Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Ropniak czy beznyniak

Ropniak czy beznyniak

Data: 2012-06-06 21:03:09
Autor: Mumin
Ropniak czy beznyniak
W dniu 2012-06-06 16:40, Janusz Janusz pisze:
Jak to z tymi silnikami dzisiaj jest. Szwagier mówi, że dieslem to po
mieście się nie jeździ bo spala wiele. Mi odwrotnie wydaje się,
beznyna znacznie więcej spali i w dieslu łatwiej moc poczuć jest. Chcę
Octavie pięcioletnią kupić i wybrać co mam nie wiem.

Zależy jakie dystanse robisz po mieście. Bo jak masz do przejechania 2-3km to diesel będzie wiecznie niedogrzany.

--
Pozdrawiam,
Mumin

Data: 2012-06-06 21:05:04
Autor: Cavallino
Ropniak czy beznyniak

Użytkownik "Mumin" <mooominUSUN@TOpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jqo9hc$kap$1@news.vectranet.pl...
W dniu 2012-06-06 16:40, Janusz Janusz pisze:
Jak to z tymi silnikami dzisiaj jest. Szwagier mówi, że dieslem to po
mieście się nie jeździ bo spala wiele. Mi odwrotnie wydaje się,
beznyna znacznie więcej spali i w dieslu łatwiej moc poczuć jest. Chcę
Octavie pięcioletnią kupić i wybrać co mam nie wiem.

Zależy jakie dystanse robisz po mieście. Bo jak masz do przejechania 2-3km to diesel będzie wiecznie niedogrzany.

Nie generalizuj, są diesle które nagrzewają się szybciej niż benzyniaki.

Data: 2012-06-07 09:38:21
Autor: Marek
Ropniak czy beznyniak
Nie generalizuj, są diesle które nagrzewają się szybciej niż benzyniaki.

Tia i przez 2km osiagnie swoja temperature robocza. Jasne :)


--
Marek
echo qavio.dsbvycom@kqamp.csq | tr  a-di-rs-ze-h a-z

Data: 2012-06-07 13:09:06
Autor: Andrzej Lawa
Ropniak czy beznyniak
W dniu 07.06.2012 09:38, Marek pisze:
Nie generalizuj, są diesle które nagrzewają się szybciej niż benzyniaki.

Tia i przez 2km osiagnie swoja temperature robocza. Jasne :)

Na trasę 2km to nie chciało by mi się nawet odpalać samochodu... No, chyba że po jakieś większe zakupy.

Data: 2012-06-07 13:17:30
Autor: AL
Ropniak czy beznyniak
W dniu 2012-06-06 21:05, Cavallino pisze:

Użytkownik "Mumin" <mooominUSUN@TOpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:jqo9hc$kap$1@news.vectranet.pl...
W dniu 2012-06-06 16:40, Janusz Janusz pisze:
Jak to z tymi silnikami dzisiaj jest. Szwagier mówi, że dieslem to po
mieście się nie jeździ bo spala wiele. Mi odwrotnie wydaje się,
beznyna znacznie więcej spali i w dieslu łatwiej moc poczuć jest. Chcę
Octavie pięcioletnią kupić i wybrać co mam nie wiem.

Zależy jakie dystanse robisz po mieście. Bo jak masz do przejechania
2-3km to diesel będzie wiecznie niedogrzany.

Nie generalizuj, są diesle które nagrzewają się szybciej niż benzyniaki.

które?

diesel na krotkie dystanse - ze wzgl na swoja wyzsza sprawnosc niz silniki benzynowe - jest nieekonomiczny, z powodu jak powiedzial przedmowca. I chocbys nie wiem co robil - to na krotkich odcinkach dl silnikow o tej samej pojemnosci benzyna bedzie bardziej oszczedna (do tego dochodza problemy zimowe z dieslem i drozszy serwis).
Diesel to na trasy jest super - bo oszczedny i elastyczny.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-06-07 13:43:57
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Ropniak czy beznyniak
W dniu 2012-06-07 13:17, AL pisze:
Nie generalizuj, są diesle które nagrzewają się szybciej niż benzyniaki.

które?

diesel na krotkie dystanse - ze wzgl na swoja wyzsza sprawnosc niz
silniki benzynowe - jest nieekonomiczny, z powodu jak powiedzial
przedmowca.

No dobrze, ale jaka to różnica w sprawności? Benzyniak ma 20% a diesel 80%? Czy może to różnica typu "20% vs 24%"?

I chocbys nie wiem co robil - to na krotkich odcinkach dl
silnikow o tej samej pojemnosci benzyna bedzie bardziej oszczedna (do
tego dochodza problemy zimowe z dieslem i drozszy serwis).

Ciekawe. Laguną benzynową 1.8 8V 90KM ciężko mi było zejść poniżej 12 litrów. Z góry uprzedzę - tak wiem, to dość stary silnik.
Pugiem z dieslem - 2.0HDi 90KM uzyskanie wyniku rzędu 8L na _tych_samych_trasach_ nie jest problemem. Dodam, że to trasy po 5-6km.
Problemów zimowych praktycznie brak. Ważna jest dbałość o w miarę sprawdzone paliwo, naładowany aku i ogólną sprawność auta.

Diesel to na trasy jest super - bo oszczedny i elastyczny.


A mnie się bardzo fajnie jeździ moim po mieście. Ale ja mam niewysilony silnik (45KM z litra, w przeciwieństwie do nowszych konstrukcji, mających po 60-100KM z tegoż 1L pojemności). Do tego mam skrzynię 5-biegową, co też robi sporą róznicę do niektórych 6-tek.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Data: 2012-06-07 15:48:15
Autor: Kamil 'Model'
Ropniak czy beznyniak
W dniu 2012-06-07 13:43, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:


Ciekawe. Laguną benzynową 1.8 8V 90KM ciężko mi było zejść poniżej 12
litrów. Z góry uprzedzę - tak wiem, to dość stary silnik.
Pugiem z dieslem - 2.0HDi 90KM uzyskanie wyniku rzędu 8L na
_tych_samych_trasach_ nie jest problemem. Dodam, że to trasy po 5-6km.
Problemów zimowych praktycznie brak. Ważna jest dbałość o w miarę
sprawdzone paliwo, naładowany aku i ogólną sprawność auta.


P307 jest dość ciężkawa. Ja mam 307'kę SW i 206'kę z takimi silnikami 2,0HDI 90KM. I 307'ka średnio spala 6,3l/100km a 206'ka zadowala się 5,0l/100km.
Wcześniej troszkę pojeździłem Micrą 1,3 75KM i na tej samej trasie (jazda do pracy, 25km w jedną stronę, z czego trasy 15km a miasta 10km) Micra nie chciała zejść poniżej 7,5l/100km.
Im prostszy i mniej wysilony diesel tym mniej spali w mieście. Choć teraz to praktycznie każdy ma różne DPF'y czy FAP'y a to dodatkowo podnosi koszta jazdy po mieście.

Data: 2012-06-07 16:06:29
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Ropniak czy beznyniak
W dniu 2012-06-07 15:48, Kamil 'Model' pisze:
W dniu 2012-06-07 13:43, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:


Ciekawe. Laguną benzynową 1.8 8V 90KM ciężko mi było zejść poniżej 12
litrów. Z góry uprzedzę - tak wiem, to dość stary silnik.
Pugiem z dieslem - 2.0HDi 90KM uzyskanie wyniku rzędu 8L na
_tych_samych_trasach_ nie jest problemem. Dodam, że to trasy po 5-6km.
Problemów zimowych praktycznie brak. Ważna jest dbałość o w miarę
sprawdzone paliwo, naładowany aku i ogólną sprawność auta.


P307 jest dość ciężkawa. Ja mam 307'kę SW i 206'kę z takimi silnikami
2,0HDI 90KM. I 307'ka średnio spala 6,3l/100km a 206'ka zadowala się
5,0l/100km.

Dokładnie tak. Z tym, że ja się nie żalę na spalanie. 8-9L na dość krótkich trasach, po wrocławskim centrum (z jego popierdolonymi urzędasami, na siłę faworyzującymi (kosztem kierowców) niewartą tego KM), to dość dobry wynik przy komforcie tego auta.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Data: 2012-06-08 19:18:11
Autor: Kamil 'Model'
Ropniak czy beznyniak
W dniu 2012-06-07 16:06, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:


Dokładnie tak. Z tym, że ja się nie żalę na spalanie. 8-9L na dość
krótkich trasach, po wrocławskim centrum (z jego popierdolonymi
urzędasami, na siłę faworyzującymi (kosztem kierowców) niewartą tego
KM), to dość dobry wynik przy komforcie tego auta.


To fakt auto jest komfortowe, a tym bardziej jak ja mam wersję SW :)

Data: 2012-06-07 19:30:11
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK]
Ropniak czy beznyniak
W dniu 2012-06-07 13:43, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
W dniu 2012-06-07 13:17, AL pisze:
Nie generalizuj, są diesle które nagrzewają się szybciej niż benzyniaki.

które?

diesel na krotkie dystanse - ze wzgl na swoja wyzsza sprawnosc niz
silniki benzynowe - jest nieekonomiczny, z powodu jak powiedzial
przedmowca.

No dobrze, ale jaka to różnica w sprawności? Benzyniak ma 20% a diesel
80%? Czy może to różnica typu "20% vs 24%"?

Porównanie:
Taki sam samochód (Citroen C15), to samo obciążenie (jakieś 100kg) i kierowca, porównywalne trasy (miasto) i styl jazdy:
Benzynowy (wtrysk 1-punktowy) 1.4 - 75KM - 10l/100km
wolnossący klasyczny Diesel 1.9 - 70KM - 7,5l/100km

--
                      Wojciech Smagowicz

Data: 2012-06-07 20:56:24
Autor: anacron
Ropniak czy beznyniak
W dniu 2012-06-07 13:43, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
Problemów zimowych praktycznie brak. Ważna jest dbałość o w miarę
sprawdzone paliwo, naładowany aku i ogólną sprawność auta.

Taaaa, te mity. W ASO widziałem gościa któremu wyciągali pompę i ten
tankował tylko na stacjach Shella, potem usłyszałem od mechanika, że nie
ma znaczenia, pompy wyciągali i takim co tankują gdzie popadnie i takim
co tylko na Shell/BP/Statoil/Orlen/Bliska. Ta "gąbka" na pompie i tak
oklejona czymś czarnym. Jakość paliwa w Polsce na wielu stacjach
pozostawia wiele do życzenia. Znam jedna prywatną, gdzie co 2 lata
czyszczone są zbiorniki, znam też BP, gdzie sąsiad pracujący tam od 10
lat nie pamięta, aby jakiś zbiornik był czyszczony.

Data: 2012-06-07 14:11:55
Autor: to
Ropniak czy beznyniak
begin AL
diesel na krotkie dystanse - ze wzgl na swoja wyzsza sprawnosc niz
silniki benzynowe - jest nieekonomiczny, z powodu jak powiedzial
przedmowca. I chocbys nie wiem co robil - to na krotkich odcinkach dl
silnikow o tej samej pojemnosci benzyna bedzie bardziej oszczedna (do
tego dochodza problemy zimowe z dieslem i drozszy serwis).

Dawno takich bredni nie słyszałem. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-06-07 18:09:04
Autor: AL
Ropniak czy beznyniak
W dniu 2012-06-07 16:11, to pisze:
begin AL

diesel na krotkie dystanse - ze wzgl na swoja wyzsza sprawnosc niz
silniki benzynowe - jest nieekonomiczny, z powodu jak powiedzial
przedmowca. I chocbys nie wiem co robil - to na krotkich odcinkach dl
silnikow o tej samej pojemnosci benzyna bedzie bardziej oszczedna (do
tego dochodza problemy zimowe z dieslem i drozszy serwis).

