AA wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

Potrzebuje kupic sobie rower. 182cm wzrostu, 100kg zywej wagi.
Jazda miejska, drogi gruntowe i bite. Czasem lekki teren, ale bez pedzenia, raczej spokojne przedarcie sie na skroty.

Myślę, że dobry byłby jakiś rower crossowy. Tj. koła 28 cali, ale dużo bardziej toporny od szosówki, z prostą kierownicą, geometrią z grubsza podobną do 'górala'.

Co byscie kupili ? Cena do 1500pln. Gotowy (jaka marka, model) czy zlecic poskladanie ? Jaki rozmiar ramy, kol ?

W tej cenie tylko i wyłącznie gotowy. Składać opłaci się IMHO tylko powyżej kilku tysięcy PLN.
Rozmiar - musisz przymierzyć - to podstawa. Ja mam też 1.82 m, ale ważę nieco powyżej 60kg:) - w krossówce mam ramę 21 cali. Inna sprawa, że mam wyjątkowo długie nogi. Musisz przymierzyć.

A jeśli chodzi o modele:
polecam do zastanowienia się:
- kross raven meadow jeśli jeszcze dostaniesz gdzieś, albo raven fitness. (zamiast raven może też crow - modele bodajże 2009).
- z nowszych krossów, niestety ciut drożej, może np.
http://www.kross.pl/591-g619-k3159-crow_preria.html
Jest też evado 1.2 http://www.kross.pl/591-g619-k3315-evado_1.2.html
droższy, na gorszym osprzęcie, ale 2 kilo lżejszy.

- spójrz też na ofertę unibike'a, np. model viper: http://www.unibike.pl/vipergts.html

jeśli mieszkasz niedaleko dystrybutora niemieckich bullsów - polecam też tą markę. Od niespełna roku mam ichniejszą szosę, jestem zachwycony.

np.
http://www.bulls.de/modelle/cross/cross-bike-1.html
albo:
http://www.bulls.de/modelle/cross/cross-bike-2.html

pozdrawiam,
szaman

Dnia 22.12.2009 17:55 użytkownik szaman napisał :

W tej cenie tylko i wyłącznie gotowy. Składać opłaci się IMHO tylko powyżej kilku tysięcy PLN.

MSZ składanie nigdy nie wyjdzie taniej od kupienia gotowego roweru. Natomiast składanie przy naprawdę dużej kwocie ma sens dlatego, że możemy sobie wybrać to co naprawdę chcemy, a nie to co daje producent.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Mikołaj "Miki" Menke wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

MSZ składanie nigdy nie wyjdzie taniej od kupienia gotowego roweru. Natomiast składanie przy naprawdę dużej kwocie ma sens dlatego, że możemy sobie wybrać to co naprawdę chcemy, a nie to co daje producent.

Tzn. zależy...
Czasem gdy coś co potrzebujemy kosztuje np. 5kPlNów, a składak wyjdzie 4kPLNy - wtedy oszczędzamy tysiąc złotych. Nie znaczy to, że sprzęt fabrycznie będzie w porównywalnej cenie. Może gdyby go rozebrać będzie tańszy, bedzie miał gorsze komponenty. Ale będzie faktycznie bliżej naszych oczekiwać...
My wtedy oszczędzimy i o to chodzi:)

sz

szaman pisze:

Potrzebuje kupic sobie rower. 182cm wzrostu, 100kg zywej wagi.
Jazda miejska, drogi gruntowe i bite.

Myślę, że dobry byłby jakiś rower crossowy.

polecam do zastanowienia się:
- kross raven meadow jeśli jeszcze dostaniesz gdzieś, albo raven
fitness. (zamiast raven może też crow - modele bodajże 2009).
- z nowszych krossów, niestety ciut drożej, może np.
http://www.kross.pl/591-g619-k3159-crow_preria.html
Jest też evado 1.2 http://www.kross.pl/591-g619-k3315-evado_1.2.html
droższy, na gorszym osprzęcie, ale 2 kilo lżejszy.

tylko ze ja widze jeden problem którego nie dostrzega wiekszość grupy.
JAk spojżysz na górala, z daleka, właściwie na sam zarys, cień, a
następnie bez odwzorowania skali na trekinga to jaka powinna być
zasadnicza różnica ( poza grubościa opon)?
Mnie sie wydaje ze w trekingu kierownica powinna być wyraźnie wyżej niż
siodło, a w polecanych rowerach z ahedem tak niejest.

