Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Rower elektryczny - kalkulacja

Rower elektryczny - kalkulacja

Data: 2012-03-31 20:41:27
Autor: Piotrek
Rower elektryczny - kalkulacja
Koszt naładowania akumulatorów to około… 1 zł. Przejedziemy na tak naładowanym
akumulatorze około 50 km. Nie można jednak tak prosto przeliczać że koszt
przejechania 100 km takim pojazdem to jedynie 2 zł. Po przejechaniu 5000 km
musimy bowiem wymienić akumulator – jego koszt to około 500 zł więc na każde
100 km wychodzi dodatkowo… 10 zł. 12 zł za 100 km to wcale nie tak tanio.

źródło: http://motorowery.dodaj-gazu.pl/rowery-z-silnikiem/

nie zła lipa taki rower... ciekawe kto to kupuje.

--


Data: 2012-04-01 01:46:47
Autor: Michoo
Rower elektryczny - kalkulacja
On 31.03.2012 22:41, Piotrek wrote:
Koszt naładowania akumulatorów to około… 1 zł. Przejedziemy na tak naładowanym
akumulatorze około 50 km. Nie można jednak tak prosto przeliczać że koszt
przejechania 100 km takim pojazdem to jedynie 2 zł. Po przejechaniu 5000 km
musimy bowiem wymienić akumulator– jego koszt to około 500 zł więc na każde
100 km wychodzi dodatkowo… 10 zł. 12 zł za 100 km to wcale nie tak tanio.

Na zwykłym rowerze górskim wychodzą mi koszta eksploatacji około 8-10 zł/100km:
- zużywają się opony
- zużywają się zębatki
- zużywają się obręcze
- zużywają się klocki
- zużywają się łańcuchy
- zużywają się dętki/łatki/mleczko

Nie wszystko na raz, ale w ciągu roku i tak wychodzi kilkaset złotych do wydania za komfortową jazdę. (Oczywiście można użytkować wszystkie części "do zajechania", ale przyjemne to nie jest.)


źródło: http://motorowery.dodaj-gazu.pl/rowery-z-silnikiem/

nie zła lipa taki rower... ciekawe kto to kupuje.

Co chcesz udowodnić?

Że zamiast tego kupić skuter i płacić 22zł/100 km, samochód i płacić ~45zł/100km, czy wygodne buty i płacić ~8zł/100km?


--
Pozdrawiam
Michoo

Data: 2012-04-01 19:33:12
Autor: ToMasz
Rower elektryczny - kalkulacja

Na zwykłym rowerze górskim wychodzą mi koszta eksploatacji około 8-10
zł/100km:
- zużywają się opony
- zużywają się zębatki
- zużywają się obręcze
- zużywają się klocki
- zużywają się łańcuchy
- zużywają się dętki/łatki/mleczko
_TOBIE_!
Jak ktoś chce tanio jeździć to trzeba kupić normalne opony rubeny, deestona, normalną kasetę 7 rz, gdzie się da zamontować łożyska maszynowe, do dętek wlać uszczelniacz. Takim rowerem da się spokojnie(delikatnie) przejechać 10 tyś i po tej zabawie trzeba zmienić opony klocki, kasetę i łańcuch. Jak się znęcasz nad rowerem, musisz mieć deore coś tam i 10 rz. to płać!
ToMasz

Data: 2012-04-02 18:51:50
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Rower elektryczny - kalkulacja
Michoo, Sun, 01 Apr 2012 01:46:47 +0200, pl.rec.rowery:
On 31.03.2012 22:41, Piotrek wrote:
Koszt naładowania akumulatorów to około… 1 zł. Przejedziemy na tak naładowanym
akumulatorze około 50 km. Nie można jednak tak prosto przeliczać że koszt
przejechania 100 km takim pojazdem to jedynie 2 zł. Po przejechaniu 5000 km
musimy bowiem wymienić akumulator– jego koszt to około 500 zł więc na każde
100 km wychodzi dodatkowo… 10 zł. 12 zł za 100 km to wcale nie tak tanio.

