Data: 2009-09-25 21:28:19 | |
Autor: Zygmunt M. Zarzecki | |
Rower jako odskocznia | |
W ostatnim czasie poznałem sporo osób, które jeżdżenie na rowerze, starty w maratonach traktują, jako odskocznię od korporacyjnego życia. Klasyczne dorobienie ideologii.
Kto z Was tak nie ma, czyli tak jak ja? ;-) zyga -- A fe, A psik, A ha |
|
Data: 2009-09-25 19:40:33 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Rower jako odskocznia | |
Zygmunt M. Zarzecki <zygmunt@malpa.zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com>
napisał(a): W ostatnim czasie poznałem sporo osób, które jeżdżenie na rowerze, starty w maratonach traktują, jako odskocznię od korporacyjnego życia. Klasyczne dorobienie ideologii. Ja tak nie mam. Po prostu lubię sie przejechać rowerem. A teraz wychodze z korporacji i idę na rower... rmikke -- |
|
Data: 2009-09-25 21:51:46 | |
Autor: baldhead | |
Rower jako odskocznia | |
Zygmunt M. Zarzecki wrote:
W ostatnim czasie poznałem sporo osób, które jeżdżenie na rowerze, starty w maratonach traktują, jako odskocznię od korporacyjnego życia. Klasyczne dorobienie ideologii. No cóż, ja pracę w korporacji traktuję jak odskocznię od jazdy na rowerze :) I sposób finansowania nowych części :) -- Greetz! Baldhead |
|
Data: 2009-09-25 21:54:30 | |
Autor: lenicz | |
Rower jako odskocznia | |
Użytkownik > Kto z Was tak nie ma, czyli tak jak ja? Rencista. Około 30-40 dni rocznie w szpitalach reszta luzik, jedyny obowiązek to jazda na rowerze:-) |
|
Data: 2009-09-25 22:19:57 | |
Autor: Wojtek M. | |
Rower jako odskocznia | |
W ostatnim czasie poznałem sporo osób, które jeżdżenie na rowerze, A ja pracę traktuję jak odskocznię od roweru :) |
|
Data: 2009-09-25 22:23:47 | |
Autor: Wooyek | |
Rower jako odskocznia | |
W ostatnim czasie poznałem sporo osób, które jeżdżenie na rowerze, Bo ja wiem, czy dorabianie ideologii... Tego to więcej w ludziach, którzy zarzekają się, że rower to ich styl życia, że do jazdy po mieście nadaje się tylko ostre, że carbon jest niezbędny do wygrywania wyścigów, nie wspomianjąc o kołach 29" itd. Ci z korporacji przynajmniej są szczerzy - siedzą całymi dniami w biurach zarabiając kasę, którą mogą sobie wydać na *hobby* (rower) i spędzić trochę czasu na powietrzu, np. startując w maratonie. Dużo takich ludzi widać na takich imprezach - sprzęt z najwyższej półki, wytrenowanie - wręcz przeciwnie. I dobrze, niech mają takie hobby, nikomu to nie szkodzi, a tylko pomaga (niektóre sklepy rowerowe utrzymują się głównie z takich ludzi). -- Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl // |
|
Data: 2009-09-26 18:37:43 | |
Autor: Iguan007 | |
Rower jako odskocznia | |
"Wooyek" <wooyek@(nospam)epf.pl> wrote in message
news:h9j8sl$8r3$1inews.gazeta.pl... czasu na powietrzu, np. startując w maratonie. Dużo takich ludzi widać na Coz, jesli ktos normalnie pracuje to raczej wiecej niz 2-3 godziny dziennie na trening nie poswieci. Trudno porownywac zawodowca z hobbysta. Z pozycji tego pierwszego ten drugi zawsze bedzie slaby. Pozdrwaiam, Iguan -- -- Iguan007 Sezon caly rok: http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia -- |
|
Data: 2009-09-25 22:53:48 | |
Autor: Maciej Jankowski | |
Rower jako odskocznia | |
Hej !
