Data: 2011-06-19 14:22:33 | |
Autor: Jakub Jewuła | |
Rowerek treningowy dla grubasa? | |
Dzieki za odpowiedzi.
Chyyyba rowerek domowy odpuszcze. Bede polowal na allegro zewnetrzny ;) Wymyslilem sobie "treking podmiejski" z piasta Nexus z tylu - nie chce zwyklych przerzutek bo nie. Taki kaprys ;) Byly ze dwa interesujacy do kupienia w Krakowie ale za dlugo sie zastanawialem ;) Moze beda nastepne. Co do biegania to nie przepadam ;) wole juz dluzsze marsze. Moze bieznia / marsznia ;) do domu? Niestety sensowne to wydatek ze dwa tysiace wiec pewnie nie. Narazie postaram sie zmienic diete no i poluje na rower. q |
|
Data: 2011-06-19 15:57:21 | |
Autor: Mike | |
Rowerek treningowy dla grubasa? | |
Ogólnie rzecz biorąc tak ja to widzę tak.
Za kasę, za którą chcesz kupić stacjonarny rower treningowy lepiej wydać na siłownie/ basen. Siłownie dlatego, że tam masz porządne rowery do indor cyclingu, często nawet z spd o ile używasz/ używałeś. Druga sprawa to basen- najsensowniejsze rozwiązanie na początek dla troszkę cięższych, bo nie obrywają przy tym stawy. Dlatego tez ja na razie odradzę bieganie. Po prostu szkoda kolan, może potem się okazać, że nie nie możesz jeździć, bo po kilku miesiącach biegania z takim obciążeniem, kolana są w rozsypce. Ah i jeżeli piszę "basen" to niech to będzie godzina albo lepiej dwie pływania (nawet powolnego ale pływania), a nie opitalanie się w gejzerach :D Z powyższych powodów odradzę więc też bieżnie do domu. Szczególnie że takie stacjonarne sprzęty są na serio baaaardzo nudne. Mój rekord na trenażerze swojego czasu wnosił 2,5h i był to już lekki masochizm pomimo TV i wiatraczka. No i poużywasz takich sprzętów trochę, a później będą się kurzyły. Przy 125kg to jakiegoś dramatu tam nie ma, ot troszkę mocniejsze koła i powinno być wszystko z rowerem ok, jeżeli zachowa się podstawy balansu ciałem i będzie się podnosiło 4 litery czasem z siodełka :) -- pozdrawiam Mike [WRO][M.T.Fuji] [GG:1303401] mikemtb małpa o2 pl http://mikemtb.org |
|
Data: 2011-06-19 19:53:13 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
Rowerek treningowy dla grubasa? | |
Użytkownik "Mike" <mikemtb@mail.patrz.w.sigu> napisał w wiadomości news:itkvpp$l3s$4mx1.internetia.pl... Druga sprawa to basen- najsensowniejsze rozwiązanie na początek dla troszkę cięższych, bo nie obrywają przy tym stawy. Dlatego tez ja na razie odradzę bieganie. Po prostu szkoda kolan, może potem się okazać, że nie nie możesz jeździć, bo po kilku miesiącach biegania z takim obciążeniem, kolana są w rozsypce. Ah i jeżeli piszę "basen" to niech to będzie godzina albo lepiej dwie pływania (nawet powolnego ale pływania), a nie opitalanie się w gejzerach :D Ja myśląc basen miałem na myśli karnet z firmy i codzienne 1h wizyty (z czego 45 minut uczciwego pływania) Mój rekord na trenażerze swojego czasu wnosił 2,5h i był to już lekki masochizm pomimo TV i wiatraczka. Od 2h, dla kogoś kto nie jest zawodnikiem, to jest naprawdę męka. Przy 125kg to jakiegoś dramatu tam nie ma, ot troszkę mocniejsze koła i powinno być wszystko z rowerem ok, jeżeli zachowa się podstawy balansu ciałem i będzie się podnosiło 4 litery czasem z siodełka :) Na MTB 26" na pewno będzie ok, na trekingu pojęcia nie mam. -- pozdrawiam kamil http://Endurorider.pl 15/06/2011 Ghetto tubeless duct tape |
|
Data: 2011-06-20 00:13:38 | |
Autor: Mike | |
Rowerek treningowy dla grubasa? | |
Mój rekord na trenażerze swojego czasu wnosił 2,5h i był to już lekkiOd 2h, dla kogoś kto nie jest zawodnikiem, to jest naprawdę męka. Jakikolwiek czas na trenażerze dla kogoś kto nie jest zawodnikiem jest dla mnie kompletnie niezrozumiały :) Ja jeździłem kompletnie....(może to jest złe słowo, ale innego nie znajduję) z przymusu ;) -- pozdrawiam Mike [WRO][M.T.Fuji] [GG:1303401] mikemtb małpa o2 pl http://mikemtb.org |
|
Data: 2011-06-20 07:55:51 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
Rowerek treningowy dla grubasa? | |
Użytkownik "Mike" <mikemtb@mail.patrz.w.sigu> napisał w wiadomości news:itlssa$aan$1mx1.internetia.pl... Jakikolwiek czas na trenażerze dla kogoś kto nie jest zawodnikiem jest dla mnie kompletnie niezrozumiały :) Dla mnie jest jak najbardziej zrozumiały w zimę :) -- pozdrawiam kamil http://Endurorider.pl 15/06/2011 Ghetto tubeless duct tape |
|
Data: 2011-06-20 13:01:22 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Rowerek treningowy dla grubasa? | |
kamil/Endurorider.pl <flySteX@gaOzeFta.lp> napisał(a):
Prawdziwi Cyklisci jezdza caly rok :P rmikke -- |
|
Data: 2011-06-20 16:30:12 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
Rowerek treningowy dla grubasa? | |
Użytkownik "Ryszard Mikke" <rmikke@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:itngb2 Dla mnie jest jak najbardziej zrozumiały w zimę :) Nie jestem prawdziwym cyklistą :P BTW: spodziewałem się tej wypowiedzi w poście Tego Pana :> -- pozdrawiam kamil http://Endurorider.pl 15/06/2011 Ghetto tubeless duct tape |
|
Data: 2011-06-20 09:37:03 | |
Autor: piotrpo | |
Rowerek treningowy dla grubasa? | |
kamil/Endurorider.pl <flySteX@gaOzeFta.lp> napisał(a):
Ja myśląc basen miałem na myśli karnet z firmy i codzienne 1h wizyty (z czego 45 minut uczciwego pływania)Pływanie nie jest optymalnym rodzajem wysiłku jeśli chodzi o odchudzanie, z kilku powodów: Jeżeli nie ma się przyzwoitej techniki, bardzo ciężko wytrzymać te 45 minut - minimalny poziom wysiłku może być po prostu zbyt wysoki, a u osób z nadwagą ciężko oczekiwać zarówno techniki jak i wydolności na chociażby średnim poziomie. Temperatura wody sprawia, że organizm nie chce pozbywać się tkanki tłuszczowej, będącej naturalną izolacją termiczną. To akurat usłyszałem od swojego trenera i porównując sylwetki zawodowych lekkoatletów i pływaków teoria wydaje się być prawdziwa. -- |
|
Data: 2011-06-20 14:14:39 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
Rowerek treningowy dla grubasa? | |
Użytkownik "piotrpo " <piotrpo-groups@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:itn4bv$1u2$1inews.gazeta.pl... Ja myśląc basen miałem na myśli karnet z firmy i codzienne 1h wizyty (zPływanie nie jest optymalnym rodzajem wysiłku jeśli chodzi o odchudzanie, z Powiem tak, nie znam nikogo z nadwagą kto chociłby regularnie na basen i nie schudł oraz nie był "silniejszy" :) -- pozdrawiam kamil http://Endurorider.pl 15/06/2011 Ghetto tubeless duct tape |
|
Data: 2011-06-20 12:32:18 | |
Autor: piotrpo | |
Rowerek treningowy dla grubasa? | |
kamil/Endurorider.pl <flySteX@gaOzeFta.lp> napisał(a):
Prawdopodobnie obaj mamy rację :) Zasada zachowania energii została sformułowana jakiś czas temu, a w przypadku odchudzania co chwilę pokazują się jakieś super hiper sposoby na odchudzanie, że niby jak się ćwiczy w neoprenowym pasie, to tłuszcz się "wytapia", a odwodnienie w trakcie wysiłku, to idealny sposób na szybkie pozbycie się zbędnych kilogramów. O wynalazkach typu pasy wibracyjne na brzuch już nawet nie wspomnę. Pływanie z jednej strony ma te wady o których wspomniałem - jest dość wymagające technicznie (ale można się ratować jakąś deską itp.) z drugiej strony do sylwetki 2% tłuszczu raczej się w tej konkurencji nie dojdzie. Zaletą jest na pewno znikoma kontuzyjność tego sportu, co przy zwiększonym ciężarze daje dużo. W moim wypadku podziałało trochę ruchu więcej (takiego codziennego - trochę więcej chodzić), trochę jedzenia mniej (a właściwie innego rodzaju) i waga zaczęła wracać do mojej normy. -- |
|
Data: 2011-06-20 19:44:01 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
Rowerek treningowy dla grubasa? | |
Użytkownik "piotrpo " <piotrpo-groups@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości W moim wypadku podziałało trochę ruchu więcej (takiego codziennego - trochę Optymalnie jest mniej żreć, lżej żreć, dużo pływać i ile sie da jeździć na rowerze. Te dwa ostatnie punkty trzeba realizować z żelazną dokładnością i wtedy jest efekt :) -- pozdrawiam kamil http://Endurorider.pl 15/06/2011 Ghetto tubeless duct tape |
|
Data: 2011-06-20 22:50:18 | |
Autor: Lisciasty | |
Rowerek treningowy dla grubasa? | |
On 20 Cze, 11:37, "piotrpo " <piotrpo-gro...@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:
Pływanie nie jest optymalnym rodzajem wysiłku jeśli chodzi o odchudzanie, z Pływanie jest nieocenione w procesie odchudzania, bo pozwala się zrelaksować i zregenerować po bardziej wymagających treningach, poza tym zapobiega monotonii jak człowiek się uczepi jednej dyscypliny. L. |