Data: 2019-02-01 15:17:40 | |
Autor: Adam | |
Rok 2019 i bony towarowe jednego przeznaczenia. | |
Witajcie.
W Ministerstwie w ramach radosnej twórczości wymyślili, że emitent bonu jednego przeznaczenia będzie musiał odprowadzić VAT od pierwszego wprowadzenia bonu do obrotu. Czyli inaczej mówiąc dla odbiorcy detalicznego wystawić paragon fiskalny. Przy usługach nie ma problemu. Ale: Konkretna sieć sklepów sprzedaje swoje bony towarowe, które później są "pieniądzem" w chwili ich realizacji. Klient podczas zakupów dopłaca różnicę w cenie pomiędzy wartością transakcji a bonem/bonami. Księgowość tejże sieci napisała: "Od stycznia 2019 roku uległy zmianie przepisy dotyczące opodatkowania podatkiem VAT bonów. W ustawie o VAT określono pojęcia: bon jednego przeznaczenia (np. bon na usługę fryzjerską, która będzie opodatkowana wyłącznie w Polsce) i bon różnego przeznaczenia (np. karty prezentowe na towary lub usługi objęte różnymi stawkami podatku VAT, u różnych kontrahentów, w tym poza granicami Polski). Transfer bonu jednego przeznaczenia, dokonany przez podatnika działającego we własnym imieniu będzie uznany za dostawę towarów lub świadczenie usług, których ten bon dotyczy. Jak wskazuje Ministerstwo Finansów, oznacza to, że emitent takiego bonu będzie musiał odprowadzić VAT od pierwszego wprowadzenia bonu do obrotu, tak jakby towary nim objęte zostały dostarczone lub usługi objęte bonem zostały wykonane. Co ważne, samo wydanie takiego bonu będzie wymagało naliczenia VAT niezależnie od tego, czy będzie on zrealizowany i zostanie wydany towar lub wyświadczona usługa. (...) wydanie bonów jednego przeznaczenia osobie fizycznej, a takie identyfikujemy u Państwa, od dnia 2 stycznia b.r. powinno być u Państwa ujęte na kasie fiskalnej w dniu przekazania bonu (...)" Tutaj mamy problem. Klient powinien otrzymać paragon na towar. Bonu nie można traktować jako faktury zaliczkowej, gdyż nie wiadomo, jaki klient, kiedy, i co będzie kupował. Wiadomo tylko, że na 23% VAT. W przypadku pokrycia bonem części wartości transakcji można by pomyśleć o wystawieniu paragonu na pozostałą kwotę - ale to zaburzy wszelkie raporty. Jeszcze gorzej, gdy bon pokrywa całą transakcję. Nie można wystawiać paragonu na całą transakcję - powodowało by to podwójne odprowadzenie podatku VAT. Wygląda na to, że znów wyszły przepisy robione "na kolanie" bez zastanowienia się nad konsekwencjami i nad ich relacją względem już istniejących przepisów. Ma ktoś jakiś pomysł? A może przechytrzyć matołków z Ministerstwa ;) i wprowadzić do sprzedaży w tej sieci jakiś towar na innej stawce VAT? To spowoduje, że potencjalnie bon przestanie być bonem jednego przeznaczenia, a stanie się bonem różnego przeznaczenia. -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2019-02-01 15:31:24 | |
Autor: Adam | |
Rok 2019 i bony towarowe jednego przeznaczenia. | |
W dniu 2019-02-01 o 15:17, Adam pisze:
(...) Powyżej się zapędziłem: okazało się, że sklep sprzedaje wyłącznie jednego producenta, który ma wyłącznie towar 23%. Więc metoda z wprowadzeniem innego VAT-u odpada. -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2019-02-01 19:21:26 | |
Autor: jureq | |
Rok 2019 i bony towarowe jednego przeznaczenia. | |
Błąd popełniasz w tym miejscu.
Klient powinien otrzymać paragon na towar. Bonu nie można traktować jakoWeź przeczytaj ten art 8a ust. 2 ustawy. Jeśli coś nie jest transakcją to dlaczego chcesz wystawiać na to paragon fiskalny? W przypadku pokrycia bonem części wartości transakcji można by pomyśleć Nie "można by pomyśleć", ale dokładnie tak należy to zrobić. - ale to zaburzy wszelkie Takie są skutki gdy myli się ewidencję podatkową z ewidencją księgową i pozaksięgową. Jeszcze gorzej, gdy bon pokrywa całą transakcję. I dlatego wg ustawy nie jest to transakcja. Wygląda na to, że znów wyszły przepisy robione "na kolanie" bez Akurat nowe przepisy całą sprawę bonów regulują w miarę precyzyjnie, w przeciwieństwie do dotychczasowych, gdzie wszystko opierało się na wziętych "z księżyca" interpretacjach skarbówki. I wreszcie nie będzie firm, które narażały kontrahentów na kłopoty, bo wymyślały najdziwniejsze "regulaminy bonów" aby tylko do tych interpretacji skarbówki się nie stosować. Ma ktoś jakiś pomysł? Tu nie trzeba pomysłu, tylko stosowania ustawy. Zresztą przytoczę ci cały art 8a ustawy Art. 8a. 1. Transfer bonu jednego przeznaczenia dokonany przez podatnika działającego we własnym imieniu uznaje się za dostawę towarów lub świadczenie usług, których ten bon dotyczy. 2. Faktycznego przekazania towarów lub faktycznego świadczenia usług w zamian za bon jednego przeznaczenia przyjmowany przez dostawcę lub usługodawcę jako wynagrodzenie lub część wynagrodzenia nie uznaje się za niezależną transakcję w części, w której wynagrodzenie stanowił bon. 3. Jeżeli transferu bonu jednego przeznaczenia dokonuje podatnik działający w imieniu innego podatnika, uznaje się, że taki transfer stanowi dostawę towarów lub świadczenie usług, których ten bon dotyczy, dokonane przez podatnika, w imieniu którego działa podatnik. 4. W przypadku gdy dostawca towarów lub usługodawca nie jest podatnikiem, który działając we własnym imieniu, wyemitował bon jednego przeznaczenia, uznaje się, że ten dostawca lub usługodawca dokonał odpowiednio dostawy towarów lub świadczenia usług, których ten bon dotyczy, na rzecz podatnika, który wyemitował ten bon. |
|
Data: 2019-02-01 23:16:46 | |
Autor: Adam | |
Rok 2019 i bony towarowe jednego przeznaczenia. | |
W dniu 2019-02-01 o 20:21, jureq pisze:
Błąd popełniasz w tym miejscu. Jest to sprzedaż "towaru" pod tytułem "bon towarowy". Klient detaliczny kupując bon ma otrzymać paragon, tak, jak przy zakupie czegokolwiek innego. Możliwa oczywiście jest też sprzedaż na fakturę VAT. Czy moje rozumowanie jest błędne? W przypadku pokrycia bonem części wartości transakcji można by pomyśleć Niefortunnie użyłem "można ...". Oczywiście: paragon lub faktura VAT.
Chodzi mi o raporty sprzedaży. Czyli raporty sprzedaży towarów, raporty RKZ (rozliczenie kosztów zakupu) itp. Zwykły sprzedawca nie ma możliwości rabatowania towarów, to może tylko kierownik sklepu, ale też w niewielkim zakresie. Wszystko siedzi w jednym centralnym programie, na którym terminalowo pracują wszystkie sklepy. Więc od strony sklepu wyglądało by tak, że przykładowo "Towar Niebieski" sprzedano w ilości 20 szt. po 230 zł., a 2 szt. w cenie 30 zł. Od strony klienta: na jednym paragonie by miał "Towar niebieski" za 230 zł, a na innym ten sam towar za 30 zł. Do tej pory na paragonie było: RAZEM 230 zł zapłacono 30 zł GOTÓWKA 200 zł. BON
I tu chyba jest punkt zaczepienia. Ale jak w takim razie sprzedawać bony? W sensie: jaki typ dokumentu emitować? Jeśli nie paragon czy faktura, to WZ? Też raczej nie. Dowód Dostawy podobnie tu raczej nie pasuje.
Nie wiem, nie mam doświadczenia w tym temacie. Ja tylko obsługuję informatycznie i serwisuję drukarki fiskalne.
To ja wiem, ale być może nie rozumiem. Cytat z jednej ze stron internetowych: -- -- <CYTAT>-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Transfer bonu jednego przeznaczenia (bonów SPV) dokonany przez podatnika działającego we własnym imieniu, w świetle znowelizowanych przepisów uznaje się obecnie za dostawę towarów lub świadczenie usług, których ten bon dotyczy. Zasada ta ma zastosowanie zarówno do emisji bonu (art. 2 pkt 42 ustawy o VAT), jak i każdego przekazania bonu już po jego emisji, a więc także do jego transferu (art. 2 pkt 45 ustawy o VAT). Oznacza to, że podatnik będący emitentem bonu jednego przeznaczenia będzie zobowiązany do odprowadzenia należnego podatku VAT od pierwszego wprowadzenia bonu do obrotu, a więc tak jakby towary objęte bonem zostały przez podatnika dostarczone lub usługi objęte bonem zostały wykonane. Oznacza to z kolei, że samo faktyczne przekazanie towarów lub faktyczne świadczenie usług w zamian za bon jednego przeznaczenia nie będzie uznawane za niezależną transakcję podlegającą opodatkowaniu VAT (art. 19a ust. 1a w zw. z art. 19a ust. 1 ustawy o VAT). W przypadku, gdy wynagrodzenie za towar bądź świadczenie usług będzie wyższe niż wartość bonu, a co za tym idzie, konsument zapłaci różnicę w formie pieniężnej lub innej, kwota nadwyżki, która nie zostanie pokryta bonem będzie podlegać opodatkowaniu VAT na zasadach ogólnych. W takiej sytuacji w tej części po stronie sprzedawcy powstanie obowiązek podatkowy i zobowiązanie do rozliczenia podatku należnego według właściwej stawki. -- -- </CYTAT>-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- W skrócie: "Transfer bonu jednego przeznaczenia (...) w świetle znowelizowanych przepisów uznaje się obecnie za dostawę towarów lub świadczenie usług." Czyli jakby nie patrzeć, to ja widzę paragon lub fakturę jako dowód zakupu. Schematy księgowe mogę ustawić w zasadzie dowolnie, tak aby rozksięgowywało VAT z różnych typów dokumentów - od tej akurat strony problemu nie ma. -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2019-02-01 19:40:45 | |
Autor: jureq | |
Rok 2019 i bony towarowe jednego przeznaczenia. | |
Jeszcze jedna uwaga:
W dniu Fri, 01 Feb 2019 15:17:40 +0100, użytkownik Adam napisał: Konkretna sieć sklepów sprzedaje swoje bony towarowe, które później są To jak należy to wszystko rozliczać zależy także od tego co to jest u ciebie ta "sieć sklepów" i czy bony sprzedaje bezpośrednio klientom końcowym. Jeśli jest to jedna firma prowadząca wiele sklepów i sprzedaje bony bezpośrednio, to nie ma problemu dalszych rozliczeń i stosowania art 8a ust. 3 i 4 ustawy. Jeśli jest jakaś franczyza czy coś podobnego to dochodzi rozliczanie i fakturowanie transakcji miedzy siecią i sklepami zgodnie z tymi ustępami. Podobnie gdy bony są sprzedawane przez pośredników. |
|
Data: 2019-02-01 23:16:49 | |
Autor: Adam | |
Rok 2019 i bony towarowe jednego przeznaczenia. | |
W dniu 2019-02-01 o 20:40, jureq pisze:
Jeszcze jedna uwaga: Jeden podmiot, zarejestrowany w KRS, spółka z o.o. i czy bony sprzedaje bezpośrednio klientom końcowym. Jeśli jest to jedna firma prowadząca wiele sklepów i sprzedaje Bony są sprzedawane identycznie, jak gdzie indziej np. karty telefoniczne. Jest to traktowane jak każdy inny towar. bony bezpośrednio, to nie ma problemu dalszych rozliczeń i stosowania art Nie jest to franczyza. Firma posiada sklepy, ale są one dodatkowymi miejscami prowadzenia działalności. Sprzedaż w głównej mierze dla klientów detalicznych - sklepy są w dużych centrach handlowych. Tyle, że firma ma umowę z zagranicznym producentem na sprzedaż tylko i wyłącznie ich towarów. -- Pozdrawiam. Adam |
|