Dawno takich bredni nie słyszałem. :>

a masz jakies zaswiadczenie od lekarza?

czy moze twoj "pasek w dieslu" pali 3l/100km ZAWSZE ;)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-06-07 17:27:30
Autor: kamil
Ropniak czy beznyniak
On 07/06/2012 17:09, AL wrote:
W dniu 2012-06-07 16:11, to pisze:
begin AL

diesel na krotkie dystanse - ze wzgl na swoja wyzsza sprawnosc niz
silniki benzynowe - jest nieekonomiczny, z powodu jak powiedzial
przedmowca. I chocbys nie wiem co robil - to na krotkich odcinkach dl
silnikow o tej samej pojemnosci benzyna bedzie bardziej oszczedna (do
tego dochodza problemy zimowe z dieslem i drozszy serwis).

Dawno takich bredni nie słyszałem. :>

a masz jakies zaswiadczenie od lekarza?

czy moze twoj "pasek w dieslu" pali 3l/100km ZAWSZE ;)


Mój merolek beczka pali 3.7. Dużo trochę, no ale LPG zawsze więcej ciągnie.




--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-06-07 18:43:28
Autor: AL
Ropniak czy beznyniak
W dniu 2012-06-07 18:27, kamil pisze:
On 07/06/2012 17:09, AL wrote:
W dniu 2012-06-07 16:11, to pisze:
begin AL

diesel na krotkie dystanse - ze wzgl na swoja wyzsza sprawnosc niz
silniki benzynowe - jest nieekonomiczny, z powodu jak powiedzial
przedmowca. I chocbys nie wiem co robil - to na krotkich odcinkach dl
silnikow o tej samej pojemnosci benzyna bedzie bardziej oszczedna (do
tego dochodza problemy zimowe z dieslem i drozszy serwis).

Dawno takich bredni nie słyszałem. :>

a masz jakies zaswiadczenie od lekarza?

czy moze twoj "pasek w dieslu" pali 3l/100km ZAWSZE ;)


Mój merolek beczka pali 3.7. Dużo trochę, no ale LPG zawsze więcej ciągnie.

mam porownanie z silnikami 1.6 wolnossaca bencyna (dwa auta) i 1.8benzyna oraz dieslami 1.6 dci i 2.0 tdi (mondeo)).
Na krotkich trasach (ok 2km) diesle wiecej pala od benzyn (zima ta roznica jest wyrazna)
W przypadku trasy 10km juz jest na korzysc diesli.
Banzyny nigdy nie mialy problemu zima - diesle przy -30 bywalo roznie (paliwo lane tzw 'arktyczne')

1.6dci (megane kombi) spokojnie w trasie schodzi do 4.9l/100km

A co do starych diesli - w AX 1.5D wynik 3l/100km to nie byl wyczyn :)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-06-07 19:28:14
Autor: megrims
Ropniak czy beznyniak
W dniu 2012-06-07 18:09, AL pisze:
W dniu 2012-06-07 16:11, to pisze:
begin AL

diesel na krotkie dystanse - ze wzgl na swoja wyzsza sprawnosc niz
silniki benzynowe - jest nieekonomiczny, z powodu jak powiedzial
przedmowca. I chocbys nie wiem co robil - to na krotkich odcinkach dl
silnikow o tej samej pojemnosci benzyna bedzie bardziej oszczedna (do
tego dochodza problemy zimowe z dieslem i drozszy serwis).

