Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Rower za złotówkę w weekend?

Rower za złotówkę w weekend?

Data: 2011-08-22 09:27:52
Autor: Flower of Scotland
Rower za złotówkę w weekend?
Ano niekoniecznie za złotówkę, przynajmniej kupując u konduktora na trasie Kraków - Katowice i vice-versa.

Pierwszy raz jakiś miesiąc temu trzy pasażerki z rowerami musiały zapłacić standardową stawkę ponad 5 zł. Konduktor tłumaczył się bliżej niezrozumiałym bełkotem o taryfach. Sądząc po tym jak się spocił, nie przekonał nawet siebie. Myślałem, ze to jednorazowa sytuacja,a konduktor potrzebuje tych kilku zł do flaszki czy coś.

Ale wczoraj to samo przytrafiło się mi. Zamiast 1 zł płacę 5 zł. Okazuje się, że albo komputerki konduktorskie nie mają zaprogramowanej taryfy weekendowej, albo konduktorzy nie znają kodu tejże taryfy, bo mimo prób wyszukania ciągle wyskakiwało 5,50 zł.

Mejl informacyjny do PR poskutkował informacją, że przysługuje mi zwrot itp, ale mi już nie chodzi o te 4,50 pomniejszone o opłatę manipulacyjną tylko o zmianę obecnej sytuacji.



--


Data: 2011-08-22 11:44:51
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki
Rower za złotówkę w weekend?
Dnia Mon, 22 Aug 2011 09:27:52 +0000 (UTC), Flower of Scotland napisał(a):

Ale wczoraj to samo przytrafiło się mi. Zamiast 1 zł płacę 5 zł. Okazuje się, że albo komputerki konduktorskie nie mają zaprogramowanej taryfy weekendowej, albo konduktorzy nie znają kodu tejże taryfy, bo mimo prób wyszukania ciągle wyskakiwało 5,50 zł.

Raczej to drugie. Kupowałem w pociągu bilety złotówkowe.


--
Pozdrawiam z Wrocławia
Marek Potocki
Przewodnik sudecki klasy 0

Data: 2011-08-22 12:43:28
Autor: M@tej
Rower za złotówkę w weekend?
Dnia Mon, 22 Aug 2011 09:27:52 +0000 (UTC), " Flower of Scotland"
<piotrekbe.SKASUJ@gazeta.pl> napisal(a):

Ano niekoniecznie za złotówkę, przynajmniej kupując u konduktora na trasie Kraków - Katowice i vice-versa.

Pierwszy raz jakiś miesiąc temu trzy pasażerki z rowerami musiały zapłacić standardową stawkę ponad 5 zł. Konduktor tłumaczył się bliżej niezrozumiałym bełkotem o taryfach. Sądząc po tym jak się spocił, nie przekonał nawet siebie. Myślałem, ze to jednorazowa sytuacja,a konduktor potrzebuje tych kilku zł do flaszki czy coś.

Ale wczoraj to samo przytrafiło się mi. Zamiast 1 zł płacę 5 zł. Okazuje się, że albo komputerki konduktorskie nie mają zaprogramowanej taryfy weekendowej, albo konduktorzy nie znają kodu tejże taryfy, bo mimo prób wyszukania ciągle wyskakiwało 5,50 zł.


Jeszcze szybkie pytanko - jechales na bilecie jednorazowym czy moze
turystycznym?


--
Maciej

Data: 2011-08-22 11:38:02
Autor: Flower of Scotland
Rower za złotówkę w weekend?
M@tej <kolmatej_TOWYTNIJ_@poczta.onet.pl> napisał(a):
>

Jeszcze szybkie pytanko - jechales na bilecie jednorazowym czy moze
turystycznym?


Jednorazowy.


--


Data: 2011-08-22 12:52:07
Autor: Ghost
Rower za złotówkę w weekend?

Użytkownik " Flower of Scotland" <piotrekbe.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j2t7eo$9bn$1inews.gazeta.pl...
Ano niekoniecznie za złotówkę, przynajmniej kupując u konduktora na trasie Kraków
- Katowice i vice-versa.

Pierwszy raz jakiś miesiąc temu trzy pasażerki z rowerami musiały zapłacić
standardową stawkę ponad 5 zł. Konduktor tłumaczył się bliżej niezrozumiałym
bełkotem o taryfach. Sądząc po tym jak się spocił, nie przekonał nawet siebie.
Myślałem, ze to jednorazowa sytuacja,a konduktor potrzebuje tych kilku zł do
flaszki czy coś.

Ale wczoraj to samo przytrafiło się mi. Zamiast 1 zł płacę 5 zł. Okazuje się, że
albo komputerki konduktorskie nie mają zaprogramowanej taryfy weekendowej, albo
konduktorzy nie znają kodu tejże taryfy, bo mimo prób wyszukania ciągle
wyskakiwało 5,50 zł.

Mejl informacyjny do PR poskutkował informacją, że przysługuje mi zwrot itp, ale
mi już nie chodzi o te 4,50 pomniejszone o opłatę manipulacyjną tylko o zmianę
obecnej sytuacji.

A nie jest tak, ze kupujac u konduktora po prostu placi sie dodatkowo? Niezaleznie oid tego czy chodzi o rower.

Data: 2011-08-22 12:54:43
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki
Rower za złotówkę w weekend?
Dnia Mon, 22 Aug 2011 12:52:07 +0200, Ghost napisał(a):

A nie jest tak, ze kupujac u konduktora po prostu placi sie dodatkowo? Niezaleznie oid tego czy chodzi o rower.

Zależy od tego czy na stacji początkowej jest czynna kasa, czy nie.

--
Pozdrawiam z Wrocławia
Marek Potocki
Przewodnik sudecki klasy 0

Data: 2011-08-22 17:21:14
Autor: Ludek Vasta
Rower za złotówkę w weekend?
On 22/08/2011 11:27,  Flower of Scotland wrote:
albo komputerki konduktorskie nie mają zaprogramowanej taryfy weekendowej, albo
konduktorzy nie znają kodu tejże taryfy, bo mimo prób wyszukania ciągle
wyskakiwało 5,50 zł.

A o jaki pociąg konkretnie chodzi? Bo w osobowym, tzn. regio jest owa promocja roweru za złotówkę, ale w tzw. interregio już ta promocja nie obowiązuje, tam trzeba zapłacić te 5,50 zł.

Ludek

Data: 2011-08-22 15:37:51
Autor: Flower of Scotland
Rower za złotówkę w weekend?
Ludek Vasta <qludek@XXXpoczta.onet.pl> napisał(a):

A o jaki pociąg konkretnie chodzi? Ludek

Ludek Vasta <qludek@XXXpoczta.onet.pl> napisał(a):

A o jaki pociąg konkretnie chodzi?

Ludek

Regio, stacja bez kas. Wszystkie warunki spełnione.

Drugi raz w tym roku korzystam na tej trasie i drugi raz widzę, to samo.

Zresztą w przedziale konduktor plus dwóch pracowników PKP. Jeden potwierdza, że jest taryfa za złotówkę. Ten z komputerkiem zaczyna wystukiwać kod taryfy na rower. Wychodzi mu 5,50, więc nie drukuje biletu, tylko próbuje kolejny kod. Ale to bagaż ponadmiarowy. Kolejny kod - pies. Coś tam mamrocą między sobą i w końcu drukuje bilet za 5,50, bo "tak mu wychodzi".

--


Data: 2011-08-23 23:08:35
Autor: Marcin Hyła
Rower za złotówkę w weekend?
On 2011-08-22 17:21, Ludek Vasta wrote:

A o jaki pociąg konkretnie chodzi? Bo w osobowym, tzn. regio jest owa
promocja roweru za złotówkę, ale w tzw. interregio już ta promocja nie
obowiązuje, tam trzeba zapłacić te 5,50 zł.

Jechałem w te niedziele Interregio WOSP WAW-KRK i miałem bilet za złotówkę właśnie. Inna sprawa że sprzedany przez kasę Kolei Mazowieckich której się sporo innych rzeczy popultało na biletach, ale kierpoć nie pomstował że promocja nie działa :-)

Więc promocja jest chyba w Przewozach Regionalnych generalnie, a nie w Regio czy Interregio, wcześniej jechałem też interregio na zupełnie innej trasie i konduktorka wspominała, że jakbym jechał w weekend, to bym w tym pociągu zapłacił tylko zyka za rower.

marcin ha

--
Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl

Data: 2011-08-23 23:59:41
Autor: Krzysztof Naworyta
Rower za złotówkę w weekend?
Marcin Hyła napisał(a):

(...)
Więc promocja jest chyba w Przewozach Regionalnych generalnie, a nie w
Regio czy Interregio, wcześniej jechałem też interregio na zupełnie
innej trasie i konduktorka wspominała, że jakbym jechał w weekend, to
bym w tym pociągu zapłacił tylko zyka za rower.


Promuje kto chce i jak chce, a ty człowieku sprawdzaj z kim pojedziesz :)
Na trasie Leszno-Wolsztyn jeździłem sobie z PR i promocja była - rok temu.
Teraz już nie ma PR, tylko KW (Koleje Wielkopolskie), a te promocji nie ogłaszały!
:)))
Wprawdzie piszą, że honorują bilety PR, ale na tej trasie nie ma takiego przewoźnika, więc nikt w kasie w komputerku mi takiego biletu nie wystuka. No i kropka!

--
KN

Data: 2011-08-22 22:54:46
Autor: Wojtek Paszkowski
Rower za złotówkę w weekend?

" Flower of Scotland" <piotrekbe.SKASUJ@gazeta.pl> wrote in message
news:j2t7eo$9bn$1inews.gazeta.pl...

Ale wczoraj to samo przytrafiło się mi. Zamiast 1 zł płacę 5 zł. Okazuje
się, że
albo komputerki konduktorskie nie mają zaprogramowanej taryfy weekendowej,
albo
konduktorzy nie znają kodu tejże taryfy, bo mimo prób wyszukania ciągle
wyskakiwało 5,50 zł.

Mejl informacyjny do PR poskutkował informacją, że przysługuje mi zwrot
itp, ale
mi już nie chodzi o te 4,50 pomniejszone o opłatę manipulacyjną tylko o
zmianę
obecnej sytuacji.

zapamiętać kod oferty: 601 i tyle (605 normalny)

Ja z kolei zazwyczaj miałem odwrotne sytuacje - a to w pociągu do Jakuszyc w
tygodniu dostałem bilet za 1zł (zupełnie zapomniałem, że obowiązuje również
w piątki, a to konduktor się uparł, że na rower przysługuje bilet na wózek
(tańszy bodaj o 50gr i nijak nie dał się przekonać, że powinien wystawić
inny), a to na Interregio dostałem bilet za zyla (kupując bilet w pociągu
IR - nawet nie wiedziałem wtedy, że promocja obowiązuje tylko w Regio).

pozdr

Rower za złotówkę w weekend?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona