Data: 2012-02-20 18:08:55 | |
Autor: cef | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Robert G wrote:
We wrześniu 2011 DG A co to konkretnie wg Ciebie znaczy "przeniesiona"? Ja się teraz pytam. Czy to normalna procedura, czy zwyczajnie jakiemuś A poskładałeś prawidłowe NIP coś tam czy EDG dotyczące zmiany miejsca zamieszkania? To, że podatki płaciłem w mieście X, a nie w Y, to chyba mnie nie Nie. Gdzieś tam masz nadpłatę. To się daje wyjaśnić. Kontaktowałem się z księgową i powiedziała, że wyjaśni tą sprawę, bo Jeśli jesteś pewny, że to ich bałagan, to możesz się tu wyżalić ;-) |
|
Data: 2012-02-20 18:18:10 | |
Autor: Robert G | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Użytkownik cef napisał:
A co to konkretnie wg Ciebie znaczy "przeniesiona"?Przejście całej procedury z pierdylionem papierów i kwitów oraz niezliczoną ilością poleconych listów i podań... Po prostu przeniesienie DG w pełnym tego słowa znaczeniu - najszerzej pojętym jak to tylko możliwe. A poskładałeś prawidłowe NIP coś tam czy EDGJak wyżej... Jaką nadpłatę...? Ja płacę wszystko, co wynika ze składanych deklaracji, zatem żadnej nadpłaty nie mam. To 'im' nie chce się sprawdzić, czy w mieście X zostały podatki zapłacone - skoro okres o który się upominają przynależy właśnie do X... Jeśli jesteś pewny, że to ich bałagan, to możesz się tu wyżalić ;-) No przecież nie mój... A że wyżalić się mogę... :-) To fajnie :-P pozdrawiam Robert G. |
|
Data: 2012-02-20 18:21:07 | |
Autor: tomek | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
W dniu 20.02.2012 18:18, Robert G pisze:
Użytkownik cef napisał: Wiesz, to nie jest takie oczywiste czyj to jest bałagan. Przy jakości naszych przepisów, bezwładności US i mądrości niektórych urzędników to naprawdę nie jest takie oczywiste. Tomek |
|
Data: 2012-02-20 18:39:31 | |
Autor: Robert G | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Użytkownik tomek napisał:
No może i tak..., ale w końcu ja nie jestem odpowiedzialny za to, że oni nie wiedzą, że ja podatki zapłaciłem, a otrzymałem pismo utrzymane w takim tonie, jakbym zalegał z kwotą wielocyfrową z bezwzględnym nakazem zapłaty z podanym numerem rachunku i groźbą, że jak nie to egzekucja... No przecież nie można mieć innego wrażenia jak to, że to ich bałagan, bo u mnie wszystko gra. Oni zawsze tak... z góry jadą po Kowalskim? Zamiast po prostu sobie jakoś to wyjaśnić, a w ostateczności dopytać mnie, czy księgową... Ja chyba nie mam obowiązku informowania mojego nowego US, że w starym zapłaciłem wszelkie podatki... Czy jest do tego jakaś osobna procedura, ale ani ja, ani księgowa o tym nie wie...??? No ręce opadają. pozdrawiam Robert G. |
|
Data: 2012-02-20 18:50:21 | |
Autor: 'Tom N' | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Robert G w <news:jhu0gm$oov$1inews.gazeta.pl>:
Użytkownik tomek napisał: Ja chyba nie mam obowi±zku informowania mojego nowego US, że w starym zapłaciłem wszelkie podatki... Czy jest do tego jaka¶ osobna procedura, ale ani ja, ani księgowa o tym nie wie...??? Pokażesz to pismo z US i wcze¶niejsze o "przeniesieniu"? |
|
Data: 2012-02-20 19:00:44 | |
Autor: Robert G | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Użytkownik 'Tom N' napisał:
Pokażesz to pismo z US i wcze¶niejsze o "przeniesieniu"? Ale jakie pismo o przeniesieniu? Toż to cały stos formularzy - jaki¶ NIP ile¶, jaki¶ vat ile¶, jakie¶ tam inne druki, których symboli nawet nie pamiętam... Co ja mam jeszcze pokazywać? Toż oni o mnie więcej wiedz± niż ja sam, a tu nie mog± prostej rzeczy się doszukać i strasz± egzekucj± jak nie zapłacę tego, co sobie tam ubzdurali, mimo że już ten podatek został dawno zapłacony... No jaja jak berety. Czy w tym kraju naprawdę aż tak trzeba komplikować oczywiste i jasne sprawy? No, ale cóż... skoro w¶ród Was panuje niezrozumienie dla sytuacji, to cóż tu mówić o urzędasach??? Trudne czasy nastały ;-(... No nic, jako¶ żyć trzeba. Ale to jest istny dom wariatów. pozdrawiam Robert G. |
|
Data: 2012-02-20 18:14:15 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
On 2012-02-20, Robert G <robercikus@gazeta.pl> wrote:
[...] Pokażesz to pismo z US i wcze¶niejsze o "przeniesieniu"? Jakim cudem NIP ile¶tam w sierpniu 2011? O.o Albo nie zgłosiłe¶ zmiany prawidłowo, albo co¶ bardzo mętnie to opisujesz. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2012-02-20 19:24:45 | |
Autor: 'Tom N' | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Wojciech Bancer w <news:slrnjk53bn.254m.proteuspl-test.org>:
On 2012-02-20, Robert G <robercikus@gazeta.pl> wrote: [...] Jakim cudem NIP ile¶tam w sierpniu 2011? O.oPokażesz to pismo z US i wcze¶niejsze o "przeniesieniu"?Ale jakie pismo o przeniesieniu? Toż to cały stos formularzy - jaki¶ NIP ile¶, jaki¶ vat ile¶, jakie¶ tam inne druki, których symboli nawet nie pamiętam... Co ja mam jeszcze pokazywać? Albo troll. Jako¶ dziwnie skupił się na drugiej czę¶ci pro¶by, wyrzucił z siebie kolejne słowa o jajach, urzędasach, a o pi¶mie z US zapomniał, albo go nie ma... -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2012-02-20 19:30:46 | |
Autor: Robert G | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Użytkownik 'Tom N' napisał:
Albo troll. No nic panowie... Pozostaje mi poczekać aż kto¶ rozs±dniejszy tu zajrzy, może odpowie mi na proste pytanie. Nie s±dzisz chyba kolego, że będę tu publikował skany dokumentów, które mi US przysłał...? |
|
Data: 2012-02-20 19:50:27 | |
Autor: 'Tom N' | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Robert G w <news:jhu3gr$5ig$1inews.gazeta.pl>:
Użytkownik 'Tom N' napisał: Nie s±dzisz chyba kolego, że będę tu publikował skany dokumentów, które mi US przysłał...? Jaki jest problem? Techniczny, psychologiczny, czy może te dokumenty nie istniej±? -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2012-02-20 19:25:30 | |
Autor: Robert G | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Użytkownik Wojciech Bancer napisał:
Albo nie zgłosiłe¶ zmiany prawidłowo, albo co¶ bardzo mętnie to opisujesz. Ja pier... Ludzie !!! Czy Wy też macie tak± sam± pomroczno¶ć jak urzędasy z US? Poskładałem wszelkie dokumenty w zwi±zku ze zmian± miejsca zamieszkania i zmian± miejsca prowadzenia DG, czy naprawdę wszystko aż tak szczegółowo muszę tu tłumaczyć? Moje pierwotne pytanie brzmi: Czy faktycznie US może sobie wzywać do zapłaty podatku, kiedy tenże już został zapłacony w innym mie¶cie - w którym wówczas była prowadzona DG? Dla mnie to normalne nie jest !!! Skoro jednak pojawiaj± się w±tpliwo¶ci i sugestie, że jednak to jest na granicy normalno¶ci, to... ja wysiadam. Wybaczcie. To w końcu ich brocha, żeby się między sob± porozumieli, a ja nie powinienem tu niczego już musieć odkręcać, skoro procedura przenoszenia DG przebiegła prawidłowo, to i te swoje wewnętrzne dokumenty powinni sobie gdzie¶ tam drog± urzędow± poprzesyłać, a nie mnie teraz ganiać... Czy to aż takie trudne??? pozdr Robert G. |