Dlaczego tak sądze? Bo to właśnie górale obniżyły kierownice w rowerach
( kolarki nie biorą udziału w porównaniu). Poto aby masę rozłożyć w 3
punktach. Oczywiście od tego bolą ręce, więc mamy amorki, które ważą
tyle co pół roweru..
JA bym koledze polecił najlepszy rower jaki dostanie w pobliskim sklepie
rowerowym na 28 bez amora i bez aheda. jeśli taki rower "nie spasi" to
spokojnie mozna sie kierować propozycjami mojego przedpiścy.
ToMasz

(PS author compact(28cali), z 30cm wspornikiem kierownicy)

On 2009-12-22, ToMasz wrote:

szaman pisze:

Potrzebuje kupic sobie rower. 182cm wzrostu, 100kg zywej wagi.
Jazda miejska, drogi gruntowe i bite.

Myślę, że dobry byłby jakiś rower crossowy.

polecam do zastanowienia się:
- kross raven meadow jeśli jeszcze dostaniesz gdzieś, albo raven
fitness. (zamiast raven moĹźe teĹź crow - modele bodajĹźe 2009).
- z nowszych krossĂłw, niestety ciut droĹźej, moĹźe np.
http://www.kross.pl/591-g619-k3159-crow_preria.html
Jest teĹź evado 1.2 http://www.kross.pl/591-g619-k3315-evado_1.2.html
droższy, na gorszym osprzęcie, ale 2 kilo lżejszy.

tylko ze ja widze jeden problem którego nie dostrzega wiekszość grupy.
JAk spojżysz na górala, z daleka, właściwie na sam zarys, cień, a
następnie bez odwzorowania skali na trekinga to jaka powinna być
zasadnicza różnica ( poza grubościa opon)?

Są górale i górale. Górale typowo ściganckie, do XC, będą mieć
faktycznie kierownicę niżej. Inne górale mają inaczej. :P

Mnie sie wydaje ze w trekingu kierownica powinna być wyraźnie wyżej niż
siodło, a w polecanych rowerach z ahedem tak niejest.

Dlaczego tak sądze? Bo to właśnie górale obniżyły kierownice w rowerach
( kolarki nie biorą udziału w porównaniu). Poto aby masę rozłożyć w 3
punktach. Oczywiście od tego bolą ręce, więc mamy amorki, które ważą
tyle co pół roweru..
JA bym koledze polecił najlepszy rower jaki dostanie w pobliskim sklepie
rowerowym na 28 bez amora i bez aheda. jeśli taki rower "nie spasi" to

Czemu niby "bez aheda"? To niby brakuje wysokich mostkĂłw do a-head? Nie
da się dłuższej sterówki zostawić?

/me zirytowany luzami na klasyku, z którymi z braku kluczy musi jechać
do serwisu

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Czemu niby "bez aheda"? To niby brakuje wysokich mostkĂłw do a-head? Nie
da się dłuższej sterówki zostawić?

na 22.2 wsporniki kierownicy dostaniesz jakie zamarzysz, ja mam właśnie
taki 35cm, i siedze na dupie, rękami kieruje. koszt operacji 25zł.
To samo w ahedzie będzie dużo droższe już za sam widelec, plus mostek,
który z natury jest poziomy, ale jak sugerujesz mozna kupić regulowany.
tyle ze za..... 5zł za każdy cm? z ograniczeniem do 15cm?
To ja podziękowałem, zostałem ze zwykłym widelcem.

PS 13 kg roweru 28 BEZ amora mozna osiągnąć dużo poniżej 1000zł

/me zirytowany luzami na klasyku, z którymi z braku kluczy musi jechać
do serwisu

tzn ster? taki za 5zł za komplet? to sie zgadza, ale to (pomimo ze
powszednie zjawisko) łatwe do wyeliminowania.

On 2009-12-22, ToMasz wrote:

Czemu niby "bez aheda"? To niby brakuje wysokich mostkĂłw do a-head? Nie
da się dłuższej sterówki zostawić?

na 22.2 wsporniki kierownicy dostaniesz jakie zamarzysz, ja mam właśnie
taki 35cm, i siedze na dupie, rękami kieruje. koszt operacji 25zł.
To samo w ahedzie będzie dużo droższe już za sam widelec, plus mostek,
który z natury jest poziomy, ale jak sugerujesz mozna kupić regulowany.
tyle ze za..... 5zł za każdy cm? z ograniczeniem do 15cm?

Nie regulowany, ale skośny. Z A-headem również można sporo kombinować,
to prawda, Ĺźe droĹźej, ale nie demonizuj.

Naprawdę masz mostek o wysokości 35cm?! Trzymasz kierownicę na poziomie
klatki piersiowej?!

To ja podziękowałem, zostałem ze zwykłym widelcem.

PS 13 kg roweru 28 BEZ amora mozna osiągnąć dużo poniżej 1000zł

Link.

/me zirytowany luzami na klasyku, z którymi z braku kluczy musi jechać
do serwisu

tzn ster? taki za 5zł za komplet? to sie zgadza, ale to (pomimo ze
powszednie zjawisko) łatwe do wyeliminowania.

Właśnie w tym rzecz, że powszechne. W A-headach dziwnym trafem zupełnie
niepowszechne, a jak wystąpi, to wystarczy imbus 4 lub 5mm, czyli byle
scyzoryk. A nie wielgachne klucze, które do niczego innego nie są
potrzebne.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Jan Srzednicki pisze:

Nie regulowany, ale skośny. Z A-headem również można sporo kombinować,
to prawda, Ĺźe droĹźej, ale nie demonizuj.

Naprawdę masz mostek o wysokości 35cm?! Trzymasz kierownicę na poziomie
klatki piersiowej?!

Ja juz paru osobom  zakladalem wysoki klasyczny wspornik na 22.2 (przez tuleje redukcyjna) i mam ich dozgona wdzieczność  ;-)
Oczywiscie najpierw regulowalismy skośne ustawiajc je prawie pionowo i a i tak bylo za nisko

Dnia Wed, 23 Dec 2009 15:15:24 +0100, Adampio napisał(a):

Ja juz paru osobom  zakladalem wysoki klasyczny wspornik na 22.2 (przez
tuleje redukcyjna) i mam ich dozgona wdzieczność  ;-) Oczywiscie
najpierw regulowalismy skośne ustawiajc je prawie pionowo i a i tak bylo
za nisko

A mógłbys pokazac jakieś zdjecie takiej konstrukcji?
Albo napisac skąd wziąc taką redukcje i jak to zmontowac?
Bo zaczynam powoli dojrzewac do takiej przeróbki :)


--
Krzysiek

Naprawdę masz mostek o wysokości 35cm?! Trzymasz kierownicę na poziomie
klatki piersiowej?!

nie! siodło też mam wysuniete. tak wiec mam jakieś 15cm kierownice wyżej
niż siodło. mam 180cm wzrostu i pedałuje palcami... wiec raczej nie
odbiegam od normy :)

ToMasz

ToMasz pisze:

/me zirytowany luzami na klasyku, z ktĂłrymi z braku kluczy musi jechaÄ?
do serwisu

tzn ster? taki za 5zĹ? za komplet? to sie zgadza, ale to (pomimo ze
powszednie zjawisko) Ĺ?atwe do wyeliminowania.

Janek, za krótkie imbusy masz ?
jd

On 2009-12-23, jacek duma wrote:

ToMasz pisze:

/me zirytowany luzami na klasyku, z ktĂłrymi z braku kluczy musi jechaÄ?
do serwisu

tzn ster? taki za 5zÄš? za komplet? to sie zgadza, ale to (pomimo ze
powszednie zjawisko) Äš?atwe do wyeliminowania.

Janek, za krĂłtkie imbusy masz ?

A co mi po imbusach przy luzach na sterach klasycznyc?

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Jan Srzednicki pisze:

On 2009-12-23, jacek duma wrote:

ToMasz pisze:

/me zirytowany luzami na klasyku, z ktÄ?Ĺ?rymi z braku kluczy musi jechaĂ??
do serwisu

tzn ster? taki za 5zÄš? za komplet? to sie zgadza, ale to (pomimo ze
powszednie zjawisko) Äš?atwe do wyeliminowania.

Janek, za krĂłtkie imbusy masz ?

A co mi po imbusach przy luzach na sterach klasycznyc?

Zadałem pytanie, wywnioskowałem z wcześniejszych wypowiedzi że masz problem z narzędziami :)
jd


>>>> /me zirytowany luzami na klasyku, z ktÄ?Ĺ?rymi z braku kluczy musi jechaĂ??
>>>> do serwisu

On 2009-12-23, jacek duma wrote:

Jan Srzednicki pisze:

On 2009-12-23, jacek duma wrote:

ToMasz pisze:

/me zirytowany luzami na klasyku, z ktÄ?Ĺ?rymi z braku kluczy musi jechaĂ??
do serwisu

tzn ster? taki za 5zÄš? za komplet? to sie zgadza, ale to (pomimo ze
powszednie zjawisko) Äš?atwe do wyeliminowania.

Janek, za krĂłtkie imbusy masz ?

A co mi po imbusach przy luzach na sterach klasycznyc?

Zadałem pytanie, wywnioskowałem z wcześniejszych wypowiedzi że masz problem z narzędziami :)

Mam, ale nie z imbusami. Do sterów klasycznych trza mieć dwa duże klucze
płaskie.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

ToMasz wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

tylko ze ja widze jeden problem którego nie dostrzega wiekszość grupy.
JAk spojżysz na górala, z daleka, właściwie na sam zarys, cień, a
następnie bez odwzorowania skali na trekinga to jaka powinna być
zasadnicza różnica ( poza grubościa opon)?

IMHO nie można tak porównywać. Człowiek nie ma np. 23ocm... Żeby stosować Twoją analogię, człowiek musiałby rosnąć z rowerem, tj. rama trekingowa nie pasowałaby dla osoby ujeżdżającej MTBa 19 calowego np...

Mnie sie wydaje ze w trekingu kierownica powinna być wyraźnie wyżej niż
siodło, a w polecanych rowerach z ahedem tak niejest.
Dlaczego tak sądze? Bo to właśnie górale obniżyły kierownice w rowerach
( kolarki nie biorą udziału w porównaniu). Poto aby masę rozłożyć w 3
punktach. Oczywiście od tego bolą ręce, więc mamy amorki, które ważą
tyle co pół roweru..

Są krossy bez amorka, trekingi tak samo...

JA bym koledze polecił najlepszy rower jaki dostanie w pobliskim sklepie
rowerowym na 28 bez amora i bez aheda. jeśli taki rower "nie spasi" to
spokojnie mozna sie kierować propozycjami mojego przedpiścy.
ToMasz

Wiesz, rower bez aheada ma wiele minusów. Np. brak komponentów. Spróbuj coś teraz sensownego do sterów klasycznych kupić. Naprawdę ciężko....


pozdrawaim,
szaman

Jeżeli zdecydujesz się na rower na 28" kołach mam dla ciebie chyba
idealne rozwiązanie. Rowerek do cyclocrossu - widelec karbon
(przełajówka) z drugą kierownicą. Właśnie coś takiego mam do
sprzedania. Przełajówka w komplecie z drugą prostą kierownicą razem z
kompletem dopasowanych pancerzy i linek,  Przekładasz kierownicę
"baranka" na prosty kierownik (dla niewprawnego max 1 godzina roboty)
i masz super wypasionego trekkinga na wszycieczki. Dodam, że mam
podobną posturę do twojej. Zapraszam - zdjęcia i pozostałe informacje:
grotof@wp.pl

Krzysztof wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

Jeżeli zdecydujesz się na rower na 28" kołach mam dla ciebie chyba
idealne rozwiązanie. Rowerek do cyclocrossu - widelec karbon
(przełajówka) z drugą kierownicą. Właśnie coś takiego mam do
sprzedania. Przełajówka w komplecie z drugą prostą kierownicą razem z
kompletem dopasowanych pancerzy i linek,  Przekładasz kierownicę
"baranka" na prosty kierownik (dla niewprawnego max 1 godzina roboty)
i masz super wypasionego trekkinga na wszycieczki. Dodam, że mam
podobną posturę do twojej. Zapraszam - zdjęcia i pozostałe informacje:
grotof@wp.pl

Odpowiedź nie do mnie być powinna co prawda...
Ale, jak możesz prześlij fotki mi na meila.
No i podaj cenę:)

szaman

Ale, jak możesz prześlij fotki mi na meila.
No i podaj cenę:)

szaman

OK za kilka chwil wysyłam.
pozdrawiam

tylko ze ja widze jeden problem którego nie dostrzega wiekszość grupy.

[...]

Mnie sie wydaje ze w trekingu kierownica powinna być wyraźnie wyżej niż
siodło, a w polecanych rowerach z ahedem tak niejest.

we wszystkich podanych rowerach kierownica jest wyżej niż siodełko, a pierwszy
to ma nawet strasznie rekreacyjna geometrię i kierownicę jakieś ~7-10cm wyżej.
ja akurat uważam kierownicę wyżej niż siodełko jako wadę.

Dlaczego tak sądze? Bo to właśnie górale obniżyły kierownice w rowerach
( kolarki nie biorą udziału w porównaniu). Poto aby masę rozłożyć w 3
punktach.  Oczywiście od tego bolą ręce, więc mamy amorki, które ważą
tyle co pół roweru..

MZ to nie tak. kierownica niżej w uproszczeniu oznacza - mniejsze opory
powietrza, szybszą, bardziej ekonomiczną jazdę, bardziej precyzyjne sterowanie.
owszem mogą od tego boleć ręce i kark i mięsnie pleców - to kwestia 2tyg.
przyzwyczajenia.
kierownica wyżej to przede wszystkim wygoda, wolniejsza jazda, + mułowate
sterowanie, także coś za coś. (oczywiście uprościłem, ale można uznać, że jak
rower ma wysoko kierownicę, to ma też rekreacyjną geometrię)

JA bym koledze polecił najlepszy rower jaki dostanie w pobliskim sklepie
rowerowym na 28 bez amora i bez aheda.

ja bym jednak przy ahedzie obstawiał - trudno teraz znaleźć dobre stery
tradycyjne - w zasadzie już tylko low-end produkują.

(PS author compact(28cali), z 30cm wspornikiem kierownicy)

kolega napisał, że waży ~100kg, nie wiem, czy pomysł z 30cm wspornikiem jest
dobry biorąc pod uwagę, że stery klasyczne sztywnością nie grzeszą.
--
mk

--