Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Rower od Apple :D

Rower od Apple :D

Data: 2012-09-17 13:27:42
Autor: coaster
Rower od Apple :D
W dniu 2012-09-17 09:14, rmikke pisze:
od bash.org.pl:

<Ryniu> Jeżeli Apple by robiło rowery:
- można by kręcić kierownicą za friko, ale hamować tylko odpłatnie,
- powietrze do kół - po 5 baksów, pompować można tylko specjalną pompką przez specjalny wentyl,
- bagażnik jest, ale nie można tam niczego przewozić, bo to wbrew warunkom licencji,
- rower jedzie szybko, ale strasznie ciężko kręci się pedałami, przez co siły wystarcza na max pół dnia,
- kosztuje 3x tyle, co normalny rower - płacisz za ogryzek i stylową białą ramę,
- Apple wygrywa procesy z innymi producentami rowerów o stosowanie okrągłych kół w ich produktach.

Dostrzegam tu jakas czare goryczy i zazdrosc...
IMH wciaz jest aktualne:
Mac -> "Plug & Play"
PC -> "Plug & Pray".

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2012-09-17 13:33:29
Autor: Andy Niwinski
Rower od Apple :D

"coaster" <manypenyy@mac.com> schrieb im Newsbeitrag news:k371fb$6o9$1speranza.aioe.org...
W dniu 2012-09-17 09:14, rmikke pisze:
od bash.org.pl:

<Ryniu> Jeżeli Apple by robiło rowery:
- można by kręcić kierownicą za friko, ale hamować tylko odpłatnie,
- powietrze do kół - po 5 baksów, pompować można tylko specjalną pompką przez specjalny wentyl,
- bagażnik jest, ale nie można tam niczego przewozić, bo to wbrew warunkom licencji,
- rower jedzie szybko, ale strasznie ciężko kręci się pedałami, przez co siły wystarcza na max pół dnia,
- kosztuje 3x tyle, co normalny rower - płacisz za ogryzek i stylową białą ramę,
- Apple wygrywa procesy z innymi producentami rowerów o stosowanie okrągłych kół w ich produktach.

Dostrzegam tu jakas czare goryczy i zazdrosc...
IMH wciaz jest aktualne:
Mac -> "Plug & Play"
PC -> "Plug & Pray".

Aha, następny poszkodowany użytkownik ogryzka. Albo - "nie stać cię", albo - "zazdrościsz". Nie macie innych argumentów?

Data: 2012-09-17 14:09:54
Autor: Titus Atomicus
Rower od Apple :D
In article <k371qa$d1m$1@news01.versatel.de>,
 "Andy Niwinski" <andyniwinski@interia.pl> wrote:

"coaster" <manypenyy@mac.com> schrieb im Newsbeitrag news:k371fb$6o9$1speranza.aioe.org...
>W dniu 2012-09-17 09:14, rmikke pisze:
>> od bash.org.pl:
>>
>> <Ryniu> Jeżeli Apple by robiło rowery:
>> - można by kręcić kierownicą za friko, ale hamować tylko odpłatnie,
>> - powietrze do kół - po 5 baksów, pompować można tylko specjalną pompką >> przez specjalny wentyl,
>> - bagażnik jest, ale nie można tam niczego przewozić, bo to wbrew >> warunkom licencji,
>> - rower jedzie szybko, ale strasznie ciężko kręci się pedałami, przez co >> siły wystarcza na max pół dnia,
>> - kosztuje 3x tyle, co normalny rower - płacisz za ogryzek i stylową >> białą ramę,
>> - Apple wygrywa procesy z innymi producentami rowerów o stosowanie >> okrągłych kół w ich produktach.
>>
> Dostrzegam tu jakas czare goryczy i zazdrosc...
> IMH wciaz jest aktualne:
> Mac -> "Plug & Play"
> PC -> "Plug & Pray".
>
Aha, następny poszkodowany użytkownik ogryzka.
Poszkodowany?
Skad ten wniosek?

Albo - "nie stać cię", albo - "zazdrościsz". Nie macie innych argumentów?

A ty podales jakies argumenty za wyjatkiem takich ktore swiadcza o twoich powaznych problemach psychicznych?
--
TA

Data: 2012-09-17 14:21:38
Autor: Michoo
Rower od Apple :D
On 17.09.2012 13:27, coaster wrote:
Dostrzegam tu jakas czare goryczy i zazdrosc...
IMH wciaz jest aktualne:
Mac -> "Plug & Play"
O ile kupisz markowy sprzęt z dużą kasę.

PC -> "Plug & Pray".
O ile kupisz najtańszą chińszczyznę.


Mam teraz w pracy koło siebie:
- dwa samsungi
- mackbooka
- della

Pracuję na dellu, mimo, że mógłbym na dowolnym z pozostałych:
- nie mam czego zazdrościć - sprzęt jest na wyciągnięcie ręki
- nie ma argumentu finansowego, sprzęt już jest, nie ja płaciłem (a stać mnie i tak)
- nie ma argumentu "nie znasz", bo testuję na nim soft, więc musiałem poznać

No to dlaczego ja, który mam do czynienia z jednym i drugim sprzętem na co dzień (w przeciwieństwie do fanbojów obu stron) jednak wybrałem della?

Btw - Kładzenie rano dłoni na zimnej aluminiowej obudowie. brrrr.... Są jakieś iRękawiczki do tego?

--
Pozdrawiam
Michoo

Data: 2012-09-17 22:16:13
Autor: Titus Atomicus
Rower od Apple :D
In article <k374tn$n3l$1@mx1.internetia.pl>, Michoo <michoo_news@vp.pl> wrote:


Mam teraz w pracy koło siebie:
- dwa samsungi
- mackbooka
- della

Pracuję na dellu, mimo, że mógłbym na dowolnym z pozostałych:
- nie mam czego zazdrościć - sprzęt jest na wyciągnięcie ręki
- nie ma argumentu finansowego, sprzęt już jest, nie ja płaciłem (a stać mnie i tak)
- nie ma argumentu "nie znasz", bo testuję na nim soft, więc musiałem poznać

No to dlaczego ja, który mam do czynienia z jednym i drugim sprzętem na co dzień (w przeciwieństwie do fanbojów obu stron) jednak wybrałem della?

Bo jestes mentalnym pececiarzem?
Nie wiem. Jednym pasuje Apple innym co innego.
Ale antyfanboje Appla zazarcie neguja poglad ze Apple jest innowacyjna firma, ktora zna sie nie tylko na marketingu. A nawet ze produkty moga komus pasowac i ludzie ktorzy ich uzywaja moga byc z nich zadowoleni.

A co do Della - pracowalem kiedys w firmie gdzie bylo ze 150 maczkow. Po 10 latach (pocz. naszego tysiaclecia) ktos doszedl do wniosku ze Apple jest przereklamowane i szkoda kasy na maczki. I w ciagu roku prawie cala fima przeszla na Della, ktory oferowal rewelacyjne warunki gwarancji.
Tylko ze ostatnio dowiedzialem sie ze nie do konca sie to sprawdzilo, i ze wrocili do Appla.

Btw - Kładzenie rano dłoni na zimnej aluminiowej obudowie. brrrr.... Są jakieś iRękawiczki do tego?
Masz wrazliwe dlonie. Ale poszukaj w Apple Store...
--
TA

Data: 2012-09-17 20:53:06
Autor: PK
Rower od Apple :D
On 2012-09-17, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> wrote:
Bo jestes mentalnym pececiarzem?
Nie wiem. Jednym pasuje Apple innym co innego.
Ale antyfanboje Appla zazarcie neguja poglad ze Apple jest innowacyjna firma, ktora zna sie nie tylko na marketingu. A nawet ze produkty moga komus pasowac i ludzie ktorzy ich uzywaja moga byc z nich zadowoleni.

No to zamiast krytykować innym, że negują innowacyjność Apple, pokaż
argumenty za swoją tezą.

A co do Della - pracowalem kiedys w firmie gdzie bylo ze 150 maczkow. Po 10 latach (pocz. naszego tysiaclecia) ktos doszedl do wniosku ze Apple jest przereklamowane i szkoda kasy na maczki. I w ciagu roku prawie cala fima przeszla na Della, ktory oferowal rewelacyjne warunki gwarancji.
Tylko ze ostatnio dowiedzialem sie ze nie do konca sie to sprawdzilo, i ze wrocili do Appla.

Ale konkretnie dlaczego się nie sprawdziło? Psuły się te Delle? Nie
mieli wsparcia producenta?

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-09-18 06:56:51
Autor: z
Rower od Apple :D
W dniu 2012-09-17 22:16, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Ale antyfanboje Appla zazarcie neguja poglad ze Apple jest innowacyjna
firma, ktora zna sie nie tylko na marketingu. A nawet ze produkty moga
komus pasowac i ludzie ktorzy ich uzywaja moga byc z nich zadowoleni.

Nie bierz tego do siebie (znaczy do Apple :-) )
Trafia mnie szlag jak ktoś próbuje mi wcisnąć coś czego nie potrzebuję, za większe pieniądze niż jest to warte argumentując innowacyjnością której nie ma i niby snobizmem posiadania sprzętu danej marki.
Rzygam już reklamą i marketingowymi sztuczkami, wciskaniem ludziom niepotrzebnych towarów i celowym postarzaniem tychże niby dla dobra ludzkości.

Może trochę dlatego, że miliony reklam przeszły przez moje ręce do druku a może dlatego że mam już z górki (40-stka) i swoje już widziałem, wiem jak to działa i nie chodzi tu o stworzenie czegoś tylko i wyłącznie o wydojenie klienta.
Sorry, padło na Apple ale lepszego przykładu teraz nie znajdziesz :-)

z

Data: 2012-09-18 09:21:23
Autor: kawoN
Rower od Apple :D
W dniu 12-09-18 06:56, z pisze:

Trafia mnie szlag jak ktoś próbuje mi wcisnąć coś czego nie potrzebuję,
za większe pieniądze niż jest to warte argumentując innowacyjnością
której nie ma i niby snobizmem posiadania sprzętu danej marki.
Rzygam już reklamą i marketingowymi sztuczkami, wciskaniem ludziom
niepotrzebnych towarów i celowym postarzaniem tychże niby dla dobra
ludzkości.

Raczej powinieneś ubolewać nad ludzkością, że znajduje się
tylu co wydaje pieniądze w ciemno a jak już je wyda to
większość nie potrafi obiektywnie ocenić czy dobrze
wydała te pieniądze czy jednak trochę za dużo i być
może niepotrzebnie.
Zresztą - były już artykuły na ten temat - kult
marki Apple podobny jest do kultów religijnych.
Takoż i kult linuxa czy systemów open source.
Śmieszne jest to, że znam kilku zagorzałych
fanów linuxa i open source, którzy zmienili
"wiarę" i przeszli na Apple (nie tylko w sensie
sprzętu ale wyznania). To tak jakby sprzedali
duszę diabłu. Ale widocznie mają silną potrzebę wiary...

Aha - żeby uprzedzić - znam sprzęt Apple, daje się go używać,
nie jest cudowny w żadnej mierze, ma swoje wady i zalety.
Sprzęt jest sponsorowany, więc nie wiem czy gdybym miał
wydać swoje pieniądze to zasiliłyby one konto Apple...

--
kawoN
-
dziennik rowerowy
www.bike4win.pl

Data: 2012-09-18 09:54:08
Autor: z
Rower od Apple :D
W dniu 2012-09-18 09:21, kawoN pisze:
Raczej powinieneś ubolewać nad ludzkością, że znajduje się
tylu co wydaje pieniądze w ciemno a jak już je wyda to
większość nie potrafi obiektywnie ocenić czy dobrze
wydała te pieniądze czy jednak trochę za dużo i być
może niepotrzebnie.

Jeśli ktoś jest głupi to nie jego wina. Jeśli ktoś ma kaprys to może wydawać swoje pieniądze jak chce.

Za to jeśli ktoś oszukuje, używa sztuczek psychologicznych, nakłania do złego rozporządzenia mieniem, wprowadza w błąd i robi to z pełną świadomością to jest OSZUSTEM.
Przynajmniej moralnym :-)

Tak wiem. Nie da się tego prawnie usankcjonować bo w dzisiejszych czasach zamiast produkować dobrej jakości towary inwestuje się jak najmniej żeby wyciągnąć jak najwięcej. Kreuje się logo, akcje, papiery wartościowe i gra na ich wzrost lub upadek. Taki matrix oderwany od rzeczywistości nie poparty materialną wartością. Świętością są rynki, inwestorzy, spekulanci i naciągacze. Rządy państw nie boją się reakcji swoich obywateli (mają to gdzieś) boją się jak zareaguje _rynek_ i cała zgraja specjalistów od "pijaru" też.

z

Data: 2012-09-20 13:10:03
Autor: Titus Atomicus
Rower od Apple :D
In article <k38uuj$otk$1@news.task.gda.pl>, z <zch28@usunwp.pl> wrote:

W dniu 2012-09-17 22:16, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
> Ale antyfanboje Appla zazarcie neguja poglad ze Apple jest innowacyjna
> firma, ktora zna sie nie tylko na marketingu. A nawet ze produkty moga
> komus pasowac i ludzie ktorzy ich uzywaja moga byc z nich zadowoleni.

Nie bierz tego do siebie (znaczy do Apple :-) )
Trafia mnie szlag jak ktoś próbuje mi wcisnąć coś czego nie potrzebuję, za większe pieniądze niż jest to warte argumentując innowacyjnością której nie ma i niby snobizmem posiadania sprzętu danej marki.
Rzygam już reklamą i marketingowymi sztuczkami, wciskaniem ludziom niepotrzebnych towarów i celowym postarzaniem tychże niby dla dobra ludzkości.

Może trochę dlatego, że miliony reklam przeszły przez moje ręce do druku a może dlatego że mam już z górki (40-stka) i swoje już widziałem, wiem jak to działa i nie chodzi tu o stworzenie czegoś tylko i wyłącznie o wydojenie klienta.
Sorry, padło na Apple ale lepszego przykładu teraz nie znajdziesz :-)

Ale ja sie przesiadlem na sprzet apple ze 20 lat temu. Wtedy reklam ani marketingu Appla w Polse nie bylo. Za to hejterzy mieli argument, ze te maki to jakies dziwactwo ktorego nikt nie kupuje. Jakby bylo ok, to przeciez ludzie zaglosowaliby nogami. Czy jakos tak.
W kazdym razie jestem zadowolonym uzytkownikiem sprzetu Apple, choc widze na przestrzeni lat spadek jakosci (w polaczeniu z radykalnym spadkiem cen). Ale to dotyczy pozostalych firm, a nawet branz. Taki trend.
--
TA

Data: 2012-09-20 04:33:37
Autor: Piotrpo
Rower od Apple :D
W dniu czwartek, 20 września 2012 13:10:04 UTC+2 użytkownik (Nieznane) napisał:

Ale ja sie przesiadlem na sprzet apple ze 20 lat temu. Wtedy reklam ani marketingu Appla w Polse nie bylo. Za to hejterzy mieli argument, ze te maki to jakies dziwactwo ktorego nikt nie kupuje. Jakby bylo ok, to przeciez ludzie zaglosowaliby nogami. Czy jakos tak.
20 lat temu nie było jeszcze takiego pojęcia jak hejterzy, ale to akurat mało istotne.
Komputery apple to nie było to co komputery PC, a w pewnych branżach praktycznie nie było wyboru, trzeba było kupić Apple, bo zwyczajnie na blaszaki nie było odpowiedniego oprogramowania. Od paru lat apple po prostu składa komputery PC i wrzuca swój system operacyjny. Wymieniając ostatnio laptopa zastanawiałem się chwilę nad zakupem sprzętu Apple. Wszystkie aplikacje, których używam do pracy chodziły bez problemu na XOS, z gier mogłem zrezygnować. Skonfigurowałem sobie zestaw zgodny z konkurentem, wyszło 4 razy drożej i stwierdziłem, że nie będę wyrzucał 10k w błoto za ładną obudowę, dyskusyjną jakość i w sumie nawet nie wiem za co jeszcze.

W kazdym razie jestem zadowolonym uzytkownikiem sprzetu Apple, choc widze na przestrzeni lat spadek jakosci (w polaczeniu z radykalnym spadkiem cen). Ale to dotyczy pozostalych firm, a nawet branz. Taki trend.
Fajnie, że jesteś zadowolonym użytkownikiem - ja akurat, na szczęście krótko, byłem niezadowolonym :)

A do samej firmy mam już całkiem sporo zastrzeżeń i nie dotyczą one samych produktów, a raczej jej zachowania na rynku, nieprzestrzegania standardów, czy kłamliwego marketingu.

Data: 2012-09-20 13:58:05
Autor: Titus Atomicus
Rower od Apple :D
In article <622e7554-1a40-4f3c-9dea-63e1eaef44a0@googlegroups.com>,
 Piotrpo <piotrpo@gmail.com> wrote:

W dniu czwartek, 20 września 2012 13:10:04 UTC+2 użytkownik (Nieznane) napisał:

> Ale ja sie przesiadlem na sprzet apple ze 20 lat temu. Wtedy reklam ani > marketingu Appla w Polse nie bylo. Za to hejterzy mieli argument, ze te > maki to jakies dziwactwo ktorego nikt nie kupuje. Jakby bylo ok, to > przeciez ludzie zaglosowaliby nogami. Czy jakos tak.
20 lat temu nie było jeszcze takiego pojęcia jak hejterzy, ale to akurat mało istotne.
Moze pojecia nie bylo, ale hejerzy isnieli.

Komputery apple to nie było to co komputery PC, a w pewnych branżach praktycznie nie było wyboru, trzeba było kupić Apple, bo zwyczajnie na blaszaki nie było odpowiedniego oprogramowania.

E, co krecisz. Jednym z koronych argumentow bylo 'na maki nie ma oprogramowania'

Od paru lat apple po prostu składa komputery PC i wrzuca swój system operacyjny.

No, prawie jak Sony, Dell, itd. Poza tym, ze taci wrzucaja cudzy system.
Ale mi to nie przeszkadza. Za to jak widac - od czasu zmiany architektury na standardowa zwykli uzytkownicy zaczeli kupowac maki.
Wymieniając ostatnio laptopa zastanawiałem się chwilę nad zakupem sprzętu Apple. Wszystkie aplikacje, których używam do pracy chodziły bez problemu na XOS, z gier mogłem zrezygnować. Skonfigurowałem sobie zestaw zgodny z konkurentem, wyszło 4 razy drożej i stwierdziłem, że nie będę wyrzucał 10k w błoto za ładną obudowę, dyskusyjną jakość i w sumie nawet nie wiem za co jeszcze.

No i slusznie. Po co przeplacac skoro nie widzisz roznicy?
Z tym ze troche krecisz. Jakiego to wypasionego laptopa znalazles za 2500zl?

A do samej firmy mam już całkiem sporo zastrzeżeń i nie dotyczą one samych produktów, a raczej jej zachowania na rynku, nieprzestrzegania standardów, czy kłamliwego marketingu.

ok, ale co mnie to jako uzytkownika obchodzi? Zwlaszcza ze pozostale firmy zachowuja sie tak samo.
--
TA

Data: 2012-09-20 17:00:29
Autor: PK
Rower od Apple :D
On 2012-09-20, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> wrote:
E, co krecisz. Jednym z koronych argumentow bylo 'na maki nie ma oprogramowania'

"w pewnych branĹźach"

No, prawie jak Sony, Dell, itd. Poza tym, ze taci wrzucaja cudzy system.
Ale mi to nie przeszkadza. Za to jak widac - od czasu zmiany architektury na standardowa zwykli uzytkownicy zaczeli kupowac maki.

Ale w Sony, Dell itp masz szeroką gamę sprzętu. Są takie dla biedoty,
dla bardziej zamoĹźnych gospodarstw i dla biznesu.

Apple ma ofertę zunifikowaną, czyli wszyscy kupują taki sam produkt,
bo wierzą, że jest on dla nich idealny.
Po chwili zastanowienia można dojść do wniosku, że różne grupy klientów
jednak mają inne potrzeby, czyli pewna garstka "średnich" kupuje coś
dla siebie. Cała reszta kupuje produkt dla kogoś innego, a różnicę
komfortu uzupełnia im "kultowość" czy też "trendowatość".

No i slusznie. Po co przeplacac skoro nie widzisz roznicy?
Z tym ze troche krecisz. Jakiego to wypasionego laptopa znalazles za 2500zl?

Z treści wynika raczej, że
x+10000=4x <=> x=3333.(3)

Za 3333.(3) można wyrwać kilka niezłych "ultrabooków" oraz całą gamę
fajnych Lenovo i HP.
Jeśli ktoś nie przejmuje się masą i wystarcza mu ~2h pracy na baterii,
to trudno znaleźć dobry powód do kupienia laptopa kosztującego więcej
niż 3333.(3) zł.

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-09-20 11:34:19
Autor: Piotrpo
Rower od Apple :D
W dniu czwartek, 20 września 2012 19:01:16 UTC+2 użytkownik PK napisał:

Jeśli ktoś nie przejmuje się masą i wystarcza mu ~2h pracy na baterii,

to trudno znaleźć dobry powód do kupienia laptopa kosztującego więcej

niż 3333.(3) zł.
Gratuluję rozwiązania rowniania :)
Akurat padło na samsunga rf700 17" i7 8GB, jakieś tam jeszcze bzdety. Na baterii trzyma zdecydowanie dłużej niż 2h ;)

Data: 2012-09-20 19:25:26
Autor: PK
Rower od Apple :D
On 2012-09-20, Piotrpo <piotrpo@gmail.com> wrote:
Gratuluję rozwiązania rowniania :)

Sie studiuje, sie umi. :P

Akurat padło na samsunga rf700 17" i7 8GB, jakieś tam jeszcze bzdety. Na baterii trzyma zdecydowanie dłużej niż 2h ;)

No to raczej potwór. Zupełnie nie mój typ - dopuszczam tylko takie
12-14" :).

Te 2h to taka intersująca wartość. Wystarcza na dojazd do pracy,
na spotkanie, na przeciętną awarię prądu.

Do prywatnego użytku oczywiście lepiej coś trzymającego dłużej. Mój
sprzęt (niestety stara cegła: HP 6510b) trzyma ~4h z wifi i uznaję
to za sensowną granicę. Ostatnio zrobiło się 3:50 i już miałem zmieniać,
a tu nagle wyszedł Windows 8 i jest ponad 4:30 :P.

Nie mniej już mi się tych 2.5kg nie chce nosić i też myślę o czymś za
3333.(3) :).

pozdrawiam,
PK

Data: 2012-09-20 13:46:38
Autor: Alfer_z_pracy
Rower od Apple :D
Titus napisał:
Ale ja sie przesiadlem na sprzet apple ze 20 lat temu.

Mniej więcej wtedy również pracowałem na Makach. Przez kilka lat w pracowni przerobiłem ze 3 generacje tych komputerów. Ojej, ileż było z nimi problemów, zarówno sprzętowych (choć już wtedy w rodzącym się internecie znajdowali się nawiedzeni applowcy twierdzący, że Maki się nie zawieszają ;) jak i kłopotów z kompatybilnością ze światem pecetowym. Po zmianie pracodawcy wróciłem do tańszych a jednocześnie względnie szybszych pecetów i ogólnie rozumiany komfort pracy się poprawił. Tylko sprzęt stał się brzydszy, ale biorąc pod uwagę że komp stoi i tak pod stołem to ten argument mnie zupełnie nie rusza :-)

O rany, tylko jaki to ma związek z rowerami? :-) Może poprzez taką analogię, jak ostatnio pod schroniskiem: "bogaci" podjeżdżali na wypasionych odjechanych maszynkach bez jednej błotnej ciapki, zjadali obiad i jechali z powrotem do domu, a inni wsiadali na swoje skrzypiące, toporne i nieco zdezelowane maszyny i ruszali w dalszą walkę z terenem?

A.

Data: 2012-09-20 15:32:48
Autor: Titus Atomicus
Rower od Apple :D
In article <505b0223$0$1298$65785112@news.neostrada.pl>,
 "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> wrote:

Titus napisał:
> Ale ja sie przesiadlem na sprzet apple ze 20 lat temu.

Mniej więcej wtedy również pracowałem na Makach. Przez kilka lat w pracowni przerobiłem ze 3 generacje tych komputerów. Ojej, ileż było z nimi problemów, zarówno sprzętowych (choć już wtedy w rodzącym się internecie znajdowali się nawiedzeni applowcy twierdzący, że Maki się nie zawieszają ;) jak i kłopotów z kompatybilnością ze światem pecetowym.

E, ja jakos nie mialem takich problemow/
Ani w domu ani w pracy... Choc oczywiscie znam takich co mieli, ale wynikalo to z ich nastawienia.

Po zmianie pracodawcy wróciłem do tańszych a jednocześnie względnie szybszych pecetów i ogólnie rozumiany komfort pracy się poprawił. Tylko sprzęt stał się brzydszy, ale biorąc pod uwagę że komp stoi i tak pod stołem to ten argument mnie zupełnie nie rusza :-)

Ale podalem tu gdzies przyklad firmy ktora doszla do wniosku ze jednak przejscie na pc nie daje efektow pozytywnych i wrocila do makow. Bo to nie w kompach problem, tylko w uzytkownikach.



O rany, tylko jaki to ma związek z rowerami? :-)

No wlasnie nie wiem.
Ale to kol. Mikke zaczal.
--
TA

Data: 2012-09-20 15:45:24
Autor: Alfer_z_pracy
Rower od Apple :D
Titus:
Ale podalem tu gdzies przyklad firmy ktora doszla do wniosku ze jednak przejscie na pc nie daje efektow pozytywnych i wrocila do makow. Bo to nie w kompach problem, tylko w uzytkownikach.

Można by toczyć długie wątki co lepsze, PC czy Mac, full czy hardtail i tak dalej, ale mnie w takie bezsensowne przepychanki nie wciągniecie :-) Prawie wszystko ma swoje plusy i prawie wszystko znajdzie amatora. De gustibus...

Pzdr
A.

Data: 2012-09-20 21:53:50
Autor: biodarek
Rower od Apple :D
W dniu 2012-09-20 15:45, Alfer_z_pracy pisze:
Titus:
Ale podalem tu gdzies przyklad firmy ktora doszla do wniosku ze jednak
przejscie na pc nie daje efektow pozytywnych i wrocila do makow. Bo to
nie w kompach problem, tylko w uzytkownikach.

Można by toczyć długie wątki co lepsze, PC czy Mac, full czy hardtail i
tak dalej, ale mnie w takie bezsensowne przepychanki nie wciągniecie :-)
Prawie wszystko ma swoje plusy i prawie wszystko znajdzie amatora. De
gustibus...

Full czy hardtail? Tu nie ma o czym dyskutować. Odpowiedź jest prosta - to zależy. Podyskutować to można o przewadze rapidów nad gripami.

--
biodarek

Data: 2012-09-21 09:55:34
Autor: Alfer_z_pracy
Rower od Apple :D
biodarek napisał:
Full czy hardtail? Tu nie ma o czym dyskutować. Odpowiedź jest prosta - to zależy. Podyskutować to można o przewadze rapidów nad gripami.

Właśnie o tym piszę. "Przewaga" jednego nad drugim to bardzo często kwestia niezwykle subiektywna oraz zależna od kontekstu.

Są tysiące szczęśliwych posiadaczy Apple, a są szczęśliwi także dlatego, że mają wymuskany wizualnie sprzęt. I nie przeszkadza im kompletnie na przykład brak slota pod kartę SD, co dla innych będzie dyskwalifikujące.

To jak, full czy hardtail? :-)

A.

Data: 2012-09-21 11:01:49
Autor: atm
Rower od Apple :D
On 2012-09-21 09:55, Alfer_z_pracy wrote:
biodarek napisał:
Full czy hardtail? Tu nie ma o czym dyskutować. Odpowiedź jest prosta
- to zależy. Podyskutować to można o przewadze rapidów nad gripami.

Właśnie o tym piszę. "Przewaga" jednego nad drugim to bardzo często
kwestia niezwykle subiektywna oraz zależna od kontekstu.

Są tysiące szczęśliwych posiadaczy Apple, a są szczęśliwi także dlatego,
że mają wymuskany wizualnie sprzęt. I nie przeszkadza im kompletnie na
przykład brak slota pod kartę SD, co dla innych będzie dyskwalifikujące.


Etam, nie przeszkadza. Przeszkadza, tyle ze maja maila do A. Slodowego ;]
http://applefobia.blox.pl/2012/07/Nifty-MiniDrive-czyli-jak-rozwiazac-problem-ktory.html

Data: 2012-09-21 11:13:52
Autor: Alfer_z_pracy
Rower od Apple :D
atm napisał:
Etam, nie przeszkadza. Przeszkadza, tyle ze maja maila do A. Slodowego ;]
http://applefobia.blox.pl/2012/07/Nifty-MiniDrive-czyli-jak-rozwiazac-problem-ktory.html

O mamo, to jest prawdziwe? I nawet ten wypychacz do przejściówki to nie jest fake?

ROTFL!

Apple, nie podążaj tą drogą :-)

Data: 2012-09-22 21:17:35
Autor: z
Rower od Apple :D
W dniu 2012-09-21 11:13, Alfer_z_pracy pisze:
Apple, nie podążaj tą drogą :-)


To... nawet nie wiem jak to nazwać. :-)
To jest jakiś matrix niedorozwiniętych projektantów.
To... Nawet Animka czegoś takiego by nie wymyśliła Sorry Animka :-)
ale to takie Twoje klimaty. Nie wiadomo czy współczuć i ratować przed zrobieniem sobie krzywdy czy podejrzewać przemyślane działanie bo marketningowcy wyliczyli że jednak się opłaci. Jeśli to drugie to projektant pali się właśnie ze wstydu.
Ale cóż. "Cnotka albo piechotka" :-)

z

Data: 2012-09-22 01:27:18
Autor: Titus Atomicus
Rower od Apple :D
In article <505c1d7f$0$1221$65785112@news.neostrada.pl>,
 "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> wrote:


Są tysiące szczęśliwych posiadaczy Apple, a są szczęśliwi także dlatego, że mają wymuskany wizualnie sprzęt. I nie przeszkadza im kompletnie na przykład brak slota pod kartę SD, co dla innych będzie dyskwalifikujące.

Ale po co im slot pod karte SD skoro takich kart nie uzywaja.
Ja akurat uzywam SD (w apracie) ale rzeczywiscie brak slota SD w MBP mi nie przeszkadza.
--
TA

Data: 2012-09-18 10:30:55
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Rower od Apple :D
W dniu 2012-09-17 13:27, coaster pisze:
IMH wciaz jest aktualne:
Mac -> "Plug & Play"

Taa. Jak masz akcesoria do Iphona 4 to je sobie podłączysz do 5-tki... za jedyne 29$ za przejściówkę. Ładne mi Plug&Play.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
GG: 291246, skype: kenickie_PL
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Data: 2012-09-18 02:34:07
Autor: Piotrpo
Rower od Apple :D
W dniu wtorek, 18 września 2012 10:40:09 UTC+2 użytkownik Marcin Kenickie Mydlak napisał:

Taa. Jak masz akcesoria do Iphona 4 to je sobie podłączysz do 5-tki.... za jedyne 29$ za przejściówkę. Ładne mi Plug&Play.

To kwestia innowacyjności - w innych elementach się nie udało, to chociaż wtyczkę zmienili :)

Data: 2012-09-18 11:37:00
Autor: atm
Rower od Apple :D

Rower od Apple :D

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona