Redaktor: konik
      20.10.2009.
      Polacy to antysemici i antyeuropejczycy ? takie informacje przekazuje
popularne francuskie radio Europe1. Przeciwko prymitywnym zartom oficjalnie
zaprotestowala polska ambasada.

      Obrazliwe wypowiedzi pod adresem Polaków padly w satyrycznej audycji
prowadzonej przez popularnego nad Sekwana prezentera Laurenta Ruquiera.
Zaproszeni goscie rozmowe w studio zaczeli od roku Chopinowskiego. - Chopin,
zgadzam sie, ze tworzyl muzyke, ale przybyl do nas aby piep? sie z Georges
Sand i doprowadzic Alfreda de Musset do smierci? mówil dziennikarz Pierre
Benichou.

      To stwierdzenie zainicjowalo serie antypolskich wypowiedzi. Dalej
Benichou mówil, ze Polacy to najbardziej antysemicki naród. Inni goscie
dopowiedzieli, ze jestesmy najbardziej antyeuropejskim krajem. Potem
rozpoczal sie spór o to czy polski prezydent jest antyeuropejczykiem czy
antysemita. Kiedy ,,dowcipnisie'' zorientowali sie, ze sa w programie na
zywo, pocieszali sie, ze zbyt wielu Polaków nie slucha Europe1.

      Audycja oburzyla polskiego ambasadora w Paryzu Tomasza Orlowskiego.
Dyplomata napisal do dyrektora programowego Europe1 Phillippe'a Ballanda.
,,Jest to nie tylko krzywdzace dla Polski, ale po prostu klamliwe" - ocenil
ambasador opinie wyrazone w audycji. Polski dyplomata podkreslil, ze
prowadzacy nie próbowal nawet przerwac gosciom. ,,Zarty powinny miec swoja
granice'' - stwierdzil krótko.

      Dyrektor programowy Europe1 przyznal, ze uwagi gosci byly niefortunne
i nie na miejscu. Przeprosil tez polskiego ambasadora. Wyjasnil, ze ekipa
realizujaca ten program w calej Francji jest postrzegana jako satyryczna i
ich uwagi nie sa traktowane powaznie. Autor programu Laurent Ruquier
sprecyzowal na antenie, ze wypowiedzi nie odzwierciedlaly ani pogladów jego
samego, ani pogladów redakcji.

      Benichou nie po raz pierwszy pozwolil sobie na drwiny z Polaków.
Ambasada w Paryzu próbowala go nawet zaprosic na wizyte studyjna w Polsce,
by przekonal sie na wlasne oczy, ze powielane przez niego stereotypy nie
maja absolutnie podstaw w rzeczywistosci.



--
Jedynie Polacy i Senegalczycy bronili do konca honoru Francji i jej
,,Grande Nation" w kampanii 1940 - byli za to rozbrajani i wtracani
do wiezien przez dzielnych francuskich towarzyszy broni.

AR

Użytkownik "wsi spokojna, wsi wesola" <a_rem@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:c0adb$4ae04b3b$54702a04$29477news.chello.at...

     Redaktor: konik
     20.10.2009.
     Polacy to antysemici i antyeuropejczycy ? takie informacje przekazuje
popularne francuskie radio Europe1. Przeciwko prymitywnym zartom oficjalnie
zaprotestowala polska ambasada.

Francuzi jako jedni z nielicznych sami posałli swoich Żydów do gazu - Niemcy nie musieli ich nawet poganiać. Mieli swój kolaboracyjny rząd po tym, jak ich superarmia skapitulowała niechlubnie po kilku tygodniach udawania obrony.
No i Francja miała też kilka dywizji SS na froncie wschodnim.
To generalnie popaprańcy.
Tomek

"Tomek" <tentom@tlen.pl> schrieb im Newsbeitrag news:hbpp3i$mn1$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "wsi spokojna, wsi wesola" <a_rem@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:c0adb$4ae04b3b$54702a04$29477news.chello.at...

     Redaktor: konik
     20.10.2009.
     Polacy to antysemici i antyeuropejczycy ? takie informacje przekazuje
popularne francuskie radio Europe1. Przeciwko prymitywnym zartom oficjalnie
zaprotestowala polska ambasada.

Francuzi jako jedni z nielicznych sami posałli swoich Żydów do gazu - Niemcy nie musieli ich nawet poganiać. Mieli swój kolaboracyjny rząd po tym, jak ich superarmia skapitulowała niechlubnie po kilku tygodniach udawania obrony.
No i Francja miała też kilka dywizji SS na froncie wschodnim.
To generalnie popaprańcy.
Tomek

   Ktore Hitlera w Berlinie bronily dluzej, niz sami Niemcy.
   Tylko po co nam takie towarzystwo?

   AR