|
Data: 2012-02-20 18:47:51 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
On 2012-02-20, Robert G <robercikus@gazeta.pl> wrote:
[...] Ludzie !!! Czy Wy też macie tak± sam± pomroczno¶ć jak urzędasy z US? Toteż chcę ustalić czy aby na pewno: * wszystkie * i wła¶ciwe bo wybacz, ale osoba o takim zorientowaniu prawnym jak Ty powinna tego typu słów jak "wszystkie" unikać jak ognia, a konkretnie pamiętać co, gdzie, kiedy i do którego urzędu składała. w zwi±zku ze zmian± miejsca zamieszkania i zmian± miejsca prowadzenia DG, czy naprawdę wszystko aż tak szczegółowo muszę tu tłumaczyć? Tak. Jak chcesz pomocy, to musisz konkretniej i szczegółowo opisać stan faktyczny. A nie "Twoje wyobrażenie" stanu faktycznego. Moje pierwotne pytanie brzmi: Je¶li zmiana nie została poprawnie zgłoszona - może. Dla mnie to normalne nie jest !!! Skoro jednak pojawiaj± się w±tpliwo¶ci i sugestie, że jednak to jest na granicy normalno¶ci, to... ja wysiadam. Wybaczcie. Wybaczamy. To w końcu ich brocha, żeby się między sob± porozumieli, a ja nie JE¦LI wszystko poszło zgodnie z przepisami, to ich. JE¦LI nie, to Twoja. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2012-02-20 19:50:25 | |
Autor: tomek | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
W dniu 20.02.2012 19:47, Wojciech Bancer pisze:
Z dokładno¶ci± do tego że zajęcie konta może spowodować zamknięcie kredytów z terminem spłaty np 14 czy 30 dni. Więc nie tak do końca ich. Tomek |
|
Data: 2012-02-20 19:32:48 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Hello Robert,
Monday, February 20, 2012, 7:25:30 PM, you wrote: [...] To w końcu ich brocha, żeby się między sob± porozumieli, Nie - to jest tylko i wył±cznie Twoja brocha. a ja nie powinienem tu niczego już musieć odkręcać, skoro procedura Żartowni¶... Czy to aż takie trudne??? Dla Ciebie. Będzie trudne, jak się urzednik wkurzy i si±dzie Ci na konta. Zgodnie z procedurami. I zanim to odkręcisz, to przyjaciół stracisz. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl |
|
Data: 2012-02-20 21:57:04 | |
Autor: Budzik | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Osobnik posiadaj±cy mail robercikus@gazeta.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Moje pierwotne pytanie brzmi: moze, nie moze - jakie to ma znaczenie. Łatwiej zawezwać podatnika niz dogadywać się z poprzednim US. A moze ktos sie zwyczajnie pomylił. A moze jednak ksiegowa cos pomyliła (wpisała zła date przeniesienia itp) Tak jak ktos juz radził - zawdzonic, albo w ostatecznosci pojechac, nastawic sie ze bedzie jakas biurwa z wykrzywionym ryjkiem. Jak sie pozytywnie zaskoczysz i załatwisz w mijej atmosferze - super, jak nie - trudno. Wiedziałes ze bedzie niemiło. I tyle. Aha, splun±c, zapić. Zawsze mozesz ich pozwać o szkody moralne :) -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Jeste¶ tak dumny ze swej inteligencji jak skazaniec, dumny, że jego więzienna cela jest taka obszerna." Anthony de Mello SJ |
|
Data: 2012-02-20 19:11:32 | |
Autor: cef | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Robert G wrote:
Użytkownik 'Tom N' napisał: A jaki masz obecny adres miejsca wykonywania w CEIDG? Wła¶ciwy? |
|
Data: 2012-02-20 19:15:54 | |
Autor: Robert G | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Użytkownik cef napisał:
Tak... wszystko mam wła¶ciwe - adres działalno¶ci, nip, regon, wszelkie umowy i podkładki... naprawdę wsio jest dopięte na ostatni guzik, że lepiej się nie da i to nie ja fiksuję. pozdrawiam Robert G. |
|
Data: 2012-02-20 19:48:49 | |
Autor: cef | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Robert G wrote:
A jaki masz obecny adres miejsca No to odpisz co tam chcesz i zrelacjonuj potem jak się sprawa potoczyła. |
|
Data: 2012-02-20 20:19:01 | |
Autor: Robert G | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Użytkownik cef napisał:
Sprawę mi poprowadzi księgowa - od niej zreszt± wiem, że te US-y się zwyczajnie między sob± nie dogadały. Tu chciałem tylko zapytać, czy rzeczywi¶cie US tak sobie może naliczać co się komu¶ tam widzi, a ja jestem praktycznie bezbronny...? i z nie swojej winy muszę odkręcać sprawę, która wynikła tylko i wył±cznie z tego, że urzędnicy w US Y nie odnotowali, że zapłaciłem podatki pit za okres 01-08.2011 do US X. Dla mnie to nie jest normalne - chodzi o stosunkowo nieduż± kwotę, bo kilkaset złotych, ale to znowu ja muszę udowadniać swoj± niewinno¶ć... pozdr Robert G. |
|
Data: 2012-02-20 20:55:05 | |
Autor: cef | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Robert G wrote:
Użytkownik cef napisał: Księgowej to akurat ufałbym najmniej :-) Tu chciałem tylko zapytać, czy rzeczywi¶cie US tak sobie może naliczać Przyjmij zatem do wiadomo¶ci to co pisał Wojciech B. Istotny jest "stan faktyczny" a nie "Twoje wyobrażenie" stanu faktycznego. Ty co¶ tam składałe¶ (Twoje zeznania wskazuj±, że nieprawidłowe dokumenty), może księgowa czego¶ nie dopatrzyła, może Urz±d co¶ przeoczył. Gdyby¶ napisał krok po kroku co składałe¶ i kiedy, to można by co¶ wnioskować gdzie jest racja. Na Twoje pytanie jest taka odpowiedĽ, że jak w urzędzie się co¶ nie zgadza, to wysyłaj± pismo do podatnika (czy wezwanie do zapłaty) i Ty będziesz musiał się odnie¶ć do tego. Jak masz kwity, że płaciłe¶ "co¶ tam gdzie¶ tam", to odpiszesz co i jak i oni już sobie przeksięguja. |
|
Data: 2012-02-20 21:29:01 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Hello Robert,
Monday, February 20, 2012, 8:19:01 PM, you wrote: No to odpisz co tam chcesz i zrelacjonuj potemSprawę mi poprowadzi księgowa - od niej zreszt± wiem, że te US-y się Nie jeste¶ bezbronny - papiery w gar¶ć i udowadniasz, że zapłaciłe¶. A potem wychodzisz z urzędu, spluwasz z obrzydzeniem, idziesz do knajpy zmyć ten smak i masz to w rzyci. Do nastepnego razu. [...] -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl |
|
Data: 2012-02-21 13:10:16 | |
Autor: Maciek | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Użytkownik "Robert G" <robercikus@gazeta.pl> napisał
Dla mnie to nie jest normalne - chodzi o stosunkowo nieduż± kwotę, bo kilkaset złotych, ale to znowu ja muszę udowadniać swoj± niewinno¶ć... W gminie zgłosiłem zawieszenie DG na dzień 31.05.2011. Jakie¶ 2 miesi±ce poĽniej dostałem pismo z ZUS, że zalegam ze złożeniem deklaracji (opłaty wniesione terminowo) za maj 2011. W pi¶mie oczywi¶cie wszystkie możliwe groĽby. Okazało się, że dla Urzędu Skarbowego dzień 31.05.2011 to znaczy 31.05.2011 ale już dla ZUS jest to 30.05.2011 i winien jestem deklarację za jeden, ostatni dzień maja. Gdybym zawiesił działalno¶ć z dniem 1 czerwca 2011, to dla ZUS byłbym OK ale dla US już nie, bo w dniu 1 czerwca prowadziłem DG, więc automatycznie miałbym do rozliczenia cały miesi±c czerwiec... -- M. |
|
Data: 2012-02-21 12:35:15 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
On 2012-02-21, Maciek <mmuran@gmail.com> wrote:
Użytkownik "Robert G" <robercikus@gazeta.pl> napisał Jeny, co wy z tymi groĽbami? Przecież w pi¶mie *musi* znajdować się podstawa prawna oraz ostrzeżenie jakie s± dalsze kroki postępowania i konsekwencje niezłożenia. Nawet pisma informuj±ce o czym¶ zawieraj± listę paragrafów. Jakby tego nie było, to jeden z drugim by krzyczał "na jakiej podstawie oni ¦MIˇ do mnie wysyłać ż±danie tego, czy tamtego!" :-P -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2012-02-20 19:43:37 | |
Autor: tomek | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
W dniu 20.02.2012 18:39, Robert G pisze:
Mi też kiedyś przysłali takie wezwanie do zapłaty przy czym podatek był zapłacony w tym samym urzędzie. Przez telefon Pani Halinka powiedziała żebym to wyrzucił bo ona się pomyliła. Także jak chcesz takich cudów uniknąć to pozostaje jakieś Ltd. :) Tomek |
|
Data: 2012-02-20 18:56:02 | |
Autor: cef | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Robert G wrote:
Jeśli jesteś pewny, że to ich bałagan, to możesz się tu wyżalić ;-) Jak uważasz, że masz wszystko w związku z tymi zmianami w porządku, to napisz pisemko, że nie ma podstaw prawnych do takich żądań/zaległości itp i skieruj ich na drzewo. Ale ja podejrzewam, że pewne przepisy dotyczące zasad ewidencji podatników i płatników oraz zasady dotyczące "jednego okienka" się nie zgrały. Tzn wszyscy mają porządek, ale podatnik będzie najbardziej zainteresowany, żeby to wyjaśnić :-) |
|
Data: 2012-02-20 19:05:20 | |
Autor: Robert G | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Użytkownik cef napisał:
Tzn wszyscy mają porządek, ale podatnik O to chodzi... Ich porządek wygląda tak, że każdy swoją d. chroni, a podatnik jest bez powodu i przez ichnią całkowitą indolencję zastraszany. No weź teraz nie zareaguj na takie idiotyczne pismo... Komornika na człowieka naślą i obciążą jeszcze dodatkowymi kosztami. A co ja winien jestem, że ich komputery nie działają jak należy...? Mój działa, ale ich to nie obchodzi - mam zapłacić, a jak nie chcę, bo uważam, że niesłusznie, to ja mam się za nimi uganiać. Nie podoba mi się to Panowie... nie podoba. 8-P pozdrawiam Robert G. |
|
Data: 2012-02-20 22:57:07 | |
Autor: Budzik | |
Robia z uczciwego przestepce - jak to jest? | |
Osobnik posiadaj±cy mail robercikus@gazeta.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Nie podoba mi się to Panowie... nie podoba. Nikomu sie nie podoba. Ja ostatnio załatwiajac cos w ZUS zostałem zapytany o pełnomocnictwo. Oswiadczyłęm zgodnie z prawda, ze pełnomocnictwo (bodaj ogólne sie to nazywa) było juz kiedys składane i ze maja w swoich aktach. Na co pani urzednik: panie, to ja mam tego teraz 20 minut szukac? A nie masz pan kopii? No i teraz: - moge jej godzine tłumaczyc, ze to nie mój problem, zen ie ma tego wprowadzonego do komputera i ze miec powinna i wtedy nie byłoby problemu. - moge miec przy sobie kopie. NJajgorsze jest to ze jak juz jej wytłumacze i ona wytłumaczy to swojemu szefowi i zrobi tak jeszcze 50 tys innych osób, to potem okaze sie (patrz jedno okienko) ze najwiekszym problemem prowadzacych działalnosc sa własnie te pełnomocnitwa i ze zbiera sie specjalna komisja, przeznaczane sa specjalne srodki itd aby problem rozwiazac. I powstanie kolejny potworek. To ja juz wole miec kopie... :) -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Zbyt wiele wiedzy nigdy nie ułatwia decyzji." Frank Herbert |
|