Jacek Rostowski zajął drugie miejsce w corocznym rankingu unijnych ministrów finansów brytyjskiego dziennika "Financial Times". Ministra doceniono za politykę, która pozwoliła Polsce, jako jedynemu krajowi spośród członków Unii, uniknąć recesji.
Z uznaniem spotkały się także cięcia wydatków prowadzone przez Rostowskiego na początku globalnego spowolnienia gospodarczego. "FT" zwraca jednak uwagę, że obserwatorów niepokoi to, że gdy inne państwa drakońsko tną wydatki i podnoszą podatki, Polska podchodzi do tych kwestii mniej stanowczo. W tej sytuacji plan sprowadzenia deficytu z planowanych na ten rok 7,9 proc. PKB do poziomu 3 proc. w 2013 r. oceniany jest jako bardzo optymistyczny.

W rankingu "FT" zwyciężył minister finansów Niemiec Wolfgang Schauble. Według jury Schauble zasłużył na tytuł najlepszego ministra finansów za wprowadzenie niemieckiej gospodarki na ścieżkę wzrostu. Trzecie miejsce zajęła francuska minister finansów Christine Lagarde. Co ciekawe, na wysokim ósmym miejscu uplasował się minister finansów Grecji George Papakonstantinou, który "przeszedł chrzest bojowy w czasie, gdy Grecja stanęła na krawędzi niewypłacalności". Ostatnie miejsce wśród 19 sklasyfikowanych ministrów zajął szef irlandzkiego resortu finansów Brian Lenihan. W ocenie dziennika przerosła go skala problemów, przed którymi stanęła Irlandia.


Na początku roku Jacek Rostowski dostał nagrodę brytyjskiego miesięcznika "The Banker" dla najlepszego ministra finansów w Europie.

Użytkownik "Azor jest pedałem" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:idkld2$pv1$1inews.gazeta.pl...

Jacek Rostowski zajął drugie miejsce w corocznym rankingu unijnych ministrów finansów brytyjskiego dziennika "Financial Times". Ministra doceniono za politykę, która pozwoliła Polsce, jako jedynemu krajowi spośród członków Unii, uniknąć recesji.
Z uznaniem spotkały się także cięcia wydatków prowadzone przez Rostowskiego na początku globalnego spowolnienia gospodarczego. "FT" zwraca jednak uwagę, że obserwatorów niepokoi to, że gdy inne państwa drakońsko tną wydatki i podnoszą podatki, Polska podchodzi do tych kwestii mniej stanowczo. W tej sytuacji plan sprowadzenia deficytu z planowanych na ten rok 7,9 proc. PKB do poziomu 3 proc. w 2013 r. oceniany jest jako bardzo optymistyczny.

W rankingu "FT" zwyciężył minister finansów Niemiec Wolfgang Schauble. Według jury Schauble zasłużył na tytuł najlepszego ministra finansów za wprowadzenie niemieckiej gospodarki na ścieżkę wzrostu. Trzecie miejsce zajęła francuska minister finansów Christine Lagarde. Co ciekawe, na wysokim ósmym miejscu uplasował się minister finansów Grecji George Papakonstantinou, który "przeszedł chrzest bojowy w czasie, gdy Grecja stanęła na krawędzi niewypłacalności". Ostatnie miejsce wśród 19 sklasyfikowanych ministrów zajął szef irlandzkiego resortu finansów Brian Lenihan. W ocenie dziennika przerosła go skala problemów, przed którymi stanęła Irlandia.


Na początku roku Jacek Rostowski dostał nagrodę brytyjskiego miesięcznika "The Banker" dla najlepszego ministra finansów w Europie.

A był pierwszy... :-(
Tomek