...:::WISKOLER:::... wrote:

Witam.
Od dłuższego czasu użytkuje jako rozdzielacz routera MIMO 300 firmy Hama,
wszystko działa do tej pory normalni i zgodznie z przewidywaniami.
Lecz ostatnio dostałem propozycje nie do odrzucenia od mojego dostawcy TV
na przejście z predkości 6 MB/s do 50 MB/s. Skorzystałem i zacząłem
testować sobie prędkości.
Na stronie speedtest wychodzi mi za kaĹźdym razem w granicach 30 MB/s i nie
chce więcej. Zadzwoniłem uprzejmie na infolinię operatora z pytaniem czy
może mają jakąś awarie nie do usunięcia? Panna z drugiej strony zdziwiona
odpowiada że oni mi włączyli pełną przepustowość, tylko mój router
ogranicza do 30 MB/s. Poradziła by podłączyć kompa bezpośrednio do modemu i
wtedy sprawdzić.
Co uczyniłem i prawdą okazało sie to co panienka przepowiedziała.
I teraz pytanie, co z tym można zrobić?
Na stronie
http://www.cnet.com/products/hama-mimo-300-express-wireless-router-802-11b-g-desktop/specs/
specyfikacja podaje że po kabelku ma łączność AN : 4 x 10Base-T/100Base-TX
- RJ-45
Zawsze wydawało mi się że to jest 100 MB/s bo taką również kartę mam w
komputerze.
Zmieniac router? To na jaki żeby te 50 MB/s mieć?

Ta Hama to już technologiczny zabytek, nie nadaje się do współczesnych łączy domowych z przepustowościami rzędu 50, 150, czy też 300 Mbit/sek.
Nie daj się przypadkiem wkręcić w żadne Mikrotiki, Ubiquiti. To są świetne zabawki, ale nie dla normalnych ludzi, tylko dla maniaków, którzy mają chęć i czas spędzać długie godziny i dni na czytaniu opasłych instrukcji konfigurowania podstawowych rzeczy.
Weź jaki popularny współczesny router.
Z tańszych WNR3500Lv2, na fabrycznym firmware wyciąga ok. 300 Mbit/sek. WAN<->LAN, więc starczy ci i na to łącze, które masz teraz i na to, które będzie po następnej zmianie przepustowości za 2 lata. Taka przepustowość jest realna oczywiście przy podłączeniu kablem sieciowym.
Lepszy, droższy to np. Netgear R6300 z WiFi AC i dużo mocniejszym CPU na przyszłość.

W dniu 2015-04-09 o 21:28, Poldek pisze:

Nie daj się przypadkiem wkręcić w żadne Mikrotiki, Ubiquiti. To są
świetne zabawki, ale nie dla normalnych ludzi, tylko dla maniaków,
którzy mają chęć i czas spędzać długie godziny i dni na czytaniu
opasłych instrukcji konfigurowania podstawowych rzeczy.

Nie jest tak trudno jak opisujesz (te dni to oczywiście przenośnia). W przypadku Mikrotika masz do dyspozycji tzw. "Quick Set" czyli podstawowe parametry routera (adresacja IP, podstawy WiFi, NAT) konfigurujesz na jednej stronie.

Poza tym te urządzenia mają takie fajne feature'y jak wyświetlanie pakietów na bieżąco, wykresy wielkości ruchu. Do tej pory miałem w domu Dlink, TPlink, Linksys, Draytek. Żaden z tych routerów mimo że niektóre z nich były droższe od Mikrotika nie posiadały tylu ciekawych cech.


--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

W dniu 2015-04-10 o 08:47, Piotr Rezmer pisze:

Poza tym te urządzenia mają takie fajne feature'y jak wyświetlanie
pakietów na bieżąco, wykresy wielkości ruchu. Do tej pory miałem w domu
Dlink, TPlink, Linksys, Draytek. Żaden z tych routerów mimo że niektóre
z nich były droższe od Mikrotika nie posiadały tylu ciekawych cech.

Tylko, że większość ludzi nie potrzebuje tych wszystkich wykresów, za to cenią sobie router, który w miarę szybko i prosto da się skonfigurować. I zapominają, że mają takie urządzenie w domu, i jedynie hasło do WiFi jest im potrzebne do szczęścia.

W dniu 2015-04-10 o 11:18, nadir pisze:

Tylko, że większość ludzi nie potrzebuje tych wszystkich wykresów, za to
cenią sobie router, który w miarę szybko i prosto da się skonfigurować.
I zapominają, że mają takie urządzenie w domu, i jedynie hasło do WiFi
jest im potrzebne do szczęścia.

Fakt, to że dla mnie jest to znakomite rozwiązanie nie oznacza że inni też tego potrzebują. Choć przyznam, że również z punktu widzenia zjadacza chleba mikrotiki są dobre jeśli chodzi o coś takiego jak uptime. Do tej pory nie musiałem ani razu restartować RB (np. z powodu mulenia internetu). W przypadku poprzednich urządzeń była to standardowa procedura.


--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Użytkownik "Piotr Rezmer" <konta@doman.pl> napisał w wiadomości news:mg8ao8$b01$1node1.news.atman.pl...

Fakt, to że dla mnie jest to znakomite rozwiązanie nie oznacza że inni też tego potrzebują. Choć przyznam, że również z punktu widzenia zjadacza chleba mikrotiki są dobre jeśli chodzi o coś takiego jak uptime. Do tej pory nie musiałem ani razu restartować RB (np. z powodu mulenia internetu). W przypadku poprzednich urządzeń była to standardowa procedura.

Mam Drayteka 2830 i też miesiącami go nie restartuję (choć ma on
za to inne wady - kiepskie wifi i dość wolny switch). Ale chciałem
spytać o coś innego, korzystając z okazji: czasem potrzebuje
niestandardowych opcji (np. aktywowanie dla pewnych portów TOR-a
albo opakowanie ruchu w protokuł SOCKS i przekierowanie na inny
adres) i wtedy muszę używać routera z OpenWRT - czy Mikrotiki
dają możliwość uruchamiania tego rodzaju rzeczy?

albo opakowanie ruchu w protokuł

pisząc "protokuł" miałem na myśli "protokół" ;p

Dnia 10-04-2015 o 15:08:21 ikarek  <ikarek@poczta.spamerzy.to.brudasy.onet.pl> napisał(a):

albo opakowanie ruchu w protokuł

pisząc "protokuł" miałem na myśli "protokół" ;p

A chodziło Ci po prostu o otwarty protokół. 8-)
--
Brak sygnaturki.

On Fri, 10 Apr 2015 13:04:47 +0200, Piotr Rezmer <konta@doman.pl>
wrote:

Do tej pory nie musiałem ani razu restartować RB (np. z powodu mulenia internetu). W przypadku poprzednich urządzeń była to standardowa procedura.

No pacz pan... A u mnie ten chłamowaty Thomson z UPC już blisko trzy
miechy chodzi bez restartu. I drugi modem w Horizonie ma uptime 41
dni.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280

UĹźytkownik "Piotr Rezmer"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mg7rl0$mq4$1@node1.news.atman.pl...

Poza tym te urządzenia mają takie fajne feature'y jak wyświetlanie pakietów na bieżąco, wykresy wielkości ruchu. Do tej pory miałem w domu Dlink, TPlink, Linksys, Draytek. Żaden z tych routerów mimo że niektóre z nich były droższe od Mikrotika nie posiadały tylu ciekawych cech.

Trzeba było wgrać openwrt.
Swoją drogą mikrotik ma bardzo wytrzymały sprzęt.

Użytkownik "qwerty" napisał w
news:mgadac$o5c$1usenet.news.interia.pl...
: UĹźytkownik "Piotr Rezmer"  napisał w wiadomości grup
: dyskusyjnych: mg7rl0$mq4$1@node1.news.atman.pl ...
: > (...) Do tej pory miałem w domu Dlink, TPlink,
: > Linksys, Draytek. Żaden z tych routerów mimo że niektóre z nich były droższe
: > od Mikrotika nie posiadały tylu ciekawych cech.
:
: Trzeba było wgrać openwrt. (...)
:


A co takiego robi openwrt? Bo mi na przykład brakuje czegoś w rodzaju komunikatora "instant", podobnego do Gadu-Gadu, tyle, że działającego wyłącznie w obrębie WLAN, bez udziału internetu. Czyli aby można było wysyłać komunikaty wyskakujące adresatowi na ekranie. Gdy ma się duży dom, to czasem jest to przydatne...



--


Socjaliści, jak wiadomo, swój program kierują do tych, którzy czują się
pokrzywdzeni, i wyzyskiwani. Kiedy więc socjaliści są u władzy - tak
troskliwie dbają o swój elektorat, że i pokrzywdzonych,
i wyzyskiwanych... przybywa!

UĹźytkownik " (c)RaSz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:55290f0b$0$15663$65785112@news.neostrada.pl...

A co takiego robi openwrt? Bo mi na przykład brakuje czegoś w rodzaju
komunikatora "instant", podobnego do Gadu-Gadu, tyle, że działającego wyłącznie
w obrębie WLAN, bez udziału internetu. Czyli aby można było wysyłać komunikaty
wyskakujące adresatowi na ekranie. Gdy ma się duży dom, to czasem jest to
przydatne...

Coś jak lanchat?
Nie wiem czy da się do openwrt, ale skoro router może robić na serwer ftp, chmurę, stację meteo i ściągać torrent to z tym nie powinno być problemu.

Piotr Rezmer wrote:

W dniu 2015-04-09 o 21:28, Poldek pisze:

Nie daj się przypadkiem wkręcić w żadne Mikrotiki, Ubiquiti. To są
świetne zabawki, ale nie dla normalnych ludzi, tylko dla maniaków,
którzy mają chęć i czas spędzać długie godziny i dni na czytaniu
opasłych instrukcji konfigurowania podstawowych rzeczy.

Nie jest tak trudno jak opisujesz (te dni to oczywiście przenośnia). W
przypadku Mikrotika masz do dyspozycji tzw. "Quick Set" czyli podstawowe
parametry routera (adresacja IP, podstawy WiFi, NAT) konfigurujesz na
jednej stronie.

No to super. Podłączyć dysk USB do udostępnienia w LANie to już doktorat.

Poza tym te urządzenia mają takie fajne feature'y jak wyświetlanie
pakietów na bieżąco, wykresy wielkości ruchu. Do tej pory miałem w domu
Dlink, TPlink, Linksys, Draytek. Ĺťaden z tych routerĂłw mimo Ĺźe niektĂłre
z nich były droższe od Mikrotika nie posiadały tylu ciekawych cech.

Dziesiątki popularnych routerów w rodzaju właśnie WNR3500L v2 można wgrać Tomato zamiast oryginalnego firmware i wtedy można patrzeć się na wykresy i obserwować na bieżąco przelatujące pakiety... Zresztą na pakiety w przypadku Netgeara można patrzeć też na oryginalnym firmware.

Generalnie nie polecam Mikrotika, Ubiquiti do sieci domowej dla "normalnych" użytkowników. To są urządzenia dla administratorów sieci w małych firmach, którzy mają płacone za to, że siedzą i godzinami konfigurują.