Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Rower jako odskocznia

Rower jako odskocznia

Data: 2009-09-26 14:10:04
Autor: Leszek 'Cousie' Pasoń
Rower jako odskocznia
Dnia 25-09-2009 o 21:28:19 Zygmunt M. Zarzecki  <zygmunt@malpa.zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com> napisał(a):

W ostatnim czasie poznałem sporo osób, które jeżdżenie na rowerze,  starty w maratonach traktują, jako odskocznię od korporacyjnego życia.  Klasyczne dorobienie ideologii.
Kto z Was tak nie ma, czyli tak jak ja?
;-)

zyga

a co maja 24h na dobe zyc zyciem korporacji? bronisz im miec hobby? czy  jak mowisz odskocznie?

ja z rowerami mam do czynienia conajmniej 8h na dobe czasem wiecej i  ciagle lubie sobie wyskoczyc na rower, jako odskocznie od pracy z  rowerami. dorabiam jakas ideologie? nie sadze.

a ty dlaczego jezdzisz?

--
Z krainy sadow w dolinie Dunajca.
Zapraszam do Łącka http://www.lacko.pl/
oraz na zakupy: http://qsi-sport.pl
gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi
Cousie

Data: 2009-09-26 14:13:13
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
Rower jako odskocznia

a ty dlaczego jezdzisz?

Jeszcze tego nie wiesz?

zyga
--
A fe, A psik, A ha

Data: 2009-09-26 06:26:11
Autor: drops
Rower jako odskocznia
On 26 Wrz, 14:13, "Zygmunt M. Zarzecki"
<zygm...@malpa.zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com> wrote:
> a ty dlaczego jezdzisz?

Jeszcze tego nie wiesz?

zyga
--
A fe, A psik, A ha


ja tam zajebiście lubię czekoladę .. więc jeżdżę żeby toto spalić i
móc zjeść znowu ze 3 tabliczki i tak wkółko... :P
a na poważnie to lubię bez ideologii! i tyle w temacie.

z tym że moja nowa korporacja jest tak dobra że mi prysznic wybudowała
- to nawet w tym sezonie przekroczę 2kkm - inaczej bez szans ..

co do maratonów to lubię czasami pogonić na maxa - ale ostatnio mnie
jedna "fundacja" mazovia-ecka wku... bo zapłaciłem i nie mogłem
pojechać a kasy ani oddać ani przełożyć. To się nazywa promowanie
sportu!

drops

Data: 2009-09-26 15:33:11
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
Rower jako odskocznia

a ty dlaczego jezdzisz?
Jeszcze tego nie wiesz?


ja tam zajebiście lubię czekoladę .. więc jeżdżę żeby toto spalić i
móc zjeść znowu ze 3 tabliczki i tak wkółko... :P

Też bardzo lubię czekoladę.

zyga
--
A fe, A psik, A ha

Data: 2009-09-26 15:58:27
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Rower jako odskocznia
Leszek 'Cousie' Pasoń bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne
skreślić):
Dnia 25-09-2009 o 21:28:19 Zygmunt M. Zarzecki 
[...]
a ty dlaczego jezdzisz?

Laski podrywa, mówi wielokrotnie.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-09-26 16:17:06
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
Rower jako odskocznia

a ty dlaczego jezdzisz?

Laski podrywa, mówi wielokrotnie.

Staruszkom.

zyga
--
A fe, A psik, A ha

Data: 2009-09-28 09:29:52
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki
Rower jako odskocznia
Dnia Sat, 26 Sep 2009 14:10:04 +0200, Leszek 'Cousie' Pasoń napisał(a):

a co maja 24h na dobe zyc zyciem korporacji? bronisz im miec hobby? czy  jak mowisz odskocznie?

Gdzieś ostatnio czytałem artykuł o tym, że korporacje próbują do tego
doprowadzić. Kuszą jakimiś wyjazdami integracyjnymi, tanimi wczasami,
karnetami na basen itp, tylko po to, żeby ludzi obracali się ciągle w tym
samym towarzystwie i siłą rzeczy gadali o pracy. Tak że rower może być dla gościa właśnie taką odskocznią.

--
Pozdrawiam z Wrocławia
Marek Potocki
Przewodnik sudecki klasy 0

Rower jako odskocznia

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona