Federacja Rodzin Katyńskich nie chce, żeby politycy sugerowali jej występowanie do Rosji o odszkodowania za zbrodnię w Katyniu

W piątek rosyjska Duma przyjęła uchwałę, w której Rosja mówi wprost, że zbrodni w Katyniu dokonano na rozkaz Stalina, i wyraża głębokie współczucie. Uchwałę komentowali politycy. Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że powinny za nią iść "konkrety: przeprosiny i odszkodowania".

Federacja Rodzin Katyńskich na swojej stronie internetowej zamieściła komentarz: "Wobec pojawiających się w mediach insynuacji, jakoby środowisko Rodzin Katyńskich planowało występowanie do Federacji Rosyjskiej z roszczeniami finansowymi, jako zadośćuczynieniem za śmierć Ofiar mordu katyńskiego, przypominamy, że 15 maja 2008 (.) została podjęta uchwała na temat stanowiska i oczekiwań środowiska w załatwieniu szeroko pojętej sprawy Zbrodni Katyńskiej. () W końcowym punkcie tej uchwały napisaliśmy: > Federacja Rodzin Katyńskich nie będzie zgłaszać w stosunku do władz Federacji Rosyjskiej roszczeń finansowych. Nie ma ceny za śmierć Męża, Ojca czy Brata - nie ma ceny za honor i godność Polaka <".



Rozmowa z Izabellą Sariusz-Skąpską, prezes Zarządu Federacji Rodzin Katyńskich

Małgorzata Skowrońska: Po raz pierwszy Rosja powiedziała wprost, że zbrodni w Katyniu dokonano na rozkaz Stalina. To historyczna uchwała Dumy czy - jak mówi Jarosław Kaczyński - rezolucja bez konkretów - przeprosin i odszkodowania?

Dr Izabella Sariusz-Skąpska, prezes Zarządu Federacji Rodzin Katyńskich: Przypomnijmy, że przed dwudziestu laty, 13 kwietnia 1990 roku, agencja TASS opublikowała komunikat, w którym stwierdzono, że za rozstrzelanie oficerów polskich w Katyniu odpowiedzialne jest NKWD. A potem były przypływy i odpływy kłamstwa katyńskiego. Uchwała Dumy to ważny gest. Ci, którzy się pod nią podpisali, zwracają się bezpośrednio do narodu polskiego, a nie anonimowego odbiorcy. Widać tu element planu. Przyjmujemy ten gest jako krok w kierunku zakończenia kłamstwa, które od wielu lat jest między Polakami i Rosjanami. Słowa są ważne, ale jeszcze ważniejsze konkrety. Rosjanie zadeklarowali, że oddadzą nam wszystkie archiwa związane z Katyniem. Czyli w tej uchwale nie chodzi tylko o gest pojednania, ale o coś, na co czekaliśmy od dawna - choćby listy wszystkich zamordowanych, ustalenie miejsca ich śmierci i pochówku.

Jarosław Kaczyński i niektórzy politycy mówią, że to mało, bo nie ma w uchwale mowy o odszkodowaniach, o ludobójstwie...

- To głosy spoza środowiska Rodzin Katyńskich. I na dodatek podyktowane doraźną grą polityczną, a my jesteśmy organizacją apolityczną. Niektórzy politycy nie robią nic poza zaognianiem sytuacji. Na dodatek insynuują rodzinom, że działamy z pobudek finansowych. To upokarzające. Już w 2008 r. Federacja Rodzin Katyńskich uchwaliła, że nie będziemy występowali z roszczeniami finansowymi. Nie ma ceny za życie mężów i ojców. Nie ma ceny za życie polskich oficerów. Uchwała ta została przekazana jako materiał pomocniczy dla strony polskiej w pracach Polsko-Rosyjskiej Grupie ds. Trudnych.

To nie zamyka indywidualnych spraw o odszkodowanie, ale my jako organizacja nie bierzemy w tym udziału. Dopuszczamy myśl, że symboliczną rekompensatą finansową mogłoby być powołanie w Federacji Rosyjskiej fundacji, której celem byłaby realizacja w Polsce trwałego obiektu-pomnika (szpital, szkoła) noszącego imię Ofiar Zbrodni Katyńskiej.

Jakie skutki wywołają polskie głosy krytyczne wobec uchwały Dumy?

- Przyklasną im ci Rosjanie, komuniści, którzy byli przeciwko. Będą podkreślali konfrontacyjność języka niektórych polskich polityków i roszczeniowość niektórych Polaków. Takim językiem nie rozwiązuje się sporów. Federacja Rodzin Katyńskich nie będzie używała takiego języka, bo on nie prowadzi do niczego dobrego. Zauważamy gest oczyszczenia i czekamy na dokumenty.



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,8733177,Rodziny_Katynskie__Nie_wystapimy_o_odszkodowania.html#ixzz16eY4BtRG



Przemysław Warzywny

--

"Donald Tusk po trwającej przez całe pięć lat twardej walce politycznej rzucił na kolana najgroźniejszego konkurenta, Jarosława Kaczyńskiego. Odebrał mu całą władzę i pozbawia właśnie ostatnich medialnych okienek na świat."

On Mon, 29 Nov 2010 08:12:22 +0100, Azor jest pedałem <Brońmy RP przed
pisem@...pl> wrote:

Federacja Rodzin Katyńskich nie chce, żeby politycy sugerowali jej występowanie do Rosji o odszkodowania za zbrodnię w Katyniu

W piątek rosyjska Duma przyjęła uchwałę, w której Rosja mówi wprost, że zbrodni w Katyniu dokonano na rozkaz Stalina, i wyraża głębokie współczucie. Uchwałę komentowali politycy. Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że powinny za nią iść "konkrety: przeprosiny i odszkodowania".

 zestrzelili mu przeciez brata. na co czeka?  niech wystapi o przeprosiny i odszkodowanie.
 bedzie to piekny przyklad rzucenia rosji na kolana.




--

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)