Dawno takich bredni nie słyszałem. :>

a masz jakies zaswiadczenie od lekarza?

czy moze twoj "pasek w dieslu" pali 3l/100km ZAWSZE ;)


Ostatnio jechałem aleją fotoradarów (Poznań-Słupsk)
Vectrą 1.9 CDTI po czipie z 150 na 195 KM i spalanie
miałem takie:

http://img576.imageshack.us/img576/1845/20120605012740.jpg

więc 3 to przesada, ale da się pojechać oszczędnie

Data: 2012-06-07 19:33:40
Autor: to
Ropniak czy beznyniak
begin megrims
Ostatnio jechałem aleją fotoradarów (Poznań-Słupsk) Vectrą 1.9 CDTI po
czipie z 150 na 195 KM i spalanie miałem takie:

http://img576.imageshack.us/img576/1845/20120605012740.jpg

więc 3 to przesada, ale da się pojechać oszczędnie

A nie myślałeś, żeby następnym razem spróbować utrzymać to chwilowe przez cały czas? Może się uda. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-06-10 14:36:39
Autor: nazgul
Ropniak czy beznyniak
W dniu 2012-06-07 21:33, to pisze:
begin megrims

Ostatnio jechałem aleją fotoradarów (Poznań-Słupsk) Vectrą 1.9 CDTI po
czipie z 150 na 195 KM i spalanie miałem takie:

http://img576.imageshack.us/img576/1845/20120605012740.jpg

więc 3 to przesada, ale da się pojechać oszczędnie

A nie myślałeś, żeby następnym razem spróbować utrzymać to chwilowe przez
cały czas? Może się uda. :>

jasne, że się uda
z naciskiem na cały czas, a nie przez całą trasę.

Data: 2012-06-07 21:47:00
Autor: Kuba \(aka cita\)
Ropniak czy beznyniak

Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości news:jqqobf$6ok$1usenet.news.interia.pl...

Ostatnio jechałem aleją fotoradarów (Poznań-Słupsk)
Vectrą 1.9 CDTI po czipie z 150 na 195 KM i spalanie
miałem takie:

http://img576.imageshack.us/img576/1845/20120605012740.jpg

więc 3 to przesada, ale da się pojechać oszczędnie


kiedyś z Ciekawości na odcinku ok 150km wg kompa pokładowego uzyskałem średnie 4,2 Peugeotem 407SW 1,6 HDI 110KM
Później mi sie znudziło i jechalem normalnie - średnie spalanie oscylowało w granicach 5,5-7 litrów przy normalniej, dynamicznej ale nie szarpanej jeździe.
Teraz A4 1,9TDI 110KM AFN pali mi 5,7-6,3 litra w zasadzie bez względu na to ile jeżdze w trasie a ile w mieszanym,



--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita)
gg 1461968
Dwa ogony - Irma, Myszka.

A4 B5, FJ1100N
Sprzedam Volvo FL618 z zabudową śmieciarki 18m3

Data: 2012-06-07 22:16:27
Autor: megrims
Ropniak czy beznyniak
W dniu 2012-06-07 21:47, Kuba (aka cita) pisze:

Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości
news:jqqobf$6ok$1usenet.news.interia.pl...

Ostatnio jechałem aleją fotoradarów (Poznań-Słupsk)
Vectrą 1.9 CDTI po czipie z 150 na 195 KM i spalanie
miałem takie:

http://img576.imageshack.us/img576/1845/20120605012740.jpg

więc 3 to przesada, ale da się pojechać oszczędnie


kiedyś z Ciekawości na odcinku ok 150km wg kompa pokładowego uzyskałem
średnie 4,2 Peugeotem 407SW 1,6 HDI 110KM
Później mi sie znudziło i jechalem normalnie - średnie spalanie
oscylowało w granicach 5,5-7 litrów przy normalniej, dynamicznej ale nie
szarpanej jeĹşdzie.
Teraz A4 1,9TDI 110KM AFN pali mi 5,7-6,3 litra w zasadzie bez względu
na to ile jeĹźdze w trasie a ile w mieszanym,




Ostatnio jechaliśmy w 6 osób z POZ do Katowic. Po 3 osoby w dwóch
samochodach. Jechaliśmy razem w odstępie 200m.

Yeti miało 6.5 l/100 a Vectra 5.5l/100km.

Yeti ma większe opory powietrza i seryjne oprogramowanie.

Vectra zaczipowana (wyższa temperatura -> wyższa sprawność).

