25:56
Autor: W
Robi się coraz drapieżniej i śmieszniej :-(
SQLwiel wystukał, co następuje:

W dniu 2012-11-21 07:35, W pisze:

Może mi ktoś 'jak chopu na miedzy' wyjaśnić, jaki cel ma komplikowanie
wszystkiego i po pierwsze wprowadzanie ulg, a po drugie modyfikowanie
tych ulg wyjątkami?
Ok, same ulgi to jeszcze od biedy - bo mają 'stymulować', ale dalej?
Bez sensu? Dlaczego nie może być prosta - jedna stawka, bez żadnych
wyjątków, etc?

Bo gdyby było tak prosto, to każdy by sobie sam wszystko policzył i nie
byłoby sensu istnienia miliona biur rachunkowych/podatkowych, które zajmują się tylko "mieszaniem" (a nie słodzeniem), ale odprowadzają Vaty-s(t)raty, ZUSy-srusy i okupant ma dochód.
A, że ludzie od tego biednieją - to kogóż to obchodzi?

Objaśniony?

a, czyli to na zasadzie 'zatrudnijmy 100% społeczeństwa w urzędach'? ;)

Data: 2012-11-21 10:34:13
Autor: SQLwiel
Robi się coraz drapieżniej i śmieszniej :-(
W dniu 2012-11-21 10:25, W pisze:

Bo gdyby było tak prosto, to każdy by sobie sam wszystko policzył i nie
byłoby sensu istnienia miliona biur rachunkowych/podatkowych, które
zajmują się tylko "mieszaniem" (a nie słodzeniem), ale odprowadzają
Vaty-s(t)raty, ZUSy-srusy i okupant ma dochód.
A, że ludzie od tego biednieją - to kogóż to obchodzi?

Objaśniony?

a, czyli to na zasadzie 'zatrudnijmy 100% społeczeństwa w urzędach'? ;)

Jakie 100%??? Tylko *SWOICH*!
Ktoś przecież musi na nich zarobić i jeszcze uważać, że jest mu dobrze.



--

Dziękuję i pozdrawiam.   SQLwiel.

Data: 2012-11-21 12:48:30
Autor: z
Robi się coraz drapieżniej i śmieszniej :-(
W dniu 2012-11-21 10:34, SQLwiel pisze:

Jakie 100%??? Tylko *SWOICH*!
Ktoś przecież musi na nich zarobić i jeszcze uważać, że jest mu dobrze.


Uważaj. Jak masz w szopie trochę worków nawozu na wiosenne posypanie pod oziminę to...
Teraz już nie można tak po prostu krytykować. Trzeba używać aluzji, przenośni, i innych środków artystycznych żeby przypadkiem nie podpaść pod antypaństwowca. A już jak zalecisz krytyką inwestoró-spekulantów to antysemita jak nic :-)

z

Data: 2012-11-21 16:33:08
Autor: Tomasz Chmielewski
Robi się coraz drapieżniej i śmieszniej :-(
On 11/21/2012 11:34 AM, SQLwiel wrote:
W dniu 2012-11-21 10:25, W pisze:

Bo gdyby było tak prosto, to każdy by sobie sam wszystko policzył i nie
byłoby sensu istnienia miliona biur rachunkowych/podatkowych, które
zajmują się tylko "mieszaniem" (a nie słodzeniem), ale odprowadzają
Vaty-s(t)raty, ZUSy-srusy i okupant ma dochód.
A, że ludzie od tego biednieją - to kogóż to obchodzi?

Objaśniony?

a, czyli to na zasadzie 'zatrudnijmy 100% społeczeństwa w urzędach'? ;)

Jakie 100%??? Tylko *SWOICH*!
Ktoś przecież musi na nich zarobić i jeszcze uważać, że jest mu dobrze.

Ta oczywiscie ta grupa musi byc na tyle duza, aby skutecznie bronila status quo.


--
Tomasz Chmielewski
http://blog.wpkg.org



-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Data: 2012-11-21 16:20:56
Autor: SQLwiel
Robi się coraz drapieżniej i śmieszniej :-(
W dniu 2012-11-21 15:33, Tomasz Chmielewski pisze:


Jakie 100%??? Tylko *SWOICH*!
Ktoś przecież musi na nich zarobić i jeszcze uważać, że jest mu dobrze.

Ta oczywiscie ta grupa musi byc na tyle duza, aby skutecznie bronila
status quo.

Po co? Od czego motłoch? Sztuka-jest-sztuka. Każdy głos durnego motłochu, któremu się wciśnie każdy kit z tv, jest wart tyle samo, co głos myślącego, który widzi jak to działa i co-on-może.

Rozkład Pareto, Panie. Społeczeństwo dzieli się na motłoch i elity. Czego jest więcej?

--

Dziękuję i pozdrawiam.   SQLwiel.

Data: 2012-11-22 01:07:10
Autor: Animka
Robi się coraz drapieżniej i śmieszn iej :-(
W dniu 2012-11-21 07:35, W pisze:
Feromon wystukał, co następuje:


Użytkownik "Animka" <animka.to.nie..ja@wp.pl> napisał w wiadomości
news:k7encv$7si$1node1.news.atman.pl...
Ulga za internet.
Z ulgi będą mogli korzystać podatnicy, którzy w latach 2005-2011 nie
dokonywali odliczeń z tego tytułu lub po raz pierwszy uwzględnią tę
ulgę w rozliczeniu za rok 2012. Poprawka przewiduje, że odliczyć
będzie można - tak jak dotychczas - 760 zł, jednak tylko w dwóch
następujących po sobie latach. Zmiana miałaby obowiązywać od 1
stycznia 2013 roku.
http://finanse.wp.pl/kat,9231,title,Komisja-finansow-za-przywroceniem-u
lgi-internetowej,wid,15035955,wiadomosc.html



Mnie to jakby nie śmieszy. Mam dwójke dorosłych dzieci i trzy internety
- dwa stacjonarne i jeden mobilny. Ani za dzieci nie dostanę, ani za
internet. DLACZEGO??? To niesprawiedliwe....


Może mi ktoś 'jak chopu na miedzy' wyjaśnić, jaki cel ma komplikowanie
wszystkiego i po pierwsze wprowadzanie ulg, a po drugie modyfikowanie tych
ulg wyjątkami?
Ok, same ulgi to jeszcze od biedy - bo mają 'stymulować', ale dalej? Bez
sensu? Dlaczego nie może być prosta - jedna stawka, bez żadnych wyjątków,
etc?

Najpierw dają, wkrótce zabierają. Chcą pokazać najpierw jaki to mają gest dla "ludu", później "spod nosa" zabierają. Oj, dziady dziady nad dziadami...Tak jak ten Wałęsa, ale on nie dał nic z tego co obiecał.


--
animka

Data: 2012-11-21 10:11:50
Autor: krys
Robi się coraz drapieżniej i śmieszniej :-(
Feromon wrote:

Mnie to jakby nie śmieszy. Mam dwójke dorosłych dzieci i trzy internety -
dwa stacjonarne i jeden mobilny. Ani za dzieci nie dostanę, ani za
internet. DLACZEGO??? To niesprawiedliwe....

Nieznaszsie. To jest sprawiedliwość społeczna!

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

Robi się coraz drapieżniej i śmieszniej :-(

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona