W dniu 2019-02-12 o 11:23, radekp@konto.pl pisze:

Mon, 11 Feb 2019 23:48:50 +0200, w <q3su4t$d1s$1@node2.news.atman.pl>, Animka
<animka@to.nieja.idm.pl> napisał(-a):

Telefon na kartę. Rok ważności konta. Rzekomo doladowalam
natychmiastowym przelewem bankowym o 1 dzień za późno. Żadnego
komunikatu nie dostałam i za parę dni wyłączyli mi telefon, dostępne
były tylko telefony alarmowe. Nikt do mnie nie mógł zadzwonić. Ponadto
przez parę dni pożarło mi 30 zł, potem 5 zł doładowania.
Skoro jest rok ważności konta to telefon nie powinien być wyłączony i
połączenia przychodzące powinnam otrzymywać? To jest bardzo ważne dla
mnie pytanie.
Dawniej miałam abonament w Orange, a tu, na kartę dałam się wrobić
cwaniakom.

Ściemniasz.

Ona wierzy w to co pisze, a że pisze głupstwa, bo nie ogarnia otaczającej jej prostej rzeczywistości... Taka jest Animka, trudno się śmiać z czyjegoś niedołęstwa.

--
Liwiusz

W dniu 2019-02-12 o 12:28, Liwiusz pisze:

W dniu 2019-02-12 o 11:23, radekp@konto.pl pisze:

Mon, 11 Feb 2019 23:48:50 +0200, w <q3su4t$d1s$1@node2.news.atman.pl>, Animka
<animka@to.nieja.idm.pl> napisał(-a):

Telefon na kartę. Rok ważności konta. Rzekomo doladowalam
natychmiastowym przelewem bankowym o 1 dzień za późno. Żadnego
komunikatu nie dostałam i za parę dni wyłączyli mi telefon, dostępne
były tylko telefony alarmowe. Nikt do mnie nie mógł zadzwonić. Ponadto
przez parę dni pożarło mi 30 zł, potem 5 zł doładowania.
Skoro jest rok ważności konta to telefon nie powinien być wyłączony i
połączenia przychodzące powinnam otrzymywać? To jest bardzo ważne dla
mnie pytanie.
Dawniej miałam abonament w Orange, a tu, na kartę dałam się wrobić
cwaniakom.

Ściemniasz.

Ona wierzy w to co pisze, a że pisze głupstwa, bo nie ogarnia otaczającej jej prostej rzeczywistości... Taka jest Animka, trudno się śmiać z czyjegoś niedołęstwa.

Nie będę Ci tu dowodów, dokumentów przesyłała. Życzę podobnej przygody cyniku.


--
animka

W dniu 2019-02-12 o 13:38, Animka pisze:

W dniu 2019-02-12 o 12:28, Liwiusz pisze:

W dniu 2019-02-12 o 11:23, radekp@konto.pl pisze:

Mon, 11 Feb 2019 23:48:50 +0200, w <q3su4t$d1s$1@node2.news.atman.pl>, Animka
<animka@to.nieja.idm.pl> napisał(-a):

Telefon na kartę. Rok ważności konta. Rzekomo doladowalam
natychmiastowym przelewem bankowym o 1 dzień za późno. Żadnego
komunikatu nie dostałam i za parę dni wyłączyli mi telefon, dostępne
były tylko telefony alarmowe. Nikt do mnie nie mógł zadzwonić. Ponadto
przez parę dni pożarło mi 30 zł, potem 5 zł doładowania.
Skoro jest rok ważności konta to telefon nie powinien być wyłączony i
połączenia przychodzące powinnam otrzymywać? To jest bardzo ważne dla
mnie pytanie.
Dawniej miałam abonament w Orange, a tu, na kartę dałam się wrobić
cwaniakom.

Ściemniasz.

Ona wierzy w to co pisze, a że pisze głupstwa, bo nie ogarnia otaczającej jej prostej rzeczywistości... Taka jest Animka, trudno się śmiać z czyjegoś niedołęstwa.

