Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Rower ma pod górkę

Rower ma pod górkę

Data: 2011-05-24 16:44:31
Autor: Ryszard Mikke
Rower ma pod górkę
robertcb@poczta.onet.pl napisał(a):
http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/377109.html?print=tak

– Jeśli ktoś nie ma skłonności samobójczych, to w Warszawie na rondo ONZ rowerem
nie wjedzie. Wybierze chodnik, choć jazda po nim grozi stuzłotowym mandatem &am
p;#8211;
mówi Iga Azarkiewicz, rowerzystka i studentka historii sztuki na UW. &#8211
; Ale wolę
zapłacić stówkę, niż się poturbować.

Calkiem sporo tych samobojcow, co wyjrze z roboty - kilku przejezdza. I ja
jezdzilem, i w lewo nawet skrecalem.

rmikke

--


Data: 2011-05-25 00:06:32
Autor: Piotrpo
Rower ma pod górkę
On 24 Maj, 18:44, "Ryszard Mikke" <rmikke.WYT...@gazeta.pl> wrote:
rober...@poczta.onet.pl napisał(a):

>http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/377109.html?print=tak

> &#8211; Jeśli ktoś nie ma skłonności samobójczych, to w Warszawie na rondo
> ONZ rowerem
> nie wjedzie. Wybierze chodnik, choć jazda po nim grozi stuzłotowym mandatem &am
> p;#8211;
> mówi Iga Azarkiewicz, rowerzystka i studentka historii sztuki na UW. &#8211
> ; Ale wolę
> zapłacić stówkę, niż się poturbować.

Calkiem sporo tych samobojcow, co wyjrze z roboty - kilku przejezdza. I ja
jezdzilem, i w lewo nawet skrecalem.

Porozmawiaj z kimś, idź do psychiatry - jeszcze nie jest za późno.
A tak już bardziej serio, to 90% ludzi, którzy tak piszczą, że
poruszanie się po drogach jest niebezpieczne, nigdy po tych drogach
się nie poruszało - nie ważne czym. Prawa jazdy albo brak, albo leży w
szufladzie "bo zrobiłem, ale się boję", w szkole była jakaś tam karta
rowerowa, tylko na lekcji powiedzieli, że co prawda należy jeździć
ulicą, ale wy dzieci, to lepiej jednak wciąż pomykajcie chodnikiem, bo
po ulicach to wariaci jeżdżą i skutki widać.
Na całe szczęście widać jakieś tam zmiany - statystyki nie prowadzę,
ale rowerów na ulicach którymi jeżdżę z roku na rok jest coraz więcej
(na oko). Fakt, że wciąż widzę też ludzi co po osiedlu przemykają
chodnikami.
No i mam wrażenie, że poskutkowała akcja informacyjna o przejazdach
rowerowych, bo nawet się ktoś tam zatrzymał i mnie przepuścił, kliku
innych zatrzymało się po moim "wtargnięciu" bardzo subiektywnie
patrząc jest lepiej - mam nadzieję, że nie rozpuścimy kierowców i nie
będzie jak w przypadku pieszych, że przepisy swoją drogą, życie swoją.

Data: 2011-05-25 11:54:21
Autor: ikov
Rower ma pod górkę
Na całe szczęście widać jakieś tam zmiany - statystyki nie prowadzę,
ale rowerów na ulicach którymi jeżdżę z roku na rok jest coraz więcej
(na oko). Fakt, że wciąż widzę też ludzi co po osiedlu przemykają
chodnikami.

Rowerzystów jest więcej, ale jak zawsze, nie przekłada się to na jakość. Przy ładnej pogodzie czasami widzę kilku na raz - ale trzech na chodniku w jedną stronę, dwóch na tym samym w przeciwną, pojedyncze sztuki na ulicy. Ale i tak byłem zaskoczony gdy zobaczyłem dwóch chłopaczków na bmxach robiących dziwne manewry jak zygzakowata jazda pod prąd na rondzie w środku miasta (ruchliwa DK 91).

Data: 2011-05-25 09:24:18
Autor: Alfer_z_pracy
Rower ma pod górkę
Ryszard Mikke napisał:
Jeśli ktoś nie ma skłonności samobójczych, to w Warszawie na rondo ONZ rowerem nie wjedzie. (...) mówi Iga Azarkiewicz, rowerzystka i studentka historii sztuki na UW

He he, awansowałem na codziennego samobójcę :-) ONZ jest całkiem w porzo, o ile tylko pamięta się że nagminnie na czerwonym wjeżdża tam jeszcze kilka aut. I że ma dramatyczne muldy w paru miejscach. Ale to przypadłość niemal całego ścisłego centrum WAW.

Pzdr
A.

Rower ma pod górkę

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona