Data: 2012-01-03 03:45:23 | |
Autor: LnxTx | |
Rower w mieście na prowincji | |
Pierwszy raz mnie to spotkało.
Policjant z policji drogowej kazał zjechać na chodnik (gdzie nie ma DDR - niby miałem go prowadzić) pod pretekstem tamowania ruchu na jednej z głównych ulic Malborka (zaznaczam, dalej brak DDR/CPR). Gdzie tu równość uczestników ruchu? Jakim prawem (to było jako polecenie policjanta pod karą mandatu 500zł)? Nie mam nazwiska/numeru służbowego. Co dalej? |
|
Data: 2012-01-03 12:03:11 | |
Autor: rmikke | |
Rower w mieście na prowincji | |
Dnia Tue, 3 Jan 2012 03:45:23 -0800 (PST), LnxTx naskrobał/a:
Dalej? Jak nie masz namiaru, kto to byl, to mozesz Pana Wladze w dupe pocalowac. -- rmikke Reklama | http://wyszukiwarkarowerowa.blogspot.com/ | http://jolanta.korwin-mikke.pl/ |
|
Data: 2012-01-03 12:59:14 | |
Autor: Liwiusz | |
Rower w mieście na prowincji | |
W dniu 2012-01-03 12:45, LnxTx pisze:
Pierwszy raz mnie to spotkało. No, niby policjant może wydawać polecenia uczestnikom ruchu. Trzeba było podjechać 50m chodnikiem i wrócić na jezdnię ;) -- Liwiusz |
|
Data: 2012-01-03 17:41:54 | |
Autor: Robert Ostrowski | |
Rower w mieście na prowincji | |
LnxTx <michal.gradowski@gmail.com> napisał(a):
Policjant z policji drogowej kaza=B3 zjecha=E6 na chodnik (gdzie nie ma Ciekawostka ale muszę zapamiętać i ową ulicą przejechać się podczas mojej kolejnej rodzinnej wyprawy rowerowej... Jednego rowerzystę to gość nie miał tremy ale jak będzie więcej ... https://picasaweb.google.com/104321146266412146583/Pomorze2011#5686842935014208418 -- |
|
Data: 2012-01-03 20:18:50 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
Rower w mieście na prowincji | |
"Robert Ostrowski" <robertrobert1.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote in message news:jdvel2$br5$1inews.gazeta.pl... LnxTx <michal.gradowski@gmail.com> napisał(a): jakiego jednego? Codziennie rano w tubylczym radio w wiadomościach dla kierowców słyszę: "w Malborku główna ulica jak zwykle stoi" - znaczy się, problem ruchu rowerowego korkującego most i miasto musiał tam urosnąć do niebotycznych rozmiarów, he he he... Jak dobrze, że odpowiednie służby się w końcu za to wzięły! pozdr |
|
Data: 2012-01-03 21:53:10 | |
Autor: BoDro | |
Rower w mieście na prowincji | |
W dniu 2012-01-03 20:18, Wojtek Paszkowski pisze:
jakiego jednego? Codziennie rano w tubylczym radio w wiadomościach dla Tu nie ma dobrego wyjścia, bo jak wyrzucą ten cały ruch rowerowy na chodniki, to cykliści totalnie je zakorkują... Policja może co prawda przepędzić pieszych na jezdnie, ale... -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2012-01-03 18:20:00 | |
Autor: BoDro | |
Rower w mieście na prowincji | |
W dniu 2012-01-03 12:45, LnxTx pisze:
Pierwszy raz mnie to spotkało. Główna ulica w Malborku i taka wąska, że utrudniałeś ruch jadąc rowerem? Jak powiada pismo: "2. Kierujący pojazdem jest obowiązany: jechać z prędkością nieutrudniającą jazdy innym kierującym;" a przecież powszechnie wiadomo, że cyklista "z definicji" utrudnia jazdę kierującym dwuśladowymi pojazdami mechanicznymi :-) Jakbyś przycisnął do 70km/h - czyli tyle, ile w powszechnym mniemaniu "kierownictwa" obowiązuje na obszarze zabudowanym (zgodnie z wzorem 50km/h + 20) to też by Ciebie policjanci pogonili :-) -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2012-01-03 18:30:40 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Rower w mieście na prowincji | |
On 2012-01-03 18:20, BoDro wrote:
Główna ulica w Malborku i taka wąska, że utrudniałeś ruch jadąc rowerem? Ja bym jednak spróbował zapamietać blachę policjanta. Albo poprosił na piśmie o skierowanie na chodnik. Bo 500 m dalej mógłby stać następny policjant i wlepić mandat za jazdę po chodniku. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl |
|
Data: 2012-01-03 18:44:38 | |
Autor: BoDro | |
Rower w mieście na prowincji | |
W dniu 2012-01-03 18:30, Marcin Hyła pisze:
Ja bym jednak spróbował zapamietać blachę policjanta. Albo poprosił na Policjanci chyba sugerowali, że On ma pchać rower tym chodnikiem, a nie po nim jechać :-) -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|