Nie będę Ci tu dowodów, dokumentów przesyłała. Życzę podobnej przygody cyniku.

Hmm, ja nie widzę problemu. Można zadzwonić do operatora i przywracają numer :)

--
LordBluzg(R)
                 <<<Pasek Grozy>>>
              DZIĘKI POLITYCE RZĄDU PIS
MAMY KOLEJNY REKORD WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY

W dniu 2019-02-12 o 16:06, LordBluzg(R) pisze:

Hmm, ja nie widzę problemu. Można zadzwonić do operatora i przywracają numer :)

Nie chcę. Pierwszy raz ktos mi zrobił takie świństwo. Na dodatek podsłuchując moje połączenie, żeby w odpowiednim momencie wyłączyć mi telefon. Byłam na 9 miejscu w kolejce oczekujących i jak kobieta w rejestracji przychodni odebrała telefon i zaczęłyśmy rozmowe to mnie typ wyłączył telefon. Potem, po doładowaniu za 5 zł zadzwoniłam do tego operatora i zapytałam dlaczego w tak bezczelny sposób wyłączono mi telefon. Potem jeszcze raz zadzwoniłam gdzieś i byłam 5 w kolejce. Jak już zaczęlam rozmawiać to ten typ znowu wyłączył mi telefon. Te 30 zł, które sobie wzięli (odjęłam 5 zł.) potraktowałam jako jałmużnę dla nieuczciwego operatora sieci.

Włożyłam do telefonu kartę innego operatora sieci.

--
animka

W dniu 2019-02-12 o 20:10, Animka pisze:

W dniu 2019-02-12 o 16:06, LordBluzg(R) pisze:

Hmm, ja nie widzę problemu. Można zadzwonić do operatora i przywracają numer :)

Nie chcę.

No to nie :)

Pierwszy raz ktos mi zrobił takie świństwo. Na dodatek podsłuchując moje połączenie, żeby w odpowiednim momencie wyłączyć mi telefon. Byłam na 9 miejscu w kolejce oczekujących i jak kobieta w rejestracji przychodni odebrała telefon i zaczęłyśmy rozmowe to mnie typ wyłączył telefon. Potem, po doładowaniu za 5 zł zadzwoniłam do tego operatora i zapytałam dlaczego w tak bezczelny sposób wyłączono mi telefon. Potem jeszcze raz zadzwoniłam gdzieś i byłam 5 w kolejce. Jak już zaczęlam rozmawiać to ten typ znowu wyłączył mi telefon. Te 30 zł, które sobie wzięli (odjęłam 5 zł.) potraktowałam jako jałmużnę dla nieuczciwego operatora sieci.

Włożyłam do telefonu kartę innego operatora sieci.

Teraz będą Cię śledzić na ulicy, bo znają Twoje IMEI i wepchną Cię pod samochód ze złości :)


--
LordBluzg(R)
                 <<<Pasek Grozy>>>
              DZIĘKI POLITYCE RZĄDU PIS
MAMY KOLEJNY REKORD WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY

W dniu 2019-02-12 o 22:24, LordBluzg(R) pisze:

Teraz będą Cię śledzić na ulicy, bo znają Twoje IMEI i wepchną Cię pod samochód ze złości :)

Kto? Skąd wiesz? Mam się bać wychodzić z domu? Może w obstawie ochroniarza?


--
animka

Tue, 12 Feb 2019 22:15:59 +0200, w <q3vd59$n06$1@node1.news.atman.pl>, Animka
<animka@to.nieja.idm.pl> napisał(-a):

W dniu 2019-02-12 o 22:24, LordBluzg(R) pisze:

> Teraz będą Cię śledzić na ulicy, bo znają Twoje IMEI i wepchną Cię pod > samochód ze złości :)

Kto? Skąd wiesz? Mam się bać wychodzić z domu? Może w obstawie ochroniarza?

Adres znają. A jak ich wkurzyłaś? Mogą wpaść z pretensjami, że przeszłaś do
innego operatora. Oni to nie przelewki, są gorsi niż mafia.

W dniu 2019-02-13 o 0:36, radekp@konto.pl pisze:

Tue, 12 Feb 2019 22:15:59 +0200, w <q3vd59$n06$1@node1.news.atman.pl>, Animka
<animka@to.nieja.idm.pl> napisał(-a):

W dniu 2019-02-12 o 22:24, LordBluzg(R) pisze:

Teraz będą Cię śledzić na ulicy, bo znają Twoje IMEI i wepchną Cię pod
samochód ze złości :)

Kto? Skąd wiesz? Mam się bać wychodzić z domu? Może w obstawie ochroniarza?

Adres znają. A jak ich wkurzyłaś? Mogą wpaść z pretensjami, że przeszłaś do
innego operatora. Oni to nie przelewki, są gorsi niż mafia.

No to pocieszyłeś mnie, bo byłam już trochę dobita i nie chcialabym się w depresję wpędzić. Było już tak, że jakiś ze złotymi zębami skrącał, kiedy przechodziłam przez pasy na zielonym świetle. Gdyby nie wyskoczył przede mnie pewien wysoki i z refleksem gentelmen, to tamten by mnie przejechał. Gentelmen doskoczył i połozył mu się na masce.


--
animka

Tue, 12 Feb 2019 23:44:49 +0200, w <q3vi9i$s3i$1@node1.news.atman.pl>, Animka
<animka@to.nieja.idm.pl> napisał(-a):

W dniu 2019-02-13 o 0:36, radekp@konto.pl pisze:
> Tue, 12 Feb 2019 22:15:59 +0200, w <q3vd59$n06$1@node1.news.atman.pl>, Animka
> <animka@to.nieja.idm.pl> napisał(-a):
> >> W dniu 2019-02-12 o 22:24, LordBluzg(R) pisze:
>>
>>> Teraz będą Cię śledzić na ulicy, bo znają Twoje IMEI i wepchną Cię pod
>>> samochód ze złości :)
>>
>> Kto? Skąd wiesz? Mam się bać wychodzić z domu? Może w obstawie ochroniarza?
> > Adres znają. A jak ich wkurzyłaś? Mogą wpaść z pretensjami, że przeszłaś do
> innego operatora. Oni to nie przelewki, są gorsi niż mafia.

No to pocieszyłeś mnie, bo byłam już trochę dobita i nie chcialabym się w depresję wpędzić. Było już tak, że jakiś ze złotymi zębami skrącał,

Nie wiem czy pocieszyłem, bo groźba niemiłych odwiedzin z ich strony jest jak
najbardziej realna.
Pomijam, że na pewno jesteś nagrywana.

W dniu 2019-02-13 o 0:58, radekp@konto.pl pisze:

Tue, 12 Feb 2019 23:44:49 +0200, w <q3vi9i$s3i$1@node1.news.atman.pl>, Animka
<animka@to.nieja.idm.pl> napisał(-a):

W dniu 2019-02-13 o 0:36, radekp@konto.pl pisze:

Tue, 12 Feb 2019 22:15:59 +0200, w <q3vd59$n06$1@node1.news.atman.pl>, Animka
<animka@to.nieja.idm.pl> napisał(-a):

W dniu 2019-02-12 o 22:24, LordBluzg(R) pisze:

Teraz będą Cię śledzić na ulicy, bo znają Twoje IMEI i wepchną Cię pod
samochód ze złości :)

Kto? Skąd wiesz? Mam się bać wychodzić z domu? Może w obstawie ochroniarza?

Adres znają. A jak ich wkurzyłaś? Mogą wpaść z pretensjami, że przeszłaś do
innego operatora. Oni to nie przelewki, są gorsi niż mafia.

No to pocieszyłeś mnie, bo byłam już trochę dobita i nie chcialabym się
w depresję wpędzić. Było już tak, że jakiś ze złotymi zębami skrącał,

Nie wiem czy pocieszyłem, bo groźba niemiłych odwiedzin z ich strony jest jak
najbardziej realna.
Pomijam, że na pewno jesteś nagrywana.

Nie mam u nich już numeru. Skończyłam. Nie byłam uwiązana umową na rok czy dwa lata. Teraz to wszyscy wszystkich nagrywają. Kamery są na osiedlach, a nawet w windach.


--
animka

Użytkownik Animka animka@to.nieja.idm.pl ...

Hmm, ja nie widzę problemu. Można zadzwonić do operatora i
przywracają numer :)

Nie chcę. Pierwszy raz ktos mi zrobił takie świństwo. Na dodatek podsłuchując moje połączenie, żeby w odpowiednim momencie wyłączyć
mi telefon. Byłam na 9 miejscu w kolejce oczekujących i jak kobieta
w rejestracji przychodni odebrała telefon i zaczęłyśmy rozmowe to
mnie typ wyłączył telefon. Potem, po doładowaniu za 5 zł zadzwoniłam
do tego operatora i zapytałam dlaczego w tak bezczelny sposób
wyłączono mi telefon. Potem jeszcze raz zadzwoniłam gdzieś i byłam 5
w kolejce. Jak już zaczęlam rozmawiać to ten typ znowu wyłączył mi
telefon. Te 30 zł, które sobie wzięli (odjęłam 5 zł.) potraktowałam
jako jałmużnę dla nieuczciwego operatora sieci.

Włożyłam do telefonu kartę innego operatora sieci.

Czuje ze kiedys usłyszymy te rozmowe w necie...
BOK musiał miec niezły ubaw z sugestii ze podsłuchuja oczekiwanie na rozmowe dokładnie po to zeby rozłaczyc rozmowe jak sie rejestracja w przychodni zgłosiła :))))

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Czy ty jestes normalny, czy tylko listonoszem?"
by Jenka

W dniu 2019-02-13 o 12:59, Budzik pisze:

Użytkownik Animka animka@to.nieja.idm.pl ...

Hmm, ja nie widzę problemu. Można zadzwonić do operatora i
przywracają numer :)

Nie chcę. Pierwszy raz ktos mi zrobił takie świństwo. Na dodatek
podsłuchując moje połączenie, żeby w odpowiednim momencie wyłączyć
mi telefon. Byłam na 9 miejscu w kolejce oczekujących i jak kobieta
w rejestracji przychodni odebrała telefon i zaczęłyśmy rozmowe to
mnie typ wyłączył telefon. Potem, po doładowaniu za 5 zł zadzwoniłam
do tego operatora i zapytałam dlaczego w tak bezczelny sposób
wyłączono mi telefon. Potem jeszcze raz zadzwoniłam gdzieś i byłam 5
w kolejce. Jak już zaczęlam rozmawiać to ten typ znowu wyłączył mi
telefon. Te 30 zł, które sobie wzięli (odjęłam 5 zł.) potraktowałam
jako jałmużnę dla nieuczciwego operatora sieci.

Włożyłam do telefonu kartę innego operatora sieci.

Czuje ze kiedys usłyszymy te rozmowe w necie...
BOK musiał miec niezły ubaw z sugestii ze podsłuchuja oczekiwanie na
rozmowe dokładnie po to zeby rozłaczyc rozmowe jak sie rejestracja w
przychodni zgłosiła :))))

Może jakiś nietypowo zboczony się interesował.


--
animka

Użytkownik Animka animka@to.nieja.idm.pl ...

Hmm, ja nie widzę problemu. Można zadzwonić do operatora i
przywracają numer :)

Nie chcę. Pierwszy raz ktos mi zrobił takie świństwo. Na dodatek
podsłuchując moje połączenie, żeby w odpowiednim momencie wyłączyć
mi telefon. Byłam na 9 miejscu w kolejce oczekujących i jak kobieta
w rejestracji przychodni odebrała telefon i zaczęłyśmy rozmowe to
mnie typ wyłączył telefon. Potem, po doładowaniu za 5 zł zadzwoniłam
do tego operatora i zapytałam dlaczego w tak bezczelny sposób
wyłączono mi telefon. Potem jeszcze raz zadzwoniłam gdzieś i byłam 5
w kolejce. Jak już zaczęlam rozmawiać to ten typ znowu wyłączył mi
telefon. Te 30 zł, które sobie wzięli (odjęłam 5 zł.) potraktowałam
jako jałmużnę dla nieuczciwego operatora sieci.

Włożyłam do telefonu kartę innego operatora sieci.

Czuje ze kiedys usłyszymy te rozmowe w necie...
BOK musiał miec niezły ubaw z sugestii ze podsłuchuja oczekiwanie na
rozmowe dokładnie po to zeby rozłaczyc rozmowe jak sie rejestracja w
przychodni zgłosiła :))))

Może jakiś nietypowo zboczony się interesował.

Mysle ze dokładnie mamy z tym do czynienia: nietypowo zboczony osobnik(czka) :))) --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Niech twoje życie będzie wykrzyknikiem, nie znakiem zapytania"
H. Jackson Brown, Jr.

On 2019-02-13 11:59, Budzik wrote:

Czuje ze kiedys usłyszymy te rozmowe w necie...
BOK musiał miec niezły ubaw z sugestii ze podsłuchuja oczekiwanie na
rozmowe dokładnie po to zeby rozłaczyc rozmowe jak sie rejestracja w
przychodni zgłosiła :))))

https://i.snag.gy/BZrTQh.jpg




--

memento lorem ipsum

W dniu 12.02.2019 o 13:38, Animka pisze:

W dniu 2019-02-12 o 12:28, Liwiusz pisze:

W dniu 2019-02-12 o 11:23, radekp@konto.pl pisze:

Mon, 11 Feb 2019 23:48:50 +0200, w <q3su4t$d1s$1@node2.news.atman.pl>, Animka
<animka@to.nieja.idm.pl> napisał(-a):

Telefon na kartę. Rok ważności konta. Rzekomo doladowalam
natychmiastowym przelewem bankowym o 1 dzień za późno. Żadnego
komunikatu nie dostałam i za parę dni wyłączyli mi telefon, dostępne
były tylko telefony alarmowe. Nikt do mnie nie mógł zadzwonić. Ponadto
przez parę dni pożarło mi 30 zł, potem 5 zł doładowania.
Skoro jest rok ważności konta to telefon nie powinien być wyłączony i
połączenia przychodzące powinnam otrzymywać? To jest bardzo ważne dla
mnie pytanie.
Dawniej miałam abonament w Orange, a tu, na kartę dałam się wrobić
cwaniakom.

Ściemniasz.

Ona wierzy w to co pisze, a że pisze głupstwa, bo nie ogarnia otaczającej jej prostej rzeczywistości... Taka jest Animka, trudno się śmiać z czyjegoś niedołęstwa.

Nie będę Ci tu dowodów, dokumentów przesyłała. Życzę podobnej przygody cyniku.

Animko, Animko, spokojnie. nikomu się tłumaczyć nie musisz. Ale u nas to troszkę inaczej wygląda. Doładowanie (albo jak w moim przypadku nowa karta) za 5zł + sms daje rok ważności konta na dzwonienie i nieco więcej czasu na odbieranie. Ja na nieużywanym numerze mam 267/297dni. Więc albo miałaś kartę w szafie ( czytaj w dupie) i krzywda Ci się nie stała, albo przez co najmniej 30 dni ani razu do nikogo nie dzwoniłaś, co też dla nas wydaje się mało prawdopodobne. Jakbyś niedawno doładowała i coś Ci pożarło, to by nie było problemu z rokiem ważności konta. Więc nie dziw się że mamy problem w danie wiary temu co piszesz. A ostrzeżenie aby pamiętać o simach leżakach - jak najbardziej cenne. dziękuję, sprawdziłem. Byłym wdzięczny jakbyś mi przypomniała za 266 dni

ToMasz

W dniu 2019-02-12 o 16:57, ToMasz pisze:

Ja na nieużywanym numerze mam 267/297dni. Więc albo miałaś kartę w szafie ( czytaj w dupie) i krzywda Ci się nie stała, albo przez co najmniej 30 dni ani razu do nikogo nie dzwoniłaś, co też dla nas wydaje się mało prawdopodobne.

W Virgin okres "na odbieranie" to 60 dni. Ta kobieta jest tak głupia, że w życiu chyba słowa prawdy nie powiedziała.

--
Liwiusz

Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...

Ja na nieużywanym numerze mam 267/297dni. Więc albo miałaś kartę w szafie ( czytaj w dupie) i krzywda Ci się nie stała, albo przez co najmniej 30 dni ani razu do nikogo nie dzwoniłaś, co też dla nas
wydaje się mało prawdopodobne.

W Virgin okres "na odbieranie" to 60 dni. Ta kobieta jest tak
głupia, że w życiu chyba słowa prawdy nie powiedziała.

Gwoli scisłosci - jak kłamie to jest zakłamana.
Jak jest głupia to po prostu głupoty gada i wtedy trudno mowic o prawdzie czy nieprawdzie...
;-P

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napiecie
ma nieprzerwanie wzrastać."   Alfred Hitchcock

W dniu 2019-02-13 o 8:48, Liwiusz pisze:

W dniu 2019-02-12 o 16:57, ToMasz pisze:

Ja na nieużywanym numerze mam 267/297dni. Więc albo miałaś kartę w szafie ( czytaj w dupie) i krzywda Ci się nie stała, albo przez co najmniej 30 dni ani razu do nikogo nie dzwoniłaś, co też dla nas wydaje się mało prawdopodobne.

W Virgin okres "na odbieranie" to 60 dni. Ta kobieta jest tak głupia, że w życiu chyba słowa prawdy nie powiedziała.

Ręka Ci sparszywieje za te napisane słowa.

--
animka

W dniu 2019-02-13 o 13:39, Animka pisze:

W dniu 2019-02-13 o 8:48, Liwiusz pisze:

W dniu 2019-02-12 o 16:57, ToMasz pisze:

Ja na nieużywanym numerze mam 267/297dni. Więc albo miałaś kartę w szafie ( czytaj w dupie) i krzywda Ci się nie stała, albo przez co najmniej 30 dni ani razu do nikogo nie dzwoniłaś, co też dla nas wydaje się mało prawdopodobne.

W Virgin okres "na odbieranie" to 60 dni. Ta kobieta jest tak głupia, że w życiu chyba słowa prawdy nie powiedziała.

Ręka Ci sparszywieje za te napisane słowa.

To ciekawe, bo piszę nogą.

--
Liwiusz

W dniu 13.02.2019 o 13:39, Animka pisze:

W dniu 2019-02-13 o 8:48, Liwiusz pisze:

W dniu 2019-02-12 o 16:57, ToMasz pisze:

Ja na nieużywanym numerze mam 267/297dni. Więc albo miałaś kartę w szafie ( czytaj w dupie) i krzywda Ci się nie stała, albo przez co najmniej 30 dni ani razu do nikogo nie dzwoniłaś, co też dla nas wydaje się mało prawdopodobne.

W Virgin okres "na odbieranie" to 60 dni. Ta kobieta jest tak głupia, że w życiu chyba słowa prawdy nie powiedziała.

Ręka Ci sparszywieje za te napisane słowa.

czemu go atakujesz, a nie odpowiadasz merytorycznie? Woda na młyn.
ToMasz