Ale radość z jazdy zerowa.

Data: 2012-06-08 10:19:04
Autor: Kuba \(aka cita\)
Ropniak czy beznyniak

Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości news:jqr26r$n1n$1usenet.news.interia.pl...
Ale radość z jazdy zerowa.

cóş, albo tzw ecodiving, albo zabawa.

Generalanie jednak przy odrobinie wprawy/zdrowego rozsądku można znaleźć taki punkt, gdzie z jednej strony samochód nie wychodzi poza szeroko pojętą średnią spalania, a jedoczensnie jedzie sie na tyle dynamicznie, zeby nie było to męczące - zupełnie przy okazji człowiek z zewnątrz nie jest postrzegany jako debil, który zaperdalaja jak pojebany.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita)
gg 1461968
Dwa ogony - Irma, Myszka.

A4 B5, FJ1100N
Sprzedam Volvo FL618 z zabudową śmieciarki 18m3

Data: 2012-06-08 10:08:55
Autor: kamil
Ropniak czy beznyniak
On 08/06/2012 09:19, Kuba (aka cita) wrote:

Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości
news:jqr26r$n1n$1usenet.news.interia.pl...
Ale radość z jazdy zerowa.

cóż, albo tzw ecodiving, albo zabawa.

Generalanie jednak przy odrobinie wprawy/zdrowego rozsądku można znaleźć
taki punkt, gdzie z jednej strony samochód nie wychodzi poza szeroko
pojętą średnią spalania, a jedoczensnie jedzie sie na tyle dynamicznie,
zeby nie było to męczące - zupełnie przy okazji człowiek z zewnątrz nie
jest postrzegany jako debil, który zaperdalaja jak pojebany.

Chyba, że za tobą jedzie Koń, wtedy uważa cię za debila, bo nie zapierdalasz.




--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-06-08 09:50:42
Autor: to
Ropniak czy beznyniak
begin kamil
Chyba, że za tobą jedzie Koń, wtedy uważa cię za debila, bo nie
zapierdalasz.

http://tiny.pl/hpz9v

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-06-11 00:08:16
Autor: Krzysiek Kielczewski
Ropniak czy beznyniak
Dnia 08.06.2012 kamil <kamil@spam.com> napisał/a:

Chyba, że za tobą jedzie Koń, wtedy uważa cię za debila, bo nie zapierdalasz.

Jak wszyscy wiedzą, kierowcy dzielą się na trzy grupy: kapelusznicy,
których wyprzedzam, idioci którzy mnie wyprzedzają... i ja. Jeden,
jedyny normalny kierowca ;-P

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2012-06-07 19:18:26
Autor: megrims
Ropniak czy beznyniak
W dniu 2012-06-06 21:05, Cavallino pisze:

Użytkownik "Mumin" <mooominUSUN@TOpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:jqo9hc$kap$1@news.vectranet.pl...
W dniu 2012-06-06 16:40, Janusz Janusz pisze:
Jak to z tymi silnikami dzisiaj jest. Szwagier mówi, że dieslem to po
mieście się nie jeździ bo spala wiele. Mi odwrotnie wydaje się,
beznyna znacznie więcej spali i w dieslu łatwiej moc poczuć jest. Chcę
Octavie pięcioletnią kupić i wybrać co mam nie wiem.

Zależy jakie dystanse robisz po mieście. Bo jak masz do przejechania
2-3km to diesel będzie wiecznie niedogrzany.

Nie generalizuj, są diesle które nagrzewają się szybciej niż benzyniaki.



Najdłużej rozgrzewające się auto jakie miałem, to Meriva 1.7 CDTi.
Może było coś zjebane, ale dopiero po 30 km temperatura była OK.

Najszybciej to rozgrzewa się CL600. Po 2 km i paru minutach jest już
temperatura właściwa.

IMO każde auto rozgrzewa się inaczej i nie ma znaczenia czy to diesel
czy benzyna.

Ropniak czy beznyniak

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona