https://stopsyjonizmowi.wordpress.com/2012/01/25/putlerska-rossijania-to-zacofany-kraj-wedlug-statystyk-onz/

Fundacja Ludnościowa ONZ opublikowała coroczny raport na temat długości życia w różnych krajach świata. Raport pokazuje, że średnia długość życia w Rosji wynosi 58,7 lat dla mężczyzn i 71,8 lat dla kobiet. Według tego wskaźnika rosyjscy mężczyźni w porównaniu z mężczyznami amerykańskimi, żyją krócej o 16 lat a kobiety rosyjskie żyją krócej od Amerykanek o 9 lat. Na obszarze postsowieckim prym wiedzie w średniej długości życia Armenia, gdzie długość życia mężczyzn wynosi prawie 68,5 lat a kobiet ponad 75 lat. W Gruzji mężczyźni żyją średnio 67 lat, kobiety nieco ponad 74 lata a Azerbejdżan jest dość daleko w tyle za swoimi sąsiadami. Rosja, pod względem średniej długości życia na liście byłych republik radzieckich znajduje się na szarym końcu, zajmuje jedno z ostatnich miejsc, znajdując się nawet za wieloma republikami Azji Środkowej. Gorsze wskaźniki od Rosji ma tylko Kazachstan gdzie średnia długość życia mężczyzn i kobiet wynosi odpowiednio 58,6 lat i 69,7 lat. Ukraińcy żyją średnio 60,5 lat a Ukrainki po 72,5 lata. Tak niska średnia długość życia na postsowieckim obszarze odbiega od ogólnych tendencji światowych zgodnie z którymi średnia długość życia wzrasta. Przez ostatnie 50 lat wzrosła ona o 15 lat i osiągnęła 64 lata dla mężczyzn i 68 lat dla kobiet. Ale wskaźniki ta przedstawiają sobą jakby ,,średnią temperaturę w szpitalu" ponieważ średnia długość życia w USA i krajach północnej Europy z pewnością osiąga 80 lat a nawet jest wyższa a jednocześnie w słabo rozwiniętych krajach Afryki gdzie istnieje wysoka śmiertelność z powodu AIDS, średnia długość życia wynosi, przykładowo, w Zimbabwe dla kobiet 36 lat a w Swazilandzie 29 lat.

Rosja według statystyk ONZ zajmuje:

1 miejsce w świecie pod względem wydobycia i eksportu gazu ziemnego (35% światowego wydobycia)
1 miejsce w świacie pod względem wielkości zasobów bogactw naturalnych
1 miejsce w świecie pod względem zasobów i wielkości eksportu diamentów
2 miejsce w świecie pod względem wielkości wydobycia diamentów
2 miejsce w świecie pod względem udokumentowanych złóż platyny
1 miejsce w świecie pod względem wielkości eksportu platyny
1 miejsce w świecie pod względem udokumentowanych złóż srebra
2 miejsce w świecie pod względem udokumentowanych złóż złota
1 miejsce w świecie pod względem udokumentowanych złóż węgla kamiennego (23% złóż światowych)
1 miejsce w świecie pod względem zasobów leśnych (23% światowych zasobów leśnych)
1 miejsce w świecie pod względem wielkości zasobów wody pitnej
1 miejsce w świecie pod względem zasobów jesiotra, krabów, mintaja w 200 milowej morskiej strefie ekonomicznej
1 miejsce w świecie pod względem udokumentowanych złóż ołowiu, cynku, tytanu i niobu
1 miejsce w świecie pod względem wielkości eksportu nawozów azotowych
1 miejsce w świecie pod względem zasobów torfu

A GDZIE SĄ PIENIĄDZE ?!

1 miejsce w świecie pod względem tempa wzrostu ilości dolarowych miliarderów
2 miejsce w świecie pod względem ilości dolarowych miliarderów (po USA)
67 miejsce w świecie pod względem poziomu życia
71 miejsce w świecie pod względem poziomu rozwoju potencjału ludzkiego
72 miejsce w świecie pod względem wydatków państwa na obywatela
127 miejsce w świecie pod względem zdrowotności ludności
111 miejsce w świecie pod względem średniej długości życia
134 miejsce w świecie pod względem średniej długości życia mężczyzn

I jeszcze raz na czele całej planety:

1 miejsce w świecie pod względem ilości samobójstw wśród starców, dzieci i młodzieży
1 miejsce w świecie pod względem rozwodów i ilości dzieci pozamałżeńskich
1 miejsce w świecie pod względem ilości aborcji i liczby porzuconych przez rodziców dzieci
1 miejsce w świecie pod względem wielkości spadku liczby ludności w liczbach bezwzględnych
1 miejsce w świecie pod względem wielkości konsumpcji spirytusu i produktów alkoholowych
1 miejsce w świecie pod względem wielkości sprzedaży alkoholu wysokoprocentowego
1 miejsce w świecie pod względem wielkości sprzedaży wyrobów tytoniowych
1 miejsce w świecie pod względem liczby zmarłych z powodu alkoholizmu i nikotynizmu
1 miejsce w świecie pod względem zapaści na choroby układu sercowo-naczyniowego
1 miejsce w świecie pod względem wielkości sprzedaży podrobionych lekarstw
1 miejsce w świecie pod względem wielkości konsumpcji heroiny (21% światowej produkcji)
1 miejsce pod względem ilości katastrof lotniczych
159 miejsce pod względem poziomu praw i swobód politycznych


--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

W dniu 20.06.2016 o 18:25, u2 pisze:

tego wskaźnika rosyjscy mężczyźni w porównaniu z mężczyznami
amerykańskimi, żyją krócej o 16 lat a kobiety rosyjskie żyją krócej od
Amerykanek o 9 lat. Na obszarze postsowieckim prym wiedzie w średniej

pewnie, w Hameryce to raj

W dniu 2016-06-20 o 18:27, pinokio pisze:

W dniu 20.06.2016 o 18:25, u2 pisze:

tego wskaźnika rosyjscy mężczyźni w porównaniu z mężczyznami
amerykańskimi, żyją krócej o 16 lat a kobiety rosyjskie żyją krócej od
Amerykanek o 9 lat. Na obszarze postsowieckim prym wiedzie w średniej

pewnie, w Hameryce to raj

artykuł z 2012, poprawiło się tam u was kacapów ?:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

u2 pisze:

W dniu 2016-06-20 o 18:27, pinokio pisze:

W dniu 20.06.2016 o 18:25, u2 pisze:

tego wskaźnika rosyjscy mężczyźni w porównaniu z mężczyznami
amerykańskimi, żyją krócej o 16 lat a kobiety rosyjskie żyją krócej od
Amerykanek o 9 lat. Na obszarze postsowieckim prym wiedzie w średniej

pewnie, w Hameryce to raj

artykuł z 2012, poprawiło się tam u was kacapów ?:)

Dane świadczą przede wszystkim o tym, jak bardzo mężczyzni są eksploatowani przez kobiety.


--
LeoTar

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 18:35 :

u2 pisze:

W dniu 2016-06-20 o 18:27, pinokio pisze:

W dniu 20.06.2016 o 18:25, u2 pisze:

tego wskaźnika rosyjscy mężczyźni w porównaniu z mężczyznami
amerykańskimi, żyją krócej o 16 lat a kobiety rosyjskie żyją krócej od
Amerykanek o 9 lat. Na obszarze postsowieckim prym wiedzie w średniej

pewnie, w Hameryce to raj

artykuł z 2012, poprawiło się tam u was kacapów ?:)

Dane świadczą przede wszystkim o tym, jak bardzo mężczyzni są
eksploatowani przez kobiety.

Eksploatowani. Kurna to się teraz tak nazywa?