Na zwykłym rowerze górskim wychodzą mi koszta eksploatacji około 8-10 zł/100km:

Czyli trzeba doliczyć te 8-10zł/100km do roweru elektrycznego, wychodzi
20-22zł/100km. Super interes.

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

Data: 2012-04-02 19:23:35
Autor: Piotrek
Rower elektryczny - kalkulacja

Czyli trzeba doliczyć te 8-10zł/100km do roweru elektrycznego, wychodzi
20-22zł/100km. Super interes.


za 22 zł / 100 km to można śmigać ditechem który spali 2,5 litra + na naprawy
starczy

--


Data: 2012-04-01 06:18:56
Autor: Gom
Rower elektryczny - kalkulacja
On Mar 31, 10:41 pm, "Piotrek" <bikerka1...@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:
Po przejechaniu 5000 km musimy bowiem wymienić akumulator &#8211;
jego koszt to około 500 zł więc na każde
100 km wychodzi dodatkowo&#8230; 10 zł. 12 zł za 100 km to wcale nie tak tanio.

Nic nie musisz. Możesz pójść za ciosem i sprzedać rower przed
osiągnięciem wspomnianych 5kkm.

nie zła lipa taki rower... ciekawe kto to kupuje.

Ja bym kupił, tyle że mój "wybraniec" jeszcze jest ciut za drogi:
http://www.rowerystylowe.pl/batavus-fuego-p-6102.html

Data: 2012-04-01 09:39:38
Autor: Wojciech Waga
Rower elektryczny - kalkulacja
On 03/31/2012 10:41 PM, Piotrek wrote:
Koszt naładowania akumulatorów to około&#8230; 1 zł. Przejedziemy na tak naładowanym
akumulatorze około 50 km. Nie można jednak tak prosto przeliczać że koszt
przejechania 100 km takim pojazdem to jedynie 2 zł. Po przejechaniu 5000 km
musimy bowiem wymienić akumulator&#8211; jego koszt to około 500 zł więc na każde
100 km wychodzi dodatkowo&#8230; 10 zł. 12 zł za 100 km to wcale nie tak tanio.

źródło: http://motorowery.dodaj-gazu.pl/rowery-z-silnikiem/

nie zła lipa taki rower... ciekawe kto to kupuje.

Jakbym mieszkał w mocno górzystym terenie i chciał dojeżdżać do pracy rowerem to pewnie kupiłbym coś takiego, głównie dlatego, żeby być świeżym rano w pracy.

U mnie w zwykłym rowerze opony wymieniam co około 5000km, do tego zawsze dojdzie jakieś przelanie hamulców czy nowy olej w amortyzatorze i mimo braku akumulatora jest niebezpiecznie blisko wyliczonych przez Ciebie kosztów.

pozdr.
w.

Data: 2012-04-02 12:23:42
Autor: rmikke
Rower elektryczny - kalkulacja
Dnia Sun, 01 Apr 2012 09:39:38 +0200, Wojciech Waga naskrobaďż˝/a:

On 03/31/2012 10:41 PM, Piotrek wrote:
Koszt na�adowania akumulator�w to oko�o&#8230; 1 z�. Przejedziemy na tak
na�adowanym
akumulatorze oko�o 50 km. Nie mo�na jednak tak prosto przelicza� �e
koszt
przejechania 100 km takim pojazdem to jedynie 2 zďż˝. Po przejechaniu 5000 km
musimy bowiem wymieni� akumulator&#8211; jego koszt to oko�o 500 z� wi�c
na ka�de
100 km wychodzi dodatkowo&#8230; 10 zďż˝. 12 zďż˝ za 100 km to wcale nie tak
tanio.

�r�d�o: http://motorowery.dodaj-gazu.pl/rowery-z-silnikiem/

nie z�a lipa taki rower... ciekawe kto to kupuje.

Jakbym mieszka� w mocno g�rzystym terenie i chcia� doje�d�a� do
pracy
rowerem to pewnie kupi�bym co� takiego, g��wnie dlatego, �eby by� �wie�ym rano w pracy.

U mnie w zwyk�ym rowerze opony wymieniam co oko�o 5000km, do tego zawsze dojdzie jakie� przelanie hamulc�w czy nowy olej w amortyzatorze i mimo braku akumulatora jest niebezpiecznie blisko wyliczonych przez Ciebie koszt�w.

Ale bierzecie pod uwage, ze w pedelecu TEZ zuzywaja sie opony, obrecze, hamulce
i naped?


--
rmikke                       Reklama | http://wyszukiwarkarowerowa.blogspot.com/
                                     | http://jolanta.korwin-mikke.pl/

Nadal szukam lepszego webreadera niz Newsguy. Najlepiej z poprawnymi pliterkami.

Data: 2012-04-01 14:59:21
Autor: m4rkiz
Rower elektryczny - kalkulacja
"Piotrek" <bikerka1988@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote in message news:jl7q5m$k5u$1inews.gazeta.pl...
Koszt naładowania akumulatorów to około&#8230; 1 zł. Przejedziemy na tak
naładowanym akumulatorze około 50 km. Nie można jednak tak prosto przeliczać
że koszt przejechania 100 km takim pojazdem to jedynie 2 zł. Po przejechaniu
5000 km musimy bowiem wymienić akumulator &#8211; jego koszt to około 500 zł
więc na każde 100 km wychodzi dodatkowo&#8230; 10 zł. 12 zł za 100 km to
wcale nie tak tanio.
źródło: http://motorowery.dodaj-gazu.pl/rowery-z-silnikiem/
nie zła lipa taki rower... ciekawe kto to kupuje.

to teraz przelicz to dla jakiegos porsche - bedzie jeszcze bardziej
nieoplacalne od roweru!

koszty eksploatacji to nie jedyny czynnik ktory bierze sie pod uwage
podczas wyboru srodka transportu - znajomy na ten przyklad serwisuje
rozne pojazdy, czesciej niz rzadzej nie tylko moze ale i musi sprawdzic
czy po naprawie dzialaja, ale chyba jeszcze sie nie zdecydowal jechac
rano po bulki koparka ZA DARMO ;)

Data: 2012-04-01 19:23:23
Autor: ToMasz
Rower elektryczny - kalkulacja
W dniu 31.03.2012 22:41, Piotrek pisze:
Koszt naładowania akumulatorów to około&#8230; 1 zł. Przejedziemy na tak naładowanym
akumulatorze około 50 km. Nie można jednak tak prosto przeliczać że koszt
przejechania 100 km takim pojazdem to jedynie 2 zł. Po przejechaniu 5000 km
musimy bowiem wymienić akumulator&#8211; jego koszt to około 500 zł więc na każde
100 km wychodzi dodatkowo&#8230; 10 zł. 12 zł za 100 km to wcale nie tak tanio.

źródło: http://motorowery.dodaj-gazu.pl/rowery-z-silnikiem/

nie zła lipa taki rower... ciekawe kto to kupuje.

Ludzie, z charakteru tacy jak większość tej grupy. Tak samo jak 7 zębatek jest fuj, a 10 cacy, tak też rower elektryczny samoróbka jest bee... a gotowiec trendy. Ja kiedyś zbudowałem taki rower ( pisałem o tym) koszt bardzo niski, bo do przodu dałem tylne koło z wolnobiegiem, przedni bagażnik - a na niego silnik. do tego akumulator z samochodu ( wtedy planowałem z norauto za 99zł) Taki akumulator co prawda ciężki, ale pracował w niskich prądach rozładowania więc wytrzymałby co najmniej 3 lata, zasięg też był dramatycznie wiekszy. Wypadałoby policzyć jakie są koszta 1 km? nie nie policze, bo jak dlamnie te 250W to do roweru zamało... pozatym brzydkie to, ciężkie....

ToMasz

Data: 2012-04-02 14:46:45
Autor: Semi
Rower elektryczny - kalkulacja

Użytkownik "Piotrek" <bikerka1988@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jl7q5m$k5u$1inews.gazeta.pl...
Koszt naładowania akumulatorów to około&#8230; 1 zł. Przejedziemy na tak naładowanym
akumulatorze około 50 km. Nie można jednak tak prosto przeliczać że koszt
przejechania 100 km takim pojazdem to jedynie 2 zł. Po przejechaniu 5000 km
musimy bowiem wymienić akumulator &#8211; jego koszt to około 500 zł więc na każde
100 km wychodzi dodatkowo&#8230; 10 zł. 12 zł za 100 km to wcale nie tak tanio.

