Data: 2018-12-07 13:57:28 | |
Autor: n | |
Rower na zimę | |
Wolniejsze przełożenia można załatwiać przodem (mała tarcza) lub tyłem (największy wielotryb, np. 36).
Różne konkretne modele przerzutek mogą mniej lub bardziej przeszkadzać szerokiej oponie, może podpytaj na jakimś (o zgrozo) forum. Producenci wprost chyba nie podają konkretnej szerokości, badaj z czym sprzedają gotowe. Kolce się wyrywają w trudnym terenie, u mnie głównie boczne (np. o szczeliny między płytami chodnikowymi), trzeba dokupić paczkę kolców do uzupełnienia. Producent pisze, żeby na początek pojeździć kilkanaście kilometrów na gładkim. Faktycznie u mnie wyrywały się na początku, później coraz mniej. Też jeżdżę w kolcach z fotelikiem, ale pamiętaj, że życie jest tylko jedno nie tylko Twoje, już leżeliśmy parę razy w mieście (praktycznie na stojąco, 'nie ukręciłem' w śniegu), ale jak kilka dni temu jebnąłem przy 30 km/h to dziękowałem Bogu, że byłem sam i że to tylko moja głowa leciała obok latarni. -- -- - Czekam na podpowiedzi - czy istnieje na rynku rower moich marzeń? |
|