Witam. Mam pytanie: jak trudne jest poznanie hasła do Wi-Fi? Czy dużo trudu trzeba, by "shakowac" hasło, poznać je samemu? Jest to możliwe w ogóle?

Wszystko można co nie można byle z wolna i ostrożną. Zgnijesz w kryminale

On 5/13/2017 11:40 PM, kawalerka.poznan.winogrady@gmail.com wrote:

Mam pytanie: jak trudne jest poznanie hasła do Wi-Fi?

Tudne.

https://null-byte.wonderhowto.com/how-to/hack-wi-fi-cracking-wpa2-psk-passwords-using-aircrack-ng-0148366/

ja totalnie nie ogarniam ideałów wspólnej wyzwolonej europy,
ale chyba jak powski-hakier będzie miał możliwość śledzenia pakietów od samego początku zestawiania połączenia to jednak będzie miał łatwiej...

obecnie hakowanie to już przeszłość

dzięki misyjnej działalności liderów popis/eu,
masy frajerów wjebano w coś co ja nazywam system TZAiR,
coś co pozwala powskim-hakierom zgadnąć dowolne hasło bez jakiejkolwiek pracy...
to jest dopiero ciekawe!

Sat, 13 May 2017 14:40:27 -0700 (PDT), w
<d2e953ca-2fbe-47b4-8ab8-3441b66c8012@googlegroups.com>,
kawalerka.poznan.winogrady@gmail.com napisał(-a):

Witam. Mam pytanie: jak trudne jest poznanie hasła do Wi-Fi? Czy dużo trudu trzeba, by "shakowac" hasło, poznać je samemu? Jest to możliwe w ogóle?

Przy szyfrowaniu WEP proste.
Przy WPA2 raczej niemożliwe jeżeli hasło nie jest ze słownika.

W dniu poniedziałek, 15 maja 2017 09:00:08 UTC+2 użytkownik rad....@konto.pl napisał:

napisałam:
> Witam. Mam pytanie: jak trudne jest poznanie hasła do Wi-Fi? Czy dużo trudu trzeba, by "shakowac" hasło, poznać je samemu? Jest to możliwe w ogóle?

 

Przy szyfrowaniu WEP proste.
Przy WPA2 raczej niemożliwe jeżeli hasło nie jest ze słownika.

Dziękuję za twoją odpowiedź.

Moje pytanie zadałam nieprecyzyjnie: ja nie chcę się "dostać na czyjąś sieć".
Ja obawiam się o moją, mój router - że ktoś ma WIFI ode mnie bez mojej zgody, bo potrafi złamać hasło.

Używam właśnie WPA2. Hasło zmieniałam dotąd dość często obawiając się, że osoba niepowołana korzysta z mojego routera mimo braku mojej zgody.

Teraz jestem spokojniejsza.

Jeszcze raz dziękuję.

Majka

W dniu .05.2017 o 21:18 <kawalerka.poznan.winogrady@gmail.com> pisze:

W dniu poniedziałek, 15 maja 2017 09:00:08 UTC+2 użytkownik  rad...@konto.pl napisał:

napisałam:
> Witam. Mam pytanie: jak trudne jest poznanie hasła do Wi-Fi? Czy dużo  trudu trzeba, by "shakowac" hasło, poznać je samemu? Jest to możliwe w  ogóle?

Przy szyfrowaniu WEP proste.
Przy WPA2 raczej niemożliwe jeżeli hasło nie jest ze słownika..

Dziękuję za twoją odpowiedź.

Moje pytanie zadałam nieprecyzyjnie: ja nie chcę się "dostać na czyjąś  sieć".
Ja obawiam się o moją, mój router - że ktoś ma WIFI ode mnie bez mojej  zgody, bo potrafi złamać hasło.

Używam właśnie WPA2. Hasło zmieniałam dotąd dość często obawiając się,  że osoba niepowołana korzysta z mojego routera mimo braku mojej zgody.

Teraz jestem spokojniejsza.

Jeszcze raz dziękuję.

Od czasu do czasu możesz sprawdzić, jakie urządzenia są zalogowane do  Twojej sieci.

Np. programem Wireless Network Watcher firmy Nir Sofer:
http://www.nirsoft.net/utils/wireless_network_watcher.html

Programu nie musisz instalować, pod tym linkiem znajdziesz też  spolszczenie.
Jeśli będziesz miała pytania, pomożemy tutaj.

--
Trefniś

W dniu 2017-05-15 o 21:37, Trefniś pisze:

W dniu .05.2017 o 21:18 <kawalerka.poznan.winogrady@gmail.com> pisze:

W dniu poniedziałek, 15 maja 2017 09:00:08 UTC+2 użytkownik
rad...@konto.pl napisał:

napisałam:
> Witam. Mam pytanie: jak trudne jest poznanie hasła do Wi-Fi? Czy
dużo trudu trzeba, by "shakowac" hasło, poznać je samemu? Jest to
możliwe w ogóle?

Przy szyfrowaniu WEP proste.
Przy WPA2 raczej niemożliwe jeżeli hasło nie jest ze słownika.

Dziękuję za twoją odpowiedź.

Moje pytanie zadałam nieprecyzyjnie: ja nie chcę się "dostać na czyjąś
sieć".
Ja obawiam się o moją, mój router - że ktoś ma WIFI ode mnie bez mojej
zgody, bo potrafi złamać hasło.

Używam właśnie WPA2. Hasło zmieniałam dotąd dość często obawiając się,
że osoba niepowołana korzysta z mojego routera mimo braku mojej zgody.

Teraz jestem spokojniejsza.

Jeszcze raz dziękuję.

Od czasu do czasu możesz sprawdzić, jakie urządzenia są zalogowane do
Twojej sieci.

Np. programem Wireless Network Watcher firmy Nir Sofer:
http://www.nirsoft.net/utils/wireless_network_watcher.html

Programu nie musisz instalować, pod tym linkiem znajdziesz też
spolszczenie.
Jeśli będziesz miała pytania, pomożemy tutaj.

Zawsze jeszcze można dołożyć filtrowanie MAC, aczkolwiek czasem jest to upierdliwe. Oraz do obejścia, jak ktoś wie.

Poza tym można wyłączyć rozgłaszanie sieci WiFi.

Jest jeszcze kilka innych sposobów zabezpieczeń (np. Radius), ale one nie dotyczą "zwykłego" usera.


--
Pozdrawiam.

Adam

W dniu poniedziałek, 15 maja 2017 21:37:36 UTC+2 użytkownik Trefniś napisał:

Od czasu do czasu możesz sprawdzić, jakie urządzenia są zalogowane do  Twojej sieci.

Np. programem Wireless Network Watcher firmy Nir Sofer:
http://www.nirsoft.net/utils/wireless_network_watcher.html

Programu nie musisz instalować, pod tym linkiem znajdziesz też  spolszczenie.

Twój post jest cenny, dziękuję, program sprawdzę.

Majka

Użytkownik "Trefniś" <trefnis1@mailinator.com> napisał:

Np. programem Wireless Network Watcher firmy Nir Sofer:
http://www.nirsoft.net/utils/wireless_network_watcher.html

NetSpot pomaga zaplanować i zoptymalizować sieci Wi-Fi w systemie Mac OS X.

Pzdr

Jesli masz z UPC lub Orange'a, to może tak być (WiFree).


-- -- -

że ktoś ma WIFI ode mnie bez mojej zgody

Po głębokim namyśle ąćęłńóśźż napisał w Friday 19 of May 2017 11:51:

Jesli masz z UPC lub Orange'a, to może tak być (WiFree).

I tak i nie. Nie wiem, jak jest w Orange, ale z tego, co wiem, UPC WiFree działa tak, że co prawda wykorzystuje Twoje urządzenie dostępowe, ale na potrzeby WiFree utrzymuje sieć odrębną od sieci użytkownika - inne SSID, inne zasady dostępu, inne adresy IP i nawet odrębna pula przepustowości na łączu abonenckim.

--
Pozdrawiam,

(js).

PS. Odpowiadając bezpośrednio proszę usunąć minus wraz ze wszystkimi kolejnymi literami.

W dniu .05.2017 o 08:11 radekp@konto.pl <radekp@konto.pl> pisze:

Sat, 13 May 2017 14:40:27 -0700 (PDT), w
<d2e953ca-2fbe-47b4-8ab8-3441b66c8012@googlegroups.com>,
kawalerka.poznan.winogrady@gmail.com napisał(-a):

Witam. Mam pytanie: jak trudne jest poznanie hasła do Wi-Fi? Czy dużo  trudu trzeba, by "shakowac" hasło, poznać je samemu? Jest to możliwe w  ogóle?

Przy szyfrowaniu WEP proste.
Przy WPA2 raczej niemożliwe jeżeli hasło nie jest ze słownika.

Dla kogo niemożliwe, to niemożliwe:

https://niebezpiecznik.pl/post/google-zna-wszystkie-hasla-do-sieci-wi-fi-na-swiecie/

Co z hasłami będzie robić google, można na razie spekulować.

--
Trefniś

W dniu 2017-05-15 o 14:13, Trefniś pisze:

Witam. Mam pytanie: jak trudne jest poznanie hasła do Wi-Fi? Czy dużo
trudu trzeba, by "shakowac" hasło, poznać je samemu? Jest to możliwe
w ogóle?

Przy szyfrowaniu WEP proste.
Przy WPA2 raczej niemożliwe jeżeli hasło nie jest ze słownika.

Dla kogo niemożliwe, to niemożliwe:

https://niebezpiecznik.pl/post/google-zna-wszystkie-hasla-do-sieci-wi-fi-na-swiecie/


Co z hasłami będzie robić google, można na razie spekulować.

Nie każdy jest idiotą włączającym ich backup i synchronizację.
Ale trzeba przyznać ze namawiają do tego nachalnie i skutecznie.


Pozdrawiam

W dniu .05.2017 o 17:42 RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> pisze:

W dniu 2017-05-15 o 14:13, Trefniś pisze:

Witam. Mam pytanie: jak trudne jest poznanie hasła do Wi-Fi? Czy dużo
trudu trzeba, by "shakowac" hasło, poznać je samemu? Jest to możliwe
w ogóle?

Przy szyfrowaniu WEP proste.
Przy WPA2 raczej niemożliwe jeżeli hasło nie jest ze słownika.

Dla kogo niemożliwe, to niemożliwe:

https://niebezpiecznik.pl/post/google-zna-wszystkie-hasla-do-sieci-wi-fi-na-swiecie/


Co z hasłami będzie robić google, można na razie spekulować..

Nie każdy jest idiotą włączającym ich backup i synchronizację.
Ale trzeba przyznać ze namawiają do tego nachalnie i skutecznie.

Ależ tu się właśnie wykazujesz brakiem wyobraźni :)

Wystarczy, że zaloguje się do sieci ktoś, kto nie pilnuje swojego/twojego  bezpieczeństwa.
Oczywiście natychmiast zmienisz hasło do sieci i we wszystkich  urządzeniach końcowych, hehehehe...

--
Trefniś

On 5/15/2017 8:10 PM, Trefniś wrote:

Wystarczy, że zaloguje się do sieci ktoś, kto nie pilnuje
swojego/twojego bezpieczeństwa.

Wystarczy że jeden AP będzie miał kilka wirtualnych pod konkretne urządzenia. Upierdliwe, ale problem eliminuje.

W dniu .05.2017 o 20:45 Sebastian Biały <heby@poczta.onet.pl> pisze:

On 5/15/2017 8:10 PM, Trefniś wrote:

Wystarczy, że zaloguje się do sieci ktoś, kto nie pilnuje
swojego/twojego bezpieczeństwa.

Wystarczy że jeden AP będzie miał kilka wirtualnych pod konkretne  urządzenia. Upierdliwe, ale problem eliminuje.

OK, nie twierdzę, że nie da się z tym walczyć.
Tylko pokazuję, że bezpieczeństwo jest względne i często jest efektem  niewiedzy :)

Ilu z was ma wirtualne choćby jedno, dla "gości"?

--
Trefniś

W dniu 2017-05-15 o 20:57, Trefniś pisze:

W dniu .05.2017 o 20:45 Sebastian Biały <heby@poczta.onet.pl> pisze:

On 5/15/2017 8:10 PM, Trefniś wrote:

Wystarczy, że zaloguje się do sieci ktoś, kto nie pilnuje
swojego/twojego bezpieczeństwa.

Wystarczy że jeden AP będzie miał kilka wirtualnych pod konkretne
urządzenia. Upierdliwe, ale problem eliminuje.

OK, nie twierdzę, że nie da się z tym walczyć.
Tylko pokazuję, że bezpieczeństwo jest względne i często jest efektem
niewiedzy :)

Ilu z was ma wirtualne choćby jedno, dla "gości"?

Ja mam w domu jedną sieć "wewnętrzną", do użytku dla mnie i domowników, oprócz tego sieć "gość" tylko z wyjściem na Internet i sieć "gość" z wyjściem na Internet i z widocznością moich drukarek i skanerów sieciowych. WiFi zdublowane zarówno na 2,4GHz jak i na 5 GHz.

A zrobione zarówno dla WiFi, jak i na osobnych kablach, na V-Lanach.

Ale ja podobno jestem nietypowy ;)


U znakomitej większości moich klientów też są WiFi dla "gości".


--
Pozdrawiam.

Adam

On 5/15/2017 8:57 PM, Trefniś wrote:

Ilu z was ma wirtualne choćby jedno, dla "gości"?

Mam takie wlasnie dla gości, choć akurat nie jest on wirtualny. Zmieniam często w nim essida/hasło.

Jesli chodzi o gości to mój obiektyw scene notuje taką: gimbusy dziwnym trafem przyciągane były feromonowo pod jedną z klatek na sasiednim osiedlu, stoją nawet w deszczu i pstrykają w szybki w mocno niekomfortowych pozycjach. Dowiedziałem sie w końcu że wcześniejszy punkt darmowego wifi spalony i teraz mają ten, ostatni. A ze 20 ich było.

Czym się różni niewirtualny od wirtualnego?


-- -- -

Mam takie wlasnie dla gości, choć akurat nie jest on wirtualny.

On 5/19/2017 11:49 AM, ąćęłńóśźż wrote:

Czym się różni niewirtualny od wirtualnego?

Niewirtualny to dodatkowy router (zaleta: mozna wypiąc z gniazdka). Wirtualny to w ramach jednej anteny.