źródło: http://motorowery.dodaj-gazu.pl/rowery-z-silnikiem/

nie zła lipa taki rower... ciekawe kto to kupuje.


Ja kupiłem :-)

a tekst poniżej pisał gość co furmanką jeździ ;-)
"Po przejechaniu 5000 km musimy bowiem wymienić akumulator - jego koszt to około 500 zł więc na każde 100 km wychodzi dodatkowo. 10 zł. 12 zł za 100 km to wcale nie tak tanio."

Moje LiFePo4 wytrzymają 2000 ładowań i będą dalej żyły. (po 2000 ładowań będą miały sprawność >80%) Na jednym ładowaniu robię 30 km (mogę przejechać 60, ale gdy bateria ma więcej volt to rower jedzie mi szybciej (40km/h ze zdjętą blokadą).
Tak więc wg moich wyliczeń 2000 x 30 = 60 000 km - baterie dalej żyją.
Koszt mojej baterii 1 000 zł
Czyli dochodzi dodatkowo 1.6 zł o ile wymienię te baterie po tym przebiegu.
Dalej koszt ładowania to wg moich wyliczeń:
Naładowanie baterii zajmuje mi 1 godzinę.
Ładowarka ciągnie max 200 W, koszt prądu to ok. 0,35 zł.
Aby przejechać 100 km rower ładuję 3 razy.
Czyli koszt 100 km to 1/5 x 0,35 x 3. Wg mojej kalkulacji wychodzi 0,21 zł
Łączny koszt razem z bateriami których nie wymienię po 60 000 km to poniżej 2 zł

Dziś moje LiFePo4 kosztowały 1000 zł. Jak padną takie LiFePo4 będą kosztowały 1/3
Pozdrawiam

Data: 2012-04-02 16:53:54
Autor: emil
Rower elektryczny - kalkulacja


Moje LiFePo4 wytrzymają 2000 ładowań i będą dalej żyły. (po 2000 ładowań
będą miały sprawność >80%) Na jednym ładowaniu robię 30 km (mogę
przejechać 60, ale gdy bateria ma więcej volt to rower jedzie mi
szybciej (40km/h ze zdjętą blokadą).
Tak więc wg moich wyliczeń 2000 x 30 = 60 000 km - baterie dalej żyją.
Koszt mojej baterii 1 000 zł
Podaj linka do tych baterii , bo w życiu jeszcze nie słyszałem że jakaś LiFePO3 wytrzymała więcej niż 500 cykli.

Data: 2012-04-02 16:21:36
Autor: m4rkiz
Rower elektryczny - kalkulacja
"emil" <emilpromil@gmail.com> wrote in message news:jlcei2$8jn$1opal.futuro.pl...
Moje LiFePo4 wytrzymają 2000 ładowań i będą dalej żyły. (po 2000 ładowań
będą miały sprawność >80%) Na jednym ładowaniu robię 30 km (mogę
przejechać 60, ale gdy bateria ma więcej volt to rower jedzie mi
szybciej (40km/h ze zdjętą blokadą).
Tak więc wg moich wyliczeń 2000 x 30 = 60 000 km - baterie dalej żyją.
Koszt mojej baterii 1 000 zł
Podaj linka do tych baterii , bo w życiu jeszcze nie słyszałem że jakaś LiFePO3 wytrzymała więcej niż 500 cykli.


LiFePO4 batteries can exceed 2000 charge cycles before reaching 80% DOD.

http://lithiumstorage.com/index.php?id=3&main_page=page

Data: 2012-04-03 01:30:48
Autor: WS
Rower elektryczny - kalkulacja
On 2 Kwi, 17:21, "m4rkiz" <m4r...@mail.od.wujka.na.g.com> wrote:

LiFePO4 batteries can exceed 2000 charge cycles before reaching 80% DOD.

http://lithiumstorage.com/index.php?id=3&main_page=page

jest tam tez "Life cycle (0.3C Charging-discharging)"

a autor napisal "Naładowanie baterii zajmuje mi 1 godzinę.", wiec nie
spelnia zalozen ;)
-musi wtedy ladowac ponad 1C, rozladowanie zapewne jeszcze wiekszym
pradem...

WS

Data: 2012-04-02 18:20:35
Autor: ToMasz
Rower elektryczny - kalkulacja
W dniu 02.04.2012 14:46, Semi pisze:

Na jednym ładowaniu robię 30 km (mogę
przejechać 60, ale gdy bateria ma więcej volt to rower jedzie mi
szybciej (40km/h ze zdjętą blokadą).

Dawaj linka do roweru!!!! (proszę). Jak już pisałem, 250W to lekka kiszka jeśli chodzi o jazdę. Ale do wyliczeń przyjmijmy że silniczek ciagnie 200W. Potrafi przejechać 30km, załóżmy że jedzie 15km/h czyli potrzebuje przez 2 godziny prąd o natężeniu (200W/12V) 16 amper. JEśli ten akumulator ma 16 amerpgodzin (ma wiecej) przy 12 voltach, to jest to już kolcek o wielkości połowy tego co jest w normalnych osobówkach. Chciałbym jeszcze zobaczyć jak to na prostej "daje" 40km/h.
Bo po samej reklamie którą tu dałeś to szukam gdzie to sprzedają wysyłkowo!

ToMasz

Data: 2012-04-02 21:30:04
Autor: Marcin Hyła
Rower elektryczny - kalkulacja
On 2012-04-02 18:20, ToMasz wrote:

Dawaj linka do roweru!!!! (proszę). Jak już pisałem, 250W to lekka
kiszka jeśli chodzi o jazdę.

Otoż nie. Nie wiem, jak wygląda sytuacja w przypadku napędu przedniego koła, ale miałem okazję dwa tygodnie temu we Francji jeździć KTM Macina ze wspomaganiem (silnik zintegrowany w ramie z korbą - z różnych źródeł słyszę że to też czyni różnicę) i te 250W wystarczało aż nadto.

Co moze nie jest oczywiste przy _ruszaniu_, ale jak pod silny wiatr jechałem parę minut swobodnie 23-25 km/godz to zrozumiałem różnicę. Pod górkę włącza się "dopalanie" i wtedy słychać silnik (delikatne bzyczenie), za to ciągnie że hej.

Tyle, że to istotnie najwyższa półka pedeleców:
http://ktm-bikes.at/e-bike/e-bike/macinahs.php?lang=PL - w PL - 10 tys złotych, owszem drogo.

Aha - po ok. 20 km w mieście zużyłem jakieś 20% baterii wg wskaźnika, oczywiście to może być ściema wyświetlacza - ale właściciel roweru (nówka sztuka) twierdził, że bateria na jednym ładowaniu starcza mu na 60-80 km mniej więcej (ewidentnie dużo lżejszy ode mnie).

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl

Data: 2012-04-02 18:56:00
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Rower elektryczny - kalkulacja
Semi, Mon, 2 Apr 2012 14:46:45 +0200, pl.rec.rowery:
Czyli koszt 100 km to 1/5 x 0,35 x 3. Wg mojej kalkulacji wychodzi 0,21 zł
Łączny koszt razem z bateriami których nie wymienię po 60 000 km to poniżej 2 zł

I rower lewituje? Fajne! Poka link do tego roweru!

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

Data: 2012-04-03 11:42:21
Autor: Semi
Rower elektryczny - kalkulacja
I rower lewituje? Fajne! Poka link do tego roweru!


Bardzo proszę:
Opis budowy mojego roweru
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=918

Zdjęcie roweru
http://www.ale.neostrada.pl/rower/r1.jpg

Bateria:
http://www.ale.neostrada.pl/rower/8.jpg

Forum pasjonatów EV
http://forum.arbiter.pl

Zlot pojazdów EV 28 kwiatnia 29 kwiatnia Żyrardów - zapraszamy

Dodam tylko że ta moja przeróbka to jedna ze słabszych
Koledzy z forum mają dużo fajniejsze sprzęty, które jeżdzą >50 km/h
ale to moja pierwsza modyfikacja

Co do bateri to zastosowane ogniwa mają:
Maximal Charge Current 60Amps

http://www.bmsbattery.com/lifepo4-cell/89-headway-38140s-lifepo4-battery-cell.html


38140S 12Ah 10C LiFePO4 Cylindrical Battery Cell with Screws Specificstion:
1. Normal Voltage:3.2Volts.
2. Dimension:Diameter(mm) X High(mm) = 38?1mm X 152?1mm
3. Capacity: 12Ah.
4. Maximal Charge Current: 5C(60Amps).
5. Maximal Continuous Discharge C-Rate: 10C(120Amps).
6. Maximal Discharge C-Rate: 15C(180Amps).
7. Overvoltage Protection: 3.65?0.05Volts.
8. Undervoltage Protection: 2.0Volts.
9. Lifecycle: 2000Cycles.
10. Weight: 400Grams.
11. Impedance: ?10m?.
12. Chemical: LiFePO4.

 Więc prąd ładowania 5A im nie szkodzi

Na stronie:
http://www.bmsbattery.com/
wiele gratów do przeróbki

Data: 2012-04-04 09:02:53
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Rower elektryczny - kalkulacja
Semi, Tue, 3 Apr 2012 11:42:21 +0200, pl.rec.rowery:
I rower lewituje? Fajne! Poka link do tego roweru!


Bardzo proszę:
Opis budowy mojego roweru
http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=918

Zdjęcie roweru
http://www.ale.neostrada.pl/rower/r1.jpg

Ale poważnie: lata (co by się opony nie zużywały) i napęd się w ogóle nie
zużywa? --
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

Data: 2012-04-04 09:30:13
Autor: Semi
Rower elektryczny - kalkulacja
Ale poważnie: lata (co by się opony nie zużywały) i napęd się w ogóle nie
zużywa?

Latać nie lata, opony się zużywają, napęd niewiele (silnik bezszczotkowy), ale nie stoi się w korkach, po 15km nie cieknie pot po plecach, skraca mi podróż do pracy o połowę w porównaniu z samochodem i obniża znacząco koszty. Można pojechać po chodniku, trawniku, przez park i las i nikt na to nie zwróci uwagi. W pracy ładowanie za free wystarcza na podróż w dwie strony i jeszcze jest zapas.
Ciekawe czy będziesz się śmiał jak paliwo będzie po 12 zł ?

Data: 2012-04-04 09:48:57
Autor: Fabian
Rower elektryczny - kalkulacja
On 04.04.2012 09:30, Semi wrote:
Ale poważnie: lata (co by się opony nie zużywały) i napęd się w ogóle nie
zużywa?

Latać nie lata, opony się zużywają, napęd niewiele (silnik
bezszczotkowy), ale nie stoi się w korkach, po 15km nie cieknie pot po
plecach, skraca mi podróż do pracy o połowę w porównaniu z samochodem i
obniża znacząco koszty. Można pojechać po chodniku, trawniku, przez park
i las i nikt na to nie zwróci uwagi. W pracy ładowanie za free wystarcza
na podróż w dwie strony i jeszcze jest zapas.

Firma w której pracujesz, nie ma nic przeciwko tankowaniu?

> Ciekawe czy będziesz się śmiał jak paliwo będzie po 12 zł ?

A co ma cena paliwa do jeżdżenia rowerem? :)

Fabian.

Data: 2012-04-04 10:09:13
Autor: Semi
Rower elektryczny - kalkulacja
Firma w której pracujesz, nie ma nic przeciwko tankowaniu?

To normalna firma więc nikt do tego nic nie ma.
Cieszą się zresztą bo nie wydają na utrzymanie samochodu ;-)

Data: 2012-04-04 10:13:11
Autor: Fabian
Rower elektryczny - kalkulacja
On 04.04.2012 10:09, Semi wrote:
Firma w której pracujesz, nie ma nic przeciwko tankowaniu?

To normalna firma więc nikt do tego nic nie ma.
Cieszą się zresztą bo nie wydają na utrzymanie samochodu ;-)

Bo do tej pory płacili za Twoje dojazdy do pracy?

Fabian.

Data: 2012-04-04 01:24:28
Autor: Lisciasty
Rower elektryczny - kalkulacja
On 4 Kwi, 10:13, Fabian <fabian1234567...@gazeta.pl> wrote:
Bo do tej pory płacili za Twoje dojazdy do pracy?

Firma ma jeden samochód mniej na swoim parkingu za który płaci, ma
człowieka który się nie spóźnia przez korki, mniej choruje i działa
pozytywnie na współpracowników. Za to ten człowiek wyssie rocznie te
200-300 zł z gniazdka. Opłaci im się z nawiązką :>

L.

Data: 2012-04-04 10:23:04
Autor: Semi
Rower elektryczny - kalkulacja
Bo do tej pory płacili za Twoje dojazdy do pracy?

Bo nie pracuje w firmie dla której liczy się tylko wyzysk pracownika.
Paliwo dalej leją, a jak pracownik na nim zaoszczędzi to jedzie na tym paliwie na wakacje.

Data: 2012-04-04 10:26:43
Autor: Fabian
Rower elektryczny - kalkulacja
On 04.04.2012 10:23, Semi wrote:
Bo do tej pory płacili za Twoje dojazdy do pracy?

Bo nie pracuje w firmie dla której liczy się tylko wyzysk pracownika.
Paliwo dalej leją, a jak pracownik na nim zaoszczędzi to jedzie na tym
paliwie na wakacje.

W budżetówce pracujesz? :)

Fabian.

Data: 2012-04-04 10:36:05
Autor: Semi
Rower elektryczny - kalkulacja
W budżetówce pracujesz? :)

W prywatnej małej firmie, ale to nie na temat więc już skończmy.

Data: 2012-04-04 09:58:24
Autor: Alfer_z_pracy
Rower elektryczny - kalkulacja
Semi napisał:
W pracy ładowanie za free wystarcza na podróż w dwie strony i jeszcze jest zapas.

WOW, podasz adres? Będę podjeżdżał podładować swoje aku (no wiesz, komórka, lampka, GPS...), w skali rocznej to całkiem spore oszczędności ;)

Pzdr
A.

Data: 2012-04-04 08:37:07
Autor: Olgierd
Rower elektryczny - kalkulacja
On Wed, 04 Apr 2012 09:58:24 +0200, Alfer_z_pracy wrote:

W pracy ładowanie za free wystarcza na podróż w dwie strony i jeszcze
jest zapas.

WOW, podasz adres? Będę podjeżdżał podładować swoje aku (no wiesz,
komórka, lampka, GPS...), w skali rocznej to całkiem spore oszczędnośc

Musiałbyś najsamprzód złożyć podanie :) Nie słyszałem chyba o przypadku, żeby chlebodawca miał coś przeciwko wpiętej ładowarce od komórki itp. urządzeń. A jak rower stoi gdzieś z boku, to i jego pewnie da się podpiąć.

BTW ciekawe jak to byłoby gdyby ktoś dojeżdżał do pracy jakąś Teslą.

--
pozdrawiam, Olgierd
http://olgierd.rudak.org

Data: 2012-04-04 11:09:57
Autor: Alfer_z_pracy
Rower elektryczny - kalkulacja
Olgierd napisał:
Nie słyszałem chyba o przypadku, żeby chlebodawca miał coś przeciwko wpiętej ładowarce od komórki itp. urządzeń. A jak rower stoi gdzieś z boku, to i jego pewnie da się podpiąć.

Jasne, kwestia ustaleń z pracodawcą. Ale za "chwilę" rynek aut napędzanych prundem się powiększy i codzienne podpinanie samochodu w pracy może być już dyskusyjne :) A ogniwem pośrednim między ładowarką a samochodem może być rower elektryczny bo zakładam, że pod względem prądożerności rower znajduje się właśnie pomiędzy tymi dwoma urządzeniami.

A.

Data: 2012-04-04 09:53:00
Autor: Olgierd
Rower elektryczny - kalkulacja
On Wed, 04 Apr 2012 11:09:57 +0200, Alfer_z_pracy wrote:

Nie słyszałem chyba o przypadku, żeby chlebodawca miał coś przeciwko
wpiętej ładowarce od komórki itp. urządzeń. A jak rower stoi gdzieś z
boku, to i jego pewnie da się podpiąć.

Jasne, kwestia ustaleń z pracodawcą. Ale za "chwilę" rynek aut
napędzanych prundem się powiększy i codzienne podpinanie samochodu w
pracy moĹźe być juĹź dyskusyjne  A ogniwem pośrednim między ładowarką a
samochodem może być rower elektryczny bo zakładam, że pod względem
prądożerności rower znajduje się właśnie pomiędzy tymi dwoma
urządzeniami.

Zatem czeka nas -- wraz z rozwojem elektrotechniki podróżniczej -- dużo ciekawych sytuacji, co mnie (także w kontekście relacji pracodawca-
pracownik) bardzo cieszy :) --
pozdrawiam, Olgierd
http://olgierd.rudak.org

Data: 2012-04-05 15:58:31
Autor: smiechu
Rower elektryczny - kalkulacja
W dniu 2012-04-04 11:53, Olgierd pisze:
On Wed, 04 Apr 2012 11:09:57 +0200, Alfer_z_pracy wrote:



Zatem czeka nas -- wraz z rozwojem elektrotechniki podróşniczej -- duşo
ciekawych sytuacji, co mnie (także w kontekście relacji pracodawca-
pracownik) bardzo cieszy :)

Problem jest już dawno rozwiązany: nazywa się podlicznk. Dla mniej ufających: licznik przedpłatowy.
Juz sobie wyobrażam na parkingach rząd gniazdek z licznikami i założonymi kłódkami ;-)
Nie wiem tylko jakie papiery trzeba mieć, żeby odsprzedawać EE - ktoś mi kiedyś chciał wmówić, że potrzebna koncesja. Ale jeśli sprzedawać będzie po kosztach - to można potraktować jako refakturę, choć z drugiej strony refaktura tylko przy usługach a tu jak w pysk - dostawa ;-(

pozdr
smiechu

Data: 2012-04-06 09:02:10
Autor: Fabian
Rower elektryczny - kalkulacja
On 05.04.2012 15:58, smiechu wrote:
po kosztach - to można potraktować jako refakturę, choć z drugiej strony
refaktura tylko przy usługach a tu jak w pysk - dostawa ;-(

Przecież dostawa to usługa.

Fabian.

Data: 2012-04-06 17:17:17
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Rower elektryczny - kalkulacja
Semi, Wed, 4 Apr 2012 09:30:13 +0200, pl.rec.rowery:
Ale poważnie: lata (co by się opony nie zużywały) i napęd się w ogóle nie
zużywa?

Latać nie lata, opony się zużywają,

Co podnosi koszty eksploatacji.

napęd niewiele (silnik bezszczotkowy),

Nie mówiłem o tym napędzie.

ale nie stoi się w korkach,

Tak jak zwykłym rowerem.

po 15km nie cieknie pot po plecach, skraca mi podróż do pracy o połowę w porównaniu z samochodem i obniża znacząco koszty. Można pojechać po chodniku, trawniku, przez park i las i nikt na to nie zwróci uwagi.

Ale Ty mnie do roweru w codziennym użyciu przekonywać nie musisz. Ja po
prostu poddaję w wątpliwość sensowność użytkowania roweru z pomocą
elektryczną, szczególnie w świetle jego masy. To trochę jak z przejałówkami
- niby można, tak jak niby można ruchać 12-latki...

W pracy ładowanie za free

Mhm. Póki się szef nie dowie. :-)

Ciekawe czy będziesz się śmiał jak paliwo będzie po 12 zł ?

Jak na razie paliwo jest po 6 zł i nadal jest to za mało, bo nie można
samochodem komfortowo (bez korków) przejechać przez miasto. Ale to
offtopic.

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

Rower elektryczny - kalkulacja

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona