Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Rower vs samochód: 2:0. O dwuki erunkowej DDR...

Rower vs samochód: 2:0. O dwuki erunkowej DDR...

Data: 2010-03-28 20:21:45
Autor: arturbac
Rower vs samochód: 2:0. O dwuki erunkowej DDR...
W dniu 2010-03-27 12:49, SHP pisze:
Wczoraj miałem kolizję na DDR. Gość wyjeżdża z prywatnego terenu. Ja poruszam dwukierunkową DDR w stronę, w którą "się nie spodziewał"..

 Na co dzień nie mam w okolicy DDR i jeżdżę ulicami ale raz na 2
tygodnie (np dziś) jadę przez Rumię do Gdyni i mam to nieszczęście
jechać 100m długości odcinkiem drogi gdzie jest obowiązkowa DDRiP z
całej 12km trasy dobranej tak by ominąć maksimum DDR.
Raz na ~4 przejazdy ulegam perswazji znaku i jadę DDRiP, na owym 100m
odcinku są 2 wjazdy/wyjazdy z stacji benzynowej/sklepu.
Prawdopodobieństwo w moim przypadku że ktoś na 12km odcinku wymusi
pierwszeństwo akurat na tym pieprzonym DDRiP jest niby znikome.


Patrzy oczywiście tylko w lewą stronę,

A jednak oczywiście koleś na mnie dziś je wymusił, zjeżdżając pod stację
benzynową, widoczność miał dobrą i jechałem w kierunku takim jak on,
więc nie mógł mnie nie widzieć.
Ja to odczytuje tak że jak ktoś jeździ chodnikiem (nawet gdy musi) to
jest traktowany jak kura która nie jest uczestnikiem ruchu i tyle.
Bo jakoś na 11.9 km nikt nie wymusza na ulicy pierwszeństwa a i na co
dzień jak jeżdżę ulicami też się nie zdarza wymuszanie.

Rower vs samochód: 2:0. O dwuki erunkowej DDR...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona