On 10.06.2011 16:59, bugmenot@mailinator.com wrote:
> Prawdopodobnie nigdy nie będzie mnie stać na taki sprzęt, ale możecie mi
> powiedzieć, czym taki rower jest lepszy od takiego za np 2000zł? Sam
> jedzie? Jeździ się na nim jak po łóżku wodnym, czy co? Manetki są ze
> złota? Jeździ/ł ktoś może na takim rumaku w cenie samochodu?
>
Inne materiały, kompozyty , włókna węglowe - przez to trochę lżejszy.
Różnica praktyczna jest taka że jest to łakomy kąsek dla złodziei.
Duża wartość + brak możliwości skutecznego zabezpieczenia czynią go łakomym
kąskiem dla złodziei.
Przecięcie ulocka to zaden problem dla doświadczonego złodzieja.
(zabezpieczeniem w przypadku samochodu czy motocykla jest duża masa
uniemożliwiająca"wzięcie na plecy").
Hehe. I wg Ciebie to jest jakaś trudność w kradzieży? Samochodów kradną masę. A jak radzisz sobie z innymi rzeczami, no nie wiem, komputer, drogi zegarek, biżuteria, robot kuchenny? Obciążasz kamieniami? :P
Fabian.