W ostatnim czasie poznałem sporo osób, które jeżdżenie na rowerze, starty w maratonach traktują, jako odskocznię od korporacyjnego życia. Klasyczne dorobienie ideologii. Gdyby nie ta "moja korporacja" to na rower nigdy bym nie uskładał :-) (czyt. ten wymarzony) A że po dniu pracy trzeba mieć jakąś sensowną odskocznie i niezły reset umysłu to aktywny wypoczynek dla ludzi siedzących na d... w korporacjach jest wręcz wskazany. Pozdrowienia, Maciej |
|
Data: 2009-09-25 23:40:34 | |
Autor: brickstone | |
Rower jako odskocznia | |
On 25 Wrz, 21:28, "Zygmunt M. Zarzecki"
<zygm...@malpa.zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com> wrote: W ostatnim czasie poznałem sporo osób, które jeżdżenie na rowerze, a co to jest korporacja? miedzynarodowa firma ochroniarska to korporacja? to ja w takiej pracuje i nie traktuje roweru jako odskoczni. traktuje go jako szybki srodek dojazdu do roboty. i nie dorabiam do tego ideologii. moze powienienem? |
|
Data: 2009-09-26 15:49:35 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Rower jako odskocznia | |
brickstone bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):
traktuje go jako szybki srodek dojazdu do roboty. i nie Jak nie jeździsz na ostrym to nie podorabiasz ideologii. -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2009-09-26 11:05:34 | |
Autor: maksWYTNIJTO | |
Rower jako odskocznia | |
W ostatnim czasie poznałem sporo osób, które jeżdżenie na rowerze, starty w maratonach traktują, jako odskocznię od korporacyjnego życia. Klasyczne dorobienie ideologii. Ja tak nie mam...natomiast szczęsliwi ci dla których rower to pasją. I cos mi się wydaje że im gorszy rower tym pasja większa...bo snobizm (też mi się tak wydaje) staje się naszą cechą narodową...nie mówię tego żeby sie czepiać ale żeby zwrócić uwagę na bardzo nieciekawe zjawisko. Ignac -- |
|
Data: 2009-09-26 14:10:04 | |
Autor: Leszek 'Cousie' Pasoń | |
Rower jako odskocznia | |
Dnia 25-09-2009 o 21:28:19 Zygmunt M. Zarzecki <zygmunt@malpa.zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com> napisał(a):
W ostatnim czasie poznałem sporo osób, które jeżdżenie na rowerze, starty w maratonach traktują, jako odskocznię od korporacyjnego życia. Klasyczne dorobienie ideologii. a co maja 24h na dobe zyc zyciem korporacji? bronisz im miec hobby? czy jak mowisz odskocznie? ja z rowerami mam do czynienia conajmniej 8h na dobe czasem wiecej i ciagle lubie sobie wyskoczyc na rower, jako odskocznie od pracy z rowerami. dorabiam jakas ideologie? nie sadze. a ty dlaczego jezdzisz? -- Z krainy sadow w dolinie Dunajca. Zapraszam do Łącka http://www.lacko.pl/ oraz na zakupy: http://qsi-sport.pl gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi Cousie |
|
Data: 2009-09-26 14:13:13 | |
Autor: Zygmunt M. Zarzecki | |
Rower jako odskocznia | |
a ty dlaczego jezdzisz? Jeszcze tego nie wiesz? zyga -- A fe, A psik, A ha |
|
Data: 2009-09-26 06:26:11 | |
Autor: drops | |
Rower jako odskocznia | |
On 26 Wrz, 14:13, "Zygmunt M. Zarzecki"
<zygm...@malpa.zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com> wrote: > a ty dlaczego jezdzisz? ja tam zajebiście lubię czekoladę .. więc jeżdżę żeby toto spalić i móc zjeść znowu ze 3 tabliczki i tak wkółko... :P a na poważnie to lubię bez ideologii! i tyle w temacie. z tym że moja nowa korporacja jest tak dobra że mi prysznic wybudowała - to nawet w tym sezonie przekroczę 2kkm - inaczej bez szans .. co do maratonów to lubię czasami pogonić na maxa - ale ostatnio mnie jedna "fundacja" mazovia-ecka wku... bo zapłaciłem i nie mogłem pojechać a kasy ani oddać ani przełożyć. To się nazywa promowanie sportu! drops |
|
Data: 2009-09-26 15:33:11 | |
Autor: Zygmunt M. Zarzecki | |
Rower jako odskocznia | |
a ty dlaczego jezdzisz?Jeszcze tego nie wiesz? Też bardzo lubię czekoladę. zyga -- A fe, A psik, A ha |
|
Data: 2009-09-26 15:58:27 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Rower jako odskocznia | |
Leszek 'Cousie' Pasoń bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne
skreślić): Dnia 25-09-2009 o 21:28:19 Zygmunt M. Zarzecki[...] a ty dlaczego jezdzisz? Laski podrywa, mówi wielokrotnie. -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2009-09-26 16:17:06 | |
Autor: Zygmunt M. Zarzecki | |
Rower jako odskocznia | |
a ty dlaczego jezdzisz? Staruszkom. zyga -- A fe, A psik, A ha |
|
Data: 2009-09-28 09:29:52 | |
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki | |
Rower jako odskocznia | |
Dnia Sat, 26 Sep 2009 14:10:04 +0200, Leszek 'Cousie' Pasoń napisał(a):
a co maja 24h na dobe zyc zyciem korporacji? bronisz im miec hobby? czy jak mowisz odskocznie? Gdzieś ostatnio czytałem artykuł o tym, że korporacje próbują do tego doprowadzić. Kuszą jakimiś wyjazdami integracyjnymi, tanimi wczasami, karnetami na basen itp, tylko po to, żeby ludzi obracali się ciągle w tym samym towarzystwie i siłą rzeczy gadali o pracy. Tak że rower może być dla gościa właśnie taką odskocznią. -- Pozdrawiam z Wrocławia Marek Potocki Przewodnik sudecki klasy 0 |
|
Data: 2009-09-26 20:10:07 | |
Autor: Iguan007 | |
Rower jako odskocznia | |
"Zygmunt M. Zarzecki" <zygmunt@malpa.zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com> wrote in message news:h9j4c8$me3$1news.interia.pl... W ostatnim czasie poznałem sporo osób, które jeżdżenie na rowerze, starty w Szczerze mowiac nie bardzo rozumiem o co pytasz. Nie kazdy startujacy w maratonach ma na tyle dobre predyspozycje fizyczne zeby z kolarstwa zapewnic sobie i rodzinie zycie. Wiec trzeba pracowac. Coz to za roznica czy w "korporacji" czy przy lopacie. Czy to zle ze ludzie maja hobby poza praca? A ze nie sa tacy dobrzy jak ci dla ktorych kolarstwo to praca? To chyba oczywiste. Chyba ze nie zrozumialem pytania? Pozdrawiam, Iguan -- -- Iguan007 Sezon caly rok: http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia -- |
|
Data: 2009-09-26 15:55:13 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Rower jako odskocznia | |
Dnia 26.09.2009 12:10 użytkownik Iguan007 napisał :
"Zygmunt M. Zarzecki" Słyszałeś o kimkolwiek w Polsce, kto żyje ze startowania w maratonach, oprócz drobnej garstki, którą można w najlepszym wypadku policzyć na palcach jednej ręki? -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2009-09-27 07:13:05 | |
Autor: Iguan007 | |
Rower jako odskocznia | |
""Mikołaj \"Miki\" Menke"" <miki@menek.one.pl> wrote in message news:13j1p6-e1i.ln1menek.one.pl... Dnia 26.09.2009 12:10 użytkownik Iguan007 napisał : Słyszałeś o kimkolwiek w Polsce, kto żyje ze startowania w maratonach, A napisalem ze jest ich cala armia? Wiec o co wlasciwie w tej calej dyskusji chodzi ? Ze ktos akurat pracuje "w korporacji" i bawi sie kolarstwem? A dlaczego nie przyczepimy sie np. do piekarzy? Kto wie, moze oni tez dorabiaja "ideologie". Bez sensu? Tez tak mysle. Pozdrawiam, Iguan -- -- Iguan007 Sezon caly rok: http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia -- |
|
Data: 2009-09-27 00:27:06 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Rower jako odskocznia | |
Dnia 26.09.2009 23:13 użytkownik Iguan007 napisał :
""Mikołaj \"Miki\" Menke"" <miki@menek.one.pl> wrote in message Nie, ale zabrzmiało, jakby tacy ludzie istnieli, a praktycznie ich nie ma (z tego co wiem jest jeden). -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|