| Data: 2014-02-06 19:06:48 | |
| Autor: strażnik | |
| [Amortyzatory przednie] Rock Shox Dual Air kontra reszta ?wiata | |
|
W związku z tym, że Rock Shox od 2013r. olał swoich bardziej rozgraniętych klientów i nie posiada już ani jednego widelca z niezależnie dmuchanymi komorami (+) i (-), mam pytanie - czy którykolwiek z producentów stosuje jeszcze takie rozwiązanie jak Dual Air które było w RS?
Pytam dlatego, że nie wyobrażam sobie widelców powietrznych bez komory negatywnej. To raz. A dwa, braku możliwości niezależnego pompowania tej komory. RS ponadto wprowadza swoim nazewnictwem w błąd opisując swoje obecne widelce jako "Solo Air" sugerując istnienie jednej komory pozytywnej. Właściwsze byłoby określenie Dual Air Auto, czy coś w ten deseń. Przecież jest w nich komora negatywna, tyle że dmuchana jednym zaworem jednocześnie z pozytywną. Kiedyś wielkie Marzocchi miało system Doppio Air. Obecnie śladu po tym nie ma. W powietrzniakach jako negatywną stosują sprężynę stalową - co jest marną pociechą, bo w żaden sposób nie da się tego regulować. Jak to wygląda w Foxach (np. we Floatach), czy w Manitou (np. Marvelach TS Air czy ISO Air)? Wkurzające jest to, że specyfikacje techniczne milczą na ten ważny w sumie temat i nie cholery nie można dowiedzieć się jaki typ sprężyny został w nich zastosowany, oprócz tego szumnego i wszędobylskiego "Air". A co ze sprężyną negatywną - się pytam?!? strażnik |
|
| Data: 2014-02-10 11:23:25 | |
| Autor: Smerf | |
| [Amortyzatory przednie] Rock Shox Dual Air kontra reszta ?wiata | |
|
hmm, rzeczywiście nie ma.
Mam rower z 2012 r i jest Reba która jest pompowana na + i - niezaleznie. Swoją drogą w tabliczce naklejonej na amo i + i - mają tę samą wartość. Jak Wy pompujecie swoje amo? pzdr mar |
|