Data: 2012-06-06 22:21:01 | |
Autor: A5tu5 | |
Ropniak czy beznyniak | |
To ja pozwolę sobie spłycić pytanie kolegi, może będzie prościej, bo polemika robi się dość uogólniona (wyższość jednych świat nad drugimi...) :
jakie modele współczesnych samochodów w porównaniu benzyna/diesel bardziej się opłaca przy założeniu, że trasa:miasto = 50:50 ;) ? mogę zaryzykować sytuację : do pracy 10 km miasto, potem 30km trasa, następnie 5 km miasto... i tak jeszcze raz, bo powrót do domu... ;) proponuję wziąć pod uwagę następujące czynniki: spalanie, komfort startu na skrzyżowaniu, czas nagrzewania, kto lubi liczyć może koszta przejazdu, różnice w jeździe na skrzyni 5 a 6/7 biegowej... ... (? ? ?) ;) eh... -- A5tu5 |
|
Data: 2012-06-06 22:22:04 | |
Autor: A5tu5 | |
Ropniak czy beznyniak | |
no dobrze, przedstawiona sytuacja w km ma się nijak do opisanych proporcji 50:50... :P
-- A5tu5 |
|
Data: 2012-06-06 22:35:20 | |
Autor: Cavallino | |
Ropniak czy beznyniak | |
Użytkownik "A5tu5" <archee@gazeta.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jqoe3f$l5i$1@inews.gazeta.pl... To ja pozwolę sobie spłycić pytanie kolegi, może będzie prościej, bo polemika robi się dość uogólniona (wyższość jednych świat nad drugimi...) : W jakim sensie się opłaca? Który wyjdzie taniej? Zależy od ceny zakupu, zwłaszcza różnicy pomiędzy tymi wersjami silnikowymi, ilości lat eksploatacji, rocznego przebiegu, oraz ceny obu paliw w przyszłości. Ja wyboru diesla nie żałuję, a fajny benzyniak stoi zazwyczaj w garażu i czeka na niższe ceny paliw (głównie przez wysokie spalanie). |