Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Rower na zime

Rower na zime

Data: 2011-10-24 15:55:12
Autor: Zielony
Rower na zime
Hej
Jaki proponujecie rower na zimowe dojazdy do pracy? Najlepiej cos, czego nie trzeba serwisowac, regulowac zbyt czesto?
Mysle o Kros Street Scraperze 8, na Allegro ok. 1700zl + opony Schwalbe Marathon Winter - ponad 300zl. Tylko nie wiem, czy takie waskie opony to najlepszy pomysl, niby na miasto, ale 2 gorki mam do podjechania.
http://allegro.pl/kross-street-scraper-alfine-900-zl-taniej-wawa-i1873710085.html
http://www.bike-center.pl/index.php?p4816,schwalbe-marathon-winter-28x1-35-700x35c-drutowa-z-kolcami-opona
Z drugiej strony, moze jakis rower na 2-3 lata, za ok 450zl, niewiele drozej od opon do Krosa?:
http://allegro.pl/ShowItem2.php/run?item=1881524353&beta=1
W koncu zima to zima, wszystko szlag trafi. Jezdzilem ostanio tanim MTB, ale jak pomysle o czestej regulacji hamulcow, zuzyciu klockow (V-brake), zuzyciu napedu, wszystkich lozysk, to wolalbym cos lepszego, chociaz moze to lepsze tak samo sie zniszczy? W kazdym razie w stary rower juz nie inwestuje, zbyt wiele do wymiany - hamulce, lozyska, naped, moze i kola, a na pewno opony.
Myslalem jeszcze o:
Checker Pig Pig
http://allegro.pl/okazja-checker-pig-alfine8-kola-26-hydraulika-i1890369789.html
albo:
http://rower.com.pl/-p-304660.html?cPath=6_698_2284_2294
czy:
Viva Mille Miglia 29
http://rower.com.pl/-p-307055.html?cPath=6_698_1875_1877
fajny rower, bez lancucha, ale tylko 7 przelozen i 29" za 2700zl,
w kazdym razie najchetniej kupilbym cos nowego, na Alfine i hamulcach tarczowych.

Pozdrawiam
Zielony

Data: 2011-10-24 16:00:25
Autor: Raist
Rower na zime
Użytkownik "Zielony" <green@color.pl> napisał w wiadomości news:j83qnu$2ei$1news.onet.pl...
Hej
Jaki proponujecie rower na zimowe dojazdy do pracy? Najlepiej cos, czego nie trzeba serwisowac, regulowac zbyt czesto?


cały rok jezdze do pracy jednobiegowcem z hamulcem torpedo
bezawaryjne toto i bezobsługowe, nawet lancuch smaruję dużo rzadziej


Raist

Data: 2011-10-24 07:53:01
Autor: Paweł Wójcik
Rower na zime
On 24 Paź, 16:00, "Raist" <robike@@poczta.fm> wrote:
Użytkownik "Zielony" <gr...@color.pl> napisał w wiadomościnews:j83qnu$2ei$1news.onet.pl...

> Hej
> Jaki proponujecie rower na zimowe dojazdy do pracy? Najlepiej cos, czego
> nie trzeba serwisowac, regulowac zbyt czesto?

cały rok jezdze do pracy jednobiegowcem z hamulcem torpedo
bezawaryjne toto i bezobsługowe, nawet lancuch smaruję dużo rzadziej


Ja z kolei cały rok na starym, szosopodobnym góralu ze sztywnym
widelcem. Na zimę zmiana opon, od czasu do czasu przeczyścić,
nasmarować, od wielkiego dzwona podregulować przerzutkę. Moim zdaniem
nie ma większego sensu pakować kasy w zimowkę, o ile ktoś nie
potrzebuje oczywiście sprzętu do śnieżnych szaleństw.

Data: 2011-10-24 15:03:20
Autor: piecia aka dracorp
Rower na zime
Dnia Mon, 24 Oct 2011 07:53:01 -0700, Paweł Wójcik napisał(a):

Ja z kolei cały rok na starym, szosopodobnym góralu ze sztywnym
widelcem. Na zimę zmiana opon, od czasu do czasu przeczyścić,
nasmarować, od wielkiego dzwona podregulować przerzutkę. Moim zdaniem
nie ma większego sensu pakować kasy w zimowkę, o ile ktoś nie potrzebuje
oczywiście sprzętu do śnieżnych szaleństw.

A ja cały rok jeżdżę na tym samym góralu(Unibike Flite). Aczkolwiek korciło mnie OK przez chwilę tym bardziej, że na giełdzie wyczaiłem Checker Pig SingleSpeed Skid(czy jakoś tak) za 700zł. Ale przeszło mi z pewnych powodów. --
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2011-10-25 08:18:29
Autor: Nuel
Rower na zime

Ja z kolei cały rok na starym, szosopodobnym góralu ze sztywnym
widelcem. Na zimę zmiana opon, od czasu do czasu przeczyścić,
nasmarować, od wielkiego dzwona podregulować przerzutkę. Moim zdaniem
nie ma większego sensu pakować kasy w zimowkę, o ile ktoś nie
potrzebuje oczywiście sprzętu do śnieżnych szaleństw.

Ja mam podobna filozofie.
Zapycham na tym samym caly rok (na zime zmiana opon), nie reguluje w zimie wogole, bo nawet jak to zrobie to po tygodniu znow zasyfione i nie chodzi jak powinno.
Do zimowych dojazdów do roboty starcza mi manewrowanie przednia przerzutka;)


Nuel

Data: 2011-10-24 17:06:15
Autor: Marcin Hyła
Rower na zime
On 2011-10-24 15:55, Zielony wrote:
Hej
Jaki proponujecie rower na zimowe dojazdy do pracy? Najlepiej cos, czego nie
trzeba serwisowac, regulowac zbyt czesto?
Mysle o Kros Street Scraperze 8, na Allegro ok. 1700zl + opony Schwalbe
Marathon Winter - ponad 300zl. Tylko nie wiem, czy takie waskie opony to
najlepszy pomysl, niby na miasto, ale 2 gorki mam do podjechania.
http://allegro.pl/kross-street-scraper-alfine-900-zl-taniej-wawa-i1873710085.html

Zapomnij o _jakimkolwiek_ rowerze z zewnętrznymi (zwykłymi) przerzutkami i hamulcami.

B. stare ale b. aktualne:

http://www.rowery.org.pl/zima.html
(i ewentualnie: http://www.rowery.org.pl/deszcz.html )

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl

Data: 2011-10-24 17:52:15
Autor: PeJot
Rower na zime
W dniu 2011-10-24 15:55, Zielony pisze:
Hej
Jaki proponujecie rower na zimowe dojazdy do pracy? Najlepiej cos, czego nie
trzeba serwisowac, regulowac zbyt czesto?
Mysle o Kros Street Scraperze 8, na Allegro ok. 1700zl + opony Schwalbe
Marathon Winter - ponad 300zl.

NMSP: za 2 tysiące to możesz mieć skuter :>

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2011-10-24 20:44:19
Autor: Lukasz Czarnowski
Rower na zime
On Mon, 24 Oct 2011 15:55:12 +0200
"Zielony" <green@color.pl> wrote:

Jaki proponujecie rower na zimowe dojazdy do pracy? Najlepiej cos,
czego nie trzeba serwisowac, regulowac zbyt czesto?

Na codzienne dojazdy do pracy to z praktyki polecę używany rower
miejski o "współczesnej" konstrukcji (powiedzmy w granicach 600-800 PLN)
z piastą planetarną (np. SRAM/Sachs S7) z torpedo, z dynamem w piaście
lub światełkami na aku i pedałami dobrze trzymającymi stopę (nie z
plastiku). Koniecznie uzbrojony w pełne błotniki i chlapacze. Do tego
opcjonalnie na zimę wspomniane przez Ciebie opony Marathon Winter (IMHO
warto) i śmigasz cały rok.
Utrzymanie sprowadza się do okresowego smarowania łańcucha, zakroplenia
oliwy do pancerzy linek, zmiany ciśnienia opon w zależności od warunków
i usunięcia nadmiaru błota ;o)

Pozdrawiam
--
Łukasz Czarnowski

Data: 2011-10-24 22:34:16
Autor: Marcin Hyła
Rower na zime
On 2011-10-24 20:44, Lukasz Czarnowski wrote:

Utrzymanie sprowadza się do okresowego smarowania łańcucha, zakroplenia
oliwy do pancerzy linek, zmiany ciśnienia opon w zależności od warunków
i usunięcia nadmiaru błota ;o)

Od czasu kiedy używam hebie chainglider nie smaruję łańcucha _w_ogóle_ (ponad rok, wrzucałem foto na precla z inspekcji pozimowej - był srebrzystobielutki jak nowy), linek w ogóle nigdy nie smarowałem (jeżdżę już ze 20 zim) a błota w zimie się nie usuwa, tylko kopie w rower przed wejściem do pomieszczenia żeby to co ma spaść spadło samo - a następnie rower wstawia do pomieszczenia żeby _ociekł_ .

Z tego ostatniego powodu wykluczone są podłogi drewniane, parkiety itp. a wskazana terakota lub inne łatwozmywalne.

:-)

marcin ha
--
Miasta dla rowerĂłw http://www.rowery.org.pl

Data: 2011-10-25 10:32:28
Autor: stepow
Rower na zime


Od czasu kiedy używam hebie chainglider nie smaruję łańcucha _w_ogóle_ (ponad rok, wrzucałem foto na precla z inspekcji pozimowej - był srebrzystobielutki jak nowy), linek w ogóle nigdy nie smarowałem (jeżdżę już ze 20 zim) a błota w zimie się nie usuwa, tylko kopie w rower przed wejściem do pomieszczenia żeby to co ma spaść spadło samo - a następnie rower wstawia do pomieszczenia żeby _ociekł_ .

Hej Marcinie,

Jak mocowana jest ta osłona? Na zdjeciach widac jakby "wisiala" tylko na
samym lancuchu i nie byla mocowana do jakis uchwytów. Musze wymienic
swoja w holendrze i zastanawiam sie czy poszukac cos takiego jak bylo
oryginalnie czy zinwestowac w ten wynalazek :-)

Pozdrawiam,
Marek, Wroclaw
codziennie rowerem do pracy :-) (już 15 rok)

Data: 2011-10-25 09:01:33
Autor: Ryszard Mikke
Rower na zime
stepow <WYWAL_TO@.z.pl> napisał(a):

> > Od czasu kiedy używam hebie chainglider nie smaruję łańcucha _w_ogóle_ > (ponad rok, wrzucałem foto na precla z inspekcji pozimowej - był > srebrzystobielutki jak nowy), linek w ogóle nigdy nie smarowałem (jeżdżę > już ze 20 zim) a błota w zimie się nie usuwa, tylko kopie w rower przed > wejściem do pomieszczenia żeby to co ma spaść spadło samo - a następnie > rower wstawia do pomieszczenia żeby _ociekł_ .

Hej Marcinie,

Jak mocowana jest ta osłona? Na zdjeciach widac jakby "wisiala" tylko na
samym lancuchu i nie byla mocowana do jakis uchwytów. Musze wymienic
swoja w holendrze i zastanawiam sie czy poszukac cos takiego jak bylo
oryginalnie czy zinwestowac w ten wynalazek :-)

Tak wlasnie jest - lezy sobie na lancuchu.

--
rmikke

--


Data: 2011-10-25 11:33:33
Autor: stepow
Rower na zime
Ryszard Mikke napisał:


> Hej Marcinie,
> > Jak mocowana jest ta osłona? Na zdjeciach widac jakby "wisiala" tylko na
> samym lancuchu i nie byla mocowana do jakis uchwytów. Musze wymienic
> swoja w holendrze i zastanawiam sie czy poszukac cos takiego jak bylo
> oryginalnie czy zinwestowac w ten wynalazek :-)

Tak wlasnie jest - lezy sobie na lancuchu.

Znaczy sie łańcuch trze o osłonę, a nie hałasuje to za bardzo w
praktyce?

Pozdrawiam,
Marek Wrocław codziennie rowerem do pracy :-)

Data: 2011-10-25 10:48:55
Autor: Ryszard Mikke
Rower na zime
stepow <WYWAL_TO@.z.pl> napisał(a):
Ryszard Mikke napisał:


> > Hej Marcinie,
> > > > Jak mocowana jest ta osłona? Na zdjeciach widac jakby "wisiala" tylko na
> > samym lancuchu i nie byla mocowana do jakis uchwytów. Musze wymienic
> > swoja w holendrze i zastanawiam sie czy poszukac cos takiego jak bylo
> > oryginalnie czy zinwestowac w ten wynalazek :-)
> > Tak wlasnie jest - lezy sobie na lancuchu.
> Znaczy sie łańcuch trze o osłonę, a nie hałasuje to za bardzo w
praktyce?

Mi nie przeszkadza, w koncu to sliski plastik jest. I lekki.

A lancuch nasmarowalem na grubo, syfa nie zlapal, chodzil cala zime.

Ogolnie - rozwiazanie mi sie podoba. Z tym, ze ja nie mam holendra i po prostu
nie mialem mozliwosci zainstalowania innej pelnej oslony.

--
rmikke

--


Data: 2011-10-25 13:02:16
Autor: stepow
Rower na zime
Ryszard Mikke napisał:

stepow <WYWAL_TO@.z.pl> napisał(a): > Ryszard Mikke napisał:
> > > > > Hej Marcinie,
> > > > > > Jak mocowana jest ta osłona? Na zdjeciach widac jakby "wisiala" tylko na
> > > samym lancuchu i nie byla mocowana do jakis uchwytów. Musze wymienic
> > > swoja w holendrze i zastanawiam sie czy poszukac cos takiego jak bylo
> > > oryginalnie czy zinwestowac w ten wynalazek :-)
> > > > Tak wlasnie jest - lezy sobie na lancuchu.
> > > Znaczy sie łańcuch trze o osłonę, a nie hałasuje to za bardzo w
> praktyce?

Mi nie przeszkadza, w koncu to sliski plastik jest. I lekki.

A lancuch nasmarowalem na grubo, syfa nie zlapal, chodzil cala zime.

Ogolnie - rozwiazanie mi sie podoba. Z tym, ze ja nie mam holendra i po prostu
nie mialem mozliwosci zainstalowania innej pelnej oslony.

Dzieki za informacje :-)

Marek, Wrocław
codziennie rowerem do pracy :-)

Data: 2011-10-27 15:07:27
Autor: M-kwadrat
Rower na zime
W dniu 2011-10-25 11:01, Ryszard Mikke pisze:
Od czasu kiedy używam hebie chainglider nie smaruję łańcucha _w_ogóle_

Tak wlasnie jest - lezy sobie na lancuchu.

A jak wygląda kwestia zużycia/zniszczenia samej osłony przez łańcuch po tym czasie/kilometrażu?
W moim mieszczuchu coś w serwisie marudzili na nietypowość mocowania osłony i się zastanawiam czy nie zainwestować w omawiany tu wynalazek jako remedium na niekontrolowane obcierania i hałasowania.

--
pzdr, Maciej
"Nie można całe życie być niewolnikiem silnej woli"

Data: 2011-10-28 07:44:11
Autor: Ryszard Mikke
Rower na zime
M-kwadrat <m.kwadrat@nospamwp.pl> napisał(a):
W dniu 2011-10-25 11:01, Ryszard Mikke pisze:
>>> Od czasu kiedy używam hebie chainglider nie smaruję łańcucha _w_ogóle_

> Tak wlasnie jest - lezy sobie na lancuchu.

A jak wygląda kwestia zużycia/zniszczenia samej osłony przez łańcuch po tym czasie/kilometrażu?
W moim mieszczuchu coś w serwisie marudzili na nietypowość mocowania osłony i się zastanawiam czy nie zainwestować w omawiany tu wynalazek jako remedium na niekontrolowane obcierania i hałasowania.

Po jednej zimie nie widze zadnych sladow zuzycia oslony.

--
rmikke

--


Data: 2011-10-25 18:01:07
Autor: Marcin Hyła
Rower na zime
On 2011-10-25 10:32, stepow wrote:

Jak mocowana jest ta osłona? Na zdjeciach widac jakby "wisiala" tylko na
samym lancuchu i nie byla mocowana do jakis uchwytów. Musze wymienic
swoja w holendrze i zastanawiam sie czy poszukac cos takiego jak bylo
oryginalnie czy zinwestowac w ten wynalazek :-)

Masz we Wrocławiu na Komuny Paryskiej sklep z tymi diwajsami (rowerystylowe.pl) , możesz sobie zerknąć na miejscu (zazdroszę zresztą), osobno kupuje się przód i osobno tył (trzeba policzyć zompki w korbie i zębatce z tyłu i kupić odpowiednio), jest zrobione z dość miękkiego plastiku i w sumie cztery cześci składa się bez narzędzi na wcisk. Wisi na łańcuchu, trochę słychać szuranie ale bez problemu, opory praktycznie niewyczuwalne, raz mnie tylko wkurzyło jak łańcuch zwisnął bo za słabo dokręciłem koło.

Po całej ubiegłorocznej zimie (rower trzymany całymi dniami na zewnątrz, jeżdżony nonstop) zajrzałem do środka i zobaczyłem światłość:

http://www.rowery.org.pl/hebie_pozimie01.jpg

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl

Data: 2011-10-25 19:18:38
Autor: Piotr P.
Rower na zime
W dniu 2011-10-25 18:01, Marcin Hyła pisze:
 trzeba policzyć zompki

Że co trzeba zrobić? :)

Data: 2011-10-25 19:30:52
Autor: Marcin Hyła
Rower na zime
On 2011-10-25 19:18, Piotr P. wrote:
W dniu 2011-10-25 18:01, Marcin Hyła pisze:
trzeba policzyć zompki

Że co trzeba zrobić? :)

zompki policzyć. jeden, dwa, trzy, mnóstwo ;-)

Na tarczy przedniej i na zębatce tylnej :-)

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl

Data: 2011-10-25 21:38:22
Autor: Lukasz Czarnowski
Rower na zime
On Mon, 24 Oct 2011 22:34:16 +0200
Marcin Hyła <cinek@rowery.org.pl.niespammuj.tu> wrote:

Od czasu kiedy używam hebie chainglider nie smaruję łańcucha
_w_ogóle_ (ponad rok, wrzucałem foto na precla z inspekcji pozimowej
- był srebrzystobielutki jak nowy), linek w ogóle nigdy nie
smarowałem (jeżdżę już ze 20 zim) a błota w zimie się nie usuwa,

A wiesz, zdarzyło mi się kilka razy, że w pancerzu zebrała się wilgoć i
linka od piasty "przyłapała" przy -15, stad j/w :o)


tylko kopie w rower przed wejściem do pomieszczenia żeby to co ma
spaść spadło samo - a następnie rower wstawia do pomieszczenia żeby
_ociekł_ .

.... i to rozumiemy przez "usuwanie" hehe ;o)

Pozdrawiam!
--
Łukasz Czarnowski

Data: 2011-10-25 06:46:45
Autor: Ryszard Mikke
Rower na zime
Lukasz Czarnowski <relaks@CIACHo2.pl> napisał(a):
On Mon, 24 Oct 2011 15:55:12 +0200
"Zielony" <green@color.pl> wrote:

> Jaki proponujecie rower na zimowe dojazdy do pracy? Najlepiej cos,
> czego nie trzeba serwisowac, regulowac zbyt czesto?

Na codzienne dojazdy do pracy to z praktyki polecę używany rower
miejski o "współczesnej" konstrukcji (powiedzmy w granicach 600-800 PLN)
z piastą planetarną (np. SRAM/Sachs S7) z torpedo, z dynamem w piaście
lub światełkami na aku

Ja bym jednak namawial na torpedo w piascie. W okolicach -5st.C wszystkie
akumulatorki bardzo szybko wymarzaja. Udalo mi sie na 80km wykonczyc dwa
komplety i jeszcze musialem bateryjki na stacji benzynowej dokupic.

--
rmikke

--


Data: 2011-10-25 21:53:24
Autor: Lukasz Czarnowski
Rower na zime
On Tue, 25 Oct 2011 06:46:45 +0000 (UTC)
"Ryszard Mikke" <rmikke.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote:

Ja bym jednak namawial na torpedo w piascie. W okolicach -5st.C
wszystkie akumulatorki bardzo szybko wymarzaja. Udalo mi sie na 80km
wykonczyc dwa komplety i jeszcze musialem bateryjki na stacji
benzynowej dokupic.

Tu masz naturalnie rację, choć na krótsze dystanse (<2h) aku 18650 (w
bocialarce 2, 40%) "daje radę" i przy niższych temperaturach.

Pozdrawiam!
--
Łukasz Czarnowski

Data: 2011-10-24 22:21:11
Autor: szaman
Rower na zime
On 10/24/2011 03:55 PM, Zielony wrote::
Hej
Jaki proponujecie rower na zimowe dojazdy do pracy? Najlepiej cos, czego nie
trzeba serwisowac, regulowac zbyt czesto?

W zimie ja osobiście co roku dojeżdżam stary napęd w trekkingu. Jeżeli jednak planujesz na napędzie pojeździć w kolejnym sezonie, to wtedy chyba faktycznie najlepiej znaleźć coś używanego. W zimie i tak precyzyjna regulacja na wiele się nie zdaje. Śnieg i błocko wszystko zapychają.

pozdrawaim,
szaman

Data: 2011-10-25 06:42:11
Autor: Ryszard Mikke
Rower na zime
Zielony <green@color.pl> napisał(a):
Hej
Jaki proponujecie rower na zimowe dojazdy do pracy? Najlepiej cos, czego nie trzeba serwisowac, regulowac zbyt czesto?
Mysle o Kros Street Scraperze 8, na Allegro ok. 1700zl + opony Schwalbe Marathon Winter - ponad 300zl. Tylko nie wiem, czy takie waskie opony to najlepszy pomysl, niby na miasto, ale 2 gorki mam do podjechania.
http://allegro.pl/kross-street-scraper-alfine-900-zl-taniej-wawa-i1873710085.ht
ml
http://www.bike-center.pl/index.php?p4816,schwalbe-marathon-winter-28x1-35-700x
35c-drutowa-z-kolcami-opona

Ja skombinowalem starego gorala ze skosnymi hakami za 150zl, w stanie
pozwalajacym od razu wrocic nim 60km do domu. Przy czym wybralem gorala
glownie dlatego, zeby miec te same detki, co w normalnym rowerze, bo nie chce
mi sie robic zapasu roznych detek - zony spacerowke tez pod tym katem
wybieralem, wszystkie rowery w domu maja 26" i spokoj. No, poza poziomka.

A, i zalezalo mi tez na braku amortyzacji, bo mi juz jeden amorek sol zezarla.

Po czym w tym goralu wymienilem prawie wszystko, pod kątem ukrycia mechanizmów
i zapewnienia oswietlenia: http://u.42.pl/2H2N.

W sumie zmiescilem sie w dwoch tysiacach i mam rower dokladnie taki, jakiego
potrzebuje. Tylko opony wymienilbym na Marathony Winter wlasnie. I pewnie to
kiedys zrobie, jak mi sie uda zuzyc Snow Study. No i zabawy z tym troche bylo,
bo wprawdzie robote zostawilem specom, ale zdobycie w Polsce dynamopiasty z
hamulcem rolkowym bylo ponad ich sily (Shimano Polska nie mialo i juz).
Szczesliwie, zdarzyl mi sie wyjazd do Niemiec na tydzien, a tam juz w drugim
sklepie zdazyli mi to sciagnac z centrali w dwa dni.

Rower sie, jak na razie, sprawdza.

--
rmikke

--


Data: 2011-10-25 08:42:59
Autor: Piotr Skrzynkowski
Rower na zime
W dniu 2011-10-24 15:55, Zielony pisze:

Mysle o Kros Street Scraperze 8, na Allegro ok. 1700zl + opony Schwalbe
Marathon Winter - ponad 300zl. Tylko nie wiem, czy takie waskie opony to
najlepszy pomysl, niby na miasto, ale 2 gorki mam do podjechania.
http://allegro.pl/kross-street-scraper-alfine-900-zl-taniej-wawa-i1873710085.html
http://www.bike-center.pl/index.php?p4816,schwalbe-marathon-winter-28x1-35-700x35c-drutowa-z-kolcami-opona

Mam Street Scrapera 16:
http://allegro.pl/kross-street-scraper-16-alfine-1000-zl-taniej-i1873397977.html

Bardzo sobie rowerek chwalę, na razie wielkich mrozów nie ma, więc nie zmieniam opon, ale w planie mam dokładnie te same - Marathon Winter.

Po kilku miesiącach jazdy z kompletem Shimano Alfine (piasta i hydrauliczne hamulce tarczowe) nie wyobrażam sobie już "klasycznych" przerzutek. Z miejskimi górkami nie ma najmniejszych problemów, praktycznie nie używam mniejszej tarczy (dużą zaletą jest też osłona).

Jak dla mnie brakuje tylko baranka;)

P.S.

Data: 2011-10-25 08:57:09
Autor: mt
Rower na zime
Piotr Skrzynkowski pisze:

Mam Street Scrapera 16:
http://allegro.pl/kross-street-scraper-16-alfine-1000-zl-taniej-i1873397977.html Bardzo sobie rowerek chwalę, na razie wielkich mrozów nie ma, więc nie zmieniam opon, ale w planie mam dokładnie te same - Marathon Winter.

Po kilku miesiącach jazdy z kompletem Shimano Alfine (piasta i hydrauliczne hamulce tarczowe) nie wyobrażam sobie już "klasycznych" przerzutek. Z miejskimi górkami nie ma najmniejszych problemów, praktycznie nie używam mniejszej tarczy (dużą zaletą jest też osłona).

Jak dla mnie brakuje tylko baranka;)

To zmieniaj na baranka :) gdzieś w sieci już widziałem klamkomanetki szosowe obsługujące alfine, jak ktoś z grupowiczów pamięta, to niech podrzuci linka.

--
marcin

Data: 2011-10-25 12:33:56
Autor: Piotr Skrzynkowski
Rower na zime
W dniu 2011-10-25 08:57, mt pisze:
Piotr Skrzynkowski pisze:

Jak dla mnie brakuje tylko baranka;)

To zmieniaj na baranka :) gdzieś w sieci już widziałem klamkomanetki
szosowe obsługujące alfine, jak ktoś z grupowiczów pamięta, to niech
podrzuci linka.

http://www.sussex.com.tw/versa.html

Czy ktoś to w Polsce sprzedaje? Jakieś doświadczenia?

P.S.

Data: 2011-10-25 09:20:23
Autor: cytawa
Rower na zime
  Zielony pisze:
Hej
Jaki proponujecie rower na zimowe dojazdy do pracy? Najlepiej cos, czego nie
trzeba serwisowac, regulowac zbyt czesto?


Mozliwie najprostszy i tani.

Jan Cytawa

Rower na zime

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona