Data: 2011-10-24 16:00:25 | |
Autor: Raist | |
Rower na zime | |
Użytkownik "Zielony" <green@color.pl> napisał w wiadomości news:j83qnu$2ei$1news.onet.pl...
Hej cały rok jezdze do pracy jednobiegowcem z hamulcem torpedo bezawaryjne toto i bezobsługowe, nawet lancuch smaruję dużo rzadziej Raist |
|
Data: 2011-10-24 07:53:01 | |
Autor: Paweł Wójcik | |
Rower na zime | |
On 24 Paź, 16:00, "Raist" <robike@@poczta.fm> wrote:
Użytkownik "Zielony" <gr...@color.pl> napisał w wiadomościnews:j83qnu$2ei$1news.onet.pl... Ja z kolei cały rok na starym, szosopodobnym góralu ze sztywnym widelcem. Na zimę zmiana opon, od czasu do czasu przeczyścić, nasmarować, od wielkiego dzwona podregulować przerzutkę. Moim zdaniem nie ma większego sensu pakować kasy w zimowkę, o ile ktoś nie potrzebuje oczywiście sprzętu do śnieżnych szaleństw. |
|
Data: 2011-10-24 15:03:20 | |
Autor: piecia aka dracorp | |
Rower na zime | |
Dnia Mon, 24 Oct 2011 07:53:01 -0700, Paweł Wójcik napisał(a):
Ja z kolei cały rok na starym, szosopodobnym góralu ze sztywnym A ja cały rok jeżdżę na tym samym góralu(Unibike Flite). Aczkolwiek korciło mnie OK przez chwilę tym bardziej, że na giełdzie wyczaiłem Checker Pig SingleSpeed Skid(czy jakoś tak) za 700zł. Ale przeszło mi z pewnych powodów. -- piecia aka dracorp pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu |
|
Data: 2011-10-25 08:18:29 | |
Autor: Nuel | |
Rower na zime | |
Ja z kolei cały rok na starym, szosopodobnym góralu ze sztywnym Ja mam podobna filozofie. Zapycham na tym samym caly rok (na zime zmiana opon), nie reguluje w zimie wogole, bo nawet jak to zrobie to po tygodniu znow zasyfione i nie chodzi jak powinno. Do zimowych dojazdów do roboty starcza mi manewrowanie przednia przerzutka;) Nuel |