Marek Czaplicki pisze:

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 18:35 :

u2 pisze:

W dniu 2016-06-20 o 18:27, pinokio pisze:

W dniu 20.06.2016 o 18:25, u2 pisze:

tego wskaźnika rosyjscy mężczyźni w porównaniu z mężczyznami
amerykańskimi, żyją krócej o 16 lat a kobiety rosyjskie żyją krócej od
Amerykanek o 9 lat. Na obszarze postsowieckim prym wiedzie w średniej

pewnie, w Hameryce to raj

artykuł z 2012, poprawiło się tam u was kacapów ?:)

Dane świadczą przede wszystkim o tym, jak bardzo mężczyzni są
eksploatowani przez kobiety.

Eksploatowani. Kurna to się teraz tak nazywa?

No, no... Głodnemu chleb na myśli. Wez pod uwagę całkokształt relacji męsko-damskich. ;-)


--
LeoTar

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 18:39 :

Marek Czaplicki pisze:

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 18:35 :

u2 pisze:

W dniu 2016-06-20 o 18:27, pinokio pisze:

W dniu 20.06.2016 o 18:25, u2 pisze:

tego wskaźnika rosyjscy mężczyźni w porównaniu z mężczyznami
amerykańskimi, żyją krócej o 16 lat a kobiety rosyjskie żyją krócej
od Amerykanek o 9 lat. Na obszarze postsowieckim prym wiedzie w
średniej

pewnie, w Hameryce to raj

artykuł z 2012, poprawiło się tam u was kacapów ?:)

Dane świadczą przede wszystkim o tym, jak bardzo mężczyzni są
eksploatowani przez kobiety.

Eksploatowani. Kurna to się teraz tak nazywa?

No, no... Głodnemu chleb na myśli. Wez pod uwagę całkokształt relacji
męsko-damskich. ;-)

Daj spokój LeoTar. Wg Twych słów można dojść do wniosku, że w Watykanie powinni żyć po sto parędziesiąt lat, bo tam mężczyźni co jak co ale nie są "eksploatowani". Cokolwiek to w Twej pisaninie znaczy.

Marek Czaplicki pisze:

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 18:39 :

Marek Czaplicki pisze:

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 18:35 :

u2 pisze:

W dniu 2016-06-20 o 18:27, pinokio pisze:

W dniu 20.06.2016 o 18:25, u2 pisze:

tego wskaźnika rosyjscy mężczyźni w porównaniu z mężczyznami
amerykańskimi, żyją krócej o 16 lat a kobiety rosyjskie żyją krócej
od Amerykanek o 9 lat. Na obszarze postsowieckim prym wiedzie w
średniej

pewnie, w Hameryce to raj

artykuł z 2012, poprawiło się tam u was kacapów ?:)

Dane świadczą przede wszystkim o tym, jak bardzo mężczyzni są
eksploatowani przez kobiety.

Eksploatowani. Kurna to się teraz tak nazywa?

No, no... Głodnemu chleb na myśli. Wez pod uwagę całkokształt relacji
męsko-damskich. ;-)

Daj spokój LeoTar. Wg Twych słów można dojść do wniosku, że w Watykanie
powinni żyć po sto parędziesiąt lat, bo tam mężczyźni co jak co ale nie są
"eksploatowani". Cokolwiek to w Twej pisaninie znaczy.

Przemoc, jako pokłosie ZAKAZU, dotyka nas wszystkich, bez wyjątku. Przemocą jest przecież również autoagresja lub autodestrukcja jeśli ktoś woli. Dlatego umieramy.


--
LeoTar

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 18:53 :

Marek Czaplicki pisze:

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 18:39 :

Marek Czaplicki pisze:

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 18:35 :

u2 pisze:

W dniu 2016-06-20 o 18:27, pinokio pisze:

W dniu 20.06.2016 o 18:25, u2 pisze:

tego wskaźnika rosyjscy mężczyźni w porównaniu z mężczyznami
amerykańskimi, żyją krócej o 16 lat a kobiety rosyjskie żyją krócej
od Amerykanek o 9 lat. Na obszarze postsowieckim prym wiedzie w
średniej

pewnie, w Hameryce to raj

artykuł z 2012, poprawiło się tam u was kacapów ?:)

Dane świadczą przede wszystkim o tym, jak bardzo mężczyzni są
eksploatowani przez kobiety.

Eksploatowani. Kurna to się teraz tak nazywa?

No, no... Głodnemu chleb na myśli. Wez pod uwagę całkokształt relacji
męsko-damskich. ;-)

Daj spokój LeoTar. Wg Twych słów można dojść do wniosku, że w Watykanie
powinni żyć po sto parędziesiąt lat, bo tam mężczyźni co jak co ale nie
są "eksploatowani". Cokolwiek to w Twej pisaninie znaczy.

Przemoc, jako pokłosie ZAKAZU, dotyka nas wszystkich, bez wyjątku.
Przemocą jest przecież również autoagresja lub autodestrukcja jeśli ktoś
woli. Dlatego umieramy.

Eee tam. Ja mam inną teorię, dlaczego umieramy? Zobacz. Człowiek się rodzi i natychmiast pojawia się akt urodzenia. Dokument. Idzie, a raczej jest noszony najpierw do lekarza, tam karta pacjenta. Wszędzie dokumenty. Ich ilość  w czasie życia narasta, bo to szkoła, liceum, studia itd. więc moja teoria jest taka, że jak się już na temat danego człowieka nagromadzi tyle  dokumentów ile on waży, to dalsze jego istnienie jest niepotrzebne i wtedy umiera. Więc to biurokracja zabija. :-)

Marek Czaplicki pisze:

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 18:53 :

Marek Czaplicki pisze:

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 18:39 :

Marek Czaplicki pisze:

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 18:35 :

u2 pisze:

artykuł z 2012, poprawiło się tam u was kacapów ?:)

Dane świadczą przede wszystkim o tym, jak bardzo mężczyzni są
eksploatowani przez kobiety.

Eksploatowani. Kurna to się teraz tak nazywa?

No, no... Głodnemu chleb na myśli. Wez pod uwagę całkokształt relacji
męsko-damskich. ;-)

Daj spokój LeoTar. Wg Twych słów można dojść do wniosku, że w Watykanie
powinni żyć po sto parędziesiąt lat, bo tam mężczyźni co jak co ale nie
są "eksploatowani". Cokolwiek to w Twej pisaninie znaczy.

Przemoc, jako pokłosie ZAKAZU, dotyka nas wszystkich, bez wyjątku.
Przemocą jest przecież również autoagresja lub autodestrukcja jeśli ktoś
woli. Dlatego umieramy.

Eee tam. Ja mam inną teorię, dlaczego umieramy? Zobacz. Człowiek się rodzi i
natychmiast pojawia się akt urodzenia. Dokument. Idzie, a raczej jest
noszony najpierw do lekarza, tam karta pacjenta. Wszędzie dokumenty. Ich
ilość  w czasie życia narasta, bo to szkoła, liceum, studia itd. więc moja
teoria jest taka, że jak się już na temat danego człowieka nagromadzi tyle
dokumentów ile on waży, to dalsze jego istnienie jest niepotrzebne i wtedy
umiera. Więc to biurokracja zabija. :-)

....też. :-)


--
LeoTar

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin

LeoTar pisze:

Marek Czaplicki pisze:

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016
18:53 :

Marek Czaplicki pisze:

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016
18:39 :

No, no... Głodnemu chleb na myśli. Wez pod uwagę całkokształt
relacji męsko-damskich. ;-)

Daj spokój LeoTar. Wg Twych słów można dojść do wniosku, że w
Watykanie powinni żyć po sto parędziesiąt lat, bo tam mężczyźni
co jak co ale nie są "eksploatowani". Cokolwiek to w Twej
pisaninie znaczy.

Przemoc, jako pokłosie ZAKAZU, dotyka nas wszystkich, bez
wyjątku. Przemocą jest przecież również autoagresja lub
autodestrukcja jeśli ktoś woli. Dlatego umieramy.

Eee tam. Ja mam inną teorię, dlaczego umieramy? Zobacz. Człowiek
się rodzi i natychmiast pojawia się akt urodzenia. Dokument. Idzie,
a raczej jest noszony najpierw do lekarza, tam karta pacjenta.
Wszędzie dokumenty. Ich ilość  w czasie życia narasta, bo to
szkoła, liceum, studia itd. więc moja teoria jest taka, że jak się
już na temat danego człowieka nagromadzi tyle dokumentów ile on
waży, to dalsze jego istnienie jest niepotrzebne i wtedy umiera.
Więc to biurokracja zabija. :-)

...też. :-)

A biurokracja to głównie... kobiety. :-)


--
LeoTar

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin

W dniu 2016-06-20 o 19:11, LeoTar pisze:

Więc to biurokracja zabija. :-)

...też. :-)

A biurokracja to głównie... kobiety. :-)

czeplik to kobieta ? ciekawa teza:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 19:11 :

Eee tam. Ja mam inną teorię, dlaczego umieramy? Zobacz. Człowiek
się rodzi i natychmiast pojawia się akt urodzenia. Dokument. Idzie,
a raczej jest noszony najpierw do lekarza, tam karta pacjenta.
Wszędzie dokumenty. Ich ilość  w czasie życia narasta, bo to
szkoła, liceum, studia itd. więc moja teoria jest taka, że jak się
już na temat danego człowieka nagromadzi tyle dokumentów ile on
waży, to dalsze jego istnienie jest niepotrzebne i wtedy umiera.
Więc to biurokracja zabija. :-)

...też. :-)

A biurokracja to głównie... kobiety. :-)

Takie coś co Ty masz, to się jakoś tam nazywa. Mizoginizm czy coś?

W dniu 2016-06-20 o 19:15, Marek Czaplicki pisze:

Takie coś co Ty masz, to się jakoś tam nazywa. Mizoginizm czy coś?

a co na to twoja stara czeplik ?:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Marek Czaplicki pisze:

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 19:11 :

Eee tam. Ja mam inną teorię, dlaczego umieramy? Zobacz. Człowiek
się rodzi i natychmiast pojawia się akt urodzenia. Dokument. Idzie,
a raczej jest noszony najpierw do lekarza, tam karta pacjenta.
Wszędzie dokumenty. Ich ilość  w czasie życia narasta, bo to
szkoła, liceum, studia itd. więc moja teoria jest taka, że jak się
już na temat danego człowieka nagromadzi tyle dokumentów ile on
waży, to dalsze jego istnienie jest niepotrzebne i wtedy umiera.
Więc to biurokracja zabija. :-)

...też. :-)

A biurokracja to głównie... kobiety. :-)

Takie coś co Ty masz, to się jakoś tam nazywa. Mizoginizm czy coś?

Tak to nazywają... kobiety, jak już im brakuje innych argumentów. ;-)


--
LeoTar

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 19:21 :

Marek Czaplicki pisze:

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 19:11 :

Eee tam. Ja mam inną teorię, dlaczego umieramy? Zobacz. Człowiek
się rodzi i natychmiast pojawia się akt urodzenia. Dokument. Idzie,
a raczej jest noszony najpierw do lekarza, tam karta pacjenta.
Wszędzie dokumenty. Ich ilość  w czasie życia narasta, bo to
szkoła, liceum, studia itd. więc moja teoria jest taka, że jak się
już na temat danego człowieka nagromadzi tyle dokumentów ile on
waży, to dalsze jego istnienie jest niepotrzebne i wtedy umiera.
Więc to biurokracja zabija. :-)

...też. :-)

A biurokracja to głównie... kobiety. :-)

Takie coś co Ty masz, to się jakoś tam nazywa. Mizoginizm czy coś?

Tak to nazywają... kobiety, jak już im brakuje innych argumentów. ;-)

Nie. Lekarze. A oni w większości są facetami. Zresztą to nie moja sprawa, ale tak jakoś każda dyskusja z Tobą zmierza do tego że na końcu są kobiety. Masz jakiś problem z tym.

Marek Czaplicki pisze:

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 19:21 :

Marek Czaplicki pisze:

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 19:11 :

Eee tam. Ja mam inną teorię, dlaczego umieramy? Zobacz. Człowiek
się rodzi i natychmiast pojawia się akt urodzenia. Dokument. Idzie,
a raczej jest noszony najpierw do lekarza, tam karta pacjenta.
Wszędzie dokumenty. Ich ilość  w czasie życia narasta, bo to
szkoła, liceum, studia itd. więc moja teoria jest taka, że jak się
już na temat danego człowieka nagromadzi tyle dokumentów ile on
waży, to dalsze jego istnienie jest niepotrzebne i wtedy umiera.
Więc to biurokracja zabija. :-)

...też. :-)

A biurokracja to głównie... kobiety. :-)

Takie coś co Ty masz, to się jakoś tam nazywa. Mizoginizm czy coś?

Tak to nazywają... kobiety, jak już im brakuje innych argumentów. ;-)

Nie. Lekarze. A oni w większości są facetami. Zresztą to nie moja sprawa,
ale tak jakoś każda dyskusja z Tobą zmierza do tego że na końcu są kobiety.
Masz jakiś problem z tym.

Lekarze - i nie tylko lekarze - jak nie potrafią czegoś wyjaśnić "do dna", gdy byk nie daje się złapać za rogi, to tworzą neologizmy czyli nowotwory językowe, którymi zasłaniają swoją niewiedzę. Przyjrzyj się psychiatrii i jej wspaniałemu potworkowi DSM, który w żaden sposób nie potrafi wyjaśnić przyczyn bałaganu w ludzkiej psychice.


--
LeoTar

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 19:35 :

Nie. Lekarze. A oni w większości są facetami. Zresztą to nie moja sprawa,
ale tak jakoś każda dyskusja z Tobą zmierza do tego że na końcu są
kobiety. Masz jakiś problem z tym.

Lekarze - i nie tylko lekarze - jak nie potrafią czegoś wyjaśnić "do
dna", gdy byk nie daje się złapać za rogi, to tworzą neologizmy czyli
nowotwory językowe, którymi zasłaniają swoją niewiedzę. Przyjrzyj się
psychiatrii i jej wspaniałemu potworkowi DSM, który w żaden sposób nie
potrafi wyjaśnić przyczyn bałaganu w ludzkiej psychice.

Mam pytanie. Skąd w ogóle wiesz, ze masz coś takiego jak psychikę? Do tej pory dopóki nie pojawili się lekarze ludzie coś tam tylko bąkali o "duszy" i duchowej stronie człowieka. Religia robiła dla lekarzy od psychiki przez setki lat, to samo co alchemia dla chemii i astrologia dla astronomii. Jest jeszcze numerologia i stawianie kart tarota dla arytmetyki i rachunku prawdopodobieństwa.

Marek Czaplicki pisze:

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 19:35
:

Nie. Lekarze. A oni w większości są facetami. Zresztą to nie moja
sprawa, ale tak jakoś każda dyskusja z Tobą zmierza do tego że na
końcu są kobiety. Masz jakiś problem z tym.

Lekarze - i nie tylko lekarze - jak nie potrafią czegoś wyjaśnić
"do dna", gdy byk nie daje się złapać za rogi, to tworzą neologizmy
czyli nowotwory językowe, którymi zasłaniają swoją niewiedzę.
Przyjrzyj się psychiatrii i jej wspaniałemu potworkowi DSM, który w
żaden sposób nie potrafi wyjaśnić przyczyn bałaganu w ludzkiej
psychice.

Mam pytanie. Skąd w ogóle wiesz, ze masz coś takiego jak psychikę? Do
tej pory dopóki nie pojawili się lekarze ludzie coś tam tylko bąkali
o "duszy" i duchowej stronie człowieka. Religia robiła dla lekarzy od
psychiki przez setki lat, to samo co alchemia dla chemii i astrologia
dla astronomii. Jest jeszcze numerologia i stawianie kart tarota dla
arytmetyki i rachunku prawdopodobieństwa.

"Myślę więc jestem", i to jest wystarczający dowód na to, że moja psyche żyje. Twój argument, że dzięki lekarzom wiemy więcej o psychice człowieka jest chybiony. Wiemy o czymś/kimś więcej dopiero wtedy, gdy to coś/kogoś dogłębnie poznamy, gdy potrafimy objaśnić mechanizm jego/czegoś działania. Rozdrabnianie wiedzy prowadzi do niemożności porozumienia się nawet stosunkowo nieodległych sobie "specjalistów", z których każdy buduje sobie "ołtarzyk" na cześć i chwałę swoją by uwolnić się od braku poczucia własnej wartości, czyli od... kompleksu Edypa/Elektry. I znów spójrzmy na to zjawisko z lotu ptaka. O iluż więcej "specjalistów" naukowców mamy wśród mężczyzn aniżeli wśród kobiet. A o czym to świadczy? Ano o tym, że kobitki znacznie częściej kurują się z braku poczucia własnej wartości sprawując władzę nad gromadką dzieci, wśród których jednym z dużych dzieci jest mężczyzna. Jemu nie jest już dane dominować nad dziećmi ani te nad żoną upokarzającą go seksualnie więc szuka ratunku w pracy zawodowej stając się pracoholikiem.


--
LeoTar

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin

W dniu 20.06.2016 o 20:52, LeoTar pisze:

Jemu nie jest już dane dominować nad dziećmi ani te nad żoną
upokarzającą go seksualnie więc szuka ratunku w pracy zawodowej stając

W jaki sposób "upokarza go seksualnie"?

pinokio pisze:

W dniu 20.06.2016 o 20:52, LeoTar pisze:

Jemu nie jest już dane dominować nad dziećmi ani te nad żoną
upokarzającą go seksualnie więc szuka ratunku w pracy zawodowej stając

W jaki sposób "upokarza go seksualnie"?

Żeby nie uprawiać małżeńskiej prostytucji, wszak handlowanie seksem i to z mężem to dopiero wstrętne być musi, to niby zachęca go a następnie odpycha psychicznie a poczucie winy za ten stan zrzuca na niego. To mi powiedziała w przypływie szczerości moja eks-żona, gdy uznała, że zapanowała już nade mną na tyle, iż bezkarnie może mnie wyrzucić z domu a i tak jej niczego nie udowodnię. Nawet ne wiedziała bidulka jakich argumentów przeciwko sobie dostarczyła mi. Ale ja nie cenię sobie tych argumentów; znacznie bardziej cenię sobie klocek, który dostarczyła mi do zbudowania mojej układanki na temat mechanizmów, którymi rządzi się kobieca manipulacja i przemoc psychiczna, którą kobiety generują. Taki szach i mat, ugiąć się niczym drzewo na wietrze by cię nie złamano. I jeszcze wycisnąć Wiedzę.


--
LeoTar

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 20:52 :

 

"Myślę więc jestem", i to jest wystarczający dowód na to, że moja psyche
żyje. Twój argument, że dzięki lekarzom wiemy więcej o psychice
człowieka jest chybiony. Wiemy o czymś/kimś więcej dopiero wtedy, gdy to
coś/kogoś dogłębnie poznamy, gdy potrafimy objaśnić mechanizm
jego/czegoś działania. Rozdrabnianie wiedzy prowadzi do niemożności
porozumienia się nawet stosunkowo nieodległych sobie "specjalistów", z
których każdy buduje sobie "ołtarzyk" na cześć i chwałę swoją by uwolnić
się od braku poczucia własnej wartości, czyli od... kompleksu
Edypa/Elektry. I znów spójrzmy na to zjawisko z lotu ptaka. O iluż
więcej "specjalistów" naukowców mamy wśród mężczyzn aniżeli wśród
kobiet. A o czym to świadczy? Ano o tym, że kobitki znacznie częściej
kurują się z braku poczucia własnej wartości sprawując władzę nad
gromadką dzieci, wśród których jednym z dużych dzieci jest mężczyzna.
Jemu nie jest już dane dominować nad dziećmi ani te nad żoną
upokarzającą go seksualnie więc szuka ratunku w pracy zawodowej stając
się pracoholikiem.

Kobiety "kurują się" z braku poczucia własnej wartości, a mężczyźni pracą zabijają upokorzenia. Jednym słowem odmienne płcie wg Ciebie to dwie wrogo do siebie nastawione plemiona? Aż dziwne że jak do tej pory gatunek przetrwał. No i Kartezjusz. Do tej pory do której nie chciał oprzeć ludzkiej wiedzy na pewnym fundamencie i nie wymyślił swego "cogito..." nie istniał?

W dniu .06.2016 o 18:42 Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 18:39 :

Marek Czaplicki pisze:

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 18:35 :

u2 pisze:

W dniu 2016-06-20 o 18:27, pinokio pisze:

W dniu 20.06.2016 o 18:25, u2 pisze:

tego wskaźnika rosyjscy mężczyźni w porównaniu z mężczyznami
amerykańskimi, żyją krócej o 16 lat a kobiety rosyjskie żyją krócej
od Amerykanek o 9 lat. Na obszarze postsowieckim prym wiedzie w
średniej

pewnie, w Hameryce to raj

artykuł z 2012, poprawiło się tam u was kacapów ?:)

Dane świadczą przede wszystkim o tym, jak bardzo mężczyzni są
eksploatowani przez kobiety.

Eksploatowani. Kurna to się teraz tak nazywa?

No, no... Głodnemu chleb na myśli. Wez pod uwagę całkokształt relacji
męsko-damskich. ;-)

Daj spokój LeoTar. Wg Twych słów można dojść do wniosku, że w Watykanie
powinni żyć po sto parędziesiąt lat, bo tam mężczyźni co jak co ale nie  są
"eksploatowani". Cokolwiek to w Twej pisaninie znaczy.

Ta pisanina to po prostu bredzenie.

--
stevep

Użytkownik "Marek Czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:nk96dc$t2c$3node1.news.atman.pl...

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 18:39 :

Marek Czaplicki pisze:

LeoTar pisze na pl.soc.polityka w poniedziałek, 20 czerwca 2016 18:35 :

Dane świadczą przede wszystkim o tym, jak bardzo mężczyzni są
eksploatowani przez kobiety.

Eksploatowani. Kurna to się teraz tak nazywa?

No, no... Głodnemu chleb na myśli. Wez pod uwagę całkokształt relacji
męsko-damskich. ;-)

Daj spokój LeoTar. Wg Twych słów można dojść do wniosku, że w Watykanie
powinni żyć po sto parędziesiąt lat, bo tam mężczyźni co jak co ale nie są
"eksploatowani". Cokolwiek to w Twej pisaninie znaczy.

Właśnie w Watykanie to mężczyźni są "eksploatowani" na całego,
pełna symbioza, gniazdo pedałów.

LeoTar pisze:

u2 pisze:

W dniu 2016-06-20 o 18:27, pinokio pisze:

W dniu 20.06.2016 o 18:25, u2 pisze:

tego wskaźnika rosyjscy mężczyźni w porównaniu z mężczyznami
amerykańskimi, żyją krócej o 16 lat a kobiety rosyjskie żyją krócej od
Amerykanek o 9 lat. Na obszarze postsowieckim prym wiedzie w średniej

pewnie, w Hameryce to raj

artykuł z 2012, poprawiło się tam u was kacapów ?:)

Dane świadczą przede wszystkim o tym, jak bardzo mężczyzni są
eksploatowani przez kobiety.

.... w skali całego globu, a nie tylko Rosji. ;-)


--
